Flaire Posted February 11, 2006 Posted February 11, 2006 [quote name='tristan']Ale teraz płenta: nie ważne jak dobry ma sprzęt klinika ( oczywiście bez przesady, nie chodzi mi o znachorstwo i wyrywanie zębów obcęgami), tylko to ile wkłada sie serca w to co się robi[/quote]A ja Ci powiem na to, że najlepszy lekarz bez odpowiednich leków i na przykład sprzętu reanimacyjnego, gdy Twój pies źle zareaguje na znieczulenie, może tylko patrzeć, jak pies umiera. To, że ma serce dużo mu nie pomoże w ratowaniu psa. Ja nie radzę chodzić do złych wetów, ani w dobrze wyposażonych klinikach, ani w tych bez żadnego sprzętu. Radzę chodzić tylko do dobrych wetów, wetów z sercem, ale zabiegi wymagające znieczulenia radzę robić u tych dobrych wetów, którzy pracują w klinikach z nowoczesnym sprzętem. I tyle. Quote
sylrwia Posted February 11, 2006 Posted February 11, 2006 Mój wyżełek ma 6 miesięcy. I przy górnym kle nie wypadł mu mleczak. Tzn miał dwa takie zasiedziałe mleczaki ale jeden wypadł przy świńskiej nóżce. Drugi siedzi i chyba w nie głowie mu wypadanie :roll: . Stały ząbek już jest. Co robić do weta wyrywać czy czekać? Jeżeli do weta to czy można to zrobic bez narkozy? Quote
Flaire Posted February 12, 2006 Posted February 12, 2006 sylrwia, ja bym popróbowała troszkę poluzować sama przez kilka dni, a jak nie będzie widocznego skutku, poszłabym do weta. Jakie i czy znieczulenie będzie potrzebne - zależy od konkretnego przypadku, od psa - no i od weta. Quote
sylrwia Posted February 12, 2006 Posted February 12, 2006 Ja probuje ale ciezko to idzie bo mleczak ma jakby takie rusztowanie ze stalego i ciezko ruszac, a i maly mysli ze sie bawimy i zaczyna kasac. Quote
Fritz Posted February 12, 2006 Posted February 12, 2006 Poprobowac pare dni nie zaszkodzi ale jesli niepomoze szybko do weta bo zgryz prawidlowy to wazna sprawa nie tylko ze wzgledow urody ale zdrowotnych .Powodzenia Quote
sylrwia Posted February 16, 2006 Posted February 16, 2006 Dzis byliśmy u weta i powiedział, że jak w ciągu miesiąca nie wypadnie to mamy sie stawić. Mówił że nieraz ciut poźniej zaczynaja sie chwiać. Quote
Moniś Posted February 17, 2006 Posted February 17, 2006 My w poniedziałek jesteśmy umówieni na zabieg wyrywania ząbali :shake: Piszecie moje Drogie, że wszystko się dobrze kończy itp., a ja się boje, że coś pójdzie nie tak :shake: Quote
aska_1501 Posted February 20, 2006 Posted February 20, 2006 Moja psinka ma ten sam problem...ma juz 7 miesiecy i nie wiem co zrobic...strasznie boje sie narkozy...podobno u yoreczkow to czesty problem...nie wiem co począc? Quote
tristan Posted February 20, 2006 Author Posted February 20, 2006 Witam wszystkich , którzy się boją - jaj jestem w trochę lepszej sytuacji bo jestem już po wszystkim. Mojej suni usunięto dwa trzonowce i dwa kły. Nie ma się czego bać, mój piesek nie dostał pełnej narkozy tylko zastrzyk ogłupiający. Gdy przyjechałem po nią była już wybudzona i szczęśliwa jakby się nic nie stało, ranki mikroskopijne, które zagoiły się bardzo szybko. Na drugi dzień juz gryzła kości - mam wrażenie jakby nie wiedziała że coś miała robione. A faktycznie u yoreczków to problem, ja mam jeszcze jedną małą do rwania, jeżeli nie wyjdą mleczaki do 7 miesiąca i nasza pomoc nic nie daje to radze jak najszybciej do weta. Takie przypadki u yorków zdarzają się w 70 % przypadków. Z trzonowcami jest lepiej ale kły nieststey trzeba rwać , korzenie mojej małej miały ponad 1 cm!!! powodzenia33, Quote
Moniś Posted February 20, 2006 Posted February 20, 2006 My też jesteśmy już "po". Dziś był zabieg. Wyrywaliśmy dwa górne kły pod narkozą. Po zabiegu kiedy przyszłam psa odebrać był już wybudzony, ale w nienajlepszym nastroju. Do tej chwili już się "rozchodził"- biegał i bawił się, a teraz słodko śpi.. Wszystko przebiegło bez żadnych komplikacji. Przyznam, że serce miałam w gardle zanim go odebrałam... :roll: Teraz kiedy minęło już kilka godzin- mogę powiedzieć, że nie taki diabeł straszny jak go malują ;) Życzę powodzenia i trzymam kciuki za wszystkie psiaczki i właścicieli, którzy są "przed". Pozdrawiam. Quote
AnkaW Posted March 3, 2006 Posted March 3, 2006 Ja tydzień temu też byłam ze swoim grzywaczkiem na rwaniu górnych kiełków, bo nowe były już prawie całe a stare siedziały twardo bardzo blisko i nawet bałam się ich ruszać żeby nie uszodzić nowych. Mały /8 miesiąc/ zniósł wszystko dobrze, a strasznie się bałam. Po godzinie gdy po niego przyszłam tylko spytałam od wejścia czy żyje :oops: a pani wetka :p na to że chyba by umarła gdyby mu się coś stało :p . Był całkowicie wybudzony, troszkę przestraszony, że mnie nie było a na pysiu wielka łezka. Do domciu wrócił na własnych nóżkach i mimo przestrogi weta ze może nie chcieć jeść lub wymiotować, wrąbał całą miskę drugiego psa, której nie zdążyłam schować. Był strasznie głodny i chyba nic go nie bolało. :loveu: :loveu: Quote
nice_girl Posted March 4, 2006 Posted March 4, 2006 Aniu, A gdzie robilas ten zabieg? Ja z Klio miałam podobny problem. Byłam umówiona na ich usunięcie, w Rzeszowie, ale na szczęście zęby wypadły kilka dni przed. Quote
AnkaW Posted March 4, 2006 Posted March 4, 2006 [B]nice-girl[/B] - w Stalowej u wet. Pawliszyn. Fajna babka. Ale z tego co się wcześniej pytałam wszyscy u nas mogli to zrobić. Tylko, że tamci za bardzo obrazowo mi to tłumaczyli i chcieli od razu ciąć dziąsła a to nie było w sumie konieczne. Quote
bogi Posted March 14, 2006 Posted March 14, 2006 :multi: my też już po rwaniu:multi: nie taki diabeł straszny-zabieg trwał może 10 minut mała po godzinie chwiejnym krokiem sama się przemieszczała,ale aby nie zrobiła sobie krzywdy była pod czujnym okiem.Troszkę nie trzymała moczu:oops: i mam nadzieje ,że to wpływ narkozy.Cena mnie zaskoczyła tylko 35zł:crazyeye: Quote
aska_1501 Posted March 14, 2006 Posted March 14, 2006 no coś Ty?ja ide w czwartek na usuwanie i mam zapłacić około 250 zł za zabieg....a dużo ząbków wyrywałaś? Quote
bogi Posted March 15, 2006 Posted March 15, 2006 [quote name='aska_1501']no coś Ty?ja ide w czwartek na usuwanie i mam zapłacić około 250 zł za zabieg....a dużo ząbków wyrywałaś?[/quote] Jednego kła-ale 35 to i tak mało:cool3: Quote
Moniś Posted March 16, 2006 Posted March 16, 2006 [quote name='bogi']Jednego kła-ale 35 to i tak mało:cool3:[/quote] My usuwaliśmy dwa kły - 70 zł ;) Quote
aska_1501 Posted March 16, 2006 Posted March 16, 2006 Juz po wszystkim:)bałam sie strasznie ale wszystko przebiegło dobrze:)Yoguni usunięto 12 ząbków:)To dużo.... Quote
AnkaW Posted March 16, 2006 Posted March 16, 2006 [quote name='aska_1501']no coś Ty?ja ide w czwartek na usuwanie i mam zapłacić około 250 zł za zabieg....a dużo ząbków wyrywałaś?[/quote] Ile???:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: , mój miał rwane 2 kiełki + obcięcie razurków przy okazji :cool3: :cool3: za 40 zł. Quote
aska_1501 Posted March 17, 2006 Posted March 17, 2006 No 12 zabków....też sie zdziwilam, ze tak dużo...czytałam ze wszyscy maja po 3, 4 usuwane....tak naprawde to same wypadly jej tylko zabki z przodu-siekacze,tak? i jeden kiełek....pozostałe 3 i trzonowe trzeba było usunac....teraz czeka nas jeszcze kilka dni chodzenia po antybiotyk....ale wszystko jest dobrze:)a cała przyjemność kosztowała nas 250 zł:placz: Quote
sylrwia Posted March 17, 2006 Posted March 17, 2006 Dzis pozbyliśmy się zasiedziałego mlecznego kiełka. No niestety nie obyło sie bez interwencji weta. Cały zabieg wyrwania trwał szybciutko, dłużej czekałam aż młody bedzie w stanie chodzic. Quote
tristan Posted March 19, 2006 Author Posted March 19, 2006 Ja szykuję sie z moją następną sunia do wyrywania, zostały dwa kły i trzonowce, ostatnio za 4 zeby zapłaciłem 60 zł to niedrogo i rewelacyjna obsługa Quote
sylrwia Posted March 19, 2006 Posted March 19, 2006 Ja za jednego (a w sumie pół) kła zapłaciłam 56 zł. Czy weci liczą od zęba? :crazyeye: Przecież nie ważne ile jest do wyrwania zębów psa się znieczula raz. Quote
Flaire Posted March 19, 2006 Posted March 19, 2006 [quote name='sylrwia']Przecież nie ważne ile jest do wyrwania zębów psa się znieczula raz.[/quote]Chyba żartujesz? :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: Ty uważasz, że płaci się tylko za znieczulenie? I że wyrwanie 12 zębów trwa tyle samo czasu co wyrwanie jednego, więc uśpić wystarczy na tak samo długo? Nawet wyrwanie jednego zęba może się bardzo różnić, zależnie na przykład od tego, jak duży jest korzeń. Zamiast kwestionować ceny tego czy innego weta, moim zdaniem należy przede wszystkim znaleźć weta, któremu się ufa - wtedy ufamy również, że ceny są fair. Quote
sylrwia Posted March 19, 2006 Posted March 19, 2006 Nie uważam ze tylko za znieczulenie bo mi wet na kwitku powypisywał ile i za co. Ale nie zdawałam sobie sprawy za wyrwanie zeba placi sie powiedzmy od sztuki.:roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.