Happy Dublin Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Witam Wszystkich Seterowiczów Od 2 tygodni mieszka z nami seter, a właściwie seterka - prawie 6 miesięcy (mój pierwszy w życiu pies). Mała jest dość grzeczna, z załatwianim się już prawie nie ma problemu. Jedyne co mnie martwi to to, że ciągle za kimś chodzi, przeważnie za mną. I niewiem, czy ona poprostu ma potrzebę przebywania z kimś, czy coś robimy źle? Pies potrafi mocno spać i jak tylko wstaje z sofy ona momentalnie za mną idzie. Ja jej samej jeszcze niezostawiałam w domu, bo nie było takiej potrzeby, mam małe dziecko w domu i pracuje na pół etatu. Mąż ją raz zostawił i mówił, że nie było problemu. Dodam jeszcze, że sunia piszczy jak jest zamknięta sama w kuchni (mamy bramke, więc widzi co się dzieje). Niewiem czy to u psa norma i trzeba jeszcze poczekać, aż się zaaklimatyzuje? I jeszcze jedno pytanko: pies jest przywieziony ze wsi, do dużego miasta i boi się gwaru ulicy (dość cichej zresztą). Obok mamy duży park i tam pies czuje się dobrze, ale poza parkiem ciągnie smycz i ma podkulony ogon... Po znanej trasie jest już lepiej, ale każda nowa uliczka to dla niej stres. Czy można jej jakoś pomóc? Za każdą rade będe wdzięczna, pozdrawiam Quote
Darianna Posted May 31, 2010 Posted May 31, 2010 To łażenie i śledzenie to norma, do końca życia już Cię to czeka :D Wiem, bo mam takie dwa śledzie ;) A co do obcych miejsc - nie uspokajać a odwracać uwagę. Zabawkami, patyczkami, zabawnym gadaniem jak do dziecka... Powinno pomóc. Quote
zaba14 Posted June 2, 2010 Posted June 2, 2010 Witamy Dublin :) (czemu wy wszyscy tak daleko od Cork mieszkacie :P ) Mój poprzedni pies też ciagle chodził za moja mamą ;) moja obecna psina wybiera miejsce gdzie widzi wszystko i obserwuje .. przede wszystkim ucz sunie zostawać w domu sama już teraz .. nie nauczona nie będzie tego umieć wiek psa nie ma nic do rzeczy .. teraz jesteś w domu ale nie wiesz jak sytuacja zmieni się za rok czy 5 lat .. i nagle okaże się że masz wyjący problem... zostawiajcie ją na 2 minuty, 5 minut ... i tak po troszku, gdyby okazało się że piszczy to absolutnie nie wchodz do domu .. zaczekaj na kilka sekund ciszy wtedy wejdz i nagrodz psine .. moja miała 2 miesiące gdy ją kupiliśmy, i zaraz na drugi dzień zostawała kilkakrotnie na chwilke sama.. teraz nie mamy problemu ;) a zdarzyło się już i 10h bez nas ;/ pies boi się często tego czego nie zna.. a więc tak jak napisała Daria, odwracaj uwagę suni od tego czego się boi i prowadz w te miejsca w końcu się przyzwyczai ;) czekamy na zdjęcia! :) Quote
Sindy Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 hehe mój Shaggy też jest moim cieniem ale bynajmniej mi to nie przeszkadza:) to znaczy że już Cie uznała za swoją mamusie i To Ciebie bedzie najbardziej słuchała:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.