AGA NR 1 Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 [B]Ania Ch.,[/B] moja 61-ego dnia ciąży zaczęła od 9-tej rano kopać w posłaniu a w nocy byłam już Babcią ! ;) Wiec bądź czujna ! Inne objawy tego samego dnia to : - ciągłe przesiadywanie w kojcu - westchnienia - odmowa zjedzenia czegokolwiek - odmowa spacerków ( na siku bralam ją siłą na rękach ). Więc uważam, że czeka Cię dłuuuuuuuuga noc... :razz: Trzymam kciuki ! Quote
Irviers Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 [B]Ania Ch [/B]Moja suczka zaczęła ok godziny 18 drapać w posłanie i dyszeć. Ok 24 zaczęła się cała trząść[B]. [/B]45 minut później zaczęła przeć :) Trzymam kciuki! [B]g@l@xy[/B] Piękne maluchy- wyglądają trochę jak małe rottweilerki :lol::loveu: Quote
setka Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 [LEFT]No mamuśki, trzymamy kciuki;). [B]g@l@xy śliczne maluszki:loveu: i jakie okrąglutkie brzuszki.[/B] [/LEFT] Quote
AniaCh Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Dzień 62 - po całej nocy grzebania w posłaniu dziś z rana zauważyłam pierwsze skurcze... Moment narodzin zbliża się wielkimi krokami ... :scared: Quote
Mudik Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Trzymamy kciuki!:multi::multi::multi: Z tego co pamiętam pierwszy zawszwe najtrudniej idzie bo nie ma poślizgu, chyba dopóki nie pękł pęcherz to nic się nie dzieje, czekajcie, a jak będzie za długo spokój, dzwońcie do veta, tym mocniej trzymam kciuki!:multi::multi: Quote
AniaCh Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Rozpoczął się poród, widać pierwszego szczeniaczka ale suczka nie prze. Czy to normalne? Jesteśmy w kontakcie z weterynarzem, który każe nam cierpliwe czekać... Czy można jej jakoś pomóc? Quote
PANGEA Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 [quote name='AniaCh']Rozpoczął się poród, widać pierwszego szczeniaczka ale suczka nie prze. Czy to normalne? Jesteśmy w kontakcie z weterynarzem, który każe nam cierpliwe czekać... Czy można jej jakoś pomóc?[/quote] jest kilka sposobow zeby suce pomoc ale raczej nie tak internetowo-wirtualnie. mozna pobudzic skurcze mozna zwiekszyc poślizg np za pomoca oleju jadalnego mozna masowac kanal itp..... Skoro jestes w kontakcie z wetem, popros go zeby Ci wytlumaczyl co i jak mozesz zdrobic Quote
BoJa2 Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 AniaCh - trzymię kciuki za Twoją mamuśkę i za Ciebie też U nas 61 dzien i jak na razie ciiiisza. Quote
panienkabubu Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Trzymam kciuki za rodzące! :multi: My dzisiaj korzystając z pięknej pogody i słonka i ciepełka, na 5 minutek wyskoczyliśmy na dwór :evil_lol: Wyniosłam Norka na rękach (mam schody w domu), podbiegła Franciszka (jego półsiostra) i obszczekała... Po czym Norek zrobił to samo :mdleje: Hehe. Powąchali się, Norek zaczął kopulować (będzie z nim wesoło) na brzuszku Franciszki i stali się przyjaciółmi :loveu: Powłaził na Frankę, podrapał śnieg i polazł do domu :evil_lol: Co za dużo to nie zdrowo, jak na pierwszy raz. Potem zasnął wtulony w mamuśkę pod kaloryferem i mlaskał :evil_lol: [img]http://img3.imageshack.us/img3/7437/norekifrania190220093uh4.jpg[/img] Quote
AniaCh Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 ha! są 3, tu zdjęcia: [URL="http://picasaweb.google.pl/Ania.Cholawo/Szczeniaczki#"]Picasa Web Albums - gachol - Szczeniaczki[/URL] Jak rozpoznać czy szczeniaczki są najedzone i matka ma wystarczająco dużo pokarmu? Quote
Mudik Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Wow ale ciemne one mogą mieć tyle czarnego? Brawa gratki! Dla mamusi i babci!:multi: Quote
Irviers Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Ania gratulacje!:cunao: Jesteś jak błyskawica :lol: 1,5 godziny temu nie bylo jeszcze żadnego szczeniaczka a teraz są już 3 i nawet zdążyłaś zrobić i wstawić zdjęcia- jestem pod wrażeniem :evil_lol::loveu: Co do jedzenia to zdrowy szczeniak będzie piszczał gdy będzie głodny. Piszczą też wtedy gdy ssą a mleko nie leci. Moja suczka miała przez pierwsze kilka godzin mało pokarmu- dostała bawarkę i się "rozhulała" :evil_lol: Panienkabubu- ale Wam fajnie, że już wychodzicie.Ja jeszcze czekam 2 tyg i też Figę wyprowadzę- mam nadzieję, że jeszcze się załapiemy na śnieg. W których dniach odrobaczacie i szczepicie szczeniaki? Quote
AGA NR 1 Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 [B]Ania Ch. [/B] [B]G R A T U L A C J E !!![/B] [B]:laola:[/B] U mnie też trojaczki. :loveu: [B][U]Co do karmienia : [/U][/B] ja poznawałam po tym, że jest ok. że małe po jedzonku były całkowicie spokojne - zero piszczenia i natychmiastowy, słodki sen. Głodne szczeniaczki piszczą i wiercą się. Moje nie piszczą w zasadzie do dziś, mają juz prawie 2 tygodnie. Mama ma dużo mleczka bo rosną w oczach. :crazyeye: Napisz jak przebiegał poród, to zawsze wszystkich oczekujących bardzo interesuje - tak zdobywają informację co i jak. ;) [B]DUŻO ZDRÓWKA DLA SUNI I DZIECIACZKÓW ! [/B] Quote
Kaladan Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Gratulujemy! I trzymamy dalej kciuki! Quote
AniaCh Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 juz sa 4 i jeszcze czekamy na przynajmniej 2 ;D Są ciemne po tatusiu:D Quote
panienkabubu Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 [quote name='Irviers'] Panienkabubu- ale Wam fajnie, że już wychodzicie.Ja jeszcze czekam 2 tyg i też Figę wyprowadzę- mam nadzieję, że jeszcze się załapiemy na śnieg. W których dniach odrobaczacie i szczepicie szczeniaki?[/quote] Oj Marta, zanim zaczniemy naprawdę wychodzić, to minie jeszcze sporo czasu. Chociaż Młody się rozszalał po tym kilkuminutowym spacerku, nie ma co :loveu: Frania nadal w szoku. Odrobaczałam pierwszy raz jak młody miał 3 tygodnie, potem jak miał 5 tygodni. Pierwsze szczepienie w wieku 6 tygodni. Potem za miesiąc, ale tydzień wcześniej odrobaczenie. Quote
niki_ill Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Gratulacje dla wszystkich, a za oczekujacych trzymam kciuki :) Filmik naszych-12 dni Druzyna A i mama :):evil_lol: [url=http://www.youtube.com/watch?v=mtAmpfnkYEI]YouTube - Druzyna A cdn.[/url] Quote
panienkabubu Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Śliczniaste :loveu: A czemu niektóre nie mają ogonków? :hmmmm: Quote
niki_ill Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 [QUOTE] Śliczniaste :loveu: A czemu niektóre nie mają ogonków? :hmmmm:[/QUOTE] Nie maja ogonkow, bo niestety mialy je zlamane:shake: Quote
panienkabubu Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 [quote name='niki_ill']Nie maja ogonkow, bo niestety mialy je zlamane:shake:[/quote] A jak wygląda złamany ogonek? Pytam z ciekawości, a nie z osądzania itp (temat kopiowania mnie nie dotyczy). Quote
gidelskie-psy Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 Witaj [B]Panienkobubu[/B]mnie temat kopiowania też nie dotyczy a trafił sie złamany ogonek...był poprostu w połowie długości wygięty pod kątem 90stopni Sunie sprzedalam do kochania Quote
niki_ill Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 [QUOTE]A jak wygląda złamany ogonek? Pytam z ciekawości, a nie z osądzania itp (temat kopiowania mnie nie dotyczy). [/QUOTE] U jednego pieska zlamany byl tuz u nasady, wykrzywiony, u drugiego w polowie ogonka, u suni rowniez. MAcajac wyczuwa sie zgrubienie i skrzywienie. juz wet po cesarce zauwazyl to, a ja w domu obmacalam jeszcze jednego pieska i takze zlamany. nie mielismy wyboru.:roll: Quote
panienkabubu Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 I tyle mi wystarczy, dziekuje :) Quote
wertypolo Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 Przepiękne psiaczki!!! Suuuper słodkie :) Gratulacje!!! Quote
AniaCh Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 podsumowanie porodu: 6 szczeniąt - 2 sunie i 4 pieski. Poród trwał mniejwięcej 6 godzin. Dziś okazało się, że suni zostało łożysko :( Co to oznacza? Czy już ktoś z Was miał podobną sytuację? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.