Jump to content
Dogomania

Blaski i cienie chińskiego grzywacza


Germanika

Recommended Posts

  • Replies 193
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Czytam o tych zębach u grzywaczy, że powinien być komplet u pp, dopuszczalne braki u nagusów, ale czy sędziowie faktycznie oglądają te zęby dokładnie. Ja co prawda byłam tylko kilka razy na wystawach ale z dokładnym przeglądem zębców u mojego psa spotkałam się tylko raz. Inni sędziwie ograniczali się tylko do podniesienia górnej wargi by sprawdzić prawidłowość zgryzu.

Link to comment
Share on other sites

ale tekstu do czytania; narazie moge napisac o "semicout" poniewaz moje "M-ki" , zwlaszcza martini to typowy semi; Metaxa troche mniej, rowniez import czyli Toudi tez jest semi; zdania sa podzielone jak zawsze; jedni preferuja calkiem nagie inni super owlosione lyse; napewno jesli chodzi o wzorzec amerykanski (wszystko jest w Naked Truth' Amy Fernandez) nagi chinczyk ma byc nagi nie zarastajacy; ale obecnie to juz rzecz gustu bo kto nie woli chinca z porzadna grzywa i reszta:)
na ten temat bedzie napisany artykul przez hodowczynie bardzo znanaej hodowli Blandora za namowa jej dobrej znajomej Kiss Ybolya; temat zostal poruszony zaraz po mojej wystawie w wilnie gdzie za kilka wloskow pod grzywka nie ukonczylismy Ml.Ch.Ltu :)))) nie ma absolutnie pretensji(skonczymy pozniej) bo to juz sparawa sedziego ale powinien ten temat byc czesciej poruszany i sedziowie powinni dalej sie edukowac rowniez w tym kierunku bo wzorzec w kazdej rasie ulega pewnym modyfikacjom; chinczylki sa teraz juz tak poprawione genetycznie ze ciezko by bylo wrocic do calkiem nagiego chinca (no moja coco jest truth hairless :) ) zreszta to miala na celu hodowla semicout - aby uzyskac przepiekna grzywe, super owlosione nogi i ogon; nie da sie tego osiagnac bez jakis efektow ubocznych czyli tutaj owlosienia reszty skory; ale czy przez to maja byc dyskryminowane???
w calej skandynawii kilka wloskow za duzo nie przejdzie na wystawie; oni rozwiazali to stosujac kremy do depilacji(maja malo slonca w ciagu roku wiec malo uczulen na te kremiki); ale nawet w takim wypadku gdzie po kremie skora jest gladka i super lysa , semicout zastanie nadal semi;
jak tylko artykul sie ukaze sie w brytyjskiej kynologii Ybolya mi go przesle i wlepie go tutaj; uwazam ze jst to dosc potrzebne;

na razie to tyle; reszte poczytam pozniej:)

Link to comment
Share on other sites

nie wiem czy bylo to juz pisane wczesniej ale jesli nie to polecam dla anglojezycznych osob ksiazke amy Fernandez "Naked Truth" gdzie jest bardzo dobrze ujeta roznica miedzy wzorcem amerykanskim i angielskim;zwlaszcza jesli chodzi o glowe- uszy(osadzenie, i ksztalt), oko; takze roznice wlasnie w dlugosci psa (nie krotkonoznosci bo to jest wadą);
warto przeczytac;
ja mimo z emam teraz pol angliki pol amerykance preferuje wzorzec amerykanski bo wydaje mi sie ze jest zdecydowanie bardziej elegancki(glownie chodzi o glowe)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anna1']semicout to jest nagi zarastajacy w przeciwienstwie do truth hairless czyli nie zarastajacego:) masz porownanie- martini- Coco:)[/quote]
a ha
dzieki panialam!
to niby dlaczego semi ma byc zly???
chyba powinien byc bardziej pozadany????????????????????????
ja tam nie lubie lysych bardzo lysych, ani nawet lysych umiarkowanie lysych:))))

Link to comment
Share on other sites

chodzi kryniu o wzorzec; teoretyvznie wg.wzorca pownienien miec naga skore, gladka i nie zarastajjaca; ale genetyka i hodowla idzie do przodu i chcemy miec odpowiedni wyglad danej rasy, preferencje sie zmieniaja i tak samo wzorzec powinien sie rowniez dostasowywac; nie jest to jedyny i nieomylny opis psa danej rasy; wystarczy popatrzec na to co bylo 30 lat temu w wiekszosci ras a coo jest teraz; chcialabys takiego foxa sprzed 30 lat?? niesadze:)))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Germanika'][FONT=Arial][SIZE=2]Starałem się aby były krótkie:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]1.Przede wszystkim hobby,trzeba być pasjonatem aby hodować psy,kto przy zdrowych zmysłach jedzie setki kilometrów aby uczestniczyć w wystawie;wykorzystać w swojej hodowli cennego reproduktora,albo kupić szczeniaka?Tylko PASJONAT.Uważam również,że jest to praca,musi być chociażby minimalne zainteresowanie rasą,aby móc ją rozwijać,propagować.Na to są potrzebne środki.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]2.Osobiście lubię grzywacze w tzw.górnej granicy wzrostu 32-36 cm.Chiński grzywacz ma być rasą małą(do towarzystwa),ale nie karłem.Nie jestem fanem psów powyżej 40 cm,ale uważam że taki pies jest mniejszym złem niż pies karłowaty.Przede wszystkim musi to być pies harmonijnie zbudowany.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]3.Semicots-temat rzeka,tu również jestem liberalny,nie odrzucałbym takich psów z hodowli.Grzywacze są jeszcze rasą mało wyrównaną i każde zbyt restrykcyjne działanie nie będzie dla niej dobre.Załóżmy,że mamy do wyboru pięknego reproduktora,ze świetną anatomią,ale jest semi.Drugi reproduktor jest cudownie łysy,ma oszczędną grzywkę,skarpety,ogon,ale jego anatomia pozostawia wiele do życzenia,którego wybierzecie?Ja,na pewno wybiorę tego pierwszego.Dopiero kiedy stoimy przed wyborem dwóch pięknych psów,powinniśmy się zainteresować,który z nich jest mniej obrośnięty(semi).[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]4.Ideałem dla mnie nie jest powder puff,czy nagi,ale pięknie zbudowany przedstawiciel rasy,z dumnie noszoną głową,świetnym przestrzennym ruchem,ujmującym charakterem-to jest ideał!!![/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]5.Podział nie jest dobrym rozwiązaniem,sądzę że byłby ze szkodą dla rasy.Obawiałbym się "rozejścia" typów.Doskonałym rozwiązaniem są dobrzy sędziowie,dla których nie ma różnic między powder puff,a nagim,premiując te najlepsze bez względu na owłosienie.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]6.Nie ma idealnego wzorca,tak jak nie ma idealnego psa.Uważam wzorzec amerykański za bliższy moim wymaganiom co do wyglądu chińskiego grzywacza.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial]7.Nie ma zapisu aby był kompletny.Wielokrotnie premiowałem psy bez kompletu,ale wystawy to nie hodowla.Powinniśmy dążyć do kompletu,a u nagich do jak największej ilości zębów.[/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]8.Uważam,że większą uwagą powinno się traktować charakter psa.Pamiętajmy że to jest nasz towarzysz,nie maskotka.Powinniśmy większą uwagę zwracać na ruch,a co za tym idzie na anatomię.Wielkim problemem są badania pod kątem PRA,rzepek,serca,ale sądzę że coraz więcej hodowli robi badania pod tym kątem.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]9.Problemem rasy jest jej zróżnicowanie,uważam że powinniśmy dążyć do typu "pośredniego".Typ jelenia,prowadzi do wydelikacenia rasy,zaś typ kucyka do zbyt mocnych,mało eleganckich,za dużych egzemplarzy.Oczywiście jest to szalone uproszczenie tematu.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]10.Właśnie ideałem rasy jest dla mnie pies w typie "pośrednim",elegancki w liniach,ale na tyle mocny aby poruszał się posuwistym ruchem z dumnie noszoną głową,ogonem jak chorągiew.I z tym swoim zawadiackim spojrzeniem-to jest mój ideał.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]11.Głównym problemem oceny jest zbyt mała znajomość specyfiki rasy,po pierwsze zróżnicowane uzębienie,po drugie uszy-u nagich tylko stojące,u owłosionych dopuszczalne wiszące,co prowadzi do paradoksów w ringu.Chód psa-bardzo częstą wadą jest huckney,który niestety podoba się niektórym sędziom,a to poważna wada.Często występującą wadą jest krótkonożność,interpretowana tym że pies jest za długi;za krótki ogon i sposób jego noszenia.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]12.Powinniśmy zwracać uwagę na typ,ogólną harmonię,na to wszystko czym możemy zdefiniować pięknego psa.Tylu ilu jest sędziów,tyle sposobów sędziowania[/SIZE][/FONT][/quote]


Ja mam pytanie odnośnie punktu 7. Czy to znaczy, ze pp nie musi miec kompletu? Spotkałam sie z dwoma rodzajami wzorca w jezyku polskimi(nie znam angielskiego w jednym było napisane, ze dopuszczalne są braki w uzębieniu a w drugim, że u odmiany nagiej dopuszcza się braki w uzębieniu.
Jak wiec to jest i jak sedziowie odnosza się do pp, które nie maja jednego czy dwóch zebów. Pytam o wystawy, bo jesli chodzi o użycie takich psów w hodowli to mam juz wyrobione własne zdanie.

Link to comment
Share on other sites

wzorzec mowi jedynie ze ma byc zgryz nozycowy; nie ma slowa na temat pelnosci uzebienia; wiadomo ze lysy ma prawo nie miec wiekszosci zebow jak kly, czesc przedtrzonowcow i trzonowcow takze i niepelne siekacze ale wiadomo ze lepiej dla niego jak bedzie mial troche tych zebow;co do powderow to mysle ze nie powinien przeszkadzac brak niektorych przedtrzonowcow ale siekacze, kly i jednak wiekkszosc przed i trzonowce powinien miec; jednak jest to genetyka i w przypadku gdy lysy nie ma wszystkich zebow nie unikniemy brakow u powderow mimo wyslilonych staran hodowlanych; wiec nie powinno byc to wada wykluczajaca z hodowli;

Link to comment
Share on other sites

zeby zebami, wlosy wlosami ale mysle ze warto zastanowic sie rowniez nad podejsciem sedziow przy ocenie rasy; germanika wie bo hduje i sedziuje ale ilu sedziow nie ma pojecia jak podejsc do chinczyka przy ocenianiu go; nie jest to rasa do ktorej sie leci z lapami, krzyczy gromkim glosem jak nad jakims owczarkiem; jest to duzy problem bo chinczyk nie jest psem ufnym od pierwszego wejzenia do obcych ( nie mylic z plochliwoscia) a wiekszosc osob ocenianiacych nie ma o tym pojecia; bylam bardzo zadlwolona z zachowania sie sedziego w wilnie (wegra) ktory byl na ringu spokojny, nie darl sie, nie lecial od razu z lapami do psa; i mimo ze sedziuje rowniez duze rasy a sam hoduje cockery wiedzial jak sie zachowac w stos. do ozdobek a zwlaszcza chincow;

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Germanika']Co do semi to się nie zgodzę z wywodem Anny1,one były zawsze,tylko nikt ich nie pokazywał na wystawach,takich psów się wstydzono,przepadały w mrokach historii.Co do sędziów,każdy sędziuje według swojego uznania,jednemu przeszkadza semi,drugiemu brak P1,trzeciemu hackney.A co do ras z przed trzydziestu lat to również nie trafione,nie genaralizowałbym,akurat foxy są jak wino,bardzo bym chciał takiego jak TAX v.d.Bismarckquelle choć był na topie tyle lat temu,napewno kosiłby wystawy i teraz,jedyne co uległo zmianie to sposób przygotowania.Niektórzy potrafią to robić,inni nie.Taka różnica.[/quote]

nie mowie ze ich nie bylo ale ze zmieniaja sie preferncje tak jak zmienia sie wzorzec wielu ras; w czasach zamierzchlych duze by;y zjadane a male dawane w prezencie itp.
fox to byl przyklad ktory przyszedl mi pierwszy do glowy bo woidzialam sliczne fotki wlasnie bardzo starych foxow- przykro mi ale te psy wygrywaly bo taki byl ich wzorzec a w niczym (i nie o przygotowanie chodzi) nie przypominaly eleganckich psow owczesnych; Bismarckquelle przoduje w hodowli foxow juz od wielu lat a moze moj przyklad nie byl sprzd 30- lat ale jeszce dalej;tylko ile takich Bismarckquelle bylo przed 30 laty?;
tak jak mowilam glowna teza mojej wypowiedzi bylo to ze genetyka i hodowla ida naprzod i pojawiaja sie pewne modyfikacje; zmieniaja sie preferencje; o to glownie chodzi; a ze wzorzec powniani byc bvardziej sprecyzowany to prawda;tylko ktory w takim razie my mamy miec- amerykanski czy angielski; bo to sa 2 glowne; nowy europejski?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...