Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 6.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wrzucam obiecane zdjęcia :p (żeśta we mnie wątpiły, jak ja mówię że będą, to będą prędzej czy później :evil_lol:)
DAGNA Adonis - ruda jamniczka krótkowłosa standard. Kupiła ją moja mama będąc takim większym dzieckiem, ze mną była przez 11 lat. Podobno jak byłam mała to leżała pod łóżeczkiem i nikomu nie dawała podejść :evil_lol: Nauczyła mnie, że nie owija się psa sznurkiem i nie zabiera się żarcia z pod pyska, nie raz od niej po łapach dostałam, ale kochana wredota była :loveu: Na starość ślepa, głucha i gruba, dopiero wtedy przestała chodzić po schodach, całe życie biegała na 3 piętro samodzielnie. Była na jednej wystawie, otrzymała bdb, a pani sędzina powiedziała mojemu dziadkowi, że jest ładna, ale za gruba i ma być chuda tak jak on :evil_lol: Odeszła w wieku 17 lat.
[IMG]http://img704.imageshack.us/img704/4221/skanuj0001qk.jpg[/IMG]

Tina - zwykły kundelek przytargany z giełdy przez moją mamę 2 lata po kupnie Dagny. Dagna akurat miała ciążę urojoną i wykarmiła szczyla :p Tina uwielbiała gonić koty, nawet na drzewa za nimi właziła. Żyła 15 lat, dopóki raczydło jej nie dopadło. Przy niej nauczyłam się opiekować psem po operacji i zmieniać opatrunki. Dagna odeszła pół roku po niej.
[IMG]http://img705.imageshack.us/img705/3701/skanuj0002mk.jpg[/IMG]

AGROMUS Herbu Zadora - długo z nami nie był, ale pamiętam, że mając 3 lata jeździłam na nim jak na kucyku, że zeżarł mi zabawkę, plastikowego lwa, i że zawsze tak się cieszył na mojego dziadka że sikał pod siebie :eviltong:
[IMG]http://img145.imageshack.us/img145/8238/skanuj0003h.jpg[/IMG]

IMBIR Via Solis - najpiękniejszy PON na świecie :loveu: materiał na championa, którym niestety nie został, bo nie tolerował obcych. Okropny żarłok kradnący surowe ziemniaki i cebulę z szafki :evil_lol: Był ze mną przez 11 lat, pod koniec jego też dopadło raczydło. Miał amputowaną tylną nogę, miało być dobrze, po paru dniach przerzuty i niestety trzeba było biedaka uśpić :-( Wieczny szczeniak, dzięki niemu poznałam tą wspaniałą rasę i zakochałam się dożywotnio. Jeśli kiedykolwiek dorobię się domku, to będę szukała sobowtóra tego mojego głupka :p
[IMG]http://img705.imageshack.us/img705/618/skanuj0004z.jpg[/IMG]

No a Tinę i Grację już znacie :p

Posted

Piękne te Twoje pieski,wszystkie :loveu:
U mnie to zazwyczaj byly mieszańce(Misiek),owczarki niemieckie(Alaska i As) i raz kaukazki (Troy):loveu: i posokowiec Nora :loveu:

Posted

[quote name='Pegaza']O to mialas rozne rasy widze:)
dog pieknisty:)
nie znam dobrze tej rasy pon...ale to takie kudlatki jak nasze yorki :)[/QUOTE]
I każda rasa to inny charakter, ale jedno co miały wspólnego to wszystkie były strasznie żarłoczne :evil_lol: tylko Gracka odstaje od normy.
A prawidłowy poni włos to zupełnie inna bajka niż yorka... kupa podszerstka, z którego pół wypadnie, a pół zatrzyma się na włosach okrywowych i robią się piękne filce :roll: No i w dotyku jest taki "kozi".
Ponki z naszej zaprzyjaźnionej hodowli (tej samej co Imbir) przychodzą się prać co 3 tygodnie, bo inaczej ciężko by było je ogarnąć.
[quote name='jot11']Piękne te Twoje pieski,wszystkie :loveu:
U mnie to zazwyczaj byly mieszańce(Misiek),owczarki niemieckie(Alaska i As) i raz kaukazki (Troy):loveu: i posokowiec Nora :loveu:[/QUOTE]
Też trochę tych ras miałaś ;) A moja mama miała jeszcze wcześniej (jak mnie nie było) setera irlandzkiego Dianę (też z rodo, ale to były czasy "7 z miotu"), i dwa mixy - Atosa i Tobika.
[quote name='Nati28']Hej :)
Sliczny byl ten Twoj Pon :loveu:

Ja przed Coco mialam boksera a jeszcze wczesniej jamnika szorstkowlosego ;)[/QUOTE]
Sąsiedzi mieli boksia w czasach Dagny i Tiny, fajne to było bydełko :loveu:

Posted

[quote name='jot11']Cześć Klaudia :multi:
Czy jeszcze dzisiaj śpisz? :evil_lol:[/QUOTE]
Spałam do 12:30, kładłam się dopiero po 3 bo się w "Zmierzch" zaczytałam :evil_lol:

Dzięki wszystkim za miłe słowa :p Swoją drogą byłam przekonana, że to Argo wzbudzi największy zachwyt, a tu niespodzianka, wszyscy Imbira chwalą :evil_lol:

Posted

[quote name='*kleo*']Spałam do 12:30, kładłam się dopiero po 3 bo się w "Zmierzch" zaczytałam :evil_lol:

Dzięki wszystkim za miłe słowa :p Swoją drogą byłam przekonana, że to Argo wzbudzi największy zachwyt, a tu niespodzianka, wszyscy Imbira chwalą :evil_lol:[/QUOTE]

Też go czytałam i już wszystkie 4cz przeczytałam i tylko teraz czekać na 5:evil_lol: a Argo tez piękny:loveu:

Posted

Witamy poświątecznie
Fotki twoich psiaczków obejrzałam i jestem pod wrażeniem ,kochane mordeczki.
Ja też miałam przed Toffisiem bokserkę kochane psisko z niej było żyła 13 lat

Posted

[quote name='iwa63']Witamy poświątecznie
Fotki twoich psiaczków obejrzałam i jestem pod wrażeniem ,kochane mordeczki.
Ja też miałam przed Toffisiem bokserkę kochane psisko z niej było żyła 13 lat[/QUOTE]

Zauwazylam ze duzo osob przed Yorkiem mialo boksera ;)

Posted

Cześć dziewczyny :p Wiecie co, spotkała mnie dziś zastanawiająca sytuacja... zadzwoniła do nas kobitka z jednej hodowli i okazało się, że ktoś się pod nas podszył i napisał do nich maila w sprawie krycia ich psem... Ta osoba wiedziała, po jakich rodzicach jest Gracja i jaki ma przydomek (to akurat nie dziwne, wszystko można było wyczytać z katalogu), ale wiedziała też, że zamierzam Grację pokryć w najbliższym czasie, jak również znała imię i nazwisko mojej mamy. Ten ktoś podrobił też mój adres mailowy, tylko niestety zonk, bo takiego nigdy nie używałam ani nawet nie miałam. Do tej samej hodowli przychodziły też maile, pod którymi był podpisany mój znajomy, od którego Grację kupiliśmy, a których on nigdy nie wysyłał. Moim zdaniem to musiał być ktoś, kto ma wgląd w katalogi i zna mojego maila lub nick z dogo, i wie jak nazywa się mój pies. Jeżeli ta osoba to czyta, to proszę aby się więcej nie fatygowała i nie wymyślała takich wyssanych z palca informacji, bo po co :roll: Mi one i tak nie zaszkodzą, a jak sytuacja się powtórzy to dowiem się, kto jest autorem maili, ustalić IP to nie problem...

Posted

Kurcze,ale niektórzy mają pomysły :shake: Nie rozumiem po co ktoś takie rzeczy wymyśla,może tylko sobie zaszkodzić.No,ale głupota ludzka nie zana granic :angryy:

Posted

Nie wiem po co komu takie przekręty. Ja mam przeciętną sukę i raczej dla nikogo konkurencji nie stanowię póki co, ktoś się musi bardzo nisko cenić, skoro takie numery próbuje robić...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...