Kostek Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 ALARM!!! [IMG]http://photos03.allegroimg.pl/photos/400x300/873/63/92/873639257[/IMG] Kochane przed chwila zadzwonila do mnie pani ktora znalazla moj numer na jamniczym forum, prosila abysmy zwrozily uwage na sunie i dzieciaki z tek aukcji [URL="http://www.allegro.pl/item873639257_sprzedam_tanio_jamniki.html"]http://www.allegro.pl/item873639257_...o_jamniki.html[/URL] widac ze sunia jest chuda i to co mna tapnelo na lancuchu! czy jest jakies zaplecze jamnikowe gdzie mozna by ja zbarac?na pewno potrzebny ktos z okolic aby sprawdzil co to w ogole jest- tzn wiadomo pseudohodowla ale dlaczego mala na lancuchu? Quote
Talcott Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Zwrócisz się do Ciotek z Mielca? [url]http://www.dogomania.pl/threads/60666-MIELEC-a-zbiA-r-linkA-w-wAE-tkA-w-na-dogo-psA-w-ze-Schroniska-w-Mielcu[/url] Quote
Kostek Posted January 6, 2010 Author Posted January 6, 2010 juz sie uzewnetrznilam serdecznie dziekuje za link bo ja ostatnio na dogo nic nie moge znalezc, dzialam tylko w obrebie swoich subskrybowanych tematow Quote
Talcott Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Polecam się - bo jak wiesz Jamolowe Panienki -sercu memu bliskie!:loveu: Quote
Kostek Posted January 6, 2010 Author Posted January 6, 2010 wiem wiem Kochana dlatego po telefonie od pani od razu wrzucilam to na ogolny jamniczkowy watek, ale to jakies zrzadzenie losu...Pamietasz dopiero co pisalam Ci na pw ze wole duuuuze psiska a tu najpierw Zetka a teraz pani z jamniczego zadzwonila do mnie-ciekawe co te znaki znacza :D Quote
Talcott Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Ty sobie nie wyobrażasz jaką mają silna wolę! Jamnicza magia działa po prostu!:cool3: Ktos kiedyś zapytał czy jamniki umieja aportować - odpisałam, że umieją sprawić, by człowiek zaaportował to, czego Jamnik chce! Hi Hi:evil_lol::diabloti: Quote
Talcott Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 zawlokłam jeszcze link do mieleckich Cioteczek na Ich bazarek! Quote
majuska Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Obejrzałam tą aukcję tam sa na fotach 2 rózne jamniki chyba nie? pewnie samiec i suka, matko ...co radzicie, jak to wogóle załatwić taką sprawę, ewidentnie widac jakies gospodarstwo rolne to i wychudzony pies na łańcuchu musi być....no słabo mi się na wieczór zrobiło Quote
kaskadaffik Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Kostek to jest jakąś godzinę drogi od nas w sumie niedaleko, ale skąd wiadome że psina jest na łańcuchu?? ja bym się mogła tam wybrać bez wiedzy męża ;) ale co tu zrobić?? wykupić i co dalej z psiaczkami? Quote
__Lara Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Mielec.... trzeba tu rzeczywiście ściągnąc cioteczki stamtąd. Na odległość nic nie zdziałamy. Quote
majuska Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 niech ktoś doświadczony poradzi jak w tej sytuacji sie zachować, co by widłami nie dostać... Quote
majuska Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 [quote name='kaskadaffik']Kostek to jest jakąś godzinę drogi od nas w sumie niedaleko, ale skąd wiadome że psina jest na łańcuchu?? ja bym się mogła tam wybrać bez wiedzy męża ;) ale co tu zrobić?? wykupić i co dalej z psiaczkami?[/QUOTE] kasia gdzie to dokładnie jest, jak daleko, w którym kierunku? Quote
__Lara Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 [B]kaskadaffik[/B], nie chcemy ich wykupić, bo tak napędzamy tą całą maszynkę... raczej wejść tam np. z TOZem. Może Ty byś się przejechała, pod pozorem, że chcesz je zobaczyć, i zdasz relację co i jak? [quote name='majuska']niech ktoś doświadczony poradzi jak w tej sytuacji sie zachować, co by widłami nie dostać...[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Talcott Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Dzięki Kochana że Jesteś! Może ktoś do Was by pojechał - z obstawą np. Straży Dla Zwierząt-picu picu chcemy kupić - i odebrać po prostu! Na paliwko sie dorzucimy rzecz jasna! Quote
__Lara Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Ludzie, ona jest naprawdę na łańcuchu :o :o :o ożesz :angryy::angryy::angryy::angryy::angryy: [IMG]http://photos03.allegroimg.pl/photos/oryginal/873/63/92/873639257[/IMG] Quote
kaskadaffik Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Lara ja odkąd z psiakami obcuje nie wiem gdzie koło nas jest jakiś oddział TOZ.. :( nigdy nie miałam z nimi kontaktu.. Quote
Kostek Posted January 6, 2010 Author Posted January 6, 2010 kaskadaffik jak powiekszysz fotke mamuski ze szczeniakami widac lancuch w zadnym razie nie wykupowac bo tylko utwierdzimy dziada w przekonaniu ze jak nie kupia chetni psow to kupia nawiedzone baby i nastepnym razem jak rozmnozy suke to moze stworzyc im jeszcze gorsze warunki tylko po to zeby kolejne nawiedzone przyszly i wszystko wykupily trzeba podzialac z glowa moja blond glowa mowi mi tak: -ktos jedzie i patrzy na suke i maluchy, mozna dziadowi sciemnic ze chce sie zrobic zdjecia mamie i szczeniakom bo chce sie kupic 2 pieski dla siebie i kogos tylko ta 2 osoba ma daleko itd itd -jesli warunki sa naprawde zle(nie wiem moze sloma wyscielony jest kojec w domu)to wtedy zglosi sie to na policje i powiadomi wojta/burmistrza aby wydal decyzje o odebraniu psow bo sa w zlych warunkach przez ten czas trzeba szukac dt dla rodzinki bo nawet jesli nie uda sie odbic tej suki to dt zawsze sie przyda wiec wysilki na marne nie pojda a gdyby sie odbilo rodzinke to tak jak pisalam wkleic aukcje dziada na allegro z jego zdjeciami itd dac tytul rasowe psy za 5zl(wejsc beda tysiace) a pod wklejona aukcja dziada napisac jakis edukacyjny tekst przestrzegajacy ludzi przed rozmnazanie pseudo itd Quote
Talcott Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Nie musi być TOZ - każdy policaj musi asystować po zawiadomieniu! Quote
Kostek Posted January 6, 2010 Author Posted January 6, 2010 dziewczyny jesli chcecie mieszac w to toz badz straz dla zwierzat ja sie wypisuje... Quote
__Lara Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Kostek, ja uważam podobnie. Najpierw niech pojedzie ktoś zobaczyć jak to wygląda "na żywo". Ok, nie musimy mieszać tozu, może być policja, ale najpierw zobaczmy jak tam wygląda. Quote
Kostek Posted January 6, 2010 Author Posted January 6, 2010 dokladnie bo nie mozna ani dzialac pochopnie ani zrobic z siebie kretynek nawiedzonych bo psow do ratowania mamy duzo za duzo... Quote
__Lara Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 kaskadaffik, możesz tam pojechać? czy szukamy kogoś innego? Quote
Talcott Posted January 6, 2010 Posted January 6, 2010 Najpierw - picu wizja - potem" wjazd" też tak myślę! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.