Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='tu_ania_tu']niestety opiekunowie nie maja tez mocy by zagwarantować psu domowy tymczas czy tym bardziej nowy dom[/QUOTE]
to praca z psem pojdzie na marne?
To naprawde bedzie biedny pies.Spanie przy lozku i otoczenie ludzi zamieni na spanie w kojcu bez kontaktu z ludzmi i beigac bedzie tylko na wybiegu ,no to szkola p.Magdy pojdzie w" las" tzn socjalizacja
.Wroci psychika do pozycji wyjciowej?

Posted

ale czemu ty stawiasz w ogóle takie pytanie? Przecież wiadomo, ze osoby zaangażowane zrobią co będą mogły by nie wrócił do hotelu. Ale nie zależy to tylko od nich. Wszystko zależy od tego czy znajdzie sie ktoś chętny by dać mu tymczas bądź DS.

Posted

[quote name='xxxx52']wszystko pieknie ladnie ,ale co dalej ?
mam nadzieje ,ze juz jego lapy nie przekrocza bud i kojcow?[/QUOTE]
Adresy domów tymczasowych oraz stałych, które przyjmą Zapiego mile widziane :).

Posted

[quote name='xxxx52']to praca z psem pojdzie na marne?
To naprawde bedzie biedny pies.Spanie przy lozku i otoczenie ludzi zamieni na spanie w kojcu bez kontaktu z ludzmi i beigac bedzie tylko na wybiegu ,no to szkola p.Magdy pojdzie w" las" tzn socjalizacja
.Wroci psychika do pozycji wyjciowej?[/QUOTE]biedny i opuszczony:shake:

[quote name='tu_ania_tu']ale czemu ty stawiasz w ogóle takie pytanie? Przecież wiadomo, ze osoby zaangażowane zrobią co będą mogły by nie wrócił do hotelu. Ale nie zależy to tylko od nich. Wszystko zależy od tego czy znajdzie sie ktoś chętny by dać mu tymczas bądź DS.[/QUOTE] Zap na razie nigdzie się nie wybiera , będzie u Magdy 2-3 miesiące , pisałam o tym wcześniej

[quote name='jola_li']Adresy domów tymczasowych oraz stałych, które przyjmą Zapiego mile widziane :).[/QUOTE] oj , przydały by się takie adresy ;) skorzystałoby parę psów ;)

Posted

[quote name='tu_ania_tu']ale czemu ty stawiasz w ogóle takie pytanie? Przecież wiadomo, ze osoby zaangażowane zrobią co będą mogły by nie wrócił do hotelu. Ale nie zależy to tylko od nich. Wszystko zależy od tego czy znajdzie sie ktoś chętny by dać mu tymczas bądź DS.[/QUOTE]
No to mnie pocieszylas

Posted

[quote name='xxxx52']No to mnie pocieszylas[/QUOTE]
W takim razie podrzuć namiary na odpowiedni DT/DS, który nie zmarnuje tych postępów, a wszyscy będą zadowoleni, łącznie z Tobą;)

Posted (edited)

[quote name='Maciek777']W takim razie podrzuć namiary na odpowiedni DT/DS, który nie zmarnuje tych postępów, a wszyscy będą zadowoleni, łącznie z Tobą;)[/QUOTE]
jak na razie widze dla samsunga-zepa tylko Magde i gerde z dogomani jako osoby co maja pojecie o pracy bahiowiorystycznej
O adopcji do Niemiec nie myslaam ,bo to jest na na tym forum temat " jak czerwona plachta na byka"Bardzo zabawne i ksztalce zagadnienie jak sie nie udzielac i nie pomagac fizycznie.
PS CO MOGE ;O ILE MOGE DORADZIC TO POSZUKAC JUZ OSOBE ODPOWIEDZIALNA JAKO DS i zeby ta osoba miala ciagly kontakt np.z Magda ,pisala codziennie sprawozdanie co czyni ,jakie postepy ma ZEP ,jakie problemy stwarza.Z tym notesem-dziennikem co miesiac skonsultowac sie z Magda czy geda.
Uwazam ,ze nalezy juz szukac osoby co swiadomie przyjma pod swoj dach takiego psiaka ,ktory jest bardzo inteligentny chlonny nauki(jest jak kwiat ktory sie otwiera) i pertraktowac.Moze p.Magda,gerda znaja takowa/takowe sa ,wierze ze sa takie osoby co kochaja prace z psami ,z psami nie podanymi jak" gotowe danie na talerzu".W Niemczech sa dlaczego nie ma byc takich w Polsce?

Edited by xxxx52
Posted

[quote name='xxxx52']jak na razie widze dla samsunga-zepa tylko Magde i gerde z dogomani jako osoby co maja pojecie o pracy bahiowiorystycznej[/QUOTE]
Czyli cała reszta użytkowników pojęcia nie ma o psiej psychologii? Nie wymieniłaś tam siebie więc też należysz do grona "nieuków";)

Posted

[quote name='xxxx52']PS CO MOGE ;O ILE MOGE DORADZIC TO POSZUKAC JUZ OSOBE ODPOWIEDZIALNA JAKO DS i zeby ta osoba miala ciagly kontakt np.z Magda ,pisala codziennie sprawozdanie co czyni ,jakie postepy ma ZEP ,jakie problemy stwarza.Z tym notesem-dziennikem co miesiac skonsultowac sie z Magda czy geda.[/QUOTE]
Daleko posunięte plany...

Z innej beczki.
Mogę cię prosić o odpowiedź na jedno jedyne pytanie? To dla mnie największa zagadka dogo:
gdzie się nie pojawisz tam w krótkim czasie wkurzasz ludzi na potęgę, doprowadzając nawet do tego, że niektóre osoby opuszczają wątek z twojego powodu. Jesteś książkowym przykładem trolla, a pomimo tego nigdy nie widziałem byś była zbanowana. Jak ty to robisz?:)

Posted

[quote name='xxxx52']PS CO MOGE ;O ILE MOGE DORADZIC TO POSZUKAC JUZ OSOBE ODPOWIEDZIALNA JAKO DS[/QUOTE]
xxxx52, zrozum, przez ten cały czas NIKT - dokładnie NIKT - nie zadzwonił z ogłoszeń w sprawie Zapa.
A odpowiedzialnego domu poszukuje się dla każdego psa, więc ta rada nie jest zbytnio oryginalna....

Posted

[quote name='Maciek777']Czyli cała reszta użytkowników pojęcia nie ma o psiej psychologii? Nie wymieniłaś tam siebie więc też należysz do grona "nieuków";)[/QUOTE]
nie znam wszystkich z dogomani wiec nie bede dawala przykladow ,czytam i popieram prace tych osob co wymienilam
Nieukiem to moze jestem tak jak ty, bo zadnych kursow nie skonczylam, jestem hobbystka psim psychologiem.Bo chodzenie do psich szkol nie oznacza ,ze mam dyplom czy duze doswiadczenie.Praca moja z lekliwymi czy agresywnymi psami nie oznacza ,ze wiem wszystko.zeby wiedziec wiecej czytam ucze sie ,czy jezdze na konsultacje tam czym tam,Ale wyksztalcenie mam zupelnie inne i zajmuje sie tez oprocz psami innymi sprawami.
To nie jest moj zawod i by nie byl.To jest hobby.Natomast z ciekawoscia oczekuje postow p.Magdy i gerdy bo na nauke nigdy nie jest za pozno co i tobie zycze.

Posted (edited)

[quote name='jola_li']xxxx52, zrozum, przez ten cały czas NIKT - dokładnie NIKT - nie zadzwonił z ogłoszeń w sprawie Zapa.
A odpowiedzialnego domu poszukuje się dla każdego psa, więc ta rada nie jest zbytnio oryginalna....[/QUOTE]
od kiedy rady sa orginalne?to po co sie pytacie?
Odpowiedzec ,zle
Nie odpowiedziec tez zle
Widze ,ze lepiej dla swietego spokoju i zeby nikogo nie nakrecac ..........to nie odpowiadac.
Orginalne rady ,a jakiez to sa?

Pozdrawiam

Edited by xxxx52
Posted

[quote name='xxxx52']Orginalne rady ,a jakiez to sa?
Pozdrawiam[/QUOTE]
Nie wiem jakie rady są "orginalne", ale oryginalne to (m. in.) odbiegające od tego, co jest powszechnie wiadome.

Posted

[quote name='xxxx52']jak na razie widze dla samsunga-zepa tylko Magde i gerde z dogomani jako osoby co maja pojecie o pracy bahiowiorystycznej
O adopcji do Niemiec nie myslaam ,bo to jest na na tym forum temat " jak czerwona plachta na byka"Bardzo zabawne i ksztalce zagadnienie jak sie nie udzielac i nie pomagac fizycznie.
PS CO MOGE ;O ILE MOGE DORADZIC TO POSZUKAC JUZ OSOBE ODPOWIEDZIALNA JAKO DS i zeby ta osoba miala ciagly kontakt np.z Magda ,pisala codziennie sprawozdanie co czyni ,jakie postepy ma ZEP ,jakie problemy stwarza.Z tym notesem-dziennikem co miesiac skonsultowac sie z Magda czy geda.
Uwazam ,ze nalezy juz szukac osoby co swiadomie przyjma pod swoj dach takiego psiaka ,ktory jest bardzo inteligentny chlonny nauki(jest jak kwiat ktory sie otwiera) i pertraktowac.Moze p.Magda,gerda znaja takowa/takowe sa ,wierze ze sa takie osoby co kochaja prace z psami ,z psami nie podanymi jak" gotowe danie na talerzu".W Niemczech sa dlaczego nie ma byc takich w Polsce?[/QUOTE]ale na pewno jest taki dom dla Zapa , ja w to wierzę, że nawet w Polsce się znajdzie ;)

[quote name='Maciek777']Czyli cała reszta użytkowników pojęcia nie ma o psiej psychologii? Nie wymieniłaś tam siebie więc też należysz do grona "nieuków";)[/QUOTE]Maćku do tego aby mieć pojęcie o psiej psychologi trzeba długich lat nauki i doświadczenia w pracy z psami , to przede wszystkim , nie znam gerdy ale znam Magdę i wiem ile lat poświęciła na naukę i pracę z psami


[quote name='jola_li']xxxx52, zrozum, przez ten cały czas NIKT - dokładnie NIKT - nie zadzwonił z ogłoszeń w sprawie Zapa.
A odpowiedzialnego domu poszukuje się dla każdego psa, więc ta rada nie jest zbytnio oryginalna....[/QUOTE] no niezbyt , choć pomysł ze wspólpracą przyszłego domu z Magdą nie jest zły :)

Posted

[quote name='lilk_a']Maćku do tego aby mieć pojęcie o psiej psychologi trzeba długich lat nauki i doświadczenia w pracy z psami , to przede wszystkim , nie znam gerdy ale znam Magdę i wiem ile lat poświęciła na naukę i pracę z psami[/QUOTE]
Co nie oznacza, że świat dzieli się tylko na profesorów i analfabetów. Jest też coś pomiędzy i o to mi tylko chodziło:) Jest wiele osób na dogo, które mają jakieś pojęcie.

Posted

[quote name='Maciek777']Co nie oznacza, że świat dzieli się tylko na profesorów i analfabetów. Jest też coś pomiędzy i o to mi tylko chodziło:) Jest wiele osób na dogo, które mają jakieś pojęcie.[/QUOTE]no właśnie jakieś ...
jak znasz połowę alfabetu nie przeczytasz książki , upieczony do połowy chleb też nie będzie do końca chlebem
to coś pomiędzy może nam ułatwić zrozumienie naszego psa , możemy się starać jak najlepiej go zrozumieć i wychować ale uwierz mi , że znajdziesz w takim wychowaniu czy szkoleniu dużo błędów nieraz bardzo podstawowych
bo żyjemy z takim psem na co dzień , przyzwyczajamy się do jego zachowań , dajemy się niejednokrotnie wykorzystywać , bo przecież kochamy swojego zwierza i dużo mu wybaczamy
a pies to tak naprawdę pasożyt ( z pozytywnym tego słowa znaczeniu ) pasożytuje na naszej uległości , doskonale wyczuwa nasze słabe strony , wyczytuje więcej z naszego zachowania niż nam się wydaje , ustawia nas sobie po swojemu i fajnie mu się żyje ;)
co nie znaczy że nie daje nam w zamian swojej bezwarunkowej miłości i przywiązania :)


i chyba wszyscy tu wiemy że Zap od razu , ze schroniska powinien trafić w ręce dobrego fachowca ,
a że stało się inaczej to już inna sprawa

Posted

Nie taki do końca pasożyt. Są psy pracujące. Choćby szczekają jak ktoś zadzwoni do drzwi lub dbają o naszą formę poprzez spacery z nimi;)

