Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

mam nadzieję ze nikt się nie przyczepi do mnie w piątek z powodu braku kagańca w tramwaju. Kurcze ona ma dopiero 3 i pół miesiąca i już kaganiec? :(

  • Replies 5.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

halo, witam cieplutko kolejnego faflunka i jego pania:) sliczna panna Tygrunia:) moj piesek tez ma taki przydlugawy dziobek :)
a co do tego czy ktos sie przyczepi ze sunia bez kaganca, z doswiadczenia wiem ze to zalezy na kogo trafisz....:)

Posted

[quote name='tygra']mam nadzieję ze nikt się nie przyczepi do mnie w piątek z powodu braku kagańca w tramwaju. Kurcze ona ma dopiero 3 i pół miesiąca i już kaganiec? :([/quote]
haha nie lituj sie nad psiakiem kup kaganiec jak najszybciej :) szybko sie przyzwyczai a bedzie wam napewno przydatny. w komunikacji musisz miec kaganiec nawet jak psa trzymasz na recach mozesz mandacik zaplacic... jak mala podrosnie i cos jej strzeli go glowy zeby podkjadac na spacerach kaganiec bedzie zbawieniem :) wiem to po sobie :) Tigra teraz jak jest na smyczy malo podjada ale jak ja spuszcze to niestety nie wiem czy gdzies w krzakach nie lezy smakowita kostka ;)

Posted

Ale kaganiec nie oduczy psa nie jedzenie z ziemi :razz:. Tylko trzeba z tym psem pracować i lineczka :lol:.

Mogą się nie przyczepić, ale i będą tacy co się przyczepią. Musisz wziąć pod uwagę, że ludzie jadący tramwajem mogą czuć się niekomfortowo dlatego moja sucz ma obowiązkowo kaganiec.

Posted

[quote name='Cimi']Ale kaganiec nie oduczy psa nie jedzenie z ziemi :razz:. Tylko trzeba z tym psem pracować i lineczka :lol:.
.[/quote]
jasne ze nie oduczy ale nigdy nie wiesz czy pies czegos nie chapnie:) poza tym pies puszczony luzem na osiedlu =mandacik :) moze nieteraz jak ma 3 miesiace ale za kolejne 3 badz 4 tak :) lepiej dmuchac na zimne :)

Posted

[QUOTE]haha nie lituj sie nad psiakiem kup kaganiec jak najszybciej :smile: szybko sie przyzwyczai a bedzie wam napewno przydatny. w komunikacji musisz miec kaganiec nawet jak psa trzymasz na recach mozesz mandacik zaplacic... jak mala podrosnie i cos jej strzeli go glowy zeby podkjadac na spacerach kaganiec bedzie zbawieniem :smile: wiem to po sobie :smile: Tigra teraz jak jest na smyczy malo podjada ale jak ja spuszcze to niestety nie wiem czy gdzies w krzakach nie lezy smakowita kostka ;-)[/QUOTE]

Qoorcze, myśl o kagańcu chodziła mi po głowie, właśnie dlatego, że Haker to odkurzacz!!! młóci wszystko co znajdzie na swojej drodze-jadalne czy niejadalne nie ważne, wszystko ląduje w jego pysku! i nie popuści. A już był taki moment, że na FE! zostawiał. Teraz ogłuchł!!! Są takie kagańce dla maluchów? Na Bastera żaden nie pasował, miał taki krótki pychol, że właziły mu na oczy!

