Luzia Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 [quote name=':: FiGa ::'] Ja bym szybciej umarła ze smiechu :diabloti: Koniekiem?! :crazyeye: To ja się chyba na czas wakacji przeprowadze tam :evil_lol:[/quote] Ja nie jestem taka czuła :evil_lol: No konikiem przecież były fotki na moim FB :eviltong: Quote
:: FiGa :: Posted November 24, 2007 Author Posted November 24, 2007 [quote name='agaciaaa']oj Sylwia.. :shake: czytanie ze zrozumieniem sie kłania :eviltong: :evil_lol::evil_lol:[/quote]Cóż poradzę, że ja dziecko nieszczęscia jestem :eviltong: [quote name='Luzia&Funia']Ja nie jestem taka czuła :evil_lol: No konikiem przecież były fotki na moim FB :eviltong:[/quote]Buhahah :evil_lol: Bedę musiała się kiedyś zucić w otchłań tego gadulstwa u was i wygrzebać fotki qnia :loveu: Quote
Luzia Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 [quote name=':: FiGa ::'] Buhahah :evil_lol: Bedę musiała się kiedyś zucić w otchłań tego gadulstwa u was i wygrzebać fotki qnia :loveu:[/quote] Nie tylko qnika ale też moje :diabloti: Quote
agaciaaa Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Cóż poradzę, że ja dziecko nieszczęscia jestem :eviltong: [/quote] Takie życie :evil_lol: [quote name=':: FiGa ::']Spadam papa :bye:[/quote] już? :-o :eviltong: Dobranoc :bye: Quote
Pianka Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Owszem, jestem upierdliwa, tu Ci przyznam rację ;) Muszę powiedzieć, że jesteś leń :shake: [/quote] Ja, leń?:mad: No wiesz co:mad: To może inaczej napisze to zdanie- Nie mam już ochoty prowadzić fotoblogu. No teraz jest cacy;) Quote
Karolina_Nett Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Nie obejrzałam wszystkich stron, skończyłam na tej ze zdjęciem z avatara :evil_lol::D. Śliczne jest! :loveu: Quote
Czarna_Owieczka Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Cześć! :) 5 wacików :crazyeye: ? [SIZE=1] znowu nagadane i nie chcę mi się wszystkiego czytać :oops:[/SIZE] a powiększy się kiedyś grono psów lub kotów ? :razz: Quote
Dobcia Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 [url]http://i12.tinypic.com/8awft04.jpg[/url] Były 3... teraz jest 5... ciekawe ile ich będziesz miec, jak zajrzę tu następnym razem:evil_lol: Quote
diabelkowa Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 [url]http://i12.tinypic.com/8awft04.jpg[/url] jaaaka swietna footeczka :)))) jak sie zgraja dossala :) Quote
Pimpek Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 [URL]http://i11.tinypic.com/8booykk.jpg[/URL] Kupiłaś sobie kilka dodatkowych ?:cool3: Słodziaki, ale serio, luzia mieć rację, podziwiam, ja bym ich chyba nie odróżniła :evil_lol: Quote
Akadna Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 [COLOR=royalblue]Witam:) :) :)[/COLOR] Quote
:: FiGa :: Posted November 25, 2007 Author Posted November 25, 2007 Cześć wszystkim. Dziekujemy za odwiedzinki. Mam juz tego wszystkiego powyżej uszu, stało się coś strasznego, już nie daje rady :( Dlaczego kiedy już wydawało się, że jest ok wszystko musiało sie spieprzyć i spaść mi z impentem na głowe? Dlaczego to zawsze ja muszę ponosić konsekwencje poczynań moich 'rodziców'? Dlaczego do ciężkiej cholery zawsze ja? :( Quote
Pianka Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Figa nie przejmuj się rodzicami, oni zawsze będa się wyzywac na dzieciach, szczególnie na starszych:calus: Quote
Coffee&Nera Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Sylwia to jest normalne- ja juz sie do tego przyzwyczailam. Niebój sie juz niedługo sama wejdziesz na tor zycia ze swoimi pasjami ;) Quote
:: FiGa :: Posted November 25, 2007 Author Posted November 25, 2007 [quote name='Pianka']Figa nie przejmuj się rodzicami, oni zawsze będa się wyzywac na dzieciach, szczególnie na starszych:calus:[/quote]Moniś tu nie chodzi o zwykłe wyżywanie, bo to przerabiam juz od bardzo dawna i nigdy się tym nie przejmowałam :-( Quote
Pianka Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Moniś tu nie chodzi o zwykłe wyżywanie, bo to przerabiam juz od bardzo dawna i nigdy się tym nie przejmowałam :-([/quote] A co sie stało? Możemy ci jakos pomóc? Nie załamuj się kochana :calus: Quote
:: FiGa :: Posted November 25, 2007 Author Posted November 25, 2007 [quote name='Nerul']Sylwia to jest normalne- ja juz sie do tego przyzwyczailam. Niebój sie juz niedługo sama wejdziesz na tor zycia ze swoimi pasjami ;)[/quote][B]Nerul[/B] wierz mi, moje życie rodzinne nigdy nie było idealne i prawdopodobnie nie będzie. Ale teraz jest coraz gorzej.. :-( Quote
:: FiGa :: Posted November 25, 2007 Author Posted November 25, 2007 [quote name='Pianka']A co sie stało? Możemy ci jakos pomóc? Nie załamuj się kochana :calus:[/quote]Historia jest długa i zawiła, nie ma sensu pisać. Dziękuję, za chęć pomocy, jednak nic zrobić nie możecie, ale dziekuję za chęci i za to że jesteście :calus: Quote
Coffee&Nera Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Oh Sylwus wiesz mi ja tez niemam cudownej idealnej rodziny wiec borykam sie na codzien z masakrą. Zamykam sie w swoim swiecie, pisze moje powiesci i sobie zyje we wlasnym swiecie. Trzymaj sie :calus: Quote
Czarna_Owieczka Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Sylwia ja też ostatnio mam same problemy, ale staram się żeby było lepiej. U mnie w rodzinie nikt nie podziela moich pasji, a przed chwilą kiedy wróciłam z Kościoła, rodzicie oznajmili mi że Blaki to głupek (i nie powiem jakich gorszych słów używali :shake:) rozpieścili psa i narzekają, że zachowuje sie nie tak jak chcą, a kiedy chce im wytłumaczyć to mi wbijają, że czego głupoty gadam, przecież specjalistą nie jestem. Już nieraz miałam załamania i wiele nawet małych przykrości powodowało, że siedziałam i ryczałam. Wszystko olewałam bo twierdziłam, że nie ma sensu. Ale nie będzie dobrze, póki sama dobrego nie stworze. Wiem jest ciężko, ale życie takie jest i mimo wszystko trzeba iść dalej, są sprawy przykre, ale istnieją też rzeczy piękne które trzeba nauczyć się dostrzegać :) Quote
psiulka Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 [I]Sylwuś, no co mam napisać... Jestem z Tobą, choć wiem, że Tobie jest trudniej.. :calus: [/I] Quote
:: FiGa :: Posted November 25, 2007 Author Posted November 25, 2007 Dzieki wszystkim :calus: Nie macie pojęcia jak takie wsparcie podnosi na duchu :calus: [B] Owieczko [/B]u mnie wszelkie kłótnie dotyczące psa kończą się.. kończą? Zacznę cokolwiek mówić to słyszę "Zamknij ryja i spierd***** do swojego pokoju..." więc nie mogę tu mówić o kończeniu... z moimi rodzicami, a raczej z tata [mamy nie ma] nie ma co dyskutować :shake: Quote
Luzia Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Jesteśmy z Tobą Sylwuś :calus: Je też jak kluce sie z moją Matką to też przeważnie o Funie :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.