Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Madzia_19']no to jeszcze kilka:


[URL="http://img175.imageshack.us/my.php?image=f1000011la0.jpg"][IMG]http://img175.imageshack.us/img175/3315/f1000011la0.th.jpg[/IMG][/URL][/quote]

Jaki on tu wyszedł poważny:loveu:

Pewno przejął się rolą stróża, gdy przeczytał tabliczke:evil_lol:;)

Posted

[quote name='Dobcia']Jaki on tu wyszedł poważny:loveu:

Pewno przejął się rolą stróża, gdy przeczytał tabliczke:evil_lol:;)[/quote]

A jak :p I niech mu teraz ktoś podskoczy :eviltong: :p

Posted

pewnie, że ma :diabloti: to jest typowy pies obronny: złodzieja zaliże na śmierć :p zaciekle bronił naszego domku przed kotami :p tylko niezbyt wiedział, co się robi, jak już się kota dogoni :???:
W ogóle z niego maczo i dżentelmen w jednym. Potrafi obronić swoją panvie przed lęcącym z zawrotną predkością na wietrze woreczkiem foliowym, który w bardzo agresywny sposób szeleści. Wtedy sir Lucky staje w pozycji obronnej, nastawiając uczu i chcąc udać się w pogoń za złoczyńcą. Oczywiście nie jest on typem zadufanego w sobie mięśniaka i nie wstydzi się prosić o pomoc, gdy wie, że sam nie da sobie rady, szczególnie, gdy atakują nas duże owczarki niemiecki. Wtedy Lucky z pokorą chowa się za moje nogi i patrzy na mnie jakby chciał powiedzieć: "No zrób coś, obroń nas.." :p

Posted

[quote name='Madzia_19']pewnie, że ma :diabloti: to jest typowy pies obronny: złodzieja zaliże na śmierć :p zaciekle bronił naszego domku przed kotami :ptylko niezbyt wiedział, co się robi, jak już się kota dogoni :???: [/quote]

:roflt::roflt::roflt::roflt::roflt::roflt::roflt:

Jak Negro kota dogonił to... dostał od mruczka w mordke, i to go nauczyło szanować drapieżnych "braci mniejszych":evil_lol::evil_lol::evil_lol:

A ostatnoi na spacerze zwiewał przed jamnikiem:diabloti: Paróweczka chciała mu nóżki poobgryzać:angryy::evil_lol:
Więc Lucky nie jest taki osamotniony w szukaniu oparcia w czasie ataku silniejszych:cool3:;)

Posted

[quote name='Madzia_19']pewnie, że ma :diabloti: to jest typowy pies obronny: złodzieja zaliże na śmierć :p zaciekle bronił naszego domku przed kotami :p tylko niezbyt wiedział, co się robi, jak już się kota dogoni :???:
W ogóle z niego maczo i dżentelmen w jednym. Potrafi obronić swoją panvie przed lęcącym z zawrotną predkością na wietrze woreczkiem foliowym, który w bardzo agresywny sposób szeleści. Wtedy sir Lucky staje w pozycji obronnej, nastawiając uczu i chcąc udać się w pogoń za złoczyńcą. Oczywiście nie jest on typem zadufanego w sobie mięśniaka i nie wstydzi się prosić o pomoc, gdy wie, że sam nie da sobie rady, szczególnie, gdy atakują nas duże owczarki niemiecki. Wtedy Lucky z pokorą chowa się za moje nogi i patrzy na mnie jakby chciał powiedzieć: "No zrób coś, obroń nas.." :p[/quote]
:grins: :grins: :grins:

Mój jak kiedyś dopadł małego kotecka, to chciał się z nim bawić:lol:
A kiedyś jeszcze wleciał mi do czyjegoś mieszkania <drzwi były otwarte> za kotkiem i to wyglądało mniej więcej tak, właściciel mieszkania stoi, a tu kot, pies i Ja:oops: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Posted

[quote name='Dobcia']

A ostatnoi na spacerze zwiewał przed jamnikiem:diabloti: Paróweczka chciała mu nóżki poobgryzać:angryy::evil_lol:
Więc Lucky nie jest taki osamotniony w szukaniu oparcia w czasie ataku silniejszych:cool3:;)[/quote]
Biedny Negruś został zaatakowany przez takiego olbrzyma :) pewnie Pancia musiała bronić malucha? :lol: :evil_lol:

Posted

[quote name='madzia i medor']:grins: :grins: :grins:

Mój jak kiedyś dopadł małego kotecka, to chciał się z nim bawić:lol:
A kiedyś jeszcze wleciał mi do czyjegoś mieszkania <drzwi były otwarte> za kotkiem i to wyglądało mniej więcej tak, właściciel mieszkania stoi, a tu kot, pies i Ja:oops: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]
Mnie Lucky kiedyś zwiał za takim białym kotem, gdy byliśmy nad morzem. A dokładniej to siedzieliśmy sobie na ławczce, a obok nas przechdzi kot. Usiadł sobie 3 metry przed nami i się gapi. Lucky do piero po chwili go zauważył i do dziś nie wiem jak on to zrobił, ale wyszedł z obroży półzaciskowej no i wparwał za koteckiem na podwórko. A ja stoję w bramie i krzyczę, żeby wrócił. Po chwili wybiegła jakaś kobieta i zaczęłą się wydzierać, żebym wzięła tego "kundla", bo jej kotka straszy. Koty też się powinno na smyczach wyprowadzać, bo potem się dziwią, że psy wariują... :p

Posted

:iloveyou: Lucky jest po prostu przepiękny :loveu:

A zauważyłaś, że te nasze pieseczki mają całkiem takie same morduchny - idealne do całowania :loveu:
No w końcu to kuzynostwo :evil_lol:

Posted

[quote name='Madzia_19']Biedny Negruś został zaatakowany przez takiego olbrzyma :) pewnie Pancia musiała bronić malucha? :lol: :evil_lol:[/quote]

To wcale nie jest śmieszne:obrazic::p
Negro [B]NIGDY [/B]nie zaatakuje psa, nawet gdy ten się na niego rzuci... Na widok agresora siada i ... czeka aż ja kundle odpędze:mad: Taki z niego bahater:eviltong::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='Dobcia']To wcale nie jest śmieszne:obrazic::p
Negro [B]NIGDY [/B]nie zaatakuje psa, nawet gdy ten się na niego rzuci... Na widok agresora siada i ... czeka aż ja kundle odpędze:mad: Taki z niego bahater:eviltong::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]

no to prawie jak Lucky, tyle, że mój pies obronny chowa się za moimi nogami i tylko łepek wystawia sprawdzając jak się ma sytuacja :lol:

Posted

[quote name='Madzia_19']no to prawie jak Lucky, tyle, że mój pies obronny chowa się za moimi nogami i tylko łepek wystawia sprawdzając jak się ma sytuacja :lol:[/quote]

żadko sie odzywam :cool3: ale czytam bo w koncu mój Arni w drzewie genealogicznym ma jakies powinowactwo :eviltong: z Luckym i co moge powiedziec ............Madzia 19 jakbym mojego widziała :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...