danka4u1 Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 Ale i tak Króweńka + dziadek Zwyczajny vel Mufin są najsłodsze gamonie :loveu: Quote
mestudio Posted September 18, 2011 Posted September 18, 2011 Dzisiejsze spacerki po ogrodzie, korzystamy z ostatnich leniwych dni lata. [img]http://img801.imageshack.us/img801/8508/img4510y.jpg[/img] [img]http://img855.imageshack.us/img855/4643/img4509o.jpg[/img] Quote
danka4u1 Posted September 18, 2011 Posted September 18, 2011 A Króweńka na drugim zdjęciu kombinuje...co by tu spsocić??? Quote
mestudio Posted September 19, 2011 Posted September 19, 2011 W związku z tym, że dziś nie ma mestudio to postanowiłem się trochę pobawić. A że krówka była na dworze, to padło na nią. Na innym wątku zapytałem czy pies (suka) chodzi na smyczy i napisałem że nasze chodzą poza dwoma gamoniami. No to wziąłem smyczkę i dawaj do ... krówki. Ona próbowała mi zwiać, ale była osaczona na werandzie. I po pierwszych lodach z pokazywaniem zębów udało mi się zapiąć smycz. Ja się podnoszę, a ona w nogi. Ale co to??? Coś mnie zatrzymało i to coś trzyma ten niedobry Pan. Ale jakoś doszliśmy do porozumienia i poszliśmy sobie na spacerek po ogrodzie - na smyczy. Cały spacer był w jej wykonaniu suuuper. Obeszliśmy cały ogród tak jak ja chciałem dróżkami krętymi i ani razu nie wykręciła numeru. Nawet nie próbowała. Jedyny warunek - musi iść po prawej stronie. Naprawdę mnie zadziwiła. W związku z tym, że moje palce się kiepsko goją i dostałem kolejne zwolnienie, kolejne dni będą powtórką z dzisiejszego. Pora się zabrać za wychowanie. I jeszcze pamiętam o myciu, ale na to ja się jeszcze nie kwalifikuję. TZmestudio Quote
mestudio Posted September 19, 2011 Posted September 19, 2011 TZ znowu mi stresował Krówkę potajemnie. Krówka zawsze ładnie spacerowała na smyczce, problemem jest jej przypięcie, a sposób jest jeden - grzecznie i spokojnie podejść do Krówki jak sobie leży lub siedzi w swoim wyrku i powolutku przypiąć smyczkę, a nie jakiś atak na werandzie. Krówka już śpi z Mufinem, wtuliła się w jego plecki i drzemią. Quote
danka4u1 Posted September 19, 2011 Posted September 19, 2011 Ewuś wracaj do zwierzaków i gamoni zwłaszcza, bo Twój TZ "pastwi się" nad biedakami:angryy:. Króweńka siłowo [I]zasmyczo[/I]na:shake::shake: Litości, :placz:kąpielą zajmij się sama - te biedne palce Twojego TZa mogą się jeszcze przydać na coś, niech się goją w spokoju:evil_lol: - ratuj Króweńkę przed zabiegami toaletowymi ze strony [U]domowego pogromcy psiaków[/U]:loveu: Quote
mestudio Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 Chciałbym to zobaczyć - Ewę kąpiącą Krówkę. Jakby co będę robił zdjęcia. :-D TZmestudio Quote
mestudio Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 [quote name='mestudio']Krówka zawsze ładnie spacerowała na smyczce, problemem jest jej przypięcie, a sposób jest jeden - grzecznie i spokojnie podejść do Krówki jak sobie leży lub siedzi w swoim wyrku i powolutku przypiąć smyczkę, a nie jakiś atak na werandzie. [/QUOTE] Tak właśnie zrobiłem. Musiałem trochę tylko przełamać nieśmiałość.... Idę się jeszcze raz przejść. Spodobało mi się. :-D Wezmę jakiś smakołyk na nagrodę... TZmestudio Quote
danka4u1 Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 [quote name='mestudio']Chciałbym to zobaczyć - Ewę kąpiącą Krówkę. Jakby co będę robił zdjęcia. :-D TZmestudio[/QUOTE] Trzymamy za ...słowo i czekamy na zdjęcia z operacji. [quote name='mestudio']Tak właśnie zrobiłem. Musiałem trochę tylko przełamać nieśmiałość.... Idę się jeszcze raz przejść. Spodobało mi się. :-D Wezmę jakiś smakołyk na nagrodę... TZmestudio[/QUOTE] Jak wygląda to przełamywanie nieśmiałości?:shake: Czy Krówce [B]też[/B] spodobało się?:shake: To był JEJ spacer....:shake: Pozdrawiam wszystkich w Raju mestudiowym :loveu: Quote
mestudio Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 Chyba było ok na tym spacerze gdyż jak tylko wróciłam z pracy i postawiłam zakupy na podłodze, to Krówka błyskawicznie wywąchała w siateczce szynkę i ją ukradła bez skrupułów na moich oczach, akcja trwała kilka sekund. Szynkę udało mi się uratować:-), złapała akurat tę najdroższą cwaniara. Jutro siedzimy w domu gromadnie wszyscy więc będzie zbieranie orzechów, malin i jabłek, a potem do słoiczka aby było trochę prawdziwych owoców na zimę, a orzechy na słoneczko aby wyschły, nie znoszę tych marketowych tworów - pseudo - owoców. Quote
danka4u1 Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 Ja też chcę zbierać te maliny, orzechy i jabłka.:multi::multi: Brzmi to dla mnie tak egzotycznie i zachęcająco..:multi: Cieszy mnie, że Twój TZ zdał egzamin na behawiorystę Króweńki, a to [B]wyższa szkoła jazdy niż i nstrukcja obsługi normalnego psa....:multi: :evil_lol: :multi:[/B] Quote
mestudio Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 Dodam tylko, że Krówka mnie bardzo zaskoczyła tą śmiałą kradzieżą:-). Co do egzotyki to masz rację Danusiu, w tym roku mamy bardzo dużo jabłek, a są przepyszne. To takie stare odmiany, a nie jakieś paskudztwo zmutowane, my ich nawet nie pryskamy. Idę sobie do ogrodu, zrywam i wcinam, pieski tak samo - kładą się z jabłuszkiem między łapkami i obgryzają, szczególnie, Fąflica, Fiźka i Lady. Quote
danka4u1 Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 Myślałam, że Krówka to cwaniara- złodziejaszek. Z błyskiem w oku, który zawsze obserwuje na zdjęciach, kombinuje sobie, co by tu zrobić po swojemu... Tym razem widocznie wpadła jej w oko tzn we węch - szyneczka. Czytam sobie tak i czytam te sielskie- anielskie obrazy zbiorów w Twoim ogrodzie i ...częstuję się zdrowo wyglądającym, bo pryskanym jabłuszkiem sklepowym... Dostałam od sąsiadki jabłuszka takie, o jakich Ty piszesz. Takie jak natura chciała,; nie wyglądały pięknie, ale w smaku były rewelacyjne. Juz ich nie ma...jutro więc do sklepu. Quote
mestudio Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='danka4u1'] Czytam sobie tak i czytam te sielskie- anielskie obrazy zbiorów w Twoim ogrodzie i ...częstuję się zdrowo wyglądającym, bo pryskanym jabłuszkiem sklepowym... Dostałam od sąsiadki jabłuszka takie, o jakich Ty piszesz. Takie jak natura chciała,; nie wyglądały pięknie, ale w smaku były rewelacyjne. Juz ich nie ma...jutro więc do sklepu.[/QUOTE] Jakby co, to mamy jeszcze dwa drzewa obsypane. Szczególnie te jedno co w smaku są przepyszne. Oprócz tego jest jeszcze jedno jesienne - najpóźniej dojrzewające. w razie czego, możemy wysłać na wskazany adres. Taki szybki minibazarek. Skoro już targuję się jak stara baba na rynku to jakoś dojdziemy do porozumienia :-D TZmestudio Quote
danka4u1 Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Mili jesteście...:loveu:proszę o zdjęcia jabłuszek i oczywiscie Krówki odzywiającej się zdrowymi darami matki Natury. Nawiasem mówiąc, chociaż stara baba jestem, ale jednak nie umiem się targować...:shake:.może dlatego, ze nie chodzę na rynek; nie cierpię wrzasku i tumultu, jaki tam zawsze panuje. Całą dawkę harmideru pobieram w szkole i nawet tego nie zauważam:shake: Quote
mestudio Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 [quote name='danka4u1']Całą dawkę harmideru pobieram w szkole i nawet tego nie zauważam:shake:[/QUOTE] To w szkole można się targować ???????? Za moich czasów byłoby to nie do pomyślenia.....:-o TZmestudio Quote
mestudio Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 Mufin i Krówka właśnie wróciły z ostatniego dziś spaceru, przynajmniej mam taką nadzieję. A tak sobie śpią wieczorkami, jakoś tak im pasuje razem, Mufin zaczyna porzucać swoje puchate legowisko i drzemie na kocyku. [img]http://img4.imageshack.us/img4/5370/img0005skt.jpg[/img] Quote
danka4u1 Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 Taki zwyczajny Bureczek i zwyczajna nędza schroniskowa Pieguska, a taki dobry los im się trafił na stare lata. Śpią sobie jak paniska na swoich posłankach, syte, a ich pani jeszcze jest w pogotowiu, by ewentualnie wyprowadzić je na spacer na żądanie... Mój pies chce spac tylko na [U]gołej podłodze[/U]...dlaczego??? Quote
mestudio Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 Nie wiem dlaczego Twój pies śpi tylko na gołej podłodze, w każdym razie nie wie chłopak co traci. Krówka z lubością wtula się w miękkie legowiska, kopie sobie po swojemu kocyk bo pańcia zawsze źle go układa. Mufin też lubi miękkie spanko. Teraz u Krówki śpi kotek, Krówka poszła w kącik do legowiska Mufina, a Mufin dalej śpi na kocyku z podusią. A jakiż problem jest w spacerze dwóch gamonii wieczorową porą? Wolę to niż przebieżki o 4 w nocy:-). Jutro znowu spędzamy dzień wspólnie więc znowu będzie zbieranie orzechów, jabłek, malinek i brykanie w ogrodzie. Quote
mestudio Posted September 24, 2011 Posted September 24, 2011 Poranne, wspólne polegiwanie z kotkiem. [img]http://img33.imageshack.us/img33/8995/img0013ayz.jpg[/img] Quote
danka4u1 Posted September 25, 2011 Posted September 25, 2011 Pieguska czujna jak zawsze. Główka do góry, albo czeka na śniadanko...spóźnia się?Te kocio- psie zdjęcia są wizytówką Twojego domu, gdzie futrzaki żyją pospołu w zgodzie. Nawet chimeryczna Pieguska. Quote
mestudio Posted September 26, 2011 Posted September 26, 2011 Sesja z mizianiem [img]http://img217.imageshack.us/img217/8581/img0025ke.jpg[/img] [img]http://img508.imageshack.us/img508/7201/img0026yq.jpg[/img] [img]http://img23.imageshack.us/img23/1654/img0029zt.jpg[/img] Quote
danka4u1 Posted September 26, 2011 Posted September 26, 2011 Ewuś, ja z [I]innej beczki..[/I]czy to Ty na zdjęciu? Ale masz PIĘKNE włosy !!!!! Quote
danka4u1 Posted September 26, 2011 Posted September 26, 2011 Gdzie tam rudzielec. Ilością włosów mogłabyś obdzielić kilka osób. Ja tez z tych[B] blondynek, [/B]ale w porównaniu z Tobą ...łysa chyba jestem Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.