Jump to content
Dogomania

Galeria pudli (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Gośka

Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Equus'] Czy aby na pewno jest tak, że jeśli ojciec Kimi nie ma objawów chorobowych to jest równoznaczne z tym, że nie przekazuje tej choroby?

[/quote]

Nie, bo nie wiadomo jaki dokladnie jest mechanizm dziedziczenia tej choroby.
Wiesz, to jest jak z dysplazja, niby rodzice wolni, a szczenie ja ma :niewiem:

A dzis bylam na treningu.
Kimi zapiernicza jak maly motorek...szkoda, ze na 3 lapach....:roll:

Link to comment
Share on other sites

Martyna 2006 -
pudle w Polsce nie muszą mieć robionych żadnych badań, aby być dopuszczone do hodowli, niestety.
Każdy kto robi badania, robi to z własnej woli.
Osobiście dla mnie jest nie do przyjęcia używanie do hodowli psów niebadanych.
Podstawowymi badaniami dla pudli są badania w kierunku PRA i innych chorób oczu (LL, katarakta), rzepki kolanowej, dysplazji, oraz jak pokazał przypadek Kimi - LCP.
Dlatego wszytkie moje pudle, własne i na te które mam na współwłasność z Bi-Bi mają wykonane badania. Dodatkowo ostatnie pudle które importowałyśmy do Polski pochodzą z hodowli, w których bardzo dużą wage przywiązuje się do zdrowia, a nie tylko i wyłącznie do eksterieru.
Niestety jak widzę w Polsce bardzo mało pudlarzy jest w ogole zainteresowanych badaniami :cool1:


Equus -
odpowiedź na twoje pytanie znajdziesz w książkach o genetyce czy w wywiadach z doświadczonymi hodowcami.
Praktyka pokazała, że nie można lekkomyślnie na podstawie jednego przypadku choroby o nie wyjaśnionym pochodzeniu eliminować psów z hodowli.
Bo idąc twoim tokiem rozumowania, wypadało by usunać z hodowli nie tylko ojca, ale i dziadków, pradziadków i ich potomstwo...
Nie wyobrażam czym by były europejskie toye bez Zw. Europy, Zw. Świata Solnes Rain Dance (dziadek Pusika) i bez Mł. Zw. Św, Mł. Zw. Eur, Zw, Eur. Sporrens All Over (ojciecPusika) – psy te dochowały się bardzo dużej ilości potomstwa i jakoś nie słyszałam o przypadkach LCP u nich.
Również Kimi nie jest jedynym dzieckiem Pusika, jakoś u wcześniejszych dzieci nie pojawiło się LCP, dotyczy to również suczki, którą miała PATIshon proponowaną gdy zdecydowała się na pudla.


Ja uważam, że w tym konkretnym przypadku należałoby zrobić badania ma LCP matce Elektrze Ebony z Altheyrosei i wszystkim szczeniętom z tego miotu. I nie rozmnażać tych psów, które wykażą objawy LCP
No właśnie PATIshon czy hodowczyni przesłała ci wyniki badań matki Kimi?
Bo czytając tą dyskusję mam wrażenie że Kimi ma tylko ojca, a nie ma matki.


Equus – a jaki przypadek masz dokładnie na myśli, czy chodzi o to, że jądra w ogóle nie zeszły, czy są ruchome czy zeszło tylko jedno jądro. Przyczyny nie zawsze są genetyczne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sonya-Nero']
Dlatego wszytkie moje pudle, własne i na te które mam na współwłasność z Bi-Bi mają wykonane badania. Dodatkowo ostatnie pudle które importowałyśmy do Polski pochodzą z hodowli, w których bardzo dużą wage przywiązuje się do zdrowia, a nie tylko i wyłącznie do eksterieru.
Niestety jak widzę w Polsce bardzo mało pudlarzy jest w ogole zainteresowanych badaniami :cool1:[/quote]

Ja przyznam szczerze nie interesowalam sie az tak bardzo zdrowiem pudli, kierujac sie teoria, ze male toto i dlugowieczne, ergo zdrowe jak diabli.
jak kupowalam RR-a to o dysplazji w jej rodowodach wiedzialam wszystko (dodatkowo lokcie, tarczyca). Efekt mam psa zdrowego jak dzwon!
O pudlach nie wiedzialam nic=mam co mam ...:(


[quote]
Praktyka pokazała, że nie można lekkomyślnie na podstawie jednego przypadku choroby o nie wyjaśnionym pochodzeniu eliminować psów z hodowli.[/quote]
No wlasnie. Przeciez pies dysplastyk moze dawaczdrowe potomstwo, a zdrowy pies chore...
Ech zglupiec mozna...
[quote]psy te dochowały się bardzo dużej ilości potomstwa i jakoś nie słyszałam o przypadkach LCP u nich.[/quote]
Ja nie twierdze, ze one to mialy, ale tez nie liczylabym na to, ze jakis "szanujacy" sie hodowca przyzna sie, ze jego pies jest chory.

Sama mam kolezanke, ktora ma briardke ze s wietnej hodowli, suka ma ciezka dysplazje, ale to jest temat tabu! Nie wolno o tym mowic glosno, bo przeciez to taka swietna hodowla!



[quote]Ja uważam, że w tym konkretnym przypadku należałoby zrobić badania ma LCP matce Elektrze Ebony z Altheyrosei i wszystkim szczeniętom z tego miotu. I nie rozmnażać tych psów, które wykażą objawy LCP
No właśnie PATIshon czy hodowczyni przesłała ci wyniki badań matki Kimi?
Bo czytając tą dyskusję mam wrażenie że Kimi ma tylko ojca, a nie ma matki.[/quote]
No niestety Petra przestala do mnie pisac jak tylko dowiedziala sie, ze Kimi ma L-C-P :shake:
Troche to przykre, ale coz takie jest zycie.
Kimi ma sie dobrze, kica na 3 lapach i tryska energia...ja niestety mam dola.
Kupilam sobie psa do sportu, pies na dodatek mial potencjal jak cholera, widzialyscie na filmikach...a teraz.....:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sonya-Nero']Equus - odpowiedź na twoje pytanie znajdziesz w książkach o genetyce czy w wywiadach z doświadczonymi hodowcami.
Praktyka pokazała, że nie można lekkomyślnie na podstawie jednego przypadku choroby o nie wyjaśnionym pochodzeniu eliminować psów z hodowli.[/quote]
Właśnie usiłuję zrobić taki wywiad wśród Was bo sporo tu osób, które można chyba właśnie nazwać doświadczonymi hodowcami. :cool3:
Sonya-Nero - ja broń Boże nie twierdzę, że w tym konkretnym przypadku należy wyeliminować ojca Kimi z hodowli (i pamiętam cały czas, że Kimi ma też matkę;)) , pytam tylko jak postępuje się w poważnych hodowlach, kiedy "wyjdzie" taki przypadek. Zastanawiam się na przykład czy miotowe rodzeństwo Kimi nie powinno mieć zrobionych badań w kierunku tej choroby? Po prostu zainteresował mnie ten problem bez żadnych sugestii bo na genetyce to znam się tyle co mnie nauczyli w szkole średniej, a o tej chorobie wiem tyle co przeczytałam w inetrnecie i to nie w litereturze stricte fachowej tylko na jakimś portalu weterynaryjnym. A sprawa chorób pudli interesuje mnie gdyż w mojej rodzinie są dwa i to oba toyki.

[quote name='Sonya-Nero'] Equus – a jaki przypadek masz dokładnie na myśli, czy chodzi o to, że jądra w ogóle nie zeszły, czy są ruchome czy zeszło tylko jedno jądro. Przyczyny nie zawsze są genetyczne.[/quote]
O eliminowaniu rodziców wnentra przeczytałam tu: [URL]http://www.vetserwis.pl/wneter_pies.html[/URL]
W artykule tym nie wnikali w szczegóły. Napisali tylko, że rodziców należy weliminować:roll: Dlatego pytam, bo Wy na pewno wiecie więcej!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PATIszon']...ja niestety mam dola.
Kupilam sobie psa do sportu, pies na dodatek mial potencjal jak cholera, widzialyscie na filmikach...a teraz.....:roll:[/quote]
Rozumiem Cię, ja kupiłam psa z myślą o tym, że będzie biegał razem z moim dużym psem, a tym czasem mogę zapomnieć w ogóle o spuszczaniu go ze smyczy. Też spore rozczarowanie ale powoli się przyzwyczajam;) Trzymam za Was kciuki!

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]Jeżeli opierać się tylko na teorii, to tak.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]I wydaje się to takie proste, eliminujemy nosicieli - eliminujemy wadę.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]Natomiast w praktyce okazuje się niemożliwe do wykonania, z różnych przyczyn, o których trzeba byłoby długo pisać.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]Bo weźmy taki ekstremalny przykład: po reproduktorze X urodziły się szczeniaki, z których 1 okazał się wnętrem, więc zgodnie z teoretycznymi zaleceniami i polowaniem na czarownice usuwamy go bezwzględnie z hodowli. To nie ważne że we wcześniejszych miotach dał same zdrowe szczeniaki o przepięknej budowie i prawidłowej psychice.Po paru latach okazuje się, np. na podstawie badań genetycznych, ze to nie on był faktycznym ojem tego miotu... [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]Albo inny – po danym reproduktorze / suce hodowlanej w każdym miocie rodzi się szczeniak wnętr, ale hodowcy udaje się ukryć ten fakt, szczeniak nie przechodzi przeglądu hodowlanego, jest sprzedany na „dywan”, nikt o nim nie wie... czyli dają same zdrowe potomstwo...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]I trzeci przykład: w momencie sprzedaży szczeniak ma wyczuwalne jąderka, po kilku miesiącach nabywca oświadcza, że szczeniak ma tylko jedno jądro... przemilczając lub nie biorąc pod uwagę urazu jakiego doznał szczeniak..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]Ja osobiście jestem, za usuwaniem z hodowli psów chorych lub u których pojawiła się jakaś wada, natomiast byłabym ostrożniejsza w przypadku ich rodziców czy rodzeństwa w myśl przysłowia aby nie wylać dziecka z kąpielą.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]Hodowla psów nie ma polegać na eleminowaniu jakiejś wady kosztem innych zalet ważnych dla danej rasy, bo wtedy może się okazać, że nie mamy co i na czym hodować.[/SIZE][/FONT]


[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]Equus – matka i rodzeństwo Kimi[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]właśnie o tym wcześniej pisałam, że wszyscy powinni być przebadani. Jak na razie przebadany jest tylko ojciec i Kimi.[/SIZE][/FONT]


[FONT=Verdana, sans-serif][SIZE=2]PATIszon – niestety, nie da się ukryć - wszyscy możemy być ofiarami oszustwa i braku informacji o chorobach, zarówno my hodowcy jak i nabywcy szczeniaków.[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

To co napisała Sonya Nero nie mija się z prawdą.
Znam przypadek gdzie zarówno samiec jak i suka dawały super potomstwo - bez skazy.
Nagle jeden miot ...... wnęter - 1 pies na chyba 100 jak nie więcej samców po reproduktorze.
Czy to jest powód aby wyeliminować całe potomstwo tej suki i tego psa ?
Raczej miot - ale z tego co wiem żadne nie było wystawiane i hodowlane (chyba że szczeniaki bez papierowe).

Nieraz przyczyną wnętrostwa są - za szybki wzrost w stosunku do wydłużania sie wiązadełka (jąderko się cofa i zostaje uwięzione ) albo uraz, upadek. I jak napisała Sonya-Nero - nabywca przemilcza albo jest nieświadomy kiedy i dlaczego taki uraz nastąpił.

Tak samo może wystąpić ślepota u psa z badaniami PRA ... wystarczy uraz bądź inne podłoże choroby - i mamy postępujący zanik siatkówki.


Takