Jump to content
Dogomania

1 w DS. 1 za TM. Ale są jeszcze 4 ! Słupsk.


kinia098

Recommended Posts

  • Replies 103
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ZAPRASZAM ! Psiak ma ok. tygodnia czasu... inaczej... eutanazja... Darłowo !
[url]http://www.dogomania.pl/threads/187369-Dar%C5%82owo-chc%C4%85-mnie-u%C5%9Bpi%C4%87-!-Zosta%C5%82-mi-oko%C5%82o-tydzie%C5%84-czasu-na-znalezienie-DT-DS-!!?p=14863321#post14863321[/url]

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Kinga za prowadzenie wątku.

Ktoś wcześniej chciał więcej zdjęć Tygryska(Skarpetek)
[IMG]http://images39.fotosik.pl/278/8e81edae78613d3bmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images42.fotosik.pl/194/fdfab5085a64c88fmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images45.fotosik.pl/282/0ab0756887ea377dmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images47.fotosik.pl/281/792a01c2c19ac5c3med.jpg[/IMG]
Tygrysku..:-(

I jeszcze stare zdjęcia Biszkopcika
[IMG]http://images47.fotosik.pl/281/e28266e1f0906230med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images37.fotosik.pl/276/f581f15b76f793f8med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

I banerki (szerokie, ale wys. tylko 100)[URL="http://www.dogomania.pl/threads/179238-4-pi%C4%99kne-koty-zosta%C5%82y-tylko-2-i-jeden-dochodz%C4%85cy.-Szukamy-DS-z-ogrodem-%21%21"][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/8347/ok2h.jpg[/IMG] [/URL][URL="http://www.dogomania.pl/threads/179238-4-pi%C4%99kne-koty-zosta%C5%82y-tylko-2-i-jeden-dochodz%C4%85cy.-Szukamy-DS-z-ogrodem-%21%21"][IMG]http://img340.imageshack.us/img340/6959/50122405.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img97.imageshack.us/i/ok2h.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/thumbnmail.png[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Niedługo zacznę robić ogłoszenia. Gdyby ktoś chciał pomóc, to wyślę tekst. Jak zrobię :)
edit: już zrobiłam
[QUOTE]2 urocze kotki do adopcji (pół roku i rok)

Kotki mieszkają na ulicy, nie mają żadnego schronienia, gdyż ludzie umyślnie pozamykali okienka od piwnic.
Na początku były 4 koty. 2 zniknęły, a 1-ego pewien chłopak złapał i zawiózł do schroniska. Z tej 4 została 1 kotka - Biszkopcik.
Biszkopcik ma około roku, jest szaro-burą pręguską. W stosunku do obcych ludzi jest nieufna, zachowuje dystans. Lecz, aby zdobyć jej zaufanie wystarczy odrobina miłości, pełna miska oraz ciepły i bezpieczny kąt :) Nowy właściciel musi okazać się cierpliwy i wyrozumiały, ponieważ Biszkopcik potrzebuje czasu, aby przekonać się, że w nowym domku nie stanie się jej krzywda.
Druga kotka-Balbinka urodziła się w piwnicy. Jej matce udało się uciec, ale Balbinka nie miała tyle szczęścia.. Przez pół roku żyła zamknięta w ciasnej i ciemnej komórce. Mimo błagalnych próśb ze strony karmicielek, właściciel piwnicy był na tyle okrutny, że nie zgodził się wypuścić malutkiej.
Jakieś 2 tygodnie temu, Balbinka zdołała wydostać się ze swojego piekła. Malutka była wychudzona, miała wyniszczoną sierść. Lecz szybko zaczęła przybierać na wadze, przy czym stawała się coraz piękniejsza. Balbinka jest cała czarna, ma duże, jasne oczy. W stosunku do ludzi, tak jak Biszkopcik jest nieufna. Ona również potrzebuje czasu, aby zaufać człowiekowi, wystarczy, że w nowym domku poczuje miłość i opiekę ze strony swojego właściciela, a stanie się jego kompanem do końca życia.
Dziewczynki, dlatego że trzymają się razem (mają wspólną matkę, Biszkopcik jest z pierwszego miotu, Balbinka z drugiego) do adopcji pójdą tylko razem. Nie bierzemy pod uwagę innej opcji.

Nowy dom dla Balbinki i Biszkopcika musi zgodzić się na przeprowadzenie wizyty przed i po adopcyjnej.
Kontakt w sprawie adopcji:
e-mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
tel. kom. 602 586 255 (nie zawsze mogę odebrać, odpowiadam też na smsy)[/QUOTE]Proszę Was o przeanalizowanie tekstu, czy moje zdania mają sens, czy nie ma błędów itd. może też o dodanie czegoś :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Estrella']Niedługo zacznę robić ogłoszenia. Gdyby ktoś chciał pomóc, to wyślę tekst. Jak zrobię :)
edit: już zrobiłam
Proszę Was o przeanalizowanie tekstu, czy moje zdania mają sens, czy nie ma błędów itd. może też o dodanie czegoś :lol:[/QUOTE]
Moim zdaniem powinnaś wyrzucić historię kotek- że była zamknięta w piwnicy, że kiedyś było ich tyle, a teraz tyle. Najważniejsze są info o kocie no i jeszcze można napisać gdzie obecnie się znajduje; nie ma schronienia itp. Może to kogoś bardziej zachęci; zechce kociaka uratować ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kinia098']Moim zdaniem powinnaś wyrzucić historię kotek- że była zamknięta w piwnicy, że kiedyś było ich tyle, a teraz tyle.[/QUOTE]
A ja właśnie tą historię dałam, żeby troszkę wzruszyć czytelników. Bo Balbinkę i Biszkopcika może spotkać to samo (schronisko, zaginięcie)
[quote name='kinia098']no i jeszcze można napisać gdzie obecnie się znajduje[/quote]
Miasto zazwyczaj wybiera się jak daje się ogłoszenie, tam jest wybór. [Chodzi Ci o miasto (?)]
[quote name='kinia098']; nie ma schronienia itp. Może to kogoś bardziej zachęci; zechce kociaka uratować ;)[/quote]
[QUOTE](...)Kotki mieszkają na ulicy, nie mają żadnego schronienia, gdyż ludzie umyślnie pozamykali okienka od piwnic. (...)[/QUOTE]

Nawet nie mam miejsca na benerka moich kociaków :shake: Może jakiś psiak znajdzie domek, to podmienimy.
Kinga, to może tutaj obejmę prowadzenie wątku ? Bo Ty to naprawdę masz dużo swoich darłowskich zwierzaków;)

Link to comment
Share on other sites

Miasto najlepiej podawać od razu w ogłoszeniu, jak piszesz.
Kocia Rodzinka już w domku ;) A kotka tylko czeka na sterylkę ;)
No, skoro tak bardzo chcesz, to poproś Moda czy kogoś, kto się tym zajmuje, bo ja nie mam pojęcia o co tu chodzi i jak to się robi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kinia098']Miasto najlepiej podawać od razu w ogłoszeniu, jak piszesz.[/QUOTE]
Ok, więc podam też w treści.
[quote name='kinia098']No, [B]skoro tak bardzo chcesz[/B], to poproś Moda czy kogoś, kto się tym zajmuje, bo ja nie mam pojęcia o co tu chodzi i jak to się robi.[/quote]
Chodzi mi tylko o to, żebyś Ty nie miała tyle na głowie, skoro ja mogę się zająć moimi dziewczynkami.

Link to comment
Share on other sites

[B]Rozmawiałam z karmicielką, która potwierdziła moje przypuszczenia. Wy ich nie znacie, bo nie byłam pewna, ale zaraz je poznacie.[/B]
Balbinka na 3 dni zniknęła (nie wiadomo gdzie była) a dziś wróciła coś zjeść.
Biszkopcik też zniknęła, jej nie ma od 4 dni. Do dzisiaj nie wróciła.
Jest nowy kot/ka. W pierwszej chwili myślałam, że to Pingwinka (tak podobna/y)... :( Nic o niej/nim nie wiadomo, ale widać, że jest dorosły/a, chuda/y i ogólnie zaniedbana/y. Nie mam zdjęć.
Był też rudy. Gdy wracałam do domu, rudy gonił tą nową kotkę/tego nowego kota. Ale myślę, że to kotka, skoro rudy ją gonił.. Oczywiście - pogoniłam go, no ale pewnie wrócił..
I była też mama Balbinki i Biszkopcika - Duża, czarna z krawacikiem, ma zniszczoną sierść, troszkę chuda. Mogę się mylić, bo widziałam ją tylko przez chwilę.
Mam nadzieję, że dziewczynki wrócą :( Nie mam pojęcia, gdzie mogą być. Może tam gdzie Chorutka i Pingwinka, tylko gdzie jest to "tam" :(

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=Gray]Napiszę, to co napisałam na miau[/COLOR]

Cała historia powtarza się.
Kiedyś było tak samo, tylko z innymi kotami. Jedne poznikały, drugie koty odeszły na różne choroby, a jeszcze inne zjadły trutki..
Najbardziej zależy mi na [COLOR=#ff0000]wysterylizowaniu Mamuśki[/COLOR], bo ona raczej nie dostaje tabletek antykoncepcyjnych (nie ma jak jej podać, nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie) a do ludzi w ogóle nie podchodzi. Nie wiem jak można ją złapać, bo to już jest hardcorowe wyzwanie :diabloti:
Druga rzecz, na której mi zależy, to [COLOR=Red][COLOR=#ff0000]znaleźć najmłodszym kociakom domki[/COLOR][/COLOR].. One nie poradzą sobie na ulicy, zginą.

Link to comment
Share on other sites

Pusto tu.
Nie wiem co mam dalej robić. Z ogłoszeniami jak na razie wstrzymuję się, bo Biszkopcika nadal nie ma, a dziewczynki do adopcji miały iść razem. One nawet razem zniknęły :( Zaczekam jeszcze kilka dni..
A ze sterylką Mamuśki też trzeba czekać.. aż zwolni się miejsce w lecznicy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Estrella']Pusto tu.
Nie wiem co mam dalej robić. Z ogłoszeniami jak na razie wstrzymuję się, bo Biszkopcika nadal nie ma, a dziewczynki do adopcji miały iść razem. One nawet razem zniknęły :( Zaczekam jeszcze kilka dni..
A ze sterylką Mamuśki też trzeba czekać.. aż zwolni się miejsce w lecznicy.[/QUOTE]
Co u Was tak ciasno? :roll:
A umówiłyście się, czy tak czekacie, aż będzie pusto?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Estrella']Marta mówiła, że jak zwolni się miejsce, to będziemy łapać koty. Więc w pewnym sensie mamy zaklepane miejsce przez wolontariuszkę.. Ale czasem bywają gorsze/pilniejsze sytuacje od naszej, więc wtedy ustąpimy.[/QUOTE]
Pchajcie się :diabloti: Nasze koty też są pilne i ważne :diabloti: - jak teraz podać tabletki, jak zniknęły.. I już będą ( tfu, tfu ) małe :placz: Nasz kotki też do pilnej sterylki !

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Przepraszam za zaniedbywanie wątku, ale przez ostatnie dni byłam zajęta Abim. Rozsyłałam masę zaproszeń, ciągle trzeba było coś robić, poszło tyle smsów i telefonów, że do tej pory boję się zadzwonić na saldo konta :evil_lol:
Szukałam wszystkiego - hotelu, transportu, konta, ale na szczęście było i nadal jest wiele ciotek. Wszystko się znalazło, ominęłyśmy nawet niektóre koszta! Ale to i tak nie koniec, bo brakuje nam 160zł wpłat stałych (od sierpnia 140zł) + jednorazowe (kastracja i leczenie). Będę robić bazarek, może ktoś zechciałby podarować jakieś fanty na Abiego ? Teraz jest już bezpieczny w hotelu u mariamc(Szczecinek), dzięki wielkiej pomocy innych cioteczek, ale nadal potrzebujemy wsparcia.
Abi zaprasza do siebie :) [URL="http://www.dogomania.pl/threads/188064-Ten-pies-potrzebuje-pomocy%21-Zbieramy-na-hotelik%28brak-160-z%C5%82%29-%21%21-Pom%C3%B3%C5%BC-"]http://www.dogomania.pl/threads/188064-Ten-pies-potrzebuje-pomocy!-Zbieramy-na-hotelik%28brak-160-z%C5%82%29-!!-Pom%C3%B3%C5%BC-[/URL]!! ([I]aktualizacja jest też w drugim poście[/I])

Dzięki ciotki, że jesteście. U nas ciężko jest cokolwiek zrobić, ale mam nadzieje, że dziewczynki wrócą. Jeśli spotkam karmicielkę, to pogadam z nią, bo ja nie mam 100% pewności, że kotów nie ma! Teraz są takie upały, może maluchy chowają się gdzieś w gęstych krzakach, których u nas jest dużo. Na moje kici-kici nigdy nie reagowały, więc jeśli nie przychodzą, to normalne. Być może przez tą wysoką temperaturę nie mają tak dużego apetytu na kiełbaskę, czy rybkę i nie przychodzą kiedy przynoszę im jakiś posiłek.
Ciężko jest zaczynać cokolwiek robić, kiedy nie wiem, czy koty są, czy następnego dnia dalej będą, tutaj każdy dzień, a nawet godzina jest bardzo ważna.. Nie chcę umawiać się na sterylkę, czy łapanki, kiedy nie wiem, czy koty danego dnia przyjdą. Nie wiem co robić.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...