Jump to content
Dogomania

Sport dla bernenczyka


Atena

Recommended Posts

Teoretycznie pasterz, praktycznie molos :D dla kynologów i tych z FCI.
Czyli szukam odpowieniego sportu dla Berneńczyka ;)
Agility - odpada
Frisbee - odpada
flyball- odpada
no najwyzej amatorsko :roll:

Już mam w planach Obedience i PT
Ale dla mnie to za mało:lol:, a moja sunia musi mieć coś bardziej ruchliwego gdyż to zywy psiak:evil_lol:

Co polecacie?
Moze i dysplazja jest bardziej dziedziczna, nawet od hodowcy Roxy dostałam pozwolenie na chodzenie po schodach itd. itp. ale wole nie obciażać stawów. Mała uwielbia skakać i plątać mi sie pod nogami i chodzic za mna krok w krok.

PS: a tytuł taki gdyż może jeszcze sie znajdzie właściciel molosa chetny na psie sporty i mógłyby od razu tu zajrzeć ;)

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem dlaczego wykluczyłaś te sporty, rozumiem, że młody pies nie powinien zbyt się na takim czymś przeciążać ze względu na możliwość dysplazji, ale dorosły przebadany pies jak najbardziej może brać w tym udział:roll:

Dobra, ale poza tym co Ty wykluczyłaś i wymieniłaś i tym pływaniem to:
[B] - taniec z psem (inaczej dogDancing)[/B] - naprawde wspaniała dyscyplina, która w Polsce dopiero się zaczyna - tu masz link do tematu o nim na dogo: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1838074"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1838074[/URL]
-[B] tropienie i wszelkie zabawy węchowe[/B] - to nadaje sie dla prawie każdego psa, bez względu, czy rasa jest z myśliwskich - węch to najleprzy psi zmysł, więc na pewno może się w tym sprawdzić:lol: Troche o tym znajdziesz na tej stronie: [URL="http://bouvs.org/"]http://bouvs.org[/URL]
[B]- canicross[/B] - czyli bieganie z psem, wszyscy nażekają na brak kondycji, ale możesz sobie ją naoprawde świetnie wyrobic, bo z resztą na wstepie pies też nie może długo biegać - do tego trzeba zakupić sobie sprzcik, ale wydatek jednorazowy:lol: Tu topik na dogo o canicross'ie: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1837970"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1837970[/URL]
-[B] ratownictwo [/B]- jeśli masz jeszcze młodego psa i jest jakaś grupa w Twojej okolicy to możecie sprubować:roll:
[B]- dogoterapia[/B] - tak jak z ratownictwem:lol:

Poza tym zależnie od tego gdzie mieszkasz możesz np. pływać z psem, biegać z nim na nartach biegowych, jeździć na rowerze, robić górskie wędrówki itp.

Link to comment
Share on other sites

mieszkam przy Wrocławiu ;)
Co do ratownictwa to niekiedy naraż(rz?)asz psa na niebezpieczeństwo.
Co do dogoterapi- nie mam ukończonych 16 lat, a to najczęściej jest wymagane. Tymbardzej, ze nie słyszałam o takiej grupie we Wrocławiu.
Canicross? Hm... moge spróbować. Myślałam też o jeździe na rowerze.
Tropienie... no niezbyt, szybko sie znudzi :p
A z Tańcem zobacze, moze spróbuje, narazie zastannawiam sie nad klubem. Myślałam nad De Luks ale to po drugiej stronie Wrocławia, i moze to nie jest problem lecz zalezy od dni i godzin tym bardziej w okresie szkolnym.
I moje psy nie pływają :P
Tym bardziej, ze teoretycznie nie mają gdzie. Pływa tylko mój mieszaniec, a z mała musze spróbować jak obniży sie woda w rzece.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o [B]ratownictwo[/B] to owszem, życie psa jest zagrożone, zwłaszcza na gruzach, ale niestety tak jak ja będąc nieletnia i tak nie możesz iść:-( [B]Dogoterapii [/B]jeszcze niestety u nas chyba nie ma - Ania z klubu Artemis coś o tym myślała, ale nie wiem co dalej:roll:

[B]Canicross [/B]polecam:lol: Ja ledwo przebiegam jedno kółeczko dookoła stawku w parku Nowowiejskim ze względu na moje problemy ze zdrowiem, ale to tak na początek - z małym ganiam przynajmniej trzy razy w tygodniu:cool3:

[B]Tropienie[/B] komu ma się znudzić, Tobie czy psu? Bo psinie sie na pewno nie znudzi:evil_lol: jak by tak było to był by to dla mnie olbrzymi szok! Może jednak coś spróbujesz... zwłaszcza jeśli masz blisko do jakiś lasów itd. gdzie mogła byś kłaść ślady - ja prawie nie robie tropów bo mieszkam w centrum Wro:-( ale pies je uwilebia, więc nawet jeśli mnie to by nudziło to i tak bym kładła dla niego:lol:

Poza tym zostają [B]zabawy węchowe[/B]:cool3: Ja psu najpierw pokazuje coś, bawie się z nim tym chwile, daje powąchać po czym wydaje polecenia warój i zostań i ide do innego pomieszczenia, bądź gdzieś na dworze w krzaki schować... po czym wracam do psa, który na komende pędem się zrywa i rewiruje teren:lol: Fantastycznie wygląda - bo czasami ma coś przed sobą i nie widzi, a za to wszystko niufa nosem:cool1: Najlepiej zaczynać tego z ulubioną zabawką psa - na pewno będzie szukać, jeśli taką ma i jest zabawkowym psem:cool3: Są też inne zabawy na psi nos... jak Cie interesuje to moge pare innych jeszcze podać.

Swoją drogą bywacie czasem bliżej centrum miasta? Można by się kiedyś umuwić na spotkanko jak byś chciała to bym Ci mogła potłumaczyć coś z tym tańcem i innymi sportami - ja z moim chce zacząć flyball, robiłam ciut agility, robie frisbee, tropienie użytkowe, szukanie przedmiotów, taniec z psem, canicross, bieganie przy rowerze - staram sie robić wszystko co się da bo mam niewyżyte zwierze w domu:lol: To też zebrałam już jakąś wiedze i moge pomuc coś dobrać do Twojej bestii:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Ja mieszkam na obrzezach Wrocławia, ale mam komunikacje Wrocławską, wiec do centrum to nie problem ;)
Roxy ma narazie 5 miesiecy, za miesiac idziemy na szkolenie klikerowe i od 2 miesiecy przygotowuje ja do Obedience i chce zaliczyć PT.
Sama nie dam rady nauczyć i przygotować ja do Obedience, gdyż nie moge jej utrwalić komend mimo, ze ćwicze prawie codzinnie, zależy od pogody i zapału psa, dlatego szukam jakiegoś klubu ;)

Co do zabaw węchowych to mozesz podać ;) Spróbujemy, zobaczymy. A do Tropienia najlepszy jest mój mieszaniec Jamnika. Lasu jako lasu to raczej nie mam. Tylko małe laski, ale mam sad gdzie czasami chodze z psami ;)

Link to comment
Share on other sites

[U]Jak chcesz klikerowo to nie marnuj czasu tylko zacznij klikać jej już teraz[/U] sama w domu:lol: Ja naprawde zanim zaczełam klikać nie zdawałam sobie sprawy jaka jest różnica w pracy z psem uwarunkowanym, a nie uwarunkowanym:roll: Teraz naprawde bardzo żałuje czasu, który zmarnowałam bez klikania ucząc zabawowo - z następnym psem będe klikać od pierwszego tygodnia, kiedy ze mną będzie:cool3: Polecam Ci zacząć od razu od targetowania - masz kliker? ...jak masz to po prostu troche poczytaj i możesz zacząć klikać:razz: i naprawde wierz mi wyklikać można wszystko:diabloti: No, a jak masz problem z OB to nic leprzego jak precyzyjne klikanie:cool1: Zajrzyj tu jak jeszcze nie byłaś, a jak byłas to wejdź znowu: [URL="http://www.dogs.gd.pl/kliker/"]http://www.dogs.gd.pl/kliker/[/URL] polecam zapisanie się na liste klikerową, naprawde abrdzo pomagaja tam ludzie:p No i oczywiście podstawą jest przeczytanie (znajomość) teorii, możesz znaleźć ją w tej książce [URL="http://members.westnet.com.au/b%2Dm/"]http://members.westnet.com.au/b%2Dm/[/URL] - najlepiej przeczytaj całą - to w zasadzie wystarcza do szkolenia na własną ręke - jeśli zrozumiesz co czytasz:lol:... ale oczywiście pomoc jest nieoceniona przy niektórych problemach:razz:

Jeśli o [B]tropienie[/B] chodzi to najlpiej za każdym razem tropić gdzie indziej, bo psy chodzą na pamięć - wiele ludzi ma spalone hektary lasów do tropienia, bo pies wszędzie lata na pamięć:roll:

Reszta [B]zabaw węchowych[/B] to hmmm... na razie nie mam za wiele pomysłów, ale możesz właśnie robić to co pisałam w poprzednim poście - czyli [B]chować zabawke[/B] w innym pomieszczeniu...

inna zabawa to [U]branie kilku jednakowych[/U] np. dwóch, trzech [U]kubeczków[/U] (najlepiej plastikowe, albo papierowe) [U]i chowanie pod jeden smakołyk[/U] - pies ma wskazać nosem, albo łapą gdzie jest smakołyk - Ty go chowasz na jego oczach pod jeden i jak to w filmach, mieszasz pare razy i czekasz czy będzie szukał:lol:

jeszcze inny wariant zabawy węchowej to tzw. [U]w której rece[/U] - z tym, że pies ma znaleźć smakołyk, który jest w jednej - jak ktorąś wybierze to otwierasz - jak nie zgadł to pokazujesz ręke i z powrotem za plecy, kiedy zgadnie dobrze otwierasz ręke i pozwalasz zjeśc smaczka - takie proste, ale wiele psów to lubi:lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja Klikam od roku. Ją mam od 3 miesięcy :P a klikałam jej od drugiego dnia pobytu w nowym domciu ;)
Chodziłąm do psiego przedszkola do Artemisu, następnie utrwalałam jej klikerem. Szybciej nauczyła sie zostawać w miejscu ;)
Tylko targetować niepotrafie.
Pozatym zapisywałam sie na liste klikerową, zostałam niby "przyjęta" ale nie mam i tak dostępu. Na stronie klikera i na stronie o ksiazce klikerowej też tam czytałam jak uczyć komend. Lecz nie potrafie czytać długo z monitore i tylko istotne do nauki fragmenty drukuje.
Ja chce się zapisać do klubu też dlatego, ze chce startować w zawodach. Co innego ćwiczyc z psem amatorsko by sie z nim pobawic czy aktywnie spedzic czas, a co innego gdy chce sie startować w zawodach i zaliczać PT.
Co do aktywnego czasu z psem, próbowałam z Rox canicross, w każdym razie bieganie lecz ona nie przebiegnie metra nie placząc mi sie pod nogami. Natomiast z Igorem jeżdrze na wycieczki rowerowe. Ostatnio go nauczyłąm biegu przy rowerze. Juz wie, ze jak jest przy rowerze to nei ma zaznaczania terenu. Zaraz z nim jade do sadu i przyokazji pocwicze nie zwracania uwagi na psy ;)
Wiekszość tych zabaw węchowych co podałąś ćwiczyłam z Igorem ;) ale zamiast kubeczków były doniczki do bratków :P (fakt, faktem rodzina ogrodników)

Link to comment
Share on other sites

No to fajnie:lol: Jak pisałaś, że idziesz na to szkolenie za miesiąc to myślałam, że się dopiero do tego klikania przymierzasz:roll: Na liste sprubuj się jeszcze zapisać... może po prostu z innej poczty się postaraj - było tak, że wiele osób np. korzystając z Outlocka (nie wiem jak sie pisze:roll:) nie mogło sie zapisać.

Ja sama zapisywałam sie przez kilka dni, aż w końcu zostałam zawalona mailami:lol::cool3::cool3::cool3: No i lista mi bardzo dużo dała:razz:

Co do ćwiczenia to Ci powiem, że jak się człowiek wgryzie to może szkolić samemu:lol: Ja tam mojego wszystkiego sama ucze i jakoś z niczym nie mamy większych problemow - jedyne co to komenda "stój", ale na zajęciach z posłuszeństwa ludzie też nie potrafili mu tego wytłumaczyć, więc wole robić wsio sama:lol: Szkolenie PT mi się nie widzi, a do OB umiemy wszystko z zerówki. No i do PT też chyba wszystko umiemy... tylko po prostu nie chce mi się iśc na egzamin czyt. płacić bez sensu kase:roll:

Targetować Ty nie potrafisz?:crazyeye: Przecież to nie wymaga rzadnej filozofii - podtykasz psu target pod nos i on go dotyka - to klikasz i masz zrobione:lol: prawie każdy pies powącha chociażby to co mu tam podsadzisz i możesz od razu kliknąć... jedyne co to może się to psu nudzić - mojemu się to nudzi po kilku powtóżeniach bo uważa, że nic specjalnego w ten sposób nie robi (tak samo ze stój):lol: i wtedy zaczyna ofiarowywać mi różne zachowania... śmieszna i nietypowa z niego wogóle bestia jest:cool1:

Możesz napisać jakie Ty masz psy (rasy, wiek itd.) i co z nimi robisz;)?

Link to comment
Share on other sites

Mam 4 letniego nierodowodowego berneńczyka Igora(Morda, Niedźwiedź), 5 miesięczną rodowodową suczke też tej rasy Roxane(Roxy, Kluśka) i 4 letniego mieszańca jamnika miniaturowego krótkowłosek Olivera(Olivka, Mały). Pies dziadków, ale jak mój ;)

Co ja z nimi robie? Każdego ucze nowych komend i sztuczek.
Na psie sporty, nawet amatorsko wpadłam niedawno. Juz w zime uczyłam Igora i Olivera slalomu i skoku przez przeszkode ;)
Z Igorem, jeżdrze na rowerze, biegam, ucze nowcyh komend, no i przedewszystkim resocjalizacja. Dwaj panowie zostali źle wychowani. Jeden ma kilka fobi, a drugi jest agresywny wobec psów. Może niedokładnie mozna to nazwać agresją, gdyz nie rzuca sie do każdego psa. Dużo by mówić.
W każdym razie Igor boi się wody i huku. Czyli zwalczam fobie i przystosowuje do normalnego psiego życia. Udaje sie, udaje :razz: bo już nie ciagnie na smyczy i nie szarpie sie do każdego psa za bramą. Niedługo wizyta w mieście, ale przedtem kastracja w piatek ;)

Z Oliverem co do psich sportów to nadawał by sie do każdego. Jednak przez ciągłe noszenie jako szczeniaka i przezto wykrzywianie kości, ma krzywe przednie łapy w łokciach. Z im resocjalizacje dopiero zaczynam ;)

Z Roxy ćwicze na kurs PT i Obedience, i moze na ten taniec z Psem, ale nad tym jeszcze pomyśle ;)

Link to comment
Share on other sites

Co do tego tańca z psem to ćwiczyć na pewno nie zaszkodzi - w końcu możesz to robić sama dla siebie i psicy, po prostu różne sztuczki itd. jak by Ci coś z tym układaniem występów nie szło:lol: Fajnie, że zaczełaś się interesować sportem z psami - im więcej wysportowanych zwierzów tym lepiej:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Tym bardzije, że moja kluska jest za gruba i musi mieć dużo ruchu.
No spróbuje spróbuje. Zajrze do watku o tańcu, poczytam i popróbuje ;)
Pozdrowienia
--------------------------------
A co do klikera i listy klikerowej. Kiedy pisałam do Pani która wysłała mi niegdys formularz o poprawienie danych, bo napisali mi złe nazwisko pytałam sie dlaczego nie mam dostepu do listy. Dostałam odpowidź bym skontaktowała się z Barbarą Wladoch-hm, ciekawe co mam jej napisac :]
Ale chyba zrezygnuje bo nie moge sie dostać na liste. Wysyłałam z onetu, następnie przy rejestracji an yahoo utworzyłam konto i z tamtąśd się zapisywałam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atena']Dostałam odpowidź bym skontaktowała się z Barbarą Wladoch-hm, ciekawe co mam jej napisac :][/quote] Kontaktuj się!!! Moge dać Ci do niej maila na priv, jeśli nie masz to dja znać:cool3: Barbara to nasz listowy guru - przy opkazji zajmuje się Administracją na liście, pilnuje pożądku itd. Wielu ludzią pomogła sie zapisać - tak więc opłaca się sprubować:lol:


No a co do tańca to już ropbiłaś z niego różne elementy:lol:
W tańcu jest tak, ze masz wioele chodów obowiązkowe, a reszta zupełnei dowolna... obowiązkowe to:
- praca po prawej i lewej stronie przewodnika
- obroty wokół przewodnika
- chody tyłem
- piruety wokół własnej osi
- chody boczne
- praca na odległość
...a dowolne to co piesek jeszcze potrafi, ale m.in.:
- krok hiszpański
- przejścia przez nogi ( np. slalom )
- skoki przez ręce i nogi
- czołganie się
- turlanie
- ukłon

Potem z tych elementów składasz układ do muzyki i proszę bardzo - występ na zawody gotowy:lol:

Link to comment
Share on other sites

tak, tylko musze umieć psa tego nauczyć :D
Coś wykombinuje, dzisiaj poćwicze targetowanie i coś sie wymyśli. Poucze ją tych podstaw, potem cos sie powymyśla i poszuka muziki i zobaczymy ;)

Mam jej meila z listy uczestników. Może napisze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atena']tak, tylko musze umieć psa tego nauczyć :D
Coś wykombinuje, dzisiaj poćwicze targetowanie i coś sie wymyśli. Poucze ją tych podstaw, potem cos sie powymyśla i poszuka muziki i zobaczymy ;)[/quote]

Na wszystko jest czas... psinka jest jeszcze malutka i powoli jej nauczysz kolejnych kroków:lol: W końcu do większości zawodów szkolenie trwa około 2 lat - myśle, że zmieścisz się spokojnie w takim czasie:cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Trochę wątek zapomniany, to podciągnę ;)

A sport z dorosłym! molosem polegający na ciągnięciu wózka i pokonywanie, według komend przewodnika, różnych przeszkód??

Też świetnie nadaje się na rozładowanie energii!:lol:

(p.s.[I] Niech ktoś podpowie angielską nazwę!!! tego sportu[/I])

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...