Posted

[quote name='leemonca']Qoorcze, myśl o kagańcu chodziła mi po głowie, właśnie dlatego, że Haker to odkurzacz!!! młóci wszystko co znajdzie na swojej drodze-jadalne czy niejadalne nie ważne, wszystko ląduje w jego pysku! i nie popuści. A już był taki moment, że na FE! zostawiał. Teraz ogłuchł!!! Są takie kagańce dla maluchów? Na Bastera żaden nie pasował, miał taki krótki pychol, że właziły mu na oczy![/quote]
moja w wieku 3-4 miesiecy miala juz kaganiec na bokserka :) musisz poszukac poprzymiezac:)

Posted

[quote name='evaxon']jasne ze nie oduczy ale nigdy nie wiesz czy pies czegos nie chapnie:) poza tym pies puszczony luzem na osiedlu =mandacik :) moze nieteraz jak ma 3 miesiace ale za kolejne 3 badz 4 tak :) lepiej dmuchac na zimne :)[/QUOTE]
To w takim razie nie puszczam na osiedlu :razz:. DLatego potzrebne jest szkolenie aby zapanować nad psem głosem.Teraźniejsza i poprzednia suka nie miała nigdy założonego kagańca na sobie z powodu jedzenie z ziemi. Owszem Fiona jadła na smyczy z początku, później trochę bez smyczy.. teraz bardzo rzadko są takie atrakcje.

Posted

[quote name='Cimi']To w takim razie nie puszczam na osiedlu :razz:. DLatego potzrebne jest szkolenie aby zapanować nad psem głosem.Teraźniejsza i poprzednia suka nie miała nigdy założonego kagańca na sobie z powodu jedzenie z ziemi. Owszem Fiona jadła na smyczy z początku, później trochę bez smyczy.. teraz bardzo [B]rzadko[/B] są takie atrakcje.[/quote]
rzdko to nie znaczy nigdy ;)
moja wczesniejsza suka miala i ta tez bedzie chodzic. nie chce miec nieprzyjemnosci i to nie dlatego ze cos zje tylko dlatego ze si ektos przyczepi ze pies jest bez kaganca
leemonca moim zdaniem to nie jest za pozno lepiej za mlodu przyzwyczaic (przeciez nie musi miec go zawsze na snupie)

Posted

[quote name='evaxon']rzdko to nie znaczy nigdy ;) [/QUOTE]

Ale jeszcze mamy czas aby dojść do doskonałości ;).

Czyli co idziesz na spacer i chcesz psa wybiegać i nosi kaganiec :razz:, tak ? Bo mnie mogą pocałować sprawuję nad psem kontrolę i tyle.

Posted

[quote name='Cimi']Ale jeszcze mamy czas aby dojść do doskonałości ;).

Czyli co idziesz na spacer i chcesz psa wybiegać i nosi kaganiec :razz:, tak ? Bo mnie mogą pocałować sprawuję nad psem kontrolę i tyle.[/quote]

Tigra ma kaganiec tylko jak idzie na wieczorny (nocny spacer ) biega wtedy po osiegdlu jakies 20-30 min jak ide ja wybiegac nie ma kaganca bo jest na polach w lasach na lakach ni ema takiej potrzeby

Cimi pies to pies nigdy nie wiesz co jej odbije :razz:

Posted

[quote name='evaxon']Cimi pies to pies nigdy nie wiesz co jej odbije :razz:[/QUOTE]

Tak, ale jako przewodnik powinnam rozpoznać u psa, ze coś jest nie tak. Widzę kiedy coś nie gra u Fiony, bo używa CSow.

Posted

A propo kagańców, mój ma, ale nigdy nie nosi:roll: Jeżeli idę z nim na miasto, to tylko biorę i niosę, jako improwizorke, w razie, gdyby się przyczepili:evil_lol: :evil_lol:

A Tigra i Brenda są piękniutkie:lol:

Posted

wczoraj o mało nie straciła Tygry :-(
na szczęści wszystko skończyło się ok:multi:
O 22 mój Tata wyszedł z suniami na spacer Tygra była na smyczy automatycznej. Nagle czegoś się przestraszyła i wyrwała się mojemu Tacie (nie spodziewał się że sie wyszarpnie). W panice zaczęła uciekać razem z niezablokowaną automatyczną smyczą.Błyskawicznie zniknęła z pola widzenia no a było już ciemno. Nie mogliśmy jej znaleźć w końcu mój Tata zajrzał do śmietnika który był tuż obok miejsca ucieczki i stwierdził ze jej tam nie ma, ale ja też zerknęłam i zauważyłam jakiś ruch w środku. Okazało się że panna tam była tylko wlazła pod taki wielki zbiornik
na śmieci. Smycz tak się tam zaplątała że ledwo udało sie ją rozplątać. Ja bym nie wpadła ze tam mogła wejsć a z kolei gdybym ja tam nie zerknęłą to rano pewnie ktoś by ją znalazł i pomyślał ze ją porzucono.
Jestem heppy że sie znalazła- nie wiem czemu ona taka płochliwa jest.
Panienka już wykąpana i pachnąca.
Ale strachu sie najadłam

Posted

przy malych pieskach trzeba uwazac.. Tigra tez jest płochliwa(juz mniej ale nieraz ja cos przestraszy) jesli pies nie widzi tego co wygaje z siebie taki przerazliwy dla niego halas boi sie jeszcze bardziej.
ciesze sie ze wszystko skonczylo sie dobrze :)

co dokoaganca nylonowego zrobilas blad kupujac go :shake: pies w tego typu kagancach nie moze otwierac pyszczka w upalne dni moze okazac sie to bardzo niebezpieczne bo psy w ten sposob sie chlodza. nawet jesli to kaganiec tylko do autobusu to ja bym z niego zrezygnowala

Posted

[quote name='Wyjątek']evaxon a jaki kaganiec proponujesz?? bo ja dziś Otisiakowi jadę kupić... :)[/quote]
ja mam ze skory wiele osob polecilo by ci kaganiec fizjologiczny ja jednak wole skorzany bo moja Tigra czasami twierdzi ze to przeszkoda powinny omijac ja a nie ona przeszkody :evil_lol:

Posted

[quote name='evaxon']przy malych pieskach trzeba uwazac.. Tigra tez jest płochliwa(juz mniej ale nieraz ja cos przestraszy) jesli pies nie widzi tego co wygaje z siebie taki przerazliwy dla niego halas boi sie jeszcze bardziej.
ciesze sie ze wszystko skonczylo sie dobrze :)

co dokoaganca nylonowego zrobilas blad kupujac go :shake: pies w tego typu kagancach nie moze otwierac pyszczka w upalne dni moze okazac sie to bardzo niebezpieczne bo psy w ten sposob sie chlodza. nawet jesli to kaganiec tylko do autobusu to ja bym z niego zrezygnowala[/quote]

Tygra w tym kagańcu może nawet jeśc:evil_lol: , jest za duży, potem kupię pewnie skórzany (byle nie metalowy), Brenda ma metalowy bo każdy inny o ile pasuje (a to wielki sukces znaleźć dla niej kaganiec) zdejmuje. Ten też jak już się uprze ściąga. Ma krótki ryjek i wąski, a poliki szerokie - pasuje na nia tylko szczeniecy amstafowy ale ten zabudowany (dziwnie w takim wygląda -tak groźnie), a po za tym na lato za goraco w takim :(.

Posted

Jeśli się suka przestraszyła to powinno iść w to same miejsce zachęcić, aby właśnie nie było w przyszłości problemów, bo może to miejsce mijać niepewnie z obawą, że coś może się stać. moja suka się wystrzyszła spuszczanych rolet w sklepie tylko ja glupia nie poszłam w to miejsce zaraz po zajściu i teraz dość niepewnie chodzi w okolicy tego.

A dlaczego nie metalowy ? Ja mam kaganiec fizjologiczny. I jak dla mnie jest najlepszym kagańcem i suak go b. lubi. W autobusie nie mam problemu. Może w nim dyszeć, wywalić jęzor czy zjeść smakołyki. Także jak podrośnie to polecam taki. Mimo, że wygląda na bardzo ciężki, bo jest trochę duży to jest bardzo lekki. Nie wiem z czego jest zrobiony coś w stylu gumowo cos.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...