fioneczka Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 dziewczyny proszę o pomoc w rozsyłaniu PW z prośbą o pomoc kto ma kontakt z byłym właścicielem Bruna ... trzeba z gościem pogadać, określić sytuację, niech wspomoże Bruna w tym miesiącu Quote
Czaruś Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 Teraz fineczka zrobiłaś ze mnie najgorszą :-( Zobacz strony wcześniej codziennie było dzień dobry Bruno, dobranoc Bruno, dzień dobry, hop do góry, a prawda jest taka że nikt nawet nie zajrzał, tylko katarzyna005, ruch w temacie był tylko jak była mowa o kastracji i teraz. Jakaś fundacja zobowiązała się wykastrować psa, potem się wycofali oferowali inną pomoc, a teraz cisza. Na stronie ogólnej bullowatych był 2 razy, Ty dałaś teraz po raz kolejny, kto przez to zajrzał? nikt, może garstka osób. Quote
Czaruś Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 [quote name='fioneczka']dziewczyny proszę o pomoc w rozsyłaniu PW z prośbą o pomoc kto ma kontakt z byłym właścicielem Bruna ... trzeba z gościem pogadać, określić sytuację, niech wspomoże Bruna w tym miesiącu[/QUOTE] Nie wspomoże, jakoś dziwnym trafem parę razy pokazał się na siłowni gdzie Grzesiu chodzi, myślisz, że zapytał o niego? Jadąc zawieź Bruna płakałam w drodze bo tak było mi go szkoda, napisaliśmy do niego sms, że jeśli sobie wszystko przemyśli to pomożemy mu żeby miał go spowrotem, a on odpisał : podjąłaem już decyjzje. Quote
agaga21 Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 [quote name='ARDNAS']Teraz fineczka zrobiłaś ze mnie najgorszą :-( Zobacz strony wcześniej codziennie było dzień dobry Bruno, dobranoc Bruno, dzień dobry, hop do góry, a prawda jest taka że nikt nawet nie zajrzał, tylko katarzyna005, ruch w temacie był tylko jak była mowa o kastracji i teraz. Jakaś fundacja zobowiązała się wykastrować psa, potem się wycofali oferowali inną pomoc, a teraz cisza. Na stronie ogólnej bullowatych był 2 razy, Ty dałaś teraz po raz kolejny, kto przez to zajrzał? nikt, może garstka osób.[/QUOTE] hopani i wirtualne spacerki nie pomagają.trzeba się upomnieć o tą pomoc obiecaną. tak jak pisze fioneczka, trzeba żebrać o kazdy grosz...ja wiem że to nic przyjemnego i trzeba o swojej dumie trochę zapomnieć dla dobra psiaków. wiele razy zaciskałam zęby i "spamowałam" błagając o złotówerczki dla naszych psiaków. była sytuacja kryzysowa i dogomaniacy pomogli ale stało się tak dlatego, że właśnie chyba prawie wszyscy na dogo dowiedzieli się o sprawie(i nadal mogą się dowiadywać ci, których to ominęło, klikając w mój banerek). mam jeszcze pewien pomysł.[B] może były własciciel bruna mógłby poratować teraz jakąś wpłatą, gdyby ktos mu powiedział jak sytuacja wygląda. myślę że mimo wszystko warto spróbować.[/B] Quote
fioneczka Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 [quote name='ARDNAS']Teraz fineczka zrobiłaś ze mnie najgorszą :-( Zobacz strony wcześniej codziennie było dzień dobry Bruno, dobranoc Bruno, dzień dobry, hop do góry, a prawda jest taka że nikt nawet nie zajrzał, tylko katarzyna005, ruch w temacie był tylko jak była mowa o kastracji i teraz. Jakaś fundacja zobowiązała się wykastrować psa, potem się wycofali oferowali inną pomoc, a teraz cisza. Na stronie ogólnej bullowatych był 2 razy, Ty dałaś teraz po raz kolejny, kto przez to zajrzał? nikt, może garstka osób.[/QUOTE] Sandara nie bądźmy dziećmi ... co pomogło "hopanie" na watku ?? czy któraś z dziewczyn przez te wszystkie miesiace dostała PW z prośbą o pomoc finansowa dla Bruna ? czy gdziekolwiek było napisane ze Bruno ma kłopoty finansowe i to na tyle powazne że jego "skarpeta" za chwilę będzie na zero ? gdzie było info że JAKAŚ fundacja wycofała się z kastracji? czy zgłosiłaś się może o pomoc finansową na kastrację na watek który jest tu na dogo ... dziewczyny pomagają sfinansować zabiegi? nie robię z Ciebie najgorszej ... Bruno zawdzięcza Ci zycie ... jednak tak jak napisałam ... odpowiedzialność ... a to znaczy ze mając perspektywę katastrofy, cos trzeba było zrobić w kierunku pozyskania funduszy Quote
Alicja Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 nie jakaś fundacja a Pro Animals ...i nic nie wiem , że sie wycofali :roll: z tym że sprawa kastracji padła , bo nie było jak podobno tego zorganizować tym samym pies nadal tkwił w martwym pkt. Jeśli biorę pod opiekę jakiegoś psa to jestem za niego odpowiedzialna ...czyli szukam sponsorów , pisze PW , wysyłam prośby ,robię ogłoszenia , trudno , czasem trzeba i za swoje utrzymać...wiem bo miałam tak z psem którego wydawałam do adopcji ... tu nie czas na użalanie się nad sobą ....a czas by użalić się nad psem ...który podobno nawet nie ma trafić do schroniska na śląsku a ma go odwieźć Marek ....tak :roll: bo nie bedzie miał kto po niego jechać Uwierz Sandra , ze w sytuacjach podbramkowych nie raz na dogo było pospolite ruszenie , bo osoba od której zależał los psa chciała coś zrobić , a nie plakała nad sobą Nikt nie siedzi na dogo po całych dniach , myślę że wiekszość z nas pracuje i ta zajmuje gro czasu . Quote
Czaruś Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 Poszły PW z nr konta do baster i lusi i chita. Teraz muszę jechać coś załatwić. Wieczorem porozsyłam trochę PW z prośbami. Poszukam nr do właściciela, ale nie wiem czy go znajdę bo on po całej tej akcji zmienił nr, ale mogę zadzwonić do Pań z Instytutu Weterynarii, które zajmowały się Brunem, one może mają ten jego nowy nr. Quote
fioneczka Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 tak więc Sandra proszę abyś stworzyła "błagalny" post łącznie z linkiem do watku ... zamieść go tu na watku i rozsyłaj gdzie się da na PW ... pomożemy rozsyłać (pomimo własnych zajęć i braku czasu) pros o pieniądze gdzie się da ... zadzwoń do własciciela niech wspomoże chociaż ten jeden miesiąc Quote
Czaruś Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 Co do fundacji to informację o rezygnacji z kastracji przekazała mi Julia. baster i lusi skleciła już tekst i przesłała mi na PW, ja będę rozsyłać go dalej. baster i lusi mam nadzieję że się nie pogniewasz, że go tu zamieszczę: Wiem,że każdy ma jakieś deklaracje[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_redface.gif[/IMG],ale jeśli ktoś może to proszę o pomoc dla tego psiaka on nie może wrócić do schronu,a w najgorszym przypadku dostać ostatni zastrzyk w życiu[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/shake.gif[/IMG].Każda dyszka wpłacona nawet jednorazowo pomoże temu psiakowi[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG].Zajrzyjcie chociaż na jego wątek:[U] [url]http://www.dogomania.pl/threads/186501-Amstaff-uratowany-przed-ig%C5%82%C4%85-brakuje-pieni%C4%99dzy-na-utrzymanie-Bruna-w-hotelu.-Pomocy/page39[/url] [/U] Wysłałam teraz te 100 zł jako zaliczka za październik. Quote
Canaveral-staff Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 melduję się coś wyskrobię ale po niedzieli najlepszym wyjściem byłoby w tej chwili poprosic byłego właściciela psa o zapłacenie chośby za miesiąc hotelowania - skoro go tak kochał nie powinno być z tym problemu albo przynajmniej 200 zł deklaracji na jakiś czas np.3-4 miesiące Quote
baster i lusi Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 [quote name='Canaveral-staff']melduję się coś wyskrobię ale po niedzieli[/QUOTE] wielkie dzięki w imieniu Brutusa. Quote
baster i lusi Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 [quote name='ARDNAS']Nie wspomoże, jakoś dziwnym trafem parę razy pokazał się na siłowni gdzie Grzesiu chodzi, myślisz, że zapytał o niego? Jadąc zawieź Bruna płakałam w drodze bo tak było mi go szkoda, napisaliśmy do niego sms, że jeśli sobie wszystko przemyśli to pomożemy mu żeby miał go spowrotem, a on odpisał : podjąłaem już decyjzje.[/QUOTE] A więc facet olał psiaka i jego los jest mu obojętny. Quote
fioneczka Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 [quote name='ARDNAS']Wysłałam teraz te 100 zł jako zaliczka za październik.[/QUOTE] wysłałaś zaliczkę ... dobrze bo P.Marek będzie spokojniejszy jednak [B]co dalej?[/B] a jeśli nie da rady zebrać potrzebnej kwoty to co? jak to widzisz? jaki masz plan działania? Quote
Czaruś Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 [quote name='fioneczka']wysłałaś zaliczkę ... dobrze bo P.Marek będzie spokojniejszy jednak [B]co dalej?[/B] a jeśli nie da rady zebrać potrzebnej kwoty to co? jak to widzisz? jaki masz plan działania?[/QUOTE] Wpłaciłam bo tak się umówiłam z p. Markiem. Co do dalszych działań nie wiem, mam nadzieję, że kasa się uzbiera. Quote
Bjuta Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 Niestety mogę tylko pomóc skromnie i jednorazowo... Ale dajcie nr konta, bo jak wiadomo ziarnko ... itd. Quote
baster i lusi Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 Cioteczki proszę:placz: nie bądzcie głuche na prośby:shake: i rzućcie po grosiku,bo od nas zależy być albo nie być tego psiaka,eh chyba nikt mnie nie słyszy.....:placz: Quote
fioneczka Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 [quote name='ARDNAS'] Co do dalszych działań nie wiem, mam nadzieję, że kasa się uzbiera.[/QUOTE] ale ja właśnie pytam CO? jak się nie uzbiera Quote
Czaruś Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 fioneczka proszę Cię. Nie wiem, myślę, że dołożyłabym ze swoich. Nie jesteśmy tu po to, żeby się wykłócać. Napisałam o jego ciężkiej sytuacji, żeby się ktoś zainteresował. Jak przejrzysz temat to miesiąc temu już o tym też pisałam, napisałam tez na ogólny temat bullowatych, dzwoniłam do Julii, prosiłam o nowe bazarki, pisałam, że mogę przeznaczyć jakieś rzeczy, prosiłam o banerek, ale nikt się nie odezwał. fioneczka ja bardzo Cię szanuję i podziwiam za to co zrobiłaś dla Fioneczki, śledziłam Twój temat na innym forum, i naprawdę jesteś dla mnie wielkim człowiekiem. Nie chcę się wykłócać co zrobiłam, a czego nie zrobiłam, nie chce też winy na nikogo zwalać, zrozum ja chciałam tylko temu psu pomóc, tak jak pisałam zadzwoniła Julia, skoro ja jestem blisko to pojechałam do tego Pana, skoro "udało mi się" załatwić hotel i miałam możliwości transportowe to zaoferowałam się z pomocą. Przecież wcześniej nawet nie byłam aktywna na dogo, za namową Julii założyłam temat Brutusowi-Brunowi, a ona wszystkim rozsyłała. Skoro już jest tutaj tyle osób to proszę o pomoc jakąkolwiek. Quote
fioneczka Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 Sandra ja się nie wykłócam, pytam wprost czy masz jakiś plan jeśli nie będzie kasy coś trzeba zrobić ... gdzieś trzeba szukać pomocy wymyśl coś a my pomożemy na ile będzie to mozliwe wysyłasz PW? Quote
Czaruś Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 Wysyłam PW, kilka osób prosiło o nr konta, mam nadzieję, że coś wpłacą. Ja mogę dokładać miesięcznie 50 zł. Bardzo proszę też o rozsyłanie wątku. Mam w zanadrzu 2 osoby, które nigdy nie przechodzą obojętnie i myślę, że gdyby była sytuacja podbramkowa, to coś by dorzucili. Ja nie martwię się o październik, bo myślę, że się uzbiera. Ja daje 50 zł, baster i lusi wysłała 50 zł, chita też coś wyśle i myślę, że te osoby, którym porozsyłałam PW też wpłacą. Martwię się o kolejne miesiące, dlatego teraz musimy skupić się typowo na pieniądzach, a po 15-tym października bardzo proszę, czy jest ktoś kto mógłby poprowadzić bazarek? Ja coś ze swoich rzeczy przeznaczę. I będzie dobrze, musi być. Quote
chita Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 ja juz jakis czas temu Sandrze wyslalam pw ze w tym miesiacu dorzuce do Bruna ale mamy problem z dostaniem sie do konta:placz: dlatego jesli mi sie nie uda przelewu zrobic to nawet w kopercie a wysle te pieniadze;) Quote
fioneczka Posted October 5, 2010 Posted October 5, 2010 [quote name='ARDNAS']Wysyłam PW, kilka osób prosiło o nr konta, mam nadzieję, że coś wpłacą. Ja mogę dokładać miesięcznie 50 zł. Bardzo proszę też o rozsyłanie wątku. Mam w zanadrzu 2 osoby, które nigdy nie przechodzą obojętnie i myślę, że gdyby była sytuacja podbramkowa, to coś by dorzucili. Ja nie martwię się o październik, bo myślę, że się uzbiera. Ja daje 50 zł, baster i lusi wysłała 50 zł, chita też coś wyśle i myślę, że te osoby, którym porozsyłałam PW też wpłacą. Martwię się o kolejne miesiące, dlatego teraz musimy skupić się typowo na pieniądzach, a po 15-tym października bardzo proszę, czy jest ktoś kto mógłby poprowadzić bazarek? Ja coś ze swoich rzeczy przeznaczę. I będzie dobrze, musi być.[/QUOTE] no i zaczynasz sensownie gadać ;) bazar mogę poprowadzić tylko jak to zrobimy ... podeślesz zdjęcia i opisy czy jak ? Quote
Czaruś Posted October 5, 2010 Author Posted October 5, 2010 [quote name='fioneczka']no i zaczynasz sensownie gadać ;) bazar mogę poprowadzić tylko jak to zrobimy ... podeślesz zdjęcia i opisy czy jak ?[/QUOTE] :p no, bo już myślałam, że się będziemy bić :cool3: Co do bazarka, to właśnie tak było zrobione z Alicją. Ja jej przesłałam fotki, a ona zajęła się zrobieniem tematu i dorzuciła tez swoje rzeczy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.