Azana - uratowana od powieszenia na drzewie - JUZ WE WSPANIALYM DOMKU

[Kajusza]

zajrzałam zobaczyc jak azanka po zabiegu, a tu zmiana akcji :-) mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze, i problemy skórne szybko sie wyleczą (mój żaden pies nie miał tych problemów ale mojej siostry to troche się pomęczył... nużyca i alergie) i że będzie mogła mieć niedługo sterylkę!!

[mamaAZANKI]

[quote name='Kajusza']zajrzałam zobaczyc jak azanka po zabiegu, a tu zmiana akcji :-) mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze, i problemy skórne szybko sie wyleczą (mój żaden pies nie miał tych problemów ale mojej siostry to troche się pomęczył... nużyca i alergie) i że będzie mogła mieć niedługo sterylkę!![/QUOTE]

Witaj:)problemy skórne juz się kończą,byliśmy z ciążą urojoną Azanki,dostała galastop na 6 dni i wetka powiedziała,że wszystko będzie ok.Po skończeniu leczenia umówiliśmy się na sterylkę:)ciesze sie,że Niunia będzie zdrowiutka

[Kajusza]

to również się cieszę :-) rozumiem, że byliście u Ani na Kos. Gdyńskich??

jak będziecie mieli nowy termin to dajcie znać, może będę wolna wtedy ... :-)

[mamaAZANKI]

[quote name='Kajusza']to również się cieszę :-) rozumiem, że byliście u Ani na Kos. Gdyńskich??

jak będziecie mieli nowy termin to dajcie znać, może będę wolna wtedy ... :-)[/QUOTE]

jasne;)damy znać:kiss_2:ta pani wet.właśnie pytała czy znamy jakąś Anię...

[Kajusza]

[quote name='mamaAZANKI']jasne;)damy znać:kiss_2:ta pani wet.właśnie pytała czy znamy jakąś Anię...[/QUOTE]

:-) ostatnio jak u niej byłam, to własnie mówiłam, że podesłałam jej klientów :-)

[mamaAZANKI]

jest ktoś?:nerwy:

[agnieszka32]

[quote name='mamaAZANKI']jest ktoś?:nerwy:[/QUOTE]

Jest, jest :cool3:

Co tam u Was słychać? Jak Azanka zareagowała na śnieg? A jak jej dolegliwości skórne?
No i foteczki również mile widziane ;)

[Enigma79]

Jesteśmy, jesteśmy :) Coś się stało ??? O jakim śniegu , Aga piszesz ? Chyba wyjdę na balkon...od kilku godzin coś tam tłumaczyłam przy komputerze i o żadnym śniegu nie słyszałam, za to o Mikołaju owszem :) Właśnie - jak Azanka ?

[agnieszka32]

[quote name='Enigma79']Jesteśmy, jesteśmy :) Coś się stało ??? O jakim śniegu , Aga piszesz ? Chyba wyjdę na balkon...od kilku godzin coś tam tłumaczyłam przy komputerze i o żadnym śniegu nie słyszałam, za to o Mikołaju owszem :) Właśnie - jak Azanka ?[/QUOTE]

O śniegu, który spadł ostatniej nocy ;)

[mamaAZANKI]

Witajcie:multi:Azanka to zmarzlaczek-bardziej jednak woli śnieg od deszczu:evil_lol:ale do rzeczy..potrzebuję Waszej rady,Azanka od kilku dni atakuje mojego Michała(na pierwszych fotkach go widać)próbuje go wygonić z pokoju,podgryza coraz mocniej,szczeka....o co jej chodzi?zawsze sie fajnie bawili,spali nieraz razem..

[Enigma79]

Michał to syn czy mąż ? Ja mam za małą wiedzę na ten temat ale mnie się wydaje, że jeśli mowa o synku, to to wygląda na zazdrość, zaborczość. Marta, Agnieszka a może i p.Asia (behawiorystka) pewnie znają takie zachowania i sposoby na ich wyeliminowanie. Mój pies (mały, 12 kg) załatwia się w domu, gdy mamy 5-teniego gościa... zwraca w ten sposób na siebie uwagę, potrafi nalać na pościel, w której ma spać ten chłopczyk. Mam nadzieję, że szybko ktoś coś Wam doradzi...

[mamaAZANKI]

pomyślałam,że być może jej zachowanie,to''skutek uboczny''urojeńca?

[mamaAZANKI]

[quote name='Enigma79']Michał to syn czy mąż ? Ja mam za małą wiedzę na ten temat ale mnie się wydaje, że jeśli mowa o synku, to to wygląda na zazdrość, zaborczość. Marta, Agnieszka a może i p.Asia (behawiorystka) pewnie znają takie zachowania i sposoby na ich wyeliminowanie. Mój pies (mały, 12 kg) załatwia się w domu, gdy mamy 5-teniego gościa... zwraca w ten sposób na siebie uwagę, potrafi nalać na pościel, w której ma spać ten chłopczyk. Mam nadzieję, że szybko ktoś coś Wam doradzi...[/QUOTE]

Dziekuję Ci za podpowiedz:)mozliwe jest by po miesiącu mieszkania u nas stała sie zazdrosna?

[mamaAZANKI]

Aha, Michał to syn(10lat)do tej pory zazdrosna byla i jest tylko o swojego ukochanego pancia:loveu:

[Enigma79]

Miałam na myśli, że właśnie o meża jest zazdrosna, tzn o jego wyłączną uwagę i dlatego wypędza syna ale może to faktycznie ma coś wspólnego z urojoną ciążą, bardzo jestem ciekawa, co dziewczyny na ten temat napiszą. Gdyby potwierdziło sie Twoje przypuszczenie, to problem by zniknął po sterylce :) Oby, oby. Szkoda by było, żeby do tak fajnego grona wkradły się jakieś problemy.

[fioneczka]

ona dopiero teraz wie na co sobie "może pozwolić" ... ustala sobie hierarchię
i z tego co mówisz o jej zachowaniu ... wydaje mi się bo szkoleniowcem nie jestem ... że wydaje się dziewczynie że "znalazła swoje miejsce w szeregu" ... i że Michał jest "mniej ważny" niż ona, dlatego próbuje go sobie ustawić
trzeba zasięgnąć rady kogoś doświadczonego w jaki sposób trzeba pokazać Azance że jest w błędzie

[mamaAZANKI]

[quote name='mamaAZANKI']Dziekuję Ci za podpowiedz:)mozliwe jest by po miesiącu mieszkania u nas stała sie zazdrosna?[/QUOTE]

[quote name='Enigma79']Miałam na myśli, że właśnie o meża jest zazdrosna, tzn o jego wyłączną uwagę i dlatego wypędza syna ale może to faktycznie ma coś wspólnego z urojoną ciążą, bardzo jestem ciekawa, co dziewczyny na ten temat napiszą. Gdyby potwierdziło sie Twoje przypuszczenie, to problem by zniknął po sterylce :) Oby, oby. Szkoda by było, żeby do tak fajnego grona wkradły się jakieś problemy.[/QUOTE]

W poniedzialek Niunia bierze ostatnią dawkę galastopu.Pani wet.mówiła wlaśnie,że nie ma na co czekać,Azunia dojdzie do siebie i sie tniemy:)Bardzo dziękuję Ci za pomoc:):):)

[mamaAZANKI]

[quote name='fioneczka']ona dopiero teraz wie na co sobie "może pozwolić" ... ustala sobie hierarchię
i z tego co mówisz o jej zachowaniu ... wydaje mi się bo szkoleniowcem nie jestem ... że wydaje się dziewczynie że "znalazła swoje miejsce w szeregu" ... i że Michał jest "mniej ważny" niż ona, dlatego próbuje go sobie ustawić
trzeba zasięgnąć rady kogoś doświadczonego w jaki sposób trzeba pokazać Azance że jest w błędzie[/QUOTE]

masz rację:cool3:trochę mnie śmieszy jej zachowanie(ogolnie):evil_lol:czasem potrafi rozsmieszyć nas do łez:diabloti:ale jeśli chodzi o Michala,to chyba nie chce zrobić mu krzywdy?

[Alicja]

ja mam wprawdzie Ozzyego od szczeniaczka ale też przechodziliśmy etap ze pies chciał wskoczyć w miejsce syna ...trzeba było zastosować radykalne środki , odsyłanie na miejsce jak pchał sie do nas gdy zawołaliśmy Kubę , tylko Kuba dawał smakołyki , zabawki ...trwało to troszkę ale poskutkowało , zostali najlePSIejszymi kumplami

[mamaAZANKI]

[quote name='Alicja']ja mam wprawdzie Ozzyego od szczeniaczka ale też przechodziliśmy etap ze pies chciał wskoczyć w miejsce syna ...trzeba było zastosować radykalne środki , odsyłanie na miejsce jak pchał sie do nas gdy zawołaliśmy Kubę , tylko Kuba dawał smakołyki , zabawki ...trwało to troszkę ale poskutkowało , zostali najlePSIejszymi kumplami[/QUOTE]
wyganiam ją na jej fotelik..jak Michał daje jej smakolyki,to pięknie zje a jak już zje od razu go atakuje.Ale jak mowisz-to musi potrwać:)Dziekuję:)

[baster i lusi]

U nas działa stanowcze słowo STOP,jeszcze gdzies czytałam ze trzeba sie odwracac plecami i ignorowac

[mamaAZANKI]

[quote name='baster i lusi']U nas działa stanowcze słowo STOP,jeszcze gdzies czytałam ze trzeba sie odwracac plecami i ignorowac[/QUOTE]

dziękuję Ci-każda podpowiedz jest dla mnie na wage zlota:)

[ageralion]

Dziewczyny maja 100% racje, Azana probuje ustawic sie w szeregu, a ze Michal najmlodszy, to z nim zaczyna przepychanki i probuje awansowac jego kosztem. Krzywdy mu specjalnie nie zrobi ale Michal musi ja zaczac szkolic. Niech podaje jej miske z jedzeniem, cwiczac jednoczesnie komendy lapa, siad itp. Niech szkoli ja w domu smaczkami. A przy probie skakania i podgryzania reagujcie odeslaniem na miejsce i polaczcie to z komenda stop, nie wolno, fe... co Wam bedzie wygodniej... Aha niech cwiczy z nia tez zchodzenie na komende z jego lozka, musi to respektowac. Mozecie tez pozwalac wspolprowadzic Azane na smyczy, znaczy ktores z Was trzyma smycz razem z synem i spacerujecie :)

[mamaAZANKI]

[quote name='ageralion']Dziewczyny maja 100% racje, Azana probuje ustawic sie w szeregu, a ze Michal najmlodszy, to z nim zaczyna przepychanki i probuje awansowac jego kosztem. Krzywdy mu specjalnie nie zrobi ale Michal musi ja zaczac szkolic. Niech podaje jej miske z jedzeniem, cwiczac jednoczesnie komendy lapa, siad itp. Niech szkoli ja w domu smaczkami. A przy probie skakania i podgryzania reagujcie odeslaniem na miejsce i polaczcie to z komenda stop, nie wolno, fe... co Wam bedzie wygodniej... Aha niech cwiczy z nia tez zchodzenie na komende z jego lozka, musi to respektowac. Mozecie tez pozwalac wspolprowadzic Azane na smyczy, znaczy ktores z Was trzyma smycz razem z synem i spacerujecie :)[/QUOTE]

oki:evil_lol:tak wlasnie zrobimy:ylsuper:dzięki:cool3:

[baster i lusi]

[quote name='mamaAZANKI']dziękuję Ci-każda podpowiedz jest dla mnie na wage zlota:)[/QUOTE]
bo Azanka ma taki wspaniały domek ,ze aż serce się raduje i nie może tego popsuc