Juliusz(ka) Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 Krew mnie zalewa... Dziś na spacerze w [b]LASKU MARCELIŃSKIM[/B] zdjęłam z siebie spacerujące nieznane 'coś'... Lampka ostrzegawacza się zapaliła - zabiłam dziadostwo, zawinęłam w chusteczkę i przyniosłam do domu w celu identyfikacji. No i jak byk: [b]KLESZCZ POSPOLITY[/b], samica. I pozamiatane... Jak ja, w takich sytuacjach, zazdroszczę właścicielom krótkowłosych psów:placz:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.