Buszki Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Fajnie :).A biały kolor daje uczucie czystości :). Quote
lourdnes Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Super:) Tym fajniej świetowac jak się samemu napracuje :) Quote
ania90 Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 sliczne ozdoby :loveu: pomysly to Ty masz:) chociaz nie lubie swiat to Twoje dekoracje mi sie podobaja Quote
Iza. Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Ale pięknie! :loveu: Możecie mnie z Tomeckim zaadoptować :diabloti: A w ogóle to okropnie, okropnie zazdroszczę Ci takiego zmysłu artystycznego! Ja to jestem w tej kwestii prosty człowiek :lol: Quote
Cienka Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 [quote name='kaskaSz']Ale pomysłowe ozdoby, dużo bieli czyli to co lubię :) Zawieszki-korony przepiękne! Zastępca kominka też fajny, ja również mam pomysł na jego zastąpienie w moim przyszłym M ;) edit: a jak tam idzie uzupełnianie bloga ;][/QUOTE] My kiedyś też będziemy mieć normalny tj. kozę jako kominek coś w tym stylu [IMG]http://lh4.ggpht.com/_5epUv1e8bgg/SvEzTW5tXTI/AAAAAAAAETA/vYqswYMUhso/IMG_0423.JPG[/IMG] Blog poproszę o inny zestaw pytań:evil_lol: [quote name='Buszki']Fajnie :).A biały kolor daje uczucie czystości :).[/QUOTE] I w przyszłym roku jak wymyślę, ze chcę np. fioletową choinkę to tylko kupię 3 sznury lampek fioletowych :diabloti: [quote name='lourdnes']Super:) Tym fajniej świetowac jak się samemu napracuje :)[/QUOTE] Fajnie świętować jak się człowiek nie napracuje a osiągnie efekt zamierzony :evil_lol: [quote name='ania90']sliczne ozdoby :loveu: pomysly to Ty masz:) chociaz nie lubie swiat to Twoje dekoracje mi sie podobaja[/QUOTE] Nie trzeba lubić świąt by mieć coś fajnego, ja jak mieszkałam w domu to też nie przepadałam za świętami. To latanie, krzyki bo wszystko musi być idealne i wszystkie dania muszą być nawet jak nikt nigdy tej cholernej ryby po grecku nie je. Quote
Cienka Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 [quote name='Iza.']Ale pięknie! :loveu: Możecie mnie z Tomeckim zaadoptować :diabloti: A w ogóle to okropnie, okropnie zazdroszczę Ci takiego zmysłu artystycznego! Ja to jestem w tej kwestii prosty człowiek :lol:[/QUOTE] Ten zmysł to ma swoje plusy i minusy ot taki przykład z życia. Jak dorobiliśmy się Piny musieliśmy kupić wykładzinę remontową (by mała nie porysowała paneli w wynajmowany mieszkaniu) i najtańsza była czerwono-bordowa a ja w domu miałam zielono groszkowe firanki nie zdzierżyłabym tego połączenia. Skutkiem czego trzeba było kupić wykładzinę i nowe białe firanki i takich przykładów można mnożyć. Przyjedziesz w styczniu to ustalimy szczegóły tej adopcji:diabloti: Quote
Buszki Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Ja uwielbiam na choince duużo światełek.Dla mnie mogły by być tylko światełka i było by super :). Quote
Cienka Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 [quote name='Buszki']Ja uwielbiam na choince duużo światełek.Dla mnie mogły by być tylko światełka i było by super :).[/QUOTE] Na to też mam taką szaloną koncepcję (może kiedyś zrealizuje)ale wtedy potrzebowałam by jeszcze takie 2-3 sztuczne choinki:evil_lol: Quote
Buszki Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 A ja widziałam ostatnio w Castoramie białą choinkę (igliwie białe) ubrana w dekoracje w kolorze limonki i fuksji.Normalnie cuuudo :loveu:.Jutro jadę zobaczyć czy mają taką małą,koło metra i jak będzie to sobie kupię.Chociaż zarzekałam się,że sztucznej nie będę miała,dla takiej jestem w stanie się ugiąć :evil_lol:. Quote
Cienka Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 [quote name='Buszki']A ja widziałam ostatnio w Castoramie białą choinkę (igliwie białe) ubrana w dekoracje w kolorze limonki i fuksji.Normalnie cuuudo :loveu:.Jutro jadę zobaczyć czy mają taką małą,koło metra i jak będzie to sobie kupię.Chociaż zarzekałam się,że sztucznej nie będę miała,dla takiej jestem w stanie się ugiąć :evil_lol:.[/QUOTE] Pod sztuczną nie trzeba zamiatać codziennie :) Quote
Buszki Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 I to mnie właśnie zaczyna przekonywać ;). Quote
Zuza i Noddy Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 [quote name='Cienka']Pod sztuczną nie trzeba zamiatać codziennie :)[/QUOTE] Oj tam, oj tam nie zz każdej się sypie, a psiury jaka maja radochę, że mogą się napić ze stojaka. A ozdoby super, chociaż nie przepadam z takimi jasnymi pomieszczeniami, to u was wygląda to cudnie. Quote
Cienka Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 [quote name='Zuza i Noddy']Oj tam, oj tam nie zz każdej się sypie, a psiury jaka maja radochę, że mogą się napić ze stojaka. A ozdoby super, chociaż nie przepadam z takimi jasnymi pomieszczeniami, to u was wygląda to cudnie.[/QUOTE] Z każdej :) Quote
Zuza i Noddy Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 [quote name='Cienka']Z każdej :)[/QUOTE] To ja mam chyba jakieś wyjątkowe, może spadnie czasem jakaś igiełka albo dwie, ale tak to ładnie się trzymają. Quote
Buszki Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 [quote name='Zuza i Noddy']To ja mam chyba jakieś wyjątkowe, może spadnie czasem jakaś igiełka albo dwie, ale tak to ładnie się trzymają.[/QUOTE] A jaką zawsze masz i czy bardzo ciepło jest w pokoju?Bo to jest ważne przy żywej choince. Quote
Zuza i Noddy Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 [quote name='Buszki']A jaką zawsze masz i czy bardzo ciepło jest w pokoju?Bo to jest ważne przy żywej choince.[/QUOTE] Świerk był, w pokoju raczej ciepło, bo my to straszne zmarzluchy, ale ten stojak do choinki to ma taka miskę na wodę i często się dolewa. Nawet nam zaczęła wypuszczać w którymś roku. Quote
Buszki Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Ja zawsze jodły miałam i górą zaczynały obsychać już po paru dniach.Fakt,igiełek strasznie nie gubiły,ale przy rozbieraniu to się obsypywały do gołej gałęzi :evil_lol:. Quote
Cienka Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 [quote name='Buszki']Ja zawsze jodły miałam i górą zaczynały obsychać już po paru dniach.Fakt,igiełek strasznie nie gubiły,ale przy rozbieraniu to się obsypywały do gołej gałęzi :evil_lol:.[/QUOTE] I się przechodzi szturchnie i pełno igieł na ziemi i uważam że to nie ma znaczenia jaki to gatunek iglaka. I by nie było, że nie mam doświadczenia oto dowód [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg696/scaled.php?server=696&filename=dsc0213qx.jpg&res=medium[/IMG] Ładny nie, świerczycho jak się patrzy tzw. świerk kujący (Picea pungens )pospolicie zwany srebrzystym. W doniczce z korzeniami (4 lata temu kosztował 70zł,gdy zwykły 40zł). I co widać już po pierwszym dniu są igły na stoliku a ile na ziemi (jest droższy niż zwykły bo podobno miał dłużej wytrzymać we wnętrzu bez gubienia igieł tere fere). Wtedy nie było jeszcze mrozów więc nie przemarz czekając na kupno. Quote
Cienka Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 A tu bonus poprzedni pies małża Lotos [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg856/scaled.php?server=856&filename=zimachoinka5.jpg&res=medium[/IMG] Quote
Cienka Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 [quote name='M&S']Cześć baski:) Fajny ten ciapciuś.[/QUOTE] A inspiracje świąteczne widziałaś? Quote
Buszki Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Ale fajny :). [url]http://desmond.imageshack.us/Himg856/scaled.php?server=856&filename=zimachoinka5.jpg&res=medium[/url] Quote
Iza. Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 [quote name='Cienka']Ten zmysł to ma swoje plusy i minusy ot taki przykład z życia. Jak dorobiliśmy się Piny musieliśmy kupić wykładzinę remontową (by mała nie porysowała paneli w wynajmowany mieszkaniu) i najtańsza była czerwono-bordowa a ja w domu miałam zielono groszkowe firanki nie zdzierżyłabym tego połączenia. Skutkiem czego trzeba było kupić wykładzinę i nowe białe firanki i takich przykładów można mnożyć. Przyjedziesz w styczniu to ustalimy szczegóły tej adopcji:diabloti:[/QUOTE] hahah ja aż takich problemów nie mam :lol: w tej chwili u siebie w pokoju mam niebieski zasłonki, pomarańczową kanapę i żółte ściany :diabloti: wcześniej miałam dywan w tych kolorach więc było ok, ale teraz dywany nie ma i wszystko tak ni w pięć ni w dziesięć. Ok :diabloti: A co do choinki, to sypie się zawsze :P My od zawsze mamy prawdziwą choinkę (chociaż ja nie lubię, kojarzy mi się z cmentarzem...) I o ile jeszcze nikt jej nie dotyka to stoi, ale jak już kot czy pies wczołgują się do stojaka żeby napić się wody (psychole jakieś :diabloti:) to z igiełek robi się drugi dywan :lol: [url]http://desmond.imageshack.us/Himg856/scaled.php?server=856&filename=zimachoinka5.jpg&res=medium[/url] Ale śmieszne ma włoski :lol: Quote
Buszki Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 [quote name='Iza.'] A co do choinki, to sypie się zawsze :P My od zawsze mamy prawdziwą choinkę (chociaż ja nie lubię, kojarzy mi się z cmentarzem...) I o ile jeszcze nikt jej nie dotyka to stoi, ale jak już kot czy pies wczołgują się do stojaka żeby napić się wody (psychole jakieś :diabloti:) to z igiełek robi się drugi dywan :lol: [/QUOTE] Pschola kota,to ja miałam.Kitka [*] właziła na choinkę i tam sobie spała :diabloti:.Choinka nie miała szans,musiała się obsypywać :evil_lol:. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.