Luce zyczymy powodzenia w nowym domu i duzo milosci

[Bodziulka]

Marki nie było, Anie były dzielnie same.

[Ania-Sonia]

[quote name='eurydyka']opiszcie jak sie zachowywala do innych psiakow bo to wazne, byla z Wami Marka?[/quote]
Skoczyła z zębami na małego psiaka (samca) i 2 razy na Wierę. Ale, zważywszy, że był to jej pierwszy spacer, może to o niczym nie świadczy.
Luka była przestraszona i zdenerwowana. Trzeba zrobić powtórkę następnym razem.
A w ogóle, to śliczna i kochana z niej psina. Przy budzie wydaje się większa, a na spacerku - to taka nieduża sunia pod damskie kolano ;)

[eurydyka]

dzielne dziewczyny

[Bodziulka]

Luka już była kiedyś na spacerku ;) Gdy przychodziły dzieci z wolontariatu ze szkoły - i wtedy pokazywała ząbki Grubci - ona chyba jest tam mocno zestresowana i zazdrosna.

[eurydyka]

to ja o tym innym spacerku nie wiedzialam

[ania14p]

[IMG]http://upload.miau.pl/1/62437.jpg[/IMG]
[IMG]http://upload.miau.pl/1/62438.jpg[/IMG]
[IMG]http://upload.miau.pl/1/62439.jpg[/IMG]
Wczoraj w tym zamieszaniu zapomniałam o tych zdjęciach:oops: .

[Marka]

Luka z tego co się zdążyłam zorientować to sunia, która lubi wybrane pieski - i nie chodzi tu o płeć, bo ona się pięknie zaprzyjaźniła z suczką pchełką, która pojechała do Szwecji (mieszkały obok siebie i bawiły się ze sobą na tyle, na ile starczyło im łańcucha ;) ), ale za to bardzo nie lubiła późniejszego lokatora tej budy - kosmatego, spokojnego kundelka - trudno więc ocenić jaki pies jej przypadnie do gustu, a jaki nie :cool3:

Ona najlpiej by się sprawdziła jako jedyny pupil wieeelkiej rodziny - to by była jej pełnia szczęścia :p

[Bodziulka]

A no właśnie, czy ten sąsiad Luki poszedł w końcu do domku?

[Ania-Sonia]

Śliczna Luka bardzo prosi o domek. Ona tam powoli zeświruje na tym łancuchu. Z taką energią :shake: ...

[quote name='Bodziulka']A no właśnie, czy ten sąsiad Luki poszedł w końcu do domku?[/quote]

Nie mam pojęcia (ale wiecie, kto poszedł - ten mały, co ostatnio szczeniaczka zaczepiał :crazyeye: ).

[Bodziulka]

[quote name='Ania-Sonia']
Nie mam pojęcia (ale wiecie, kto poszedł - ten mały, co ostatnio szczeniaczka zaczepiał :crazyeye: ).[/quote]

:-o No żartujesz? a może po prostu się w budzie schował, bo on w końcu wylądował w boksie - ale jeżeli znalazł, to dobrze, i dla niego, i dla innych psiaków ;)

[Ania-Sonia]

Nie było go na pewno, a Pan Sebatian stwierdził, że Zyta "go sprzedała" :cool3:, więc chyba do domku poszedł. On był taki jakiś cwany, to mu się szybko udało ;)
[SIZE=1]Jeszcze jedno info (przepraszam Luczko :roll: ) - Toby ma się dobrze - strasznie był przytulasty i szyjka się ładnie goi[/SIZE] :multi:

[eurydyka]

Luka, pamietamy o Tobie

[eurydyka]

Luka, pokaz sie tutaj sliczny psiaku

[ania14p]

Luko, nie zapominam o Tobie, nie daj się, musisz w końcu trafić do własnego, prawdziwego domu!

[eurydyka]

kiedy wreszcie sie domek pojawi dla Luki?

[eurydyka]

Luka, przypomnij sie

[Marka]

Wyslalam SMSem ogloszenie o Luce do GW - ale czy wydrukuja - to juz loteria :roll:

[ania14p]

To :kciuki: :kciuki: :kciuki: , za domek dla roześmianej Luki!

[Ania-Sonia]

Luka, śmigaj w górę :multi: :lol: :lol: :lol:

[Bodziulka]

Luka jest w dzisiejszej GW, może ktoś zadzwoni!

[eurydyka]

trzymamy zatem kciuki za jakis rozsadny telefon

[Marka]

jak na razie nikt nie dzwoni, ale będziemy ponawiać ogłoszenie, do skutku - przecież Luka to ścisła czołówka najfajniejszych psiaków w Azorku ;)

[eurydyka]

Luka, gdzie jest ten Twoj docelowy dom?

[ania14p]

Roześmiana Luka, prosi, zabierz mnie do domku, a nie przestaniesz się uśmiechać!

[Monia_]

Cudny uśmiechnięty pysio!!!