Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • 3 weeks later...
  • Replies 124
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ostatnio mam tyle roboty że całkiem zapomniałam napisać, kilka dni temu dzwoniałam do pani Sylwi i Dianka zaczęła załatwiac sie na dworze:multi:, teraz dla odmiany kotek sika gdzie popadnie, chyba chce zamanifestować swój sprzeciw. Dianka ma jakąś infekcję ale nie bardzo groźną, dostawała antybiotyki. Sunia chodzi krok w krok za swoją ukochaną panią:loveu:

Posted

No i dzięki Tobie Lilith bo to Ty maluchom założyłaś wątek inaczej nawet bym nie wiedziała o istnieniu Dianki, postaram się teraz poogłaszać któregoś z pozostałych szczeniaczków z tego wątku, tylko ostatnio barkuje mi troche czasu.

  • 1 month later...
Posted

Dzisiaj rozmwaiałam z p.Sylwią, [B]Diana jest bardzo chora[/B]:) okazało sie ze ma zaawansowaną robaczycę, zostały zaatakowane jelita, kilka dni temu stan był tragiczny, teraz jest juz trochę lepiej ale sunia potrzebuje leczenia. I tu pojawia sie problem bo p. Sylwi na to za bardzo nie stać, do tej pory wydała na leczenie 150 zł i po prostu nie ma już srodków. Jesli ktoś mógłby pomóc naszej Diance i p.Sylwi to bardzo bardzo prosimy o wpsarcie. Ja oczywiście tez pomogę, [B]sprawa jest bardzo pilna!![/B]

Posted

Nazie p.Sylwia wydała 150 zł, ale nie ma juz środków, a Diankę czekają kolejne wizyty i dalsze leczenie..mam tylko nadzieję że sunia wyzdrowieje:(

  • 3 weeks later...
Posted

Jak ostatnio przed świętami dzwoniłam do Pani Sylwi to z Dianką było już dużo lepiej na szczęście, chyba jest nieźle bo p.Sylwia sie ze mną od tamtej pory nie kontaktowała. Ostatnio przez te choroby moich bliźniaków zaniedbałam wiele spraw i nie miałam czasu zadzwonić, ale pojutrze wyjeżdżam na turnus rehabilitacyjny z Igorkiem to będę miła więcej czasu więc zadzwonię i sie wszystkiego dowiem. Wiem że Dianka miała jeszcze kończyć leczenie i chyba dostawać następną porcje proszków na odrobaczenie. Pani Sylwia bardzo dziękowała za pomoc:)

Posted

[quote name='lilith27']a ja myslałam, ze masz jedno dzieciątko......[/QUOTE]
Dwoje i to naraz:) a czasem mi sie zdaje że jest ich jeszcze wiecej:):)

Posted

No niestety nie jest tak super, dlatego własnie jadę na kolejny turnus z Igorkiem na rehabilitację...ale jakoś leci...dobrze że jeszcze mam czas na moją największa pasje czyli zwierzęta, choć wiele go nie jest..

  • 6 months later...
Posted

cięzki wątek..bo szczyle od was ze schronu to idą :/
jedziesz w jeden week robisz foty....a za tydzien ich nie ma..coniektórych...
ja osobiscie nie lubie aopcji szczyli...przeswietlam DOM!!!ile wlezie!!!

mam sporo fot..ale pewnie nieaktualne:(

Posted

wątek miał dotyczyć starszaków - młodzieży
tak na przykład właśnie zenobia - biała suńka.........długo czekała i jak sprawdzałam na stronce schroniskowej chyba nie znalazła domku

  • 2 months later...
Posted

na biegu

szczeniak starszak
pierwszy bok po prawo patrząc w stronę bramy

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/530/07aee80984e05a1dmed.jpg[/IMG][/URL]

  • 2 weeks later...
  • 11 months later...
Posted

przepraszam za offfa,ale moze jakiemus psu to pomoze,
jesli ktos chcialby plakat reklamujacy adopcje psiaka
zapraszam na bazarek plakatowy:[URL="http://www.dogomania.pl/threads/220617-Bazarek-plakatowy-na-spłatę-dalszej-diagnostyki-Daszy."]http://www.dogomania.pl/threads/220617-Bazarek-plakatowy-na-spłatę-dalszej-diagnostyki-Daszy.[/URL]

  • 9 months later...
Posted

dzisiaj odebrałam telefon od p.Sylwi, która adoptowała Dianę, okazało się że MUSI JĄ ODDAĆ..nie może już dłużej mieszkac z matką tam gdzie do tej pory mieszkały, a w nowym miejscu nie ma możliwości aby miała Dianę. Tam jest chyba jakaś ciężka sytuacja materialna. W każdym razie Diana ma w tej chwili już jakoś ponad trzy lata, a ja kompletnie nie mam pomysłu co zrobić. Ogłoszenia porobię, ale na razie mam tylko dwa zdjęcia które przesłała mi komórką, więc ich jakość jest kiepska, potem wstawię. Sunia nie urosła duża, p.Sylwia napisała mi że ma max. ok 55 cm wysokości, jest trochę nieufna, nie toleruje innych psów, natomiast uwielbia ich kota. Niestety nie jest wysterylizowana. Sunia ma czas najwyżej do końca listopada, potem nie wiem. Czuję się jakby mi ktoś przywalił obuchem w łeb. Ona nie ma pojęcia że niedługo jej życie się tak diametralnie zmieni..

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...