Co do doskonałości w jakiejś dziedzinie to temat bardziej filozoficzny, ale czy masz doświadczenie w wychowaniu setki dzieci? Jesteś pedagogiem? "Supernianią"? Czy może napisałaś doktorat na temat potrzeb dzieci? Jeśli nie to i bez tego wszystkiego możesz być dobrą matką.
Bo domyślam się, że nie chcesz szukać dla Zapa DS co najmniej na miarę Pani Magdy:)
Tak jak wspomniałaś wyżej - pies przystosowuje się do nas, a my do psa. Jeśli Zap w końcu się ustabilizuje w jednym miejscu to sam z siebie się zmieni przy kochających go właścicielach, którzy już mieli psa/psy i będą mieli podstawowe pojęcie o ich potrzebach:)

Posted

[quote name='Maciek777']Nie taki do końca pasożyt. Są psy pracujące. Choćby szczekają jak ktoś zadzwoni do drzwi lub dbają o naszą formę poprzez spacery z nimi;)

Co do doskonałości w jakiejś dziedzinie to temat bardziej filozoficzny, ale czy masz doświadczenie w wychowaniu setki dzieci? Jesteś pedagogiem? "Supernianią"? Czy może napisałaś doktorat na temat potrzeb dzieci? Jeśli nie to i bez tego wszystkiego możesz być dobrą matką.
Bo domyślam się, że nie chcesz szukać dla Zapa DS co najmniej na miarę Pani Magdy:)
Tak jak wspomniałaś wyżej - pies przystosowuje się do nas, a my do psa. Jeśli Zap w końcu się ustabilizuje w jednym miejscu to sam z siebie się zmieni przy kochających go właścicielach, którzy już mieli psa/psy i będą mieli podstawowe pojęcie o ich potrzebach:)[/QUOTE]ale pasożyt emocjonalny - "żeruje" na naszych uczuciach :)
.... są psy myśliwskie , psy spełniające się razem z właścicielami w psich sportach ....
ależ ja chcę szukać DS dla Zapa na miarę Magdy
a w przypadku Zapa nie wiem czy wystarczy tylko podstawowe pojęcie o potrzebach psa( tzn co ? że musi jeść i wyjśc na spacer ? )
co do matki to za dobrą matkę się nie uważam ;) choć wiem, że podałeś to tylko jako przykład ;)

Posted (edited)

aktualne rozliczenie w arkuszu do ściągnięcia na pierwszej stronie wątku
zapłaciłam za dni maja u Magdy 280 zł
stan konta Zapa na tą chwilę 655 zł
jeśli wczytacie się w arkusz, to żeby wyjść na zero z zaległościami za ten i poprzedni rok potrzebujemy 285 zł plus te deklaracje które są wpłacone naprzód minus stan konta


jeśli ktoś z Was chce żebym wysyłała np raz w tygodniu na Waszego maila aktualny arkusz to proszę o adresy mailowe ;)

Edited by lilk_a
Posted

wygląda na to że Zap ogólnie źle kojarzy sobie dotychczasowe życie i wszystko co się z nim wiąże, dlatego też podobnie jak imię "spalone" zostały ogólnie przyjęte komendy
dla Zapa komenda na siad to "pupcia" ;) i właśnie tego się uczy :)
na tą chwilę wygląda to tak że moment się zastanawia o co chodzi a potem z plaśnięciem pod tytułem "a... to o to mnie prosisz" i .... siada :)
Zaakceptował też klatkę kenelową , ale kiedy mógł dokonać wyboru wybrał fotel :)

Magda próbuje go również przekonać że można biegać swobodnie bez smyczy i że jest to fajne
Zap zaczyna też posługiwać się łapą prosząc o coś
bez większego problemu daje dotykać już łap, pozwala nawet na "grzebanie" między palcami

dzisiaj podczas lekcji nie przeszkadzał Zapowi pracownik koszący kosą trawę wokół drzew , nawet sprawdzał czy nie ma przypadkiem przysmaków w kieszeni ;)

to dziwne ....ale tak jak to teraz piszę to mam wrażenie jakbym przekazywała Wam dokonania szczeniaka .... :shake:

[SIZE=1]Madziu ;) mam nadzieję że niczego nie poprzekręcałam ;)[/SIZE]

i jeszcze jedno .... Zap uczy się bardzo szybko , nie okazał się psem , którego Magda spodziewała się zobaczyć na podstawie przeczytanych opisów przedstawiających jego zachowanie , więc można już pomalutku zacząć myśleć o jego ogłaszaniu
niedługo być może Zap będzie miał profesjonalną sesję fotograficzną ;) Magda pomyśli też o spisaniu jego rzetelnej charakterystyki....

Posted

[quote name='Maciek777']Co do doskonałości w jakiejś dziedzinie to temat bardziej filozoficzny, ale czy masz doświadczenie w wychowaniu setki dzieci? Jesteś pedagogiem? "Supernianią"? Czy może napisałaś doktorat na temat potrzeb dzieci? Jeśli nie to i bez tego wszystkiego możesz być dobrą matką.[/QUOTE]
Myślę, że do bycia dobrą matką dla własnego dziecka najczęściej - choć nie zawsze - wystarcza miłość, intuicja, umiarkowana dawka wiedzy i wspomnienia własnego dzieciństwa. Jednak by być dobrą matką dziecka adopcyjnego, trudnego, po przejściach - to może być stanowczo za mało. Najczęściej niezbędne jest wtedy profesjonalne wsparcie i duża porcja wiedzy.

[quote name='lilk_a']wygląda na to że Zap ogólnie źle kojarzy sobie dotychczasowe życie i wszystko co się z nim wiąże, dlatego też podobnie jak imię "spalone" zostały ogólnie przyjęte komendy
dla Zapa komenda na siad to "pupcia" ;) i właśnie tego się uczy :)
na tą chwilę wygląda to tak że moment się zastanawia o co chodzi a potem z plaśnięciem pod tytułem "a... to o to mnie prosisz" i .... siada :)
Zaakceptował też klatkę kenelową , ale kiedy mógł dokonać wyboru wybrał fotel :)

Magda próbuje go również przekonać że można biegać swobodnie bez smyczy i że jest to fajne
Zap zaczyna też posługiwać się łapą prosząc o coś
bez większego problemu daje dotykać już łap, pozwala nawet na "grzebanie" między palcami

dzisiaj podczas lekcji nie przeszkadzał Zapowi pracownik koszący kosą trawę wokół drzew , nawet sprawdzał czy nie ma przypadkiem przysmaków w kieszeni ;)

to dziwne ....ale tak jak to teraz piszę to mam wrażenie jakbym przekazywała Wam dokonania szczeniaka .... :shake:

[SIZE=1]Madziu ;) mam nadzieję że niczego nie poprzekręcałam ;)[/SIZE]

i jeszcze jedno .... Zap uczy się bardzo szybko , nie okazał się psem , którego Magda spodziewała się zobaczyć na podstawie przeczytanych opisów przedstawiających jego zachowanie , więc można już pomalutku zacząć myśleć o jego ogłaszaniu
niedługo być może Zap będzie miał profesjonalną sesję fotograficzną ;) Magda pomyśli też o spisaniu jego rzetelnej charakterystyki....[/QUOTE]
Kolejna porcja dobrych wieści :).
Dziękujemy :)!
Będziemy ogłaszać!

Posted

Moze podam mysl stara jak swiat i nie orginalna ,ale dobrze by bylo zeby o wyborze nowego opiekuna Zepego zadecydowla Magda,oczywiscie z jej przyzwoleniem.Moze by sie udala na kontrole nowego przyszlego opiekuna razem z prawna opiekunka psa?

Posted

[quote name='lilk_a']a w przypadku Zapa nie wiem czy wystarczy tylko podstawowe pojęcie o potrzebach psa( tzn co ? że musi jeść i wyjśc na spacer ? )[/QUOTE]
Chodziło mi o podstawy komunikacji z psem, a nie o podstawy utrzymania go przy życiu;)

[quote name='jola_li']Myślę, że do bycia dobrą matką dla własnego dziecka najczęściej - choć nie zawsze - wystarcza miłość, intuicja, umiarkowana dawka wiedzy i wspomnienia własnego dzieciństwa. Jednak by być dobrą matką dziecka adopcyjnego, trudnego, po przejściach - to może być stanowczo za mało. Najczęściej niezbędne jest wtedy profesjonalne wsparcie i duża porcja wiedzy.[/QUOTE]
To był tylko przykład. OK, już się nie odzywam:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...