Jump to content
Dogomania

Rzeszów


Katarzyna

Recommended Posts

Bulwary, dzikie trawy, błoto , to nie to samo co spacerek na osiedlu, bo porównaj sobie swojego wysokonożnego psiaka z króciotką sierścią do mojej białej kuli futra, która piórem na brzuchu sunie po ziemii, a w tym przypadku po błocie.. Takie sytuacje niszczą stan szaty, o którą bądź co bądź trzeba dbać, jak ma się wystaową kule futra, która powinna szczycić się lśniącą sierścią w dobrej kondycji, a my się namierzamy już na kolejne wystawy.. I nie mogę tego ścinać, a nie mogę też ci chwila tego myć i drzeć szczotką, bo go tego pozbawie, tożto delikatne jest i każdy włosek się liczy ... Nie masz takiego psa, więc tego nie rozumiesz.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B]Magda[/B], nie przesadzaj kochana :lol:

jesli Twoj pies jest az tak delikatny, to najlepiej wsadz go w domu na polke za szklem i bez szmatki nie podchodz ;)...nie popadajmy w skrajnosci......

my bedziemy, moj Rosół jest pogodoodporny i zadne deszcze jej nie straszne :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='McDzik']Bulwary, dzikie trawy, błoto , to nie to samo co spacerek na osiedlu, bo porównaj sobie swojego wysokonożnego psiaka z króciotką sierścią do mojej białej kuli futra, która piórem na brzuchu sunie po ziemii, a w tym przypadku po błocie.. Takie sytuacje niszczą stan szaty, o którą bądź co bądź trzeba dbać, jak ma się wystaową kule futra, która powinna szczycić się lśniącą sierścią w dobrej kondycji, a my się namierzamy już na kolejne wystawy.. I nie mogę tego ścinać, a nie mogę też ci chwila tego myć i drzeć szczotką, bo go tego pozbawie, tożto delikatne jest i każdy włosek się liczy ... Nie masz takiego psa, więc tego nie rozumiesz.[/quote]

:mdleje: Bulwary to chyba najbardziej "ucywilizowane" miejsce, w jakie chodzę... Powiedz mi, gdzie tam są "dzikie trawy", jak tam wszystko zadbane........:roll: dla mnie spacer po bulwarach, to właśnie spacer jakby 'po osiedlu'...gdzie też są jak to mówisz, dzikie trawy, błoto..

Ok, mam zwykłego koondla, nic nie wartego, wyobraź sobie, że rozumiem,- ale jak Ewa mówi, nie popadajmy w skrajności :roll:
zresztą takie spacery z dogo, większe, często się nie odbywają...

Link to comment
Share on other sites

Pytałaś o powody to je podałam. I byłam już nie raz z psem na bulwarach, także nie zabraniam mu tam biegać, co jednak nie zmienia faktu, że bardziej bym zadowolona była, gdyby pogoda dopisała, to jakoś tak przyjemniej by mu się od razu biegało, a mi spacerowało i rozmawiało.. i mam prawo do własnej opinii, a ty nie musisz od razu tego negować.. i nic takiego nie powiedziałam, że twój pies jest mniej warty, po prostu ma inną budowe i inną sierść, na którą na pewno nie musi uważać tak, jak pies wystawowy... to tyle....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='McDzik']Pytałaś o powody to je podałam. I byłam już nie raz z psem na bulwarach, także nie zabraniam mu tam biegać, co jednak nie zmienia faktu, że bardziej bym zadowolona była, gdyby pogoda dopisała, to jakoś tak przyjemniej by mu się od razu biegało, a mi spacerowało i rozmawiało.. i mam prawo do własnej opinii, a ty nie musisz od razu tego negować.. i nic takiego nie powiedziałam, że twój pies jest mniej warty, po prostu ma inną budowe i inną sierść, na którą na pewno nie musi uważać tak, jak pies wystawowy... to tyle....[/quote]
Neguję..o widzisz...a wydawało mi się, że próbuję również tylko swoje zdanie wyrazić co do tego miejsca....
Nie zamieram się kłócić, w każdym razie już na innym wątku poznałam Twoją opinię o koondlach, a i tu to odebrałam, jak odebrałam....

Link to comment
Share on other sites

dziewczynki, prosze o spokoj :mad::lol:

ja mojego koondla puszczam wszedzie, byle by sobie leba nie ukrecila ;)
chyba wszystkim psiarzom jest wiadomo, ze pies zmeczony, to pies szczeliwy...nie zaleznie od pogody :eviltong:

mimo wszystko, prosze sie zjawic jutro w pokojowych nastrojach, do zobaczenia ;)

Link to comment
Share on other sites

Oj prosze, czy ja kiedykolwiek wypowiedziałam się o nich źle? Wiem o który wątek Ci chodzi - o wątek powitań na dogomanii - jedna dziewczyna napisałą, że ma psa, więc spytałam czy rasowego na wystawy, czy niewystawowego mieszańca .. I to od razu wg ciebie znaczy, że ja takie psy posądzam jako gorsze? Błagam ... teraz to ty popadasz w skrajności... Ok, może Twój pies jest odporny, ale na jutro zapowiadają burze, wierz mi , że mój pies jest DELIKATNY, taka jest też w rejestrze cała rasa i wzorca nikt ci nie zmieni. Gdyby to był leonberger to pewnie i bym poszła, ale niestety w buzre posiedze w domu. No, dla Ciebie pewnie "stety", bo pod moją nieobecność będziesz mogła mi się odgryźć przy innych.... A mi to lotto. Już mi się odechciało tego spaceru. Możecie mnie wypisać z listy. Nara.

Link to comment
Share on other sites

[B]Magda[/B] w tym momencie zachowujesz sie jak naburmuszony gowniarz (wybacz za wyrazenie) :roll:
ktos zaczyna z Toba dyskutowac, a Ty odrazu strzelasz focha i sie obrazasz...czy nie lepiej wyrazic swoje zdanie i zaprzestac niepotrzebnej wymianie zdan? przeciez nikomu z niczego sie nie musisz tlumaczyc.....

jesli pies jest maly i delikatny, ok rozumiem ze moze Cie nie byc, chociaz nie sadze, zeby sie w kaluzach utopil ;)

to tyle offa, do jutra :roll:

Link to comment
Share on other sites

Już nie komentuję Twoich wypowiedzi, do niczego to nie prowadzi...
Nie wiem, uprzedzona jesteś do mnie, i wiem, zapewne, dzięki komu.
Chciałam Cię jeszcze uświadomić, że nie jestem osobą, która oczernia wszystkich naokoło, nawet jeśli miałabym ku temu powód, a w tym przypadku nawet nie mam...

Link to comment
Share on other sites

No dobra zostałam naburmuszonym gówniarzem który łatwo ulega zdaniu innych osób - bywa. Nikt mnie nie uprzedzał do ciebie, przecież zapoznałyśmy się indywidualnie, w Jarosławiu też było ok, a teraz wszytsko się zwaliło przez tą dyskusje na forum, a rozmawiałam JA z TOBĄ więc chyba widać, o co poszło.... A pierwsza się Ty najerzyłaś na mnie tym postem, że jak jest deszcz co to przeszkadza do spacerów.
Mi np przeszkadza, mam psa delikatnej rasy, który może się przeziębić, bo to ten typ z krótką kufą i wiadomo jak jest z kanalikami - rasa ogółem kichająca... I do tego dochodzą te piękne kosmyki na brzuchu, których ostatnio dostał . Po prostu ja nie chcę iśc w deszcz i to uszanuj...

To jak, koniec wojny?

Link to comment
Share on other sites

My będziemy choćby padało ale nastroju mojej suki nie przewidzę, więc może się okazać że będziemy zagrożeniem dla otoczenia :diabloti: Co do szaty, to sorry ale nawet wystawowe pudle szurają po zaroślach, ja nie preferuję trzymania psa w papilotach, ale może to jest wyjście skoro szkodzi mu szuranie w błocie? Jak będę mieć mojego wymarzonego psiura to pewnie tak się to skończy :evil_lol: Będę paniusią z... pudelkiem!! Zgroza!! I Barbetem na dokładkę... nieuczesanym i brudnym bo tak mówi wzorzec :multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

Najeżyłam..dla mnie po prostu logiczne, że bez względu na pogodę - z psem się wychodzi.
Taki był kontekst mojej wypowiedzi. Myślę, że mimo pogody, Arni załatwia się na dworze, deszcz czy słonce...
Do chodzenia po deszczu nikt Cię nie zmusza, pisałam to ogólnikowo.

Wojny jak dla mnie nie było, może raczej nic nie wnosząca wymiana zdań, no ale ok, 'koniec'.

Link to comment
Share on other sites

No tak, ale taki spacer 'gdzieś dalej' dla mnie równa się na dłużej ... i raczej kilka godzin w deszczu może skończyć się fatalnie, trzeba brać pod uwagę wszystkie za i przeciw. No zobaczymy jaka jutro będzie pogoda i tyle. I już koniec 'wojny' czy nie wiem jak to innaczej nazwać, bo to do niczego nie proiwadzi... tylko do rozbicia jutrzejszego wypadu i tyle...

Link to comment
Share on other sites

Prognoza pogody na jutro
źródło onet.pl
Niedziela, 06.04.2008[IMG]http://pogoda.onet.pl/_d/ico/c03.gif[/IMG]12 [COLOR=#FFFFFF]3[/COLOR] °C [IMG]http://pogoda.onet.pl/_d/ico/s1.gif[/IMG]997 hPa [IMG]http://pogoda.onet.pl/_d/ico/s1.gif[/IMG]
Śnieg:0.0 mmDeszcz:0.0 mmWiatr:[IMG]http://pogoda.onet.pl/_d/ico/rw1.gif[/IMG] 13 km/h [IMG]http://pogoda.onet.pl/_d/ico/s1.gif[/IMG]

Wg TVN Meteo 7st.C, słońce & zachmurzenia

Link to comment
Share on other sites

Ej, to samo można powiedzieć w druga strone z mojego punktu widzenia, wiec ..?

Z reszta... nie bede sie z niczego tłumaczyc.. kilka fot...

Arn gra z jakimś dziadkiem w piłke :D
[IMG]http://i22.photobucket.com/albums/b332/spanielka/grawpilke.jpg[/IMG]

I can fly!
[IMG]http://i22.photobucket.com/albums/b332/spanielka/icanfly.jpg[/IMG]

... Mmm... i tak oto mój grzbiet nagrał barwy czekolady :)
[IMG]http://i22.photobucket.com/albums/b332/spanielka/itakstalemsiebrudny.jpg[/IMG]

brudny ale szczęśliwy :)
[IMG]http://i22.photobucket.com/albums/b332/spanielka/jestembrudnyaleszczesliwy.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Nad wodą
[IMG]http://i22.photobucket.com/albums/b332/spanielka/nadwoda.jpg[/IMG]

Psiaki :)
[IMG]http://i22.photobucket.com/albums/b332/spanielka/psyyy.jpg[/IMG]

[IMG]http://i22.photobucket.com/albums/b332/spanielka/whippet.jpg[/IMG]

I reszty mi sie nie chce wklejać.
W sumie tyle z tego, że Arn się nabiegał, a ja się nagadałam z kim trzeba.
Z resztą pisałam wcześniej, że tylko jak coś będę przelotem, a wcześniej jeszcze, że w ogóle rezygnuje ze spaceru, więc nie rozumiem skąd przypisanie mi łatki olewacza? ..

Link to comment
Share on other sites

Magda najdziewniejsze jest to, ze Tobie ktos ciagle przykleja jakas latke, a Ty nigdy nie wiesz z jakiego powodu....no ale nie wazne, nic na sile :roll:

[IMG]http://img515.imageshack.us/img515/2415/ps5004324ln8.jpg[/IMG]

pozdrawiamy ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote]Ej, to samo można powiedzieć w druga strone z mojego punktu widzenia, wiec ..?
(...)
Z resztą pisałam wcześniej, że tylko jak coś będę przelotem, a wcześniej jeszcze, że w ogóle rezygnuje ze spaceru, więc nie rozumiem skąd przypisanie mi łatki olewacza? ..[/quote]Mi chodzi o to, że niby na spacer umawiamy się razem, a Wy idziecie sobie, nawet słowa z nami nie zamieniając, a my sobie...ustalamy, w którą stronę mamy się wybrać, Wy wogóle nie bierzecie w tym udziału, jakbyście osobną "grupą" były, bez słowa odchodząc...
jak niżej...
[quote name='Ewa_17']no ale nie wazne, nic na sile :roll:[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Raz - Anete wymazaliście z listy, bo.. nie ma psa?

Dwa - ja wczesniej pisałam, że rezygnuje ze spaceru z Wami ... :/

Trzy - Marta miała swoje powody, dla jakich wolała z Ajka teraz nie wchodzić w takie większe grono psów ...

No to zostałyśmy z nią ... Poza tym byłysmy o 12" pod sceną i jakoś nikogo nie było, przyszła Marta z Ajką, to sobie poszliśmy...

I było bardzo fajnie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...