LACKY*WHITE Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 WITAM mam pieska rasy WEST ,rasowy rodowodowy, wabi się Lacky, ma 6 miesięcy , i mam z nim problem a mianowicie wygryza i liże łapki (bardziej przednie ) łapki są czerwone i sierśc w tych miejscach się przeżedziła, ( to znaczy nie wypadła tylko jest taka króciutka ) , byłam u weta i powiedział najpierw że to alergia na pchełki , potem ze znalazł pojedyńcze demodexy ,a ja nabrałam niezłego stracha bo z tego co czytałam to pakudztwo cieżko jest zwalczc i tak sie zastanawiam czy te pojedyńcze osobniki -świadczą juz o chorobie nużyca czy np. Lacky ma inne schorzenie np. alergię na coś i tak też moze się to objawiac , proszę właścicieli westików ( i nietylko ) o radę czy u waszych piesków było coś podobnego i jak to sie skończyło ( wyleczyło ) liczę na jakieś słowa otuchy bo bardzo się martwię . pozdrawiam wszystkich dogomaniaków i ich psiaczki . --Agnes . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mjola Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 nie znam się na nużycy więc trudno mi jest pisac coś na ten temat ...niemniej objawy przez ciebie opisane przemawiaja raczej za alergią. Alergia jest często spotykana w tej rasie, jesli występuje to najczęściej ma podłoże pokarmowe. Typowymi objawami jest własnie lizanie łap, zaczewienienie między poduszkami, ale też choroby uszu i inne zmiany skórne. Ja karmię swoje psy karmą: Mastery audyt sensitive - jest to karma na bazie kaczki, psy są zdrowe, nigdy u zadnego nie wystapiła alergia ... myślę, że moge polecić ci tę karmę. Musisz pamiętać, że zmiany alergiczne skórne nie ustepują od razu, poprawa następuje stopniowo wraz z oczyszczaniem się organizmu, może to trwać nawet do trzech tygodni. Tu trzeba dodać, ze westy - a raczej ich łapy - nie lubią mokrego podłoża, na łapkach może się rozwijac grzybica (często w połączeniu z alergią) więc prócz wprowadzenia właściwej karmy (przeczytaj skład karma nie powinna zwierać kurczaka) , stosowania leków zalecanych pzez weta staraj się osuszać łapki po każdym powrocie do domu ze spaceru. powodzenia, może pomoże :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LACKY*WHITE Posted October 28, 2009 Author Share Posted October 28, 2009 WITAM bardzo dziękuję za wskazówki ,Lacky najpierw jadł karmę royal z kurczakiem ,następnie zmieniłam na purina proplan z łososiem ale nie doszukałam sie czy w jej skladzie jest choc minimalna zawartośc kurczaka, jutro jadę z pieskiem do weta aby go obejrzał .Jeszcze raz Bardzo dziękuję za odpisanie na mój post bo nikt nie zaglądał i nie odpisywał . :loveu: kupiłam Lakusiowi jeszcze na wzmocnienie organizmu SCANOMUNE i GAMMOLEN na sierśc. myślę że mu pomału przejdą te objawy bo te łapki nie wyglądaja za ciekawie jak narazie . pozdrówka --Agnes i Lakuś:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 Agnieszko, zwróć uwagę na to czy w momencie gdy jadł royala czy nie dawałaś mu zbyt dużo psich przysmaków, np w czasie szkolenia (z doświadczenia przy takim małym psiaku, dziennie idzie przynajmniej garść cuksów), za to że na dworze się załatwił, za to żę wykonał komendę do mnie, siad itp. To był głównie mój błąd jaki zrobiłam na początku - kupowane psie ciasteczka :angryy: - człowiek uczy się na błędach. Zamiast psich ciasteczek kup jakąś inną karmę, niż ta na codzień może być z rybą bo ma lepszy zapach i koniecznie duże granulki możesz nawet kupić kilo dla dorosłych psów i to podawaj jako smakołyk, jest to pewniejsze ponieważ na opakowniu masz dokładny skład. A niestety skład cukierków psich nie jest znany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frania77 Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 Dokładnie zgodze się z Evelynką co do tych psich przysmaków !!! Mój West PAKO też miał alergie, na począdku takie same objawy jak u Twojego psiaka, potem było jeszcze gorzej, miał zaczerwienione uszka, łzawiące oczka, oraz straszliwy świąd w okolicach ogona i na całej klatce piersowej gdzie na skutek drapania zaczeły pojaawiac się strupy, alergia nasilała się zawsze wiosną. Weteynarz zalecał różne karmy dla alergików lecz Pako nie bardzo je lubił,do tego były oczywiście sterydy i różne specyfiki do płukania podczas kąpieli, po sterydach następowała poprawa ale niestety na krótko.... Całkowicie zmieniłam psiakowi menu, dostawał tylko wyłącznie jedzonko gotowane jagnięcina+ryż+warzywa, jadł aż mu się uszy trzęsły, po pewnym czasie ten straszliwy świąd zaczoł zanikac, do tego tak na wszelki wypadek nosił cały rok obroże Preventic,...., Może warto by było właśnie abyś podawała Luckyemu takie jedzonko,przygotowanie zajmuje niewiele czasu i przynajmiej wiesz okladanie co pies jada... Pozdrowionka i powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LACKY*WHITE Posted November 27, 2009 Author Share Posted November 27, 2009 WITAM dziekuje za wyczerpującą odpowiedz . Laki teraz nie wygryza łapek ,ale jeszcze gryzie w okolicy ogonka i po boczkach. je karmę dla alergików ale z takim wielkim oporem ze hej, poprostu MUSZĘ coś do niej dołożyc żeby ją zjadł bo inaczej ani nie tknie. pozatym gotuję mu i raz dziennie zjada indyk+ryż+warzywa, chętnie indyka zastąpiłabym innym mięsiwem np. właśnie jagnięciną ale gdzie tobie udaje się kupic to mięsko ??? pozdrawiam cieplutko :-) Agnieszka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frania77 Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 sorrki że dopiero teraz odpisuje, ale nie zaglądąłam pare dni na forum,jagnięcinę kupowałam w najzwyklejszym mięsnym na moim osiedlu, a jeśli tam zabrakło to jechałam na rynek, i zawsze kupowalam większą ilośc, poprostu gotowałam raz na jakieś 2 tygodnie i porcjowałam w male woreczki 1 dzień=1 woreczek, zostawiałam pocje na 3-4 dni a reszta do zamażarki,..., napewno uda Ci się znaleźc mięsny w którym nie będzie problemu z tym mięsem...Powodznka w poszukiwaniach Baśka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Przy kolejnej wizycie u weta niech sprawdzi Lackyemu gruczoły odbytowe bo to jest zazwyczaj przyczna zainteresowania się psa tyłeczkiem swoim. I indyk jest wystarczajacy ja tez nie umiem kupic jagieciny. Sorki ze pisze bez znakow polskich ale Alex mi sie na kolanka wmontowal i pisze jedna reka :D A jak bedziesz dawac gotowane to suche bedzie juz zawsze bee... moj royala wyczuje na kilometr i ucieka :P wcinamy teraz pro plana z łososiem i to nawet ze smakiem a gotowane lub co innego tylko bardzo rzadko, żeby sie nie przyzwyczajał i nie wymyślał znów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LACKY*WHITE Posted December 2, 2009 Author Share Posted December 2, 2009 witam :-) a wiesz Ewelinko ze podsunelaś mi dobrą myśl z tymi gruczołami u piesa bo nie miał ich oczyszczonych już ze trzy miesiące więc moze to jest przyczyna tego gryzienia ogonka. jeśli chodzi o mięsko to je indyka , czasem jak jest tańszy to łososia mu kupię i od wczoraj w menu jest też królik -bo zaczęli przywozic do naszego sklepu . (wiem wiem jest rozpieszczany ale jest taki kochany i grzeczny piesiak ze naprawdę mu się należy :-) a i masz racje co do tego ze jak sobie podje gotowanego to sucha karma jest zupełnieeee nie atrakcyjna ( wcale mu się nie dziwieę :) a ile razy dziennie je twój piesek ? bo mój to sam sobie ustalił że dwa razy mu wystarcza a nie wiem czy to nie za rzadko :( pozdrawiam cieplutko twojego białaska i Ciebie oczywiście oraz wszystkich dogomaniaków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Alex je dwa razy dziennie, a jak strajkuje to raz na wieczór dopiero wymiata miske, Lacky skończył już pół roku więc dwa razy dziennie jest ok. No my też ostatnio gruczoły czyściliśmy, bo własnie tak się też lizał. mizianko dla Was, a jeszcze galerii nie macie????:D czemu?????:) Pochwaliłabyś się chłopem jak rośnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LACKY*WHITE Posted December 2, 2009 Author Share Posted December 2, 2009 jak to przeczytałam to dokładnie to samo z jedzeniem u mojego Lakuśka:-) czasem dopiero pod wieczór coś wymiecie z miski .a wiesz tak się zbieram do założenia galerii ale ciągle sie zastanawiam czy będę miała czas aby aktywnie ją prowadzic i nie zaniedbywac :) dzisiaj dotarło zamówione fresbee i mam dużo fotek z pogoni za dyskiem , futrzak biegał jak szalony :-) więc dobry zaczątek na galeryjkę .... mizanko dla Alexa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frania77 Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Z tym jedzeniem to dokładnie jak napisała evelynka, to zależy od wieku psa i od "wielkości" porcji, dorosłemu psu nawet wystarczy 1 duża porcja dziennie, jak komu wygodniej, mój dostawał sniadanie,obiad i lekką kolacje, tak jak cała rodzinka ;-) A jeśli Lucky chce jeśc dwa razy i sam tak sobie wymyślił to znaczy że mu wystarcza,pies sam sobie krzywdy nie zrobi, a jeśli nie będziesz do końca pewna czy tyle ile mu dajesz jest wystarczające to niech Lucky co jakiś czas wskakuje na wage, będziesz mogła ją monitorowac, u większości wetów są wagi elektroniczne,więc nie powinno byc problemu...a i jeszcze jedno zazwyczaj jeśli psiakowi podawane jest głównie jedzonko robione przez nas to przydałyby się jekieś witaminki,szczególnie to jeszcze szczeniak,przy najblizszej wizycie u weta zapytaj się o nie, może coś więcej doradzi... Pozdrowionka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.