Evelynkaa Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 No ja bym nie podawała nic dopóki nie wychwycisz co ją uczula. Bo tak to nie będziesz wiedziała co ją uczula, czy jabłko czy jogurt czy indyk. Quote
evvelina Posted November 22, 2010 Author Posted November 22, 2010 Dziewczyny, mamy awarię :( Wczoraj moje maleństwo jak zawszę 15 min. przed 6 (mimo że była niedziela, moja sucz wstaje o standardowej porze jak w pozostałe dni tygodnia:) wskoczyło na łożko i rozpoczeło mokrym językiem budzenie pańci. Czasami na to molestowanie pomaga - "choć pod kołdrę " i spimy jeszcze z godzinkę. Ale wczoraj pod kołdrą rozpoczeło sie potworne lizanie łapek! Ona tak nigdy nie robiła. Nie trudno było zauważyc powodu, krosty takie ropne w paszkach i na brzuchu. Do tego dwie rany rozdrapane na pyszczku, nad okiem i na policzku od drapania, iiiiiii bardzo czerwone łapki miedzy poduszkami. Załamałam się. Więc jedziemy do weta wieczorem, niech mnie oświeci co to wszytsko znaczy i dobierze odpowiednie jedzenie dla niej. Nie wiem juz czy to napewno alergia pokarmowa, bo nic nie zmieniałam od dawna - chyba że coś ukradkiem połkneła na spacerze. Od wczoraj zmieniłam jej dietę, zamiast indyka - wołowina. Szkoda mi jej bardzo, a nie umiem pomóc. Quote
Evelynkaa Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 Ewelinko natychmiast kup royala hypoalergenica lub skin supporta....nie czekaj na nic nie gotuj już nic. Sama karma i koniec. Na twoim miejscu bym się nie zastanawiala tylko od razu tak zrobiła. Z tego co piszesz objawy są gorsze niż u mojego więc nie masz się nad czym zastanawiać. Ropne krosty pojawiają sie u mojego alexa podczas deszczu, gdy wyjdzie na mokrą trawę, ewentualnie skoszoną trawę. Możesz je tylko czymś przemyć nic więcej. Będę nudna karma karma karma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! U nas na prawdę działa więc sprobuj choć, tylko pamiętaj nic więcej jej nie dawaj, żadnych kości, smaczków, jabłka.......nic!!!!! Pies się męczy niepotrzebnie...nie zaszkodzisz mu tą dietą weterynaryjną a możesz pomóc. Dopiero wczoraj przestałaś dawać indyka :( Narzekasz że dalej ma czerwone a sama nic nie robisz w tym kierunku żeby to zmienić. Idz do weta niech zamówi Ci tego royala a na ten czas co nie masz karmy niech ci da tyle próbek żebyś mogła wyżywić psa do tego czasu aż karma przyjdzie. Niech Ci zamówi środek Imaverol i mocz łapki w tym roztworze, raz dziennie przez 7 dni. Za pierwszym razem możesz ją całą oblać tym roztworem (1:50 imaverol:woda), nie spłukiwać !!!! Jeśli się na coś nie zgodzi to daj znać i idź do taty Dominiki forumowej Piaseczkowo...on mi telefonicznie pomagał z moim psiakiem bo ja z Tychów jestem. Ostrzeż wszystkich domowników że jeśli jej coś dają do jedzenia innego to płacą 50 zł do kolejnej paczki karmy i myją dziś łapki psu....znaczy moczą w tym roztworze. Quote
evvelina Posted November 22, 2010 Author Posted November 22, 2010 Nie zmieniałam jej tego indyka wcześniej bo wet powiedział że trzeba jeszcze poczekać żeby sie przekonać czy to nie pozostałości po starej diecie- więc czekałam :( i usłyszałam ze indyk najlepszy itd. Ona juz wcześniej miała objawy alergii nawet jak jadła całkiem inne składniki w misce. Coraz cześciej myslę że to ryż, albo ona jest uczulona na wiele pokarmów. A co sądzisz o tej : [URL]http://sklep-animalsvet.pl/index.php?p251,royal-canin-veterinary-diet-sensitivity-control-sc-24-wysylka-gratis-14kg[/URL] Quote
Pieseczkowo Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 No ja myslę ,że nasz speciunio napisał wszystko. No nie ejst trudne i uważam,że nie ma co tu lamentować tylko zastosować to co własciwe. ja zawsze podchodze z rezerwą do wszelkich uwag forumowych i zawsze ze wszystkie filtruje przez tatę,ale ewelina pisze wszystko to co najlepsze!! Jesteś z Warszawy to podejdz do lecznicy gdzie pracuje tata chyba juz keidyś pisałam. Skoro pomógl ewelinie innym psom w poważnych alergiach to Twojej dziewczynie też pomoże :) To jest specjalistyczna karma na takiego typu alergie. I chyba musi coś w tym być skoro pomaga a inne powodują tylko pogorszenie stanu lub brak jakiej kolwiek poprawy. Zrobisz jak chcesz, pójdziesz gdzie chcesz i będziesz dawac co chcesz my tylko chce pomóć by sunia nie musiala mordowac się z tak okropnym swędzeniem :) Może to będzia jakaś nie tyle co nauczka a wskazówka by juz przy wyborze szczeniaka pamietać o czymś takim jak alergia. Pisalaś,że zobaczymy jak wyjdzie ze skin support i co miała podawaną tą karmę ? Kiedyś Ci pisałam,że alergia to nie jest nic fajnego szczególnie w takim stadium,ale jak sama możesz przeczytac ewelinka z tym walczy i sama mogę się przekonać jak już ładnie wyglądają łapki jej psa. trzeba miec tylko dużooo chęci i zapału a myslę,ze wszystko da się osiągnać. POWODZENIA I DZIAŁAJ!!! Quote
evvelina Posted November 22, 2010 Author Posted November 22, 2010 No właśnie ze skin suport nie wyszło. Dodałam jej troche do jedzenia i wymiotowała. Ona ma bardzo wrażliwy żołądek i woreczek żółciowy, zostało jej tak po złych lekach od dr Dembele. Aż wet był zaskoczony. Dzisiaj oddaje mu dwa wory RC- jeden dla Westów drugi SS , nie pomogły. A czerwone łapki za pierwszym razem szybko znikneły same, więc stwierdziałam że to była reakcja na mokrą pogodę. Teraz też jest mokro i wróciło silniej bo Tila wcześniej nie lizała łapek. Wymyłam jej dokładnie poduszeczki wczoraj i dzisiaj płynem Alervet, może troche jej ulży. Zobaczymy jaka będzie diagnoza. Pewnie macie racje i to na łapkach to drożdzaki. Quote
Martens Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 U nas też dr Rabiega stwierdził drożdżaki między paluchami i powiem ci, że leczenie bardzo szybko przyniosło efekty, ale niestety do tej pory romansujemy przynajmniej chwilami z kołnierzem, bo to się odnawia kiedy pies liże łapy... W leczeniu i zapobieganiu pomaga Sudocrem smarowany między opuszki ochronnie no i oczywiście płukanie i suszenie łap po spacerze w brzydką pogodę. Dodam, że mój łobuz łapki ma już zdrowe, ale czeka nas chyba kolejna wizyta, bo z pyskiem jest tylko gorzej :( Quote
evvelina Posted November 22, 2010 Author Posted November 22, 2010 Martens a w jaki sposób suszysz łapki? Suszarką czy wycierasz tylko? Ja po mokrym spacerze zawsze jej myję i wycieram ręcznikiem. Quote
Martens Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 Papierowym ręcznikiem albo ręcznikiem zwykłym. Quote
Evelynkaa Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 Ewelinko Sensitivity Control też może być, ona chyba też najsmaczniejsza jest bo mieliśmy próbki to tą Alex bardziej wolał. Ale w tym wypadku nie ma znaczenia co psu smakuje on ją musi jeść i koniec. RC dla Westików jest z kurczakiem więc oddawaj czym prędzej i w ogóle jakakolwiek firma która produkuje karmę dla Westów dla Twojego się nie nadają bo wszystkie są z kurą. Mnie też na forum westowym polecali indyka i też przez parę miesięcy dostawał Alex indyka bo niby taki super....a jednak okazuję się że to też drób i się nie nadaje. W tej chwili jesteśmy cały czas na hypoalergenicu i raz w tygodniu dostaje jedną rzecz, czyli dieta prowokacyjna. Jeśli do tygodnia nic nie ma to jest ok oznacza to że go to nie uczula. Ale po tygodniu dajemy co innego i tylko i wyłącznie tą jedną dodatkową rzecz. Ale to dopiero po paru tygodniach stosowania dokładnie po 8 tygodniach jedzenia samej karmy. Tak wyglądają fafle gdy pies non stop wylizuje sobie łapy...wszystko przechodzi na fafle, na siusiaka, na dupkę tam gdzie psiak się liże: [IMG]http://img685.imageshack.us/img685/8554/dsc2534z.jpg[/IMG] Tak wyglądały łapki na indyku i innym jedzeniu: [IMG]http://img401.imageshack.us/img401/1173/zdjcie0204k.jpg[/IMG] [IMG]http://img718.imageshack.us/img718/6376/zdjcie0203.jpg[/IMG] Tak wyglądają łapki po 8 tygodniach stosowania royala hypoalergenica: [IMG]http://img831.imageshack.us/img831/7545/zdjcie0260c.jpg[/IMG] [IMG]http://img524.imageshack.us/img524/1811/zdjcie0263v.jpg[/IMG] Ewelinko najważniejsza sprawa, tak jak widzisz na fotkach, mojemu Alexowi wycinam dokładnie włoski między opuszkami jak i między przestrzeniami palcowymi z ostatniej fotki. Robię to do dziś przynajmniej raz w tygodniu...potem myję w hexodermie ty możesz w tym alervecie. Potem moczę w roztworze Imaverolu i suszę suszarką. W tej chwili robimy to raz w tygodniu. A ty powinnaś tak przynajmniej co dwa dni przemywać, wycinać włoski też przynajmniej raz w tygodniu. I po każdym spacerze suszyć suszarką!! Martens ma krótkowłosego psa więc może przecierać szmatką. Teraz jak wróciła wilgoć to też wyskoczyły nam ropniaki na brzuszku, a ok trzy tygodnie temu też były deszcze i coś tam znów mu się zaczerwieniło między palcami, więc znów przez tydzień co dwa dni było mycie i przeszło. To jest cholerstwo i to niestety wraca, mimo widzisz naszej diety, ale zobacz jaka poprawa jest!!!!! Naprawdę warto spróbować. Quote
evvelina Posted November 23, 2010 Author Posted November 23, 2010 Dziękuje. Dzisiaj odbieram hypoallergenica. Narazie mała paczkę 2 kg żeby sie przekonać czy jej żołądek dobrze bedzie go tolerował. Lekarz powiedział że tylko ten narazie. Więc Sensitivity może później. Ewelinko widzę że u Was było bardzo źle. Ale poprawa jest ogromna. U mojej małej w porównaniu tak to jeszcze nie wyglada, ma tylko łapki czerwone. Czy ten royal jest smaczny dla Alexa albo chociaż ładnie pachnie? Czy Twój białas też spedza każdy spacer z nosem w ziemi i szuka "skarbów"? Quote
Evelynkaa Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 Ja podaję tego hypoalergenica dla małych ras i on jest maxymalnie w 3,5 kg opakowaniu i starcza nam na miesiąc a powinno wg miarek na 22 dni :P No ale cóż. Karma była smaczna na początku teraz wiadomo jest nią przejedzony i przesycony i ma ją głęgoko. Ale zje jak jest głodny. To nie ma smakować to ma działać :D Mój białas spędza spacer z nosem w ziemi w poszukiwaniu skarbów pozostawionych przez takie sunie jak Twoja. Potem wylizuje co najlepsze, potem nie je przez dwa dni i dostaje biegunki bo się zatruwa tymi sikami....ech fuj ten mój facet!! Ty ewelinko dobrze powycinaj włoski między tymi opuszkami i dokładniej zobacz co tam siedzi....jak możesz to pokaż foteczkę. Quote
evvelina Posted November 23, 2010 Author Posted November 23, 2010 Maja poskuda zjada robale, resztki jedzenia i inne "smakołyki" z trawy. Raz złapała osę - na szczeście obyło sie bez ukąszenia a wypluta osa odleciała spokojnie. Jak wrzasnę to wypluwa, ale co jej wpadło do brzuszka to juz za poźno. Tylko raz sie zatruła. Myślałam że z wiekiem jej przejdzie. Dzisiaj ją dopadne z nożyczkami i może sie uda zrobić zdjecie. :D Quote
Pieseczkowo Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 Obawiam się że może nie przejść. Może warto by jej ryjkowy odkurzacz ubrac w kaganiec bo to już nawet nie dla samej alergii a dla jej zdrowia będzie lepsze -> DIABLICA!! :P Zrob fotkę to zobaczymy co ona ma na tych lapkcach :) Quote
Evelynkaa Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 Dlatego mój pies na co dzień chodzi na flexi. Pomimo że jest odwoływalny nie spuszczam go właśnie z tego powodu. Jak jesteśmy z innymi psami jest spuszczany bo wtedy mu nie w głowie szukanie ...Aha to nie przechodzi. Quote
evvelina Posted November 25, 2010 Author Posted November 25, 2010 Karma jej smakuje :) nawet bardzo, takie tłuste krokieciki. Moja też chodzi na flexi ale chyba bez kagańca sie nie obędzie. Więc bedę szukała czegoś na tak małą mordkę. Powycinałam włoski ale nie umiem zdjęć dodać :( więc na maila mogę wysłać. Po kąpielach w Alervecie jest dużo lepiej, już wcale się nie liże. Wszystko na dobrej drodze. Trzymajcie kciuki :D Quote
Pieseczkowo Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Jeszcze wiele rzeczy może wyskoczyć :P ale sie cieszę z poprawy. Quote
Martens Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='evvelina']Karma jej smakuje :) nawet bardzo, takie tłuste krokieciki. Moja też chodzi na flexi ale chyba bez kagańca sie nie obędzie. Więc bedę szukała czegoś na tak małą mordkę. Powycinałam włoski ale nie umiem zdjęć dodać :( więc na maila mogę wysłać. Po kąpielach w Alervecie jest dużo lepiej, już wcale się nie liże. Wszystko na dobrej drodze. Trzymajcie kciuki :D[/QUOTE] Trzymam mocno :) My dziś wieczorem jedziemy. Quote
Evelynkaa Posted November 29, 2010 Posted November 29, 2010 No i jak tam Ewelinko sunia? Wysłałam Ci maila na pv żebyś mi zdjęcia posłała. Mniej się drapie? Martens a jak tam u Was z alergią?? Z tego co pamiętam z innych tematów to wy na barfie byliście? Quote
Martens Posted November 29, 2010 Posted November 29, 2010 [quote name='Evelynkaa']Martens a jak tam u Was z alergią?? Z tego co pamiętam z innych tematów to wy na barfie byliście?[/QUOTE] Żarcia wet kazał nie zmieniać, bo objawy są prawdopodobnie alergii, ale nie pokarmowej... Dostaliśmy na razie maść na sterydzie, żeby powstrzymać drapanie, które osiągnęło rozmiary kosmiczne; w piątek będę po inny lek i wyniki posiewu, bo wzięli mu próbkę z paszczy na wszelki wypadek, żeby wykluczyć jeszcze jakieś wtórne zakażenie bakteryjne. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.