aniao Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 ok dzięki. a wracając jeszcze do tych uszu. jak Wy to wkraplacie Waszym psiakom? Nuczyłyście je jakoś? Bo ja z Vitem próbuję różnymi sposobami, ale nic mi nie wychodzi. Jak tylko widzi te krople to wyrywa się jak szalony. nie wiem czy robić to jakoś potajemnie, np jak śpi (chociaż i tak po pierwszym uchu się obudzi), czy przyzwyczajać go jakoś stopniowo.. Ale wydaje mi się, że jest to dla niego na tyle nieprzyjemne, że żadne smakołyki mu tego nie wynagrodzą.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='aniao']ok dzięki. a wracając jeszcze do tych uszu. jak Wy to wkraplacie Waszym psiakom? Nuczyłyście je jakoś? Bo ja z Vitem próbuję różnymi sposobami, ale nic mi nie wychodzi. Jak tylko widzi te krople to wyrywa się jak szalony. nie wiem czy robić to jakoś potajemnie, np jak śpi (chociaż i tak po pierwszym uchu się obudzi), czy przyzwyczajać go jakoś stopniowo.. Ale wydaje mi się, że jest to dla niego na tyle nieprzyjemne, że żadne smakołyki mu tego nie wynagrodzą..[/quote] Przyzwyczajać od początku bo później już tak łatwo nie będzie.:evil_lol::evil_lol::evil_lol: I nagradzać oczywiście.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aniao Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 to znowu ja :evil_lol: kupiłam wczoraj ten borasol, który Viris poleciła mi do przemywania oczu. Ale tam w ulotce jest napisane, że to jest do przemywania skóry i żeby nie używać do oczu. Myślicie, że psich oczków to nie dotyczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnitaOli Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='aniao']to znowu ja :evil_lol: kupiłam wczoraj ten borasol, który Viris poleciła mi do przemywania oczu. Ale tam w ulotce jest napisane, że to jest do przemywania skóry i żeby nie używać do oczu. Myślicie, że psich oczków to nie dotyczy?[/quote] ja borasolem przemywam fałdki a nie oczy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiaczek Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Przemywać wokól oczu,miedzy fałdkami.Później wytrzeć do sucha,aby woda się nie zebrała i jakiś grzyb nie powstał.Ja tak robię.Zero zacieków u mojego japan china.Kupiłam go z zaciekami i próbowałam różnych preparatów z mniejszym lub większym skutkiem.Dopiero borasol zlikwidował całkowicie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Coś mi się obiło o uszy, że borasol ma właściwości rakotwórcze.:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aniao Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 o Boże! no to w takim razie będę tym fałdki przemywać, a do oczków kupię Optex. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viris Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='Chefrenek']Coś mi się obiło o uszy, że borasol ma właściwości rakotwórcze.:crazyeye:[/quote]A możesz to sprawdzić i poprzeć konkretnym materiałem? Bo co jak co lek sprzedawany w aptece, bez recepty raczej nie może stanowić takiego zagrożenia. A jakoś wycofany z aptek nie jest:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='Viris']A możesz to sprawdzić i poprzeć konkretnym materiałem? Bo co jak co lek sprzedawany w aptece, bez recepty raczej nie może stanowić takiego zagrożenia. A jakoś wycofany z aptek nie jest:cool1:[/quote] Być może mi się pomyliło z innym.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiaczek Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Chyba Ci się Klaudia rzeczywiście pomyliło ;).Bo nie dość,ze nie jest wycofany...to dermatolodzy go przepisują.Nie dalej jak tydzień temu zrobiło mi sie koło nosa jakieś paskudztwo i właśnie oprócz maści dermatolog zaleciła mi 3 x dziennie 10-cio minutowe okłady z borasolu :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='misiaczek']Chyba Ci się Klaudia rzeczywiście pomyliło ;)..[/quote] Najwidoczniej:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viris Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Misiaczku to mówisz że na te takie jakby rdzawe zacieki tak ładnie pomógł borasol? Muszę koleżance powiedzieć, ma goldena z takim właśnie problemem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiaczek Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Ano pomógł.Najpierw kupiłam pod wpływem lektury dogo,środki ku temu przeznaczone ;).Zaciek stał się jaśniejszy,ale jednak był dalej widoczny.Dopiero borasol sprawił,ze po przebarwieniu nie ma śladu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.