KrzysiekM Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 Od niedługiego czasu piszę z wspaniałą kobieta z Ameryki, która zajmuje się szkoleniem psów asystentów i dogoterpią. Jestem po wrażeniem jej otwartości chęci pomocy. Zupełnie bezinteresownie przesłała mi mnóstwo artykułów i ciekawych linków na temat psów, psów asystujących i dogoterapii. Zaskoczyła mnie i zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Poważnie zastanawiam się nad sprowadzeniem psa z jej hodowli przerażają mnie jednak dwie rzeczy: 1. Boję się, że na odległość nie da się wybrać odpowiedniego psa. 2. Boję się, że podróż samolotem może być dla szczeniaka mordęgą. 3. Boję się dużych kosztów sprowadzenia psiaka. Jak sobie z tymi problemami radzą hodowcy i jakie są orientacyjne koszty takiej opreacji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weimaranerklub Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 Najtaniej jest pojechać po psiaka. Najtańszy bilet dla człowieka Warszawa - NY, lub Waszyngton i z powrotem to 2-2.5 tysiąca. Za psa płacisz jak za bagaż. Pies może wleciec do UE w wieku 3 miesiące i 3 tygodnie. Na 3 miesiące szczepią ci psa na wściekliznę, 21 dni trzeba odczekać i do samolotu. Co do wyboru szczeniaka, to jesli zależy ci na eksterierze to dostajesz od hodowcy zdjęcia i video i wybierasz. Jeśli na walorach użytkowych to musisz sie zdać na wybór hodowcy. Jeśli w momencie przylotu po szczeniaka nie wszystkie maluchy są sprzedane to możesz jeszcze na miejscu wybrać. Dla szczeniaka w każdym wieku przelot może być traumą. Takie ryzyko. Jeśli hodowla jest fantastyczna i zależy ci bardzo na cechach użytkowych zastanów się czy nie kupić psa podrośniętego - rocznego. Ale wtedy cena będzie dużo wyższa. W mojej rasie mlodzież ze zrobionym Championatem US to minimum 7-8 tys baksów. Jeśli znasz kogoś w Czechach, a rasa jest mała, to możesz zapłacić komuś za wwiezienie szczeniaka (do 8 kilo z kontenerkiem) na pokładzie, w wieku do 12 tygodni. Do Czech można wwozic szczenięta bez wścieklizny poniżej 12 tygodnia zycia, do Polski ( i wiekszości krajów UE - nie). Potem tylko musisz przeszmuglować psa z Czech do PL co nie jest specjalnie trudne, biorąc pod uwagę brak granic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nana777 Posted December 10, 2010 Share Posted December 10, 2010 Czy jeśli bym się zdecydowała tak zrobić aby wybrać psa ze zdjęć, będę miała pewność, ze to ten pies. Zakładając, że będą w takim samym kolorze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matyk Posted December 10, 2010 Share Posted December 10, 2010 100% pewności nigdy nie ma, no ale tu już wchodzi kwestia zaufania do ludzi, sam chciałbym kiedyś sporwadzić psa i sądze że jeśli rozmawia sie dłuższy czas z hodowca i rozmowy przebiegają tak że człowiek czuje wewnętrznie że "ah to jest to " to sądze że warto zaufać da sie wyczuć po kilku rozmowach czy hodowca jest hodowcą czy hodoFcą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.