Fides79 Posted August 16, 2010 Share Posted August 16, 2010 Józek jest cudowny, fantastyczny, przeuroczy i rewelacyjny :loveu::loveu::loveu::angel: a na wystawę nie zapomnij razem z Józkiem zabrać świadectwa szczepień :) proszę Józia pogłaskać ode mnie :bigcool: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 16, 2010 Share Posted August 16, 2010 musi mieć aktualne szczepienie przeciw wściekliźnie :) będziemy z TESSI ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 16, 2010 Author Share Posted August 16, 2010 Dobrze że piszecie, bo bym pewnie zapomniała w zaaferowaniu :diabloti: na szczęście wzięłam książeczkę zdrowia z zaświadczeniem z Łodzi :razz: a tam na Wierzejach (osiedle) gdzie jest wystawa, jest fajne jeziorko i dzika plaża, gdzie psy mogą się wyszaleć :) często tam z Józkiem bywamy :) Jak Was poznamy to zaczepimy :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 16, 2010 Share Posted August 16, 2010 fajnie ;) jeśli będziesz się wybierać to uważaj na Józia bo z doświadczenia wiem że wystawa to stres dla psa i często widziałam psie bójki - psy niedopilnowane przez właścicieli. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 16, 2010 Author Share Posted August 16, 2010 Strzegę Józka jak oka w głowie ;) a propos bójek u mnie w okolicy też masa przybłęd, aż nieraz strach wyjść z psem przed klatkę na siku, nie mówiąc już o dłuższym spacerze :shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Feigned Posted August 16, 2010 Share Posted August 16, 2010 Axel na mordzie też łaciaty :diabloti: to normalne o maaaaamo na tym filmiku on się zachowuje IDENTYCZNIE jak Axel.. tylko on już 2 lata ma i mu zostało :lol: on się nie umie normalnie po cichu bawić, on musi warczeć, stękać, szczekać.. :diabloti: słodziaaaak :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 16, 2010 Author Share Posted August 16, 2010 [quote name='Feigned']Axel na mordzie też łaciaty :diabloti: to normalne o maaaaamo na tym filmiku on się zachowuje IDENTYCZNIE jak Axel.. tylko on już 2 lata ma i mu zostało :lol: on się nie umie normalnie po cichu bawić, on musi warczeć, stękać, szczekać.. :diabloti: słodziaaaak :loveu:[/QUOTE] a co to za zabawa po cichu :D uwielbiam, jak one się tak zachowują :D są przy tym taaakie pocieszne :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted August 16, 2010 Share Posted August 16, 2010 hi hi hi mój Felek też warczy i na dodatek podszczekuje w czasie zabawy i skacze jakby miał sprężynki w łapkach :evil_lol: czasem śmiesznie to wygląda jak taki "groźny" jest dla pluszowego szczura (który już nie przypomina szczura:cool3:) albo gryzaka ze skóry. a co do wystawy i agresywnych psów, na szczęście Józek jest takich rozmiarów, że można go mieć na rękach ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 16, 2010 Share Posted August 16, 2010 [quote name='Middledream']Strzegę Józka jak oka w głowie ;) a propos bójek u mnie w okolicy też masa przybłęd, aż nieraz strach wyjść z psem przed klatkę na siku, nie mówiąc już o dłuższym spacerze :shake:[/QUOTE] u nas na szczęście spokój ale niedługo się przeprowadzamy i nie wiem jak będzie w nowej okolicy a co do wystawy my będziemy przy ringu jamników, na pewno nas poznasz bo Tessi jest jedynym merle na wystawie. jakbyś nas widziała to podejdź ;) chętnie poznam Józka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 17, 2010 Author Share Posted August 17, 2010 [quote name='Fides79']hi hi hi mój Felek też warczy i na dodatek podszczekuje w czasie zabawy i skacze jakby miał sprężynki w łapkach :evil_lol: czasem śmiesznie to wygląda jak taki "groźny" jest dla pluszowego szczura (który już nie przypomina szczura:cool3:) albo gryzaka ze skóry. a co do wystawy i agresywnych psów, na szczęście Józek jest takich rozmiarów, że można go mieć na rękach ;)[/QUOTE] Ma na imię Feluś? :loveu: Uwielbiam ludzkie imiona u psów :) co pewnie widać :lol: mój Józek to pies zaczepno-obronny :lol: jak inny pies nie zwraca na niego uwagi to poszczekuje :lol: [quote name='akaka']u nas na szczęście spokój ale niedługo się przeprowadzamy i nie wiem jak będzie w nowej okolicy a co do wystawy my będziemy przy ringu jamników, na pewno nas poznasz bo Tessi jest jedynym merle na wystawie. jakbyś nas widziała to podejdź ;) chętnie poznam Józka[/QUOTE] Jasne :) a co do okolicy, to ja mieszkam na totalnych peryferiach, zaraz zaczyna się w sumie wioska, a tam wiadomo jak psy są traktowane :shake: i tam często taka masa przybłęd się zdarza i trzeba się pilnować :shake: Rozważam dojazdy na uczelnię w tym roku, przy dobrym rozplanowaniu zajęć będę na uczelni co prawda cały dzień ale tylko pn-śr :) i wtedy na 99,9% pojawi się u mnie w domu drugi pies :) na życzenie rodziców cocker albo cavalier king charles spaniel. Mam nadzieję, że to dojdzie do skutku :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 17, 2010 Share Posted August 17, 2010 cavalier king charles spaniel:loveu: cudowna urocza kochana rasa:loveu: jedna z moich ukochanych ras, bardzo bym chciała mieć cavaliera ale niestety przerażają mnie różne choroby u tych ras a siedzieć w rodowodach mi się nie chce (siedzę od tamtego roku w jamnikach i coś mi dopiero zaczyna świtać, więc w cavisiach też bym pewnie musiała tyle posiedzieć) i w związku z tym nie mam cavaliera... ale kiedyś może;) kto wie;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 18, 2010 Author Share Posted August 18, 2010 Ja mam nadzieję, że się uda, bo jednopsowe spacery są dosyć nudne :( nie wiem jeszcze co z tym będzie, bo chciałam zacząć drugi kierunek. Zobaczymy, może dadzą się namówić :) nawet bym im ze swojej kasy cokolwiek dołożyła, byle wzięli rodowodowego i dali mi go wystawiać :P swojego pieska na wystawy to jeszcze długo, długo się nie doczekam... Wybrałam dziś frisbee. Zobaczymy, co Młody na to. Chciałabym ukierunkować jego miłość do aportu i wszystkiego, co fruwa w odpowiednią stronę :razz: i troszkę urozmaicić spacerki :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted August 18, 2010 Share Posted August 18, 2010 [quote name='Middledream']Ma na imię Feluś? :loveu: Uwielbiam ludzkie imiona u psów :) co pewnie widać :lol: mój Józek to pies zaczepno-obronny :lol: jak inny pies nie zwraca na niego uwagi to poszczekuje :lol:[/QUOTE] tak, od Felicjan, chociaż niektórzy chcieli z niego zrobić Feliksa, imię miał już nadane przez poprzednich właścicieli, a ponieważ jak trafił do mnie miał 7 miesięcy i ładnie na posiadane imię reagował, to postanowiłam nie dodawać mu stresu i nie robić dodatkowej sieczki w łepetynie i nie zmieniałam imienia. Czasem pieszczotliwie nazywam go Gamoniem:shiny: i co ciekawe na to też reaguje no i tez jest psem zaczepno-obronnym tzn on zaczepia ja go ewentualnie bronię, chociaż kilka razy to zaczepianie nie skończyło się najlepiej i teraz jest trochę agresywny, ale myślę, że to agresja lękowa:roll: A powiedz proszę, gdzie w Łodzi chodziłaś z Józefem na spacery? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hawanka Posted August 18, 2010 Share Posted August 18, 2010 śliczny białesek ;) nie widac zeby te ADHD miał :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
mgie Posted August 18, 2010 Share Posted August 18, 2010 Middledream jak radzisz sobie z rudymi zaciekami u Józka ? Ja po miesiącu walki nie mam pomysłu. :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted August 18, 2010 Share Posted August 18, 2010 [quote name='Middledream']Ja mam nadzieję, że się uda, bo jednopsowe spacery są dosyć nudne :( nie wiem jeszcze co z tym będzie, bo chciałam zacząć drugi kierunek. Zobaczymy, może dadzą się namówić :) nawet bym im ze swojej kasy cokolwiek dołożyła, byle wzięli rodowodowego i dali mi go wystawiać :P swojego pieska na wystawy to jeszcze długo, długo się nie doczekam... Wybrałam dziś frisbee. Zobaczymy, co Młody na to. Chciałabym ukierunkować jego miłość do aportu i wszystkiego, co fruwa w odpowiednią stronę :razz: i troszkę urozmaicić spacerki :)[/QUOTE] nie polecam psa bez rodowodu. z całego serca każdego ale nie cavaliera. widziałam już cavaliery z padaczką, potykające się bo coś z błędnikiem, a nawet cavisia który nie mógł chodzić bo miał coś ze stawami i każdy krok sprawiał mu ogromny ból. ja się boję wziąć cavaliera z rodowodem - bez rodowodu nie chciałabym nawet za darmo. u nas po osiedlu śmiga taki jeden caviś, śmieszny taki, kumpel całego świata :) słodziak :) także trzymam kciuki za drugiego psa, dwójce psów jest lepiej niż jednemu :) a co do frisbee to ja owszem bardzo chętnie ale młoda nie aportuje (w końcu to norowiec/tropowiec a nie aporter) i pewnie sama bym sobie musiała rzucać te frisbee :D :D :D nie wiem jak jej nauczyć aportu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 18, 2010 Author Share Posted August 18, 2010 [quote name='Fides79']tak, od Felicjan, chociaż niektórzy chcieli z niego zrobić Feliksa, imię miał już nadane przez poprzednich właścicieli, a ponieważ jak trafił do mnie miał 7 miesięcy i ładnie na posiadane imię reagował, to postanowiłam nie dodawać mu stresu i nie robić dodatkowej sieczki w łepetynie i nie zmieniałam imienia. Czasem pieszczotliwie nazywam go Gamoniem:shiny: i co ciekawe na to też reaguje no i tez jest psem zaczepno-obronnym tzn on zaczepia ja go ewentualnie bronię, chociaż kilka razy to zaczepianie nie skończyło się najlepiej i teraz jest trochę agresywny, ale myślę, że to agresja lękowa:roll: A powiedz proszę, gdzie w Łodzi chodziłaś z Józefem na spacery?[/QUOTE] A Józek reaguje też na Dżozef, jest totalnie nieczuły na piękno polskiej mowy :evil_lol: ubolewałam strasznie nad tym, że nie wiem jakie miał imię u poprzedniego właściciela i pewnie już się nigdy nie dowiem :-( Co do agresji to pewnie tak, mojego poprzedniego sznaucera napadł spory pies (którego musiałam ściągać ze swojego) i od tej pory już na większe się zaczynał rzucać :( chodziliśmy na spacery na widzewską górkę, bo tam trochę psów można było spotkać, żadnych zapsionych znajomych tam nie mam a trzeba było robić spóźnioną socjalizację ;) [quote name='Hawanka']śliczny białesek ;) nie widac zeby te ADHD miał :D[/QUOTE] Oj uwierz mi, ma je i to niesamowicie upierdliwe :evil_lol: [quote name='mgie']Middledream jak radzisz sobie z rudymi zaciekami u Józka ? Ja po miesiącu walki nie mam pomysłu. :roll:[/QUOTE] Generalnie jest tak: karmiłam go w większości gotowanym z dodatkiem tylko suchej karmy, teraz jesteśmy na BARFie. Nasz weterynarz mówił, że u Józka jest to najprawdopodobniej spowodowane alergią - zapisał tylko standardowo sterydy (kropelki). Kiedy idziemy na spacer w trawy zakraplam je i wtedy mniej mu leci z oczek :) w sumie to łzawienie nie jest też aż tak duże, ja zacieki załatwiłam wodą utlenioną. Teraz zastanawiam się jeszcze nad żelem do oczu Hery :) [quote name='akaka']nie polecam psa bez rodowodu. z całego serca każdego ale nie cavaliera. widziałam już cavaliery z padaczką, potykające się bo coś z błędnikiem, a nawet cavisia który nie mógł chodzić bo miał coś ze stawami i każdy krok sprawiał mu ogromny ból. ja się boję wziąć cavaliera z rodowodem - bez rodowodu nie chciałabym nawet za darmo. u nas po osiedlu śmiga taki jeden caviś, śmieszny taki, kumpel całego świata :) słodziak :) także trzymam kciuki za drugiego psa, dwójce psów jest lepiej niż jednemu :) a co do frisbee to ja owszem bardzo chętnie ale młoda nie aportuje (w końcu to norowiec/tropowiec a nie aporter) i pewnie sama bym sobie musiała rzucać te frisbee :D :D :D nie wiem jak jej nauczyć aportu[/QUOTE] Właśnie dlatego trochę już przeglądam hodowle :) zobaczymy. Mojemu zaczynałam przed nosem rzucać patyki na spacerze jak był młodszy :D i nie oparł się łapaniu czegoś, co się rusza :loveu: a zabawę frisbee dla siebie też polecam, moja zabawka z dzieciństwa :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ppx Posted August 19, 2010 Share Posted August 19, 2010 Hejka :loveu: [url]http://img31.imageshack.us/img31/9067/20100816663.jpg[/url] :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted August 20, 2010 Share Posted August 20, 2010 dzieńdoberek :) jak tam się miewa Józio śliczniusi łobuziak? [QUOTE]chodziliśmy na spacery na widzewską górkę, bo tam trochę psów można było spotkać, żadnych zapsionych znajomych tam nie mam a trzeba było robić spóźnioną socjalizację ;-)[/QUOTE] a ja kiedyś pracowałam niedaleko, na Milionowej :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 20, 2010 Author Share Posted August 20, 2010 [quote name='Ppx']Hejka :loveu: [url]http://img31.imageshack.us/img31/9067/20100816663.jpg[/url] :loveu:[/QUOTE] witamy :) [quote name='Fides79']dzieńdoberek :) jak tam się miewa Józio śliczniusi łobuziak? a ja kiedyś pracowałam niedaleko, na Milionowej :lol:[/QUOTE] Józio zjadł sobie szyjkę indyczą na kolację i maltretuje moich rodziców piłką :D Milionowa to faktycznie dwa kroki nawet od miejsca, w którym mieszkam na Widzewie :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 22, 2010 Author Share Posted August 22, 2010 Co by nie było nudno, pokażę filmik. [video=youtube;4fMvXm6Yt90]http://www.youtube.com/watch?v=4fMvXm6Yt90[/video] mały łobuz :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 ha ha ha jaką mieli zabawę :lol: a co to za mieszkaniec jeszcze na podłodze? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Middledream Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 A to u mojej koleżanki - jej westie Luka, ma 4 lata. A mieszkaniec to chyba koszatniczki :D Józek je uwielbia :) Przyszło dziś nam frisbee, szampon i smakołyki gratis z Karuska :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
jambi Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Witam, Józek jest piękny :loveu: - mały, kudłaty i piękny :) [quote name='Middledream']Dziękujemy za odwiedziny :) A opis to tylko taka moja mała grafomania...:oops: [/QUOTE] noo jeśli to jest grafomania, to ja chyba cierpie na grafofilię... :lol: ps. [quote name='Middledream'] Historia pieska przedstawiona przez tą panią, o ile Was przekonuje, wyglądała mniej więcej tak: jej córka kupiła sobie pieska, ale nie miała dla niego czasu, siedział zatem 10 godzin i więcej sam w domu. W końcu zrobiło się im zwierzaka szkoda, więc ona go sprzedaje. Ile w tym prawdy? Nie mam pojęcia i pewnie już nigdy się nie dowiem. [/QUOTE] mnie ta historia nie przekonuje, :shake: gdyby tak było, nie miałaby tej tabliczki 'pudelki, ratlerki, maltańczyk'... obawiam się, że to zwyczajna pseudo Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Z tą Józkową historia to różnie może być, najważniejsze ze ma super domek i kochającą go panią i wiernych i zachwycających się nim Gości-Czytelników Galerii i że nie skończył w schronisku albo w inny mało fajny sposób A co do wielbienia innych gatunków, to Felek pewnie też by się chętnie "zaprzyjaźnił" ale nie ma jakoś okazji, koty które spotyka nie są chętne, konie też nie, krowę widział tylko z okna samochodu, pozostają mu tylko przyjaźnie z ludźmi i innymi psami :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts