rufusowa Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 powiedz jej, że pies się uspokoi po kastracji..moze to ją przekona Quote
Aleksandra Bytom Posted August 20, 2010 Author Posted August 20, 2010 i tu też to samo co wcześniej Quote
OlaLola Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 Link na nk: [url]http://nk.pl/#profile/26289034/gallery/album/2/90[/url] a jak psiak się wabi, bo chyba to ominęłam... mam nadzieję, że znajdzie szybko domek... Quote
Aleksandra Bytom Posted August 20, 2010 Author Posted August 20, 2010 nazywa sie Quatro,dziękuje Quote
OlaLola Posted August 21, 2010 Posted August 21, 2010 nie ma za co :) a komentarzami na nk się nie przejmuj.... wiesz jacy są ludzie.... Quote
Aleksandra Bytom Posted August 21, 2010 Author Posted August 21, 2010 wkurzające jest ferowanie wyroków na podstawie zdjęcia psa,co ktoś kto psa na oczy nie widział i dwa zdania przeczytał wie o psie?,nie przejmuje się ale też będe te głupoty prostować Quote
OlaLola Posted August 21, 2010 Posted August 21, 2010 Trzeba się do tego przyzwyczaić, to część pomocy zwierzakom. Quote
Aleksandra Bytom Posted August 21, 2010 Author Posted August 21, 2010 dziewczyny pisze w sprawie psa koleś z działdowa,podobno miał asta ale musiał go uspać z powodu padaczki,podobno pies w atakach robił się agresywny,miał 6 lat,chłopak ma 27 lat,dom i wybieg dla psów,brzmi super jakby nie to że wpisałam jego adr @ i jest jego ogłoszenie prawie na każdym portalu że przygarnie szczeniaka asta albo odchowanego psa,niby nic takiego ale chciałabym go jakoś sprawdzić Quote
Natussiaa Posted August 21, 2010 Posted August 21, 2010 Jak ogłaszałam doga argentyńskiego(bardzo podobnego) to miałam bardzo dużo telefonów w jego sprawie. to ten dog [img]http://images39.fotosik.pl/290/04e5a41566ef5fb0med.jpg[/img] Napiszcie najlepiej do [B][URL="http://www.dogomania.../members/82296-LILUtosi"][B]LILUtosi[/B][/URL] czy ma dalej numery do tych ludzi co dzwonili.[/B] Quote
Aleksandra Bytom Posted August 22, 2010 Author Posted August 22, 2010 bardzo podobny do QUATRA,mi się wydaje że on jest raczej mixem i ma właśnie coś z doga,chłopak który wczoraj o psa pytał dał też ogłoszenie że szuka pracy w warszawie na budowie i zakwaterowanie mu niepotrzebne może nawet spać na budowie,a pies z nim?,chyba sobie tego pana podarujemy,zaraz napisze do LILUtosi Quote
OlaLola Posted August 22, 2010 Posted August 22, 2010 Masakra... dobrze, że sprawdzasz domki, trzeba to robić bardzo dokładnie... A rozmawiałaś z siostrą na temat kastracji?? Quote
Aleksandra Bytom Posted August 22, 2010 Author Posted August 22, 2010 byłam dziś u mamy ale jej tam nie było,dziwi mnie to że tak wiele osób go chce a nikt nie spytał jaki on ma charakter,czy jest zdrowy,nie obchodzi ich to czy jak? Quetro był dziś bardzo bardzo grzeczny,jak mojej siostry nie ma to jest dużo spokojniejszy,a siostra mi wczoraj mówiła że być może go weźmie facet co ma dom z ogródkiem i suke amstaffke :mad: Quote
OlaLola Posted August 22, 2010 Posted August 22, 2010 Taaa a suka amstaffka to pewno nie wysterylizowana....:angryy: Czuwaj Agnieszko nad decyzjami siostry, żeby tylko Quatro nie był rozmnażaczem, przez całe życie, ale psiakiem kochanym przez nowego właściciela.... Quote
Aleksandra Bytom Posted August 22, 2010 Author Posted August 22, 2010 Olu nie Agnieszko hehe,wiesz ja mam w temacie tego psa naprawde niewiele do gadania,siostra raczej moich rad nie słucha a i jeszcze czasem zdarza jej się na mnie nabuczeć Quote
Heyer Posted August 23, 2010 Posted August 23, 2010 A może by tak pomyśleć nad jakimś DT dla niego? bo w takim DT byłby wykastrowany i dopiero po tym wydany do nowego domu? bo śliczny z niego pies dobrze zbudowany i w ogóle nie jeden pseudo by chciał mieć takiego ' rozmnażacza ' w swojej kolekcji i czerpać z niego zyski a tak bez jajek jak będzie to zaadoptuje go domek który chce mieć towarzysza rodziny a nie maszynkę do zarabiania pieniędzy.. i cioteczki od bullowatych mogłyby wtedy sprawdzić domek i zadać szereg pytań one są bardzo doświadczone w szukaniu domków stałych i wiedzą komu powierzyć psa a na kogo raczej trzeba uważać i potrafią wyczuć człowieka czy się nadaję dla takiego bulla czy raczej nie. pomyślcie nad tym. Quote
Aleksandra Bytom Posted August 23, 2010 Author Posted August 23, 2010 jakby to był mój pies to jego losy potoczyłyby się zupełnie inaczej,poza tym ciotki od bullowatych mają dość roboty i było by nieuczciwe zabierać miejsce w dt jakiemuś psiakowi ze schronu,są psy w większej potrzebie,on jest bezpieczny tam gdzie jest,każdemu zainteresowanemu pisze że on zostanie przed wydaniem wykastrowany i przeważnie już ludzie nie odpisują,tak czy siak mogę stawać na uszach a decyzje podejmie moja siostra Quote
Heyer Posted August 23, 2010 Posted August 23, 2010 Ja nie mówię że psu jest u twojej siostry źle i że dzieje mu się krzywda ja się tylko obawiam że ona cię nie posłucha i wyda psa komuś bez kastracji i że stanie się on psem rozpłodowym ... przepraszam jak źle mnie zrozumiałaś Quote
Aleksandra Bytom Posted August 23, 2010 Author Posted August 23, 2010 jest chętny na psa,pół dnia z nim pisałam na gg,miał już asta od szczeniaka,pies mu zwiał 4 miesiące temu i mimo poszukiwań nie udało się go znaleźć,chłopak uświadomiony jakie są kłopoty z psem i to go nie zraża,chciałby z nim pracować,jest jeden problem a mianowicie kastracja,jak to facet,myśli że psu wielka krzywda się stanie i już nie będzie psem. Jego poprzedni ast miał 3 lata i nigdy go nie dopuścił i tego też obiecał że nie dopuści do innej suki,ma dziś rozmawiać z resztą rodziny i jesteśmy umówieni na gg wieczorkiem Quote
OlaLola Posted August 23, 2010 Posted August 23, 2010 a psiak to czasem za cieczką mu nie uciekł....?? podpytaj w jaki sposob go szukał i czy zgadza się na wizytę przed i po adopcyjną. Quote
Aleksandra Bytom Posted August 23, 2010 Author Posted August 23, 2010 no psiak za psem poleciał,pisał żw szukał go w schroniskach i ogłoszenia wieszał,pies nigdy mu nie uciekał,nigdy go nie dopuścił do suki,nie wykastrował go bo to facet i oni chyba ogólnie znoszą to gorzej hehe obśmiałam go oczywiście i będe z nim jeszcze o tym pisać,obiecałam mu że posle zdjęcie jego zaginionego psiaka na wątki bullowatych i to zrobiłam,bo on tęskni za swoim psem ale stracił już nadzieje,pisał że pies był bardzo wierny i na pewno by wrócił,chłopak myśli że coś mu się musiało stać,bał się żeby nie trafił na walki psów,poza tym to kolega mojego chłopaka z baaaardzo odległych czasów,mieszka stosunkowo niedaleko,autobusem to kilka przystanków,o wizyte zapytam ale myśle że problemów nie będzie,nie jest to żaden dres ani pozer co to psa dla szpanu potrzebuje,ogólnie to bardzo mi się taki domek podoba,to bardzo aktywna osoba,więc pies miałby dużo ruchu Quote
OlaLola Posted August 24, 2010 Posted August 24, 2010 Zapytaj o wizytę, najlepiej żeby jakaś dziewczyna z bullowatych z okolic sprawdziła domek, Quote
Aleksandra Bytom Posted August 24, 2010 Author Posted August 24, 2010 zapytam ale chłopak miał pisać wczoraj wieczorem i już się nie odezwał a chłopak z mazur chciałby przyjechać poznać psa,napisałam mu że widziałam jego ogłoszenie że szuka pracy w wawie i ma się do tego ustosunkować Quote
OlaLola Posted August 24, 2010 Posted August 24, 2010 czyli ten kolega, co to jest przeciw kastracji jak na razie się nie odezwał...?? ludzie narobią nadzieji, a potem się nie odzywają... nawet nie dadzą znać, że się rozmyślili... Quote
Aleksandra Bytom Posted August 24, 2010 Author Posted August 24, 2010 właśnie do niego pisałam że ma się określić,a chłopak z mazur może nie taki zły skoro chce taki kawał jechać psa poznać,no i nie ma nic przeciwko kastracji? tylko te jego ogłoszenie o pracy w warszawie.... Quote
OlaLola Posted August 24, 2010 Posted August 24, 2010 poproś żeby Ci to sprostował, wiesz ja znam historię faceta, który pracował i mieszkał na terenie pewnej firmy. Zawsze marzył o psie i zaadoptował psiaka ze schroniska, właścicielka firmy, w której pracował się zgodziła. Po tygodniu jednak kazała oddać psa, ponieważ nie szczeka ( mimo że psiak nie był jej). Chłopak nie miał wyjścia, bo gdyby się nie zgodził to wyleciałby z pracy i nie miałby gdzie mieszkać.... To dobrze świadczy że chłopak chce pół Polski przejechać, ale i tak należy sprawdzić go od stóp do głów.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.