Jump to content
Dogomania

Psiaki a nadchodzaca zima


Tatsu

Recommended Posts

Sluchajcie tak wlasnie ostatnio zastanawialem sie jak to bedzie - plany byly "wyrzucic" 5 miesieczna suczke na dwor. Pojawialy sie w miedzy czasie watpliwosci czy da sobie rad itp.

Jednak jako ze jest praca mgr przy ktorej spedzam 3h/1 strona to niestety budowa kojca sie odlozyla a ja sam podswiadomie chyba wolalem ja "zatrzymac" w domu...

o wlasnie sie rozciaga na lozku i patrzy zalotnie zeby przyjsc sie pobawic (godzina 0:40)

...no ale od jakiegos czasu mala coraz czesciej kladzie sie blizej wyjsc na zewnatrz - tam gdzie najzimniej - i ciezko dyszy... wedlug mnie w mieszkaniu jest chlodniej niz to bywalo we wrzesniu a mala znosi to coraz gorzej.

Niestety problem pracy mgr nie zniknal wiec brak czasu na robienie kojca. Stad moje pytanko jak sobie poradzic z psiakiem gdy mu za cieplo w zimie ? Hmmm fryzjer ? :D

Link to comment
Share on other sites

Do takiego zabiegu jest już zdecydowanie za późno !!!!!!!!!!!!!

To trzeba było zostawiać psa jak było jeszcze ciepło a najlepiej w lipcu i konsekwentnie zostawiać go na noc wtedy pies zgodnie z prawami natury przygotowałby swoje ciało do zimy.

Nie należy również zapominać o ocieplonej budzie oraz raz dziennie o ciepłym jedzeniu i ciepłej wodzie.

Wiem bo sam mam psiaka w kojcu i przygotowywałem go od szczeniaczka.

Link to comment
Share on other sites

Szybszy: :o W czym ZEMAT ma rację?

Ciało huskiego jest przystosowane do zimna i śniegu, ba, czeka na nie.

Natomiast psychika - to całkiem inna sprawa. Psa trzeba powoli i spokojnie przyzwyczajać do nowego miejsca (jak do każdej zmiany). Ja pierwszą noc w kojcu spedziłem razem z psami na materacu (bo do budy się nie zmieściłem) :D

Bodajże na "Wszysstko o psach" był wątek o budzie... :roll:

Tutaj problemem jest brak kojca...

Innym "rozwiązaniem" jest balkon - to można znaleźć na "szpicach" - "Idzie zima, gdzie śpią Wasze szpice" , wiąże się to ze sporym poświęceniem ze strony właściciela 8)

Link to comment
Share on other sites

ja w przypadku huskiego nie obawialam bym sie chorob, bo w Polsce nie ma tak wysokich amplitud temperatur by cos mu sie stalo...

Natomiast jest problem taki, ze wywalenie psa, ktory na codzien zawsze byl blisko wlasciciela, do kojca - samego bedzie dla niego oGROMNYM stresem. Mowie z wlasnego doswiadczenia, bo wiem (i Jola tez) co dzialo sie z moja Bajka jak pojechalismy do Moskwy i mala zamknelo sie w kojcu... Niesamowita rozpacz, ryk i placz, w efekcie stresu zatrzymanie cieczki i z krycia nici... A na co dzien Bajka jest blisko, ale nigdy nie przychodzi by ja drapac po brzuchu - wydawala sie taka "obecna nieprzytomna" i niedostepna, a tu jednak....

Zreszta - pies trzymany w kojcu bedzie mniej przywiazany do swojego wlasciciela, niz ten trzymany obok, w domu (dlatego psy kojcowe latwiej znosza zmiane wlasciciela niz te ktore mialy ze swoim poprzednim staly kontakt) po za tym pies w kojcu sam - bedzie sie NUDZIL, co dla husky jest jedna z najgorszych wizji

Link to comment
Share on other sites

ELO!!!

pamietam jak payook byl szczeniakiem to ze spaceru zima czzasami do domu nie chcial wejsc wolal spac na ogrodzie ;) teraz wszystkie psy spia w domu lub w przyczepie jak na razie. Kiedy sie przeprowadze w nowe miejsce to zaczynam na samym poczatku budowe kojców wokol stodoly. beda mialy przejscie miedzy kojcami na dworze a kojcami w stodole ;) i zostanie jeszcze tylko zbudowac wybieg dla wszyskich psiakow ;)

Link to comment
Share on other sites

No niestety ja nie wybieram bo mieszkam z rodzicami i niestety suczka musi pojsc na dwor :( Choc powiem szczerze ze od jakiegos juz czasu lezy i sypia tam gdzie chlodniej a nie tam gdzie sa ludzie. Poza tym nie ma wstepu do sypialni (oczywiscie jak wszyscy spia to jest przemycana :D ).

Ale wielkie dzieki za rady.

Obecnie planuje zebrac sie i odpuscic jeden badz dwa dni na oskrobanie rdzy i pomalowanie siatek. A mala bede stopniowo przyzwyczajac na poczatku wszelkie posilki bedzie miala podawane w kojcu. Bedzie spedzac poranki miedzy 6 a 10/11 gdy ja odsypiam nocke a ona buszuje na placu zabaw - czytaj kuchnia, jadalnia, salon. Nastepnie bede poowoli wydluzal czas spedzany poza domem rownoczesnie pamietajac by nie odbilo sie to za mocno na jej psychice. A na wiosne jak dobrze pojdzie sprawie sobie prezent w postaci partnera badz partnerki dla malej.

PS. Niestety siostry Conora nie moge wziasc bo finansowo nie bylbym w stanie jej utrzymac :( A strasznie bym chcial ;(

Link to comment
Share on other sites

Ręki, czy podszerstka?

Bo jeżeli chodzi o rękę, to zwykle nie zakładają się drugi raz.... :D

A jeżeli chodzi o potrzebę przystosowania się huskiego do zimna - to nie istnieje coś takiego. Istnieje za to coś odwrotnego, czasami husky (jako jednostka) musi przystosować się do cieplejszego klimatu, gubi wtedy podszerstek i sie męczy. Dlatego z utęsknieniem czeka nadejścia zimy... i wtedy robi się puszysty (czyli taki jaki powiniemn być)... 8)

Mówimy oczywiście o prawdziwych huskich, którzy mieli rodziców huskich i dziadków i pradziadków....

Link to comment
Share on other sites

Tatsu napisał:

No niestety ja nie wybieram bo mieszkam z rodzicami i niestety suczka musi pojsc na dwor

oraz Tatsu napisał:

Obecnie planuje zebrac sie i odpuscic jeden badz dwa dni na oskrobanie rdzy i pomalowanie siatek

i nie zapomnij uzupełnić ubytki w ogrodzeniu :D i sprawdź możliwość podkopu :wink:

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam sie z Mirka, nie przyzwyczajony pies do samotnosci - zamkniety w kojcu - oszaleje :(

Kiedys wziełam Etne pierwszy raz do pracy , jest tam takie miejsce gdzie mozna ja przywiazac na długiej linie i ma swobode. Za pierwszym razem całe 8 godzin wyła - pomimo ze siedziałam 10 m dalej i wokół niej krecili sie ludzie. Mysle ze była wtedy nieszczesliwa, jednak z biegiem czasu sie przyzwyczaiła i teraz sama sie domaga zabierania do pracy i pcha sie w "swoje " dołki juz ostro wykopane, istne okroglutkie legowiska - ma ich trzy do wyboru :)

Zima natomiast , na zimowisku caly tydzien siedziala na dworzu za dnia,ale na noc pchala sie do domu , ale to juz kiedys pisałam :)

Pozdrawiam

Jola

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...