pheelep Posted August 2, 2010 Share Posted August 2, 2010 Wczoraj wieczorem - 1 sierpnia ok. 22.00 w okolicach Bonina, na poznańskich Jeżycach, przyplątał się do nas mały około półroczny biszkoptowy labrador. Pies nie ma chipa ani tatuaża. Pies przebywa w domu, nie został oddany do schroniska i czeka na swojego właściciela.. tel. kontaktowy 602 30 44 55. mail [email][email protected][/email]. [IMG]http://johnmorito.pl/labrador/1.jpg[/IMG] [IMG]http://johnmorito.pl/labrador/2.jpg[/IMG] [IMG]http://johnmorito.pl/labrador/3.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 2, 2010 Share Posted August 2, 2010 Powiadom schronisko ,policje ,straz miejska o piesku.Nie oddawaj nikomu ,jezeli nie udokumentuje ,ze to jego pies (ksiazeczka zdrowia).Labrador to pies aktualnej mody,latwy kasek dla niedopoweidzialnych ludzi i pseudohodowcow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pheelep Posted August 2, 2010 Author Share Posted August 2, 2010 tak, powiadomiłem już, co dziwne nikt nie zgłosił zaginięcia takiego psa więc prawdopodobnie ktoś go porzucił, chociaż aż się wierzyć nie chce, piesek jest taki przyjazny. zatrzymałbym go ale mam już 3 psy i kolejny raczej nie wchodzi w grę... [quote name='xxxx52']Powiadom schronisko ,policje ,straz miejska o piesku.Nie oddawaj nikomu ,jezeli nie udokumentuje ,ze to jego pies (ksiazeczka zdrowia).Labrador to pies aktualnej mody,latwy kasek dla niedopoweidzialnych ludzi i pseudohodowcow.[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 2, 2010 Share Posted August 2, 2010 [quote name='pheelep']tak, powiadomiłem już, co dziwne nikt nie zgłosił zaginięcia takiego psa więc prawdopodobnie ktoś go porzucił, chociaż aż się wierzyć nie chce, piesek jest taki przyjazny. zatrzymałbym go ale mam już 3 psy i kolejny raczej nie wchodzi w grę...[/QUOTE] Wiesz mlode labradory to maja duzo energi i temperamentu.Moze komus uciekl z ogrodka ,albo podczas spaceru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pheelep Posted August 2, 2010 Author Share Posted August 2, 2010 Dzisiaj już znalazł się właściciel, który okazał się książeczką zdrowia i zdjęciami - okazało się że wieczorem puścił psa ze smyczy, a mały poleciał za kotem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 2, 2010 Share Posted August 2, 2010 To sie ciesze,gdybys miala/mial kontakt z tym opiekunem ,poradz jemu ,zeby psa zaczipowal i kupil psu identyfikator Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.