Jump to content
Dogomania

Buddy nie chce jeść;/


SongokuCFC

Recommended Posts

Witam mój golden Buddy nie chce jeść karmy;/ Dostaje cały czas tą samą kiedyś jadł ją jak dziki a od jakiegoś czasu je bo je podchodzi coś skubnie i odejdzie i znowu i tak jedną miskę je cały dzień. A od wczoraj to już w ogóle podchodzi powącha i odejdzie. Nie wiem czemu. Inne je np gotowane mięsko albo ryż takie rzeczy je a karmy coś ostatnio nie chce;/ Wiecie czemu??

Pozdrawiam Songoku i Buddy

Link to comment
Share on other sites

Albo spróbuj mu zabierać michę tzn wystawiasz np. o 8 rano i za 15 minut chowasz. Nie zje trudno, zje świetnie. Jak się przegłodzi to zje.
Mój golden obecnie od dwóch dni żyje powietrzem i ma się dobrze :) Powącha michę i odchodzi, micha postoi jeszcze z 10 minut i chowam. Wystawiam dopiero gdy przyjdzie pora kolejnego karmienia. Gdy znowu nie chce to znowu chowam i...mam w nosie jego wybrzydzanie :) Oczywiscie nie podkarmiam go miedzy posiłkami niczym innym, bo wtedy sobie pomyśli " no tak, nie zjem michy to dostanę mięsko, hihihi" :)
Wczesniej tez się martwiłam jak nie chciał jeść, z ręki karmiłam, dosmaczałam, a teraz totalnie mam to w nosie.
Robie jak napisałam wyżej i to się sprawdza. Pożyje kilka dni powietrzem, aż mu zadek dobrze zgłodnieje, to zje to co jest w misce i mam spokój z wybrzydzaniem, aż do następnego razu ;)
Może spróbuj się nie przejmować i spróbuj mojego sposobu, masz wolny wybór, ja ci tylko podpowiadam.
Oczywiście jezeli pies nie chce jeść od jakiegoś tygodnia, lub widzisz, że marnie wygląda to idź do weta, niech go obejrzy. Może psica chora?
W każdym bądź razie u mnie moja metoda działa i mój pies najdłużej, żył powietrzem ok. 4 dni.
Zobaczymy czy tym razem pobije swój rekord, hihi ;)

Link to comment
Share on other sites

Właśnie tak siedzę i mi się przypomniałao, że o niechętnym jedzeniu karmy przez psy ( dokładnie chcodzi o samce, nie wiem jakiej płci masz psa SongokuCFC, ale po imieniu podejrzewam , że samca :) ) rozmawiałam kiedyś z weterynarzem. Okazało się, że u niektórych samców testosteron jest odpowiedzialny za brak apetytu. Jedzą wtedy tylko tyle ile jest im potrzebne do życia, czyli bardzo mało. Może to trwać długi okres czasu, ale jest jak najbardziej normalne. Oczywiście jezeli twój pies jest wykastrowany, to możesz wykluczyć tę przyczynę.

Dzisiaj Eger też żyje powietrzem, juz trzeci dzień. Dziubnął kilka kulek karmy i odszedł :) Zobaczymy co bedzie dalej :)

Link to comment
Share on other sites

Moja 3miesięczna goldenka ma to samo .... też nie chce jeść ;/
Karmie ją Biomilem dla szczeniaków i gotowanym ryżem z mięskiem,
suchą karmą w ogóle nie jest zainteresowana, gotowane czasem skubnie, natomiast na wszelkie chleby na spacerach znalezione po drodzę rzuca się jakbym ją głodziła ...

Link to comment
Share on other sites

To witam w klubie szperaczy po śmiatnikach i zjadaczy wszystkiego co na chodniku leży ;) No cóż taka już goldenia natura, nic się na to poradzić nie da ;) One poprostu są stworzone do oczyszczania ulic z porzuconych chlebków :)
Mój czasami jak nic nie może znaleźć na ziemi to dołek wykopie i zjada korzonki :) :)
Co do braku apetytu twojej suni, to ja bym ją przegłodziła. We wcześniejszych postach pisałam jak ja to robię.
A dajesz swojej suni najeść się do syta przy każdym posiłku? Bo mój golden to nigdy nie dostaje do syta, bo następnego posiłku nie ruszy. Czyli jest wiecznie głodny ;) Ale micha sprzątnięta.
Od kiedy ci tak nie je karmy ? U hodowcy jadła to samo co u ciebie, czy zmieniłaś jej karmę?

Link to comment
Share on other sites

U hodowcy jadła wszystko co dostawała czyli gotowane i suchą karmę kenelsa. Więc też zaczynaliśmy od tej karmy, ale od pierwszego dnia nie chciała jej jeść. Potem poszłam do weta, to po odrobaczeniu kazał podawać royala indestinala, bo po strasznych biegunkach bolał ja brzuch ito miała jeść przez tydzień i jadła! Potem wet zalecił biomila i skończyło się jedzenie ;/ No a akurat tego royala przecież nie może jeść cały czas, skoro wet zalecił go na tydzień ... Teraz mam już w domu 3 kg kenalsa i 2 biomila i żadnego nie lubi.
Też z tą głodówką próbowałam, ale ona ma dopiero trzy miesiące, a jak nie ja prawie nic to chyba nie najlepiej dla szczeniaka... A jeśli chodzi o spacery, to póki to jest chleb to ok, ale w końcu się czymś zatruję i co? Golden mojej znajomej dorwał się do trutki na szczury i nie dało się go uratować... Nie chciałabym żeby i mnie spotkało coś podobnego ...
Myślałam o takim szmacianym kagańcu, ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie dla szczeniaka...

Link to comment
Share on other sites

Hmm... skoro jadła Royala i jej smakował to ja bym ja przerzuciła na Royala, ale nie weterynaryjnego tylko na takiego zwykłego dla zdrowych psów. Na próbe kup z kilkogram i spróbuj. Może to jest właśnie jej karma. Fakt faktem, Biomil jest lepszy, ale jezeli nie chce jeść, a Royala wcinała to lepiej kupić karmę o półkę niżej, ale żeby pies jadł.

Co do kagańca to jeżeli już masz jakiś kupować to tych szmacianych nie polecam. Jak wiesz psy oddychaja przez pysk, a kagańce szmaciane im to uniemożliwiają, bo mordke musza mieć cały czas zamkniętą. Jeżeli juz masz kupować jej jakiś kaganieć, to kup taki metalowy, w nim przynajmniej trochę otworzy pysk i bedzie mogła oddychać. Wiem, że bedzie dziwnie wygladała, ale nie będzie się meczyła.
Zawsze można też nauczyć psa komendy " nie rusz" lub " zostaw" jak tam ci pasuje :) U mnie to właśnie ona działą zamiast kagańca. Ale wiadomo i tak psa nigdy do końca nie upilnujesz i może się czymś zatruć. Ale to jest normalne, bo nie masz oczu wszędzie. Co do trutek, to w miejscach gdzie mogą się one znajdować ( okolice piwnic itd) trzeba zapinać psy na smycz, mówi się trudno. I radzę też uwarzać na zdechłe myszy/szczuy , bo one mogły się zatruć takową trutką i jak twoja sunia ją zje, to może się zatruć.
Podawaj jej też czasmi np. jogurt naturalny, kefir. Możesz też co jakiś czas dać jej jajko, albo trochę rosołku. Wtedy pies bedzie bardziej odporny na zjedzone przypadkim niezydentyfikowane COŚ i nie będzie dostawać biegunki tylko dlatego, że to było dla niej coś czego jeszcze nigdy nie jadła. Bo jej dieta będzie bogata w takie dziwactwa :) Oczywiście podawaj to z rozsadkiem nie codziennie ;)

I naprawdę trzymam kciuki za to, że może z tym Royalem o którym ci mówiłam się uda :) Mój Eger za Royalem przepada, ale nie koniecznie dobrze na nim wygląda ( dla nas za dużo białka)

PS. Jest jeszcze taka linia weterynaryjna Royala dla psów zdrowych, którą można podawać cały czas.
Tu jest sklep , który ją sprzedaje [url]http://www.karmywygodnie.pl/royal-canin-vet-care-nutrition-o_p_31_1.html[/url]
Przejrzyj moze coś dla twojej suni się znajdzie :)

Eger dalej żyje powietrzem, brak mobilizacji do jedzenia karmy, ale to co na drodze i pod śmietnikiem to owszem bardzo chetnie. Pies śmietnikowy:p

Link to comment
Share on other sites

No właśnie słyszałam, że sporo psiaków nie najlepiej po Royalu wygląda, ale zobaczymy, bo jak na razie od niechcenia zaczęła jeść Biomila, może się przekona. Co prawda jest to trochę na zasadzie zabawy, ale zawsze coś. W środę idę z Messy na szczepienie na wściekliznę, to jeszcze pogadam z wetem. A ten Royal co mi linka wysłałaś to drogi strasznie... Wychodzi na to, że kg dla szczeniaka 33zł, a we Wro tylko nie weterynaryjny jest za 20. Hm no zobaczymy.
Co do kagańca, to faktycznie masz rację, nie pomyślałam, że szmaciany może jej utrudniać oddychanie. U mnie babka po podwórku właśnie chodzi z psiakiem, który nosi szmaciany z powodu zjadania wszystkiego i dlatego tez o takim pomyślałam. Dzięki ;) Chociaż w metalowym będzie wyglądać jak pies bojowy, hehehe. Na razie jednak niczego nie zjada, bo dzięki Bogu spadł piękny śnieg i wszystko przykrył :) Mamy świetną zabawę i Messy za nic do domu nie chce wracać! Zaczęłam jej tez podawać różne różności i jest prze szczęśliwa z tego powodu :) Próbuje wszystkiego i wcale nie wybrzydza. Już jadła banana, jabłko, jajko i jeszcze jogurtu musi spróbować.
A jak Eger? Ciągle powietrze mu wystarcza?

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj juz zjadł wszystkie swoje posiłki:multi:
Głodówka się skończyła i bardzo dobrze, bo już mi się go tak mniej robiło. Chociaż i tak powinien zrzucić jeszcze kilogram, ale lepiej żeby nie tak drastycznymi środkami;)
W Kłodzku ( tam mieszkamy) też śniegu po kolana i Eger wariuje :)
Co do tej stronki co ci wysłałam to nie patrzyłam na cenę tylko wzięłam pierwsza lepszą, żeby ci tylko pokazać jakieś przykłady;) Pewnie, że można kupić taniej.
Eger teraz na Hill'sie z wołowinką leci. ( on już na Adulcie od kilku miesięcy, bo wet tak zalecił. Bo psica ma tendencje do tycia straszną. Po mamusi :evil_lol: Teraz trochę schudł i chwała Bogu. Tą wagę będe mniej więcej trzymać, może jeszcze zrzuci z kilo do dwóch, ale nie więcej, bo mu będą żebra sterczeć.
Nas obecnie na Biomilla nie stać, chyba że w promocji coś będzie to wtedy;)
A z tym Royalem to u nas dlatego tak pies źle wygląda, że dla niego zadużo białka. Goldeny zazwyczaj dobrze wszystko przyswajają, więc nie musza mieć posiłków bardzo białkowych, chyba że pracują lub trenują.
To jednak nie znaczy, że twoja też bedzie źle na nim wyglądać. Każdy pies jest inny.
Mój najlepiej wygląda na karmach z rybką, sierść cudo:loveu:, ale też trochę wybrzydza, więc muszę mu zmieniać co worek właściwie, na inny smak.

Fajnie, ze wprowadzasz jej te zywieniowe nowinki :lol: Tylko powtarzam, z umiarem, żeby się nie przyzwyczaiła. Chodzi o to, zeby ten bananek był dla niej cały czas nowością. Dlatego nie dawaj jej tego codziennie, a np raz na tydzień kawałek.

Trzymam kciuki za apetyt Messy, może wygłupy na śniegu go wzmogą;)

Link to comment
Share on other sites

Brutus tez zaczal jesc, ale jest mroz a ja bezlitosnie ganiam go po sniegu przez 1.5 godziny 2 razy dziennie. A bieganie po tym przymarznietym sniegu ktory siega mu conajmniej do brzucha nie nalezy do najlatwiejszych. Chyba wybralam dobry moment na wprowadzenie suchej karmy. Probujemy z trowetem rrd. Na razie jakos mu idzie, zobaczymy jak bedzie wiosna

Link to comment
Share on other sites

Ewa, pies który je co mu pod nos podsuniesz to błogosławieństwo. Naprawdę jest problem z takimi niejadkami, co to wybrzydzają i kapryszą. Wydaje ci się, że karma super, skład miodzio, a takie psisko zadkiem się do miski odwraca i je tylko tyle żeby przeżyć. No ale naszczęście mój chwilowo doszedł do siebie po proteście głodówkowym i zjada michy, więc nie jest tak źle :)
Regala nie próbowałam, ale cena korci, oj korci... Skład wydaje się w super jak na tą cenę.

Isabelle, chyba śnieg ma wsapniały wpływ na apetyt naszych psów, bo mój po wygłupach na sniegu też za jedzeniem patrzy ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='egeri']Ewa, pies który je co mu pod nos podsuniesz to błogosławieństwo. Naprawdę jest problem z takimi niejadkami, co to wybrzydzają i kapryszą. Wydaje ci się, że karma super, skład miodzio, a takie psisko zadkiem się do miski odwraca i je tylko tyle żeby przeżyć. No ale naszczęście mój chwilowo doszedł do siebie po proteście głodówkowym i zjada michy, więc nie jest tak źle :)
Regala nie próbowałam, ale cena korci, oj korci... Skład wydaje się w super jak na tą cenę.
[/QUOTE]
Ale moj nie zawsze taki był ;) Jak był mlodszy, to tez niezłe cyrki odstawiał przy misce. To nie, tamto nie...
Bywało, że nawet gotowanego nie chciał jeść. Bardzo się zmienił po kastracji, aż za bardzo niestety...Bo wiąże się to z jedzeniem wszystkiego także na spacerach, a ja nie wiem, jak go tego oduczyc :-(

Też mnie kusi ten Regal. Mają nawet wersję light, chyba spróbujemy ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...