kiwi-ona Posted December 11, 2010 Author Share Posted December 11, 2010 Jest zachipowany więc w schronie napewno by sprawdzili, ale jutro pewnie i tak pojadę, najbardziej się boje że jest gdzieś głodny i zmarznięty :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 11, 2010 Share Posted December 11, 2010 [quote name='kiwi-ona']Jest zachipowany więc w schronie napewno by sprawdzili, ale jutro pewnie i tak pojadę, najbardziej się boje że jest gdzieś głodny i zmarznięty :([/QUOTE] kiwi-ona, napisz na tym wątku: [url]http://www.dogomania.pl/threads/32052-Wątek-Krakowskich-Zwierzaków?p=15909885#post15909885[/url] Wstaw tam zdjęcia, opisz, że to powodzianin. Łaziłaś szukałaś go? Może go coś potrąciło i gdzieś w zaspie leży? Często tak znikał? Dobrze znał okolicę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 Domyślam się, że Wojtusia na razie nie ma... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi-ona Posted December 12, 2010 Author Share Posted December 12, 2010 Jagienka jasne że łaziłam, wszyscy go szukamy. Dzisiaj deszcz padał, trochę stopniało, gdyby został potrącony na pewno byśmy go znaleźli, każdą zaspę w okolicy sprawdziłam. Nigdy nie uciekał na 'panienki', nie oddalał się od domu, zawsze był w zasięgu wzroku. W schronisku go nie ma, od wtorku przybyły prawie same suki, bernardyn i szczeniaki, Pani obiecała, że zadzwoni jak tylko coś w typie Wojtka się pojawi, zresztą będę dzwonić kontrolnie codziennie. Kolejne plakaty wywieszone, nikt nie zadzwonił. Babcia zwróciła mi uwagę, że jakieś półtora miesiąca temu zaginął inny pies w okolicy, nie wiem czy go odnaleziono.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted December 14, 2010 Share Posted December 14, 2010 Wojtusiu, wracaj! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 Gdzie ty łazisz, piesku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted December 23, 2010 Share Posted December 23, 2010 Wojtusiu, zrób swojej pani prezent na Święta i znajdź się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 Czy Wojtuś się znalazł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi-ona Posted December 27, 2010 Author Share Posted December 27, 2010 nie... :( nie wrócił do domu na święta :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 Bywa, że psy znajdują się po długiej nieobecności. Oby tak było w przypadku Wojtusia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi-ona Posted January 2, 2011 Author Share Posted January 2, 2011 Dzwoniła do mnie jakaś pani, że znalazła psa podobnego opisowo do Wojtusia, jutro rano mają do mnie przyjść, nie miał na sobie szelek (no ale mógł zgubić...) trzymajcie kciuki!!!! Mam ogromną nadzieję, że to on... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicnasile Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Przed chwilą przeczytałam wątek, kurcze, oby to był Wojtek! Tak fajnie trafił, oby wrócił tam, gdzie jego miejsce, do Ciebie! Trzymaj się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 [quote name='kiwi-ona']Dzwoniła do mnie jakaś pani, że znalazła psa podobnego opisowo do Wojtusia, jutro rano mają do mnie przyjść, nie miał na sobie szelek (no ale mógł zgubić...) trzymajcie kciuki!!!! Mam ogromną nadzieję, że to on...[/QUOTE] I co??????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi-ona Posted January 3, 2011 Author Share Posted January 3, 2011 ;( ;( to nie on... Znaleziony piesek ma góra rok/ półtora, szukamy dalej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Szkoda :( ale nadzieję wciąż mamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Trzymam kciuki nieustająco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 Czyli póki co nic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 Ech, Wojtusiu, gdzie ty się podziewasz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.