Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 428
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Poczekajmy na ES:) Pewnie się pojawi wkrótce. Teraz weekend.

Wstępnie mozna zobaczyć, kogo na wizytę wysłać. Z Sierakowic nikogo nie znam. Idę na mapę.

Natalia tak glupio spytam, ale zdajesz sobie sprawę z tego, że ona może przez jakiś czas zalatwiać sie w domu? może będzie zupelnie czysta, a może trzeba będzie ją uczyć.

Ja od razu podam przykłady moich własnych psów. Starszy ze schroniska, załatwiał się miesiąc w domu; sikał wtedy na lodowkę, zakupy, sciany, kanapę itd.

Suczka zaadoptowana w wieku 3 miesięcy załatwiała się bite 8 miesięcy w mieszkaniu. Siku jak i kupkę. Kupkę robiła na podlogę, ale i do szafy, na łóżka, sikala także na łóżko tzn. na kanapę, której nie używałam; zrobiła sobie na niej toaletę....

Balbinka może być mądrutką wychowaną sunieczką. Ale moze byc inaczej. Na to ( oraz wszelkie inne "dziwactwa" )trzeba być przygotowanym i zawsze lepiej na najgorsze i naprawdę szczerze zadać sobie pytanie czy tego wlasnie chcemy. Bo najgorsze, co może psiaka spotkać, to powrót do schroniska.

No i pozostaje jeszcze m.inn. na pewno kwestia kastracji. Ale nie będę uprzedzać ES.

Posted

Jestem świadoma tego oczywiście że może załatwiać się w domu... Jeśli nie będzie umiała, to poradzę sobie myślę. Mam sporo czasu, cierpliwości. Może to troszkę zając, bo mieszkam na trzecim piętrze, najpierw będę musiała ubrać córcię, siebie i mykać na dół. :) Ale przecież są ludzie którzy mieszkają na 20-stym piętrze, też mają psy, i sobie radzą... Mieszkanie jak pisałam mamy małe, jest jedna kanapa, na której śpię, i jeden dywan, więc najwyżej będą wyszorowane :) Szukałam pieska małego, spokojnego. Z opisu Balbinka jest idealna. A za sterylizacją jestem jak najbardziej za, i oczywiście jak najszybciej.

Posted

[quote name='NataliaJ.']Jestem świadoma tego oczywiście że może załatwiać się w domu... Jeśli nie będzie umiała, to poradzę sobie myślę. Mam sporo czasu, cierpliwości. Może to troszkę zając, bo mieszkam na trzecim piętrze, najpierw będę musiała ubrać córcię, siebie i mykać na dół. :) Ale przecież są ludzie którzy mieszkają na 20-stym piętrze, też mają psy, i sobie radzą... Mieszkanie jak pisałam mamy małe, jest jedna kanapa, na której śpię, i jeden dywan, więc najwyżej będą wyszorowane :) Szukałam pieska małego, spokojnego. Z opisu Balbinka jest idealna. A za sterylizacją jestem jak najbardziej za, i oczywiście jak najszybciej.[/QUOTE]

Dzięki za odpowiedz:) Niby takie banalne pytania, ale naprawdę spotkałam się z ludzmi, którzy po adopcji byli oburzeni, że psiak ze schroniska nie jest nauczony czystości...Może być i tak, ze Balbisia już wszystko potrafi:)

Posted

Dałam znać E-S, że jest chętna na Balbinkę, ale Ewa mocno zawalona robotą i nie wiem, czy radę wpaść tutaj. NataliaJ, próbowałaś dzwonić? Był podany nr w ogłoszeniu? Myślę, że możemy szukać kogoś na wizytę, nigdy nie zaszkodzi :)

Posted

[quote name='NataliaJ.']Pisałam wczoraj meila do E-S, dzisiaj mi odpisała że najlepiej mam się zgłosić tutaj, więc jestem. :)[/QUOTE]

Skoro tak odpisała, to szukamy kogoś do wizyty przedadopcyjnej :)

Posted

Witam,
ja nawet w weekend pracuję, bo muszę zrobić lubelską robotę z powodu wyjazdów służbowych w ciągu tygodnia, niedawno wróciłam z pracy, witaj Natalio, cieszę się, że dogomania wpuściła Cię w swe progi :)
Rozmawiałam z Matrioszką - nie ma mowy, aby Balbinka została wysterylizowana w schronisku, kierownika czeka rozmowa z weterynarzem, Misia, która została przez weta wysterylizowana - przeszła właśnie reoperację i chirurg jest oburzony fuszerką i krzywdą, jaką wyrządzono temu psu.
Od poniedziałku do 2 grudnia jeżdżę służbowo między Warszawą, Wrocławiem a Chełmem - nie będe mieć możliwości korzystania z komputera, ani nie będę w stanie niczym osobiście się zająć do 3 grudnia, kiedy już będe czas jakiś pracować w Lublinie, co prawda też po 12 h dziennie, ale przynajmniej z kilkoma godzinami snu, a nie noc za kierownicą.
Balbince tak strasznie zależy na uwadze i akceptacji człowieka - że nawet jeśli nie jest nauczona czystości, to nie sądzę, aby nauka trwała dłużej niż u Bugiego, który był totalny matoł obojętny na ludzi i mający ich gdzieś i nigdy przez 2 lata życia nie mieszkał w domu (nauczył się czystości w 1 dzień).
Przed wyjazdem - Balbinkę zabieramy, kąpiemy, żeby przyjechała czyściutka i pachnąca, obczajamy celem poznania jej w warunkach mieszkania i dopiero jedzie.
Co ze sterylką - przyznam, jestem w kropce.
Coś proponujcie. Jak wiecie kierownik pokrywa koszty do 200 zł przy zewnętrznych sterylkach, ale kto by się tym zajął i przetrzymał ją "po" ?
Ja jej na swoje osiedle wziąć nie mogę - bo mnie nie będzie fizycznie a mąż sobie z 3 psami, w tym Bugim, nie poradzi sam nawet czasowo z uwagi na pracę (6 spacerów z wywlekaniem psów na inne osiedle).
Radźcie coś. Please.

Posted

A zewnętrzna sterylka w DS nie wchodzi w grę? Czy ma iśc tylko i wyłącznie po? Albo sterylka u weta poza schroniskiem i powrót do schroniska.potem adopcja? Nie wiem co u Was jest możliwe, u nas tak robilismy, kiedy mielismy ogrom suk czekających na sterylkę.

Posted

[quote name='Charly']A zewnętrzna sterylka w DS nie wchodzi w grę? Czy ma iśc tylko i wyłącznie po?[/QUOTE]
My takiej sterylki w żaden sposób nie jesteśmy w stanie dopilnować :(

Posted

[quote name='Charly']A zewnętrzna sterylka w DS nie wchodzi w grę? Czy ma iśc tylko i wyłącznie po?[/QUOTE]

Nie wiem jakie Natalia ma doświadczenie z suniami po sterylce ... wiesz jak jest ...
Chyba, że Natalia na ten stres przez 1 dobę się zdecyduje, wszystko jej opiszemy co i jak, kiedy nie panikować, kiedy można zacząć się niepokoić, co robić, czego nie robić.
Ostatnio mój znajomy swoją kotkę nakarmił ledwo się wybudziła po sterylce bo jego zdaniem musiała być głodna skoro 12 godzin przed nic nie jadła ... no niestety
[*]
Poza tym - jak wyadoptowuję psa gdzieś blisko mnie - dopilnuję, znajdę najlepszego chirurga no i fizycznie jestem jakby co - a w miejscu zamieszkania Natalii raczej nie jestem w stanie niczego zorganizować. Ani tym bardziej osobiście dopilnować - zostanie sama z tym całym staffem.

Posted

[quote name='Charly']A zewnętrzna sterylka w DS nie wchodzi w grę? Czy ma iśc tylko i wyłącznie po? Albo sterylka u weta poza schroniskiem i powrót do schroniska.potem adopcja? Nie wiem co u Was jest możliwe, u nas tak robilismy, kiedy mielismy ogrom suk czekających na sterylkę.[/QUOTE]

to jest jeszcze opcja, którą stosowalismy u nas.

Posted

Nigdy nie miałam doświadczenia z pieskiem po sterylce. U mnie w miasteczku jest dwóch weterynarzy. Oby dwoje dobrzy. Jeden wg.mnie lepszy.. Ma swój śwetny, czysty sterylny gabinet, byłam u niego kilka razy z królikiem. Drugi to taki dziadek... Przyjezdza do pieska gdy coś się dzieje, lub ktoś przyjechać nie może...

Posted

Chirurgia miękkia, to od macic m.in. :evil_lol:
Trzeba ustalić, czy jest dobry, jakie nici stosuje (jeśli lniane - odpada, zbyt wiele psów ma uczulenie na takie nici i leczenie potem trwa kilka miesięcy + reoperacje).
Ja zastanawiam się, czy nie dałoby się jej ciachnąć na zewnątrz, przetrzymać kilka dni u którejś z nas i weterynarz u Ciebie już by jej zdjął szwy tylko.
Szczerze mówiąc nie chciałabym po sterylizacji odwozić Balbinki do schroniska.
Hm ...

Posted

Natalio, no właśnie, sama nie jestem w stanie zaproponować niczego - bo fizycznie mnie nie będzie, dlatego tak czekam - mam nadzieję, że nie jest to naiwność z mojej strony - na pomysły dziewczyn.
Sama jedyna i w dodatku mając do przebycia trasy po 1400 km na dobę jako kierowca jak się domyślasz niczego nie zwojuję a propozycje mogę mieć dopiero po 2 grudnia, nie prędzej i szkoda mi Balbinki.

Posted

Nie wiem, co napisać... Może zdecydowałybyśmy się na Stefczyka ? Tam by została dobę, półtorej po sterylce, trochę odżyła.Swoją suczkę tam sterylizowałąm i jestem bardzo zadowolona.No, ale gdzie potem ją zabrać.O powrocie do schronu mowy nie ma.
A moja brzuszek miała taki, zaraz po zabraniu; żadnych szwów nie zdejmowali.

[URL=http://img440.imageshack.us/i/pocitybrzusio.jpg/][IMG]http://img440.imageshack.us/img440/3420/pocitybrzusio.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...