Romka Posted August 15, 2010 Author Posted August 15, 2010 Jutro Zołza jedzie na sterylizację!Czekamy na wieści od Mamanabank po powrocie z lecznicy! Quote
Romka Posted August 15, 2010 Author Posted August 15, 2010 Dziewczyny czy Czaczi ma wątek bo nie mogę znależć? Quote
Romka Posted August 15, 2010 Author Posted August 15, 2010 Przypomnijcie mi kto oprócz Antka miał iść do ogłoszeń do Bahlsy?Tobi?Nina?Hera?Nie pamiętam i nie pamiętam tez na którym wątku była dyskusja. Quote
kajkoowa Posted August 16, 2010 Posted August 16, 2010 Nie, Czacziemu miała założyć Paula, bo ja nie mam jego zdjęć! Quote
Paula03 Posted August 16, 2010 Posted August 16, 2010 Zapraszam do Czacziego: [url]http://www.dogomania.pl/threads/191014-Czaczi-mix-sznaucerka-szuka-domu[/url] Quote
mamanabank Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Trzeba zaprosić malawaszkę, prosiła o to :-) Quote
Romka Posted August 18, 2010 Author Posted August 18, 2010 Dzwoniłam do domy Zorki czyli naszej Zołzuni.Suczka po zabiegu sterylizacji czuje się dobrze,chodzi w fartuszku ,w poniedziałek zdjęcie szwów.W dniu zabiegu,kiedy wróciła do domu była troche oszołomiona(nie trafiła w drzwi ,np)ale ogólnie czuła się dobrze i nie było zadnych komplikacji. Quote
Romka Posted August 18, 2010 Author Posted August 18, 2010 Dzwoniłam do schroniska,po Gonzo przyjechał właściciel i schronisko wydało go do domu,ponieważ pan postarał sie i wybudował dla Gonzo kojec.Wszystkiego dobrego piesku,nie wracaj już do schroniska.Bardzo się cieszę! Quote
argusiowa Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 dziewczyny właśnie Romka pojechała do lecznicy z sunią z interwencji mojej i Pani Barbary W.i Romki .Sunia przed rokiem straciła właściciela, Pan umarł, dom w którym mieszkała na ul. starorzecze został wysiedlony, rodzina jej właściciela suni nie zabrała. sunia dość mocno wyczerpana położyła sie na chodniku przed moją pracą i tak została. troszkę zjadła ale nie chciała pić wody. osowiała i wychudzona. Czekam na wieści od Romki. Strasznie się martwię, sunia raczej staruszka. mam jej zdjęcia w telefonie postaram sie je jakoś wkleić. tyle na szybko...trzymajcie kciuki Quote
mamanabank Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Ojeju, trzymam kciuki za suńkę, dzięki Romka! Quote
Romka Posted August 19, 2010 Author Posted August 19, 2010 Postaram się zaraz wrzucic zdjęcia!Suczka ,której spontanicznie nadałyśmy imię Florcia jest juz bezpieczna w lecznicy dla zwierząt przy ul.Starościńskiej.Ustaliłam,ze w domu na naszą Florcię wołali Perła.Jest psiakiem wyglądającym jak jamnik szorstkowłosy i foksterier jednocześnie.Florcia była tak słaba,że pozwoliła wziąć się na ręce i nie protestowała.Chyba była wdzięczna za pomoc.Przytuliła się do mnie kiedy niosłam ją do samochodu.W lecznicy patrzyła na mnie z wyrzutem,ze odchodzę.Jest chyba tylko bardzo wycieńczona .Koczowała na Nowym Rynku ale cały czas wracała do domu swojej niezyjącej pani na ul.Starorzecze.Ludzie ją znali i nikt nie zgłosił jej do schroniska.Myślę,ze podobnie jak dla Koni dla Florci nasza pomoc to była ostatnia chwila. Quote
Romka Posted August 19, 2010 Author Posted August 19, 2010 A to jest Florcia!Prawda ,ze jest cudna! [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/11e610d704186c08f5c8401ed37e0e42,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/8ea3d863497214a1272a1ef07c42852f,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/966a138151ca070039b815383615cedd,10,19,1.jpg[/IMG] Quote
Romka Posted August 19, 2010 Author Posted August 19, 2010 [quote name='Romka']Dzwoniłam do schroniska,po Gonzo przyjechał właściciel i schronisko wydało go do domu,ponieważ pan postarał sie i wybudował dla Gonzo kojec.Wszystkiego dobrego piesku,nie wracaj już do schroniska.Bardzo się cieszę![/QUOTE] A dziś właściciel Gonzo(Reksa)zadzwonił do mnie z podziękowaniami i podziękował za opiekę nad Reksem.Miłe,nie musiał tego zrobić! Quote
Romka Posted August 19, 2010 Author Posted August 19, 2010 Mamanabank Ty musisz pamiętać panią Florci.Chodziła często na spacer z Florcią,która była tłuściutkim i zadbanym psiakiem.To są nasze tereny spacerowe .Ja ją pamiętam tylko nie wiedziałam,ze nie zyje.Sądziłam,ze zmieniła miejsce zamieszkania i dlatego nie widziałam jej i suczki.Pani była dość duża w okularach,czasami zbierała suche drewno na opał w parku nad Błoniach. Quote
Romka Posted August 19, 2010 Author Posted August 19, 2010 Ja też tak uważam.Ma około 8-10 lat i jak tylko będzie zdrowsza to zaczniemy szukać jej domku. Quote
Paula03 Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 A ona trafi potem do schroniska jak będzie z nią lepiej? Quote
mamanabank Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Pani niestety nie pamiętam, ale jeśli chodzi o Florcię, to serce pęka na myśl, że ta biedna sunia miałaby trafić do schroniska, proszę, nie.... Quote
Paula03 Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Dobrze by było, gdyby od razu poszła do domku, tak jak Koni! Quote
Romka Posted August 19, 2010 Author Posted August 19, 2010 [quote name='Paula03']A ona trafi potem do schroniska jak będzie z nią lepiej?[/QUOTE] Tak,myślę,że trafi do schroniska bo nie ma się kto nią zaopiekować!Ale mieliśmy już starsze psiaki w schronisku,pomożemy jej przetrwać najgorsze chwile. Quote
Romka Posted August 19, 2010 Author Posted August 19, 2010 [quote name='mamanabank']Pani niestety nie pamiętam, ale jeśli chodzi o Florcię, to serce pęka na myśl, że ta biedna sunia miałaby trafić do schroniska, proszę, nie....[/QUOTE] Nie mam pomysłu na domek dla Florci! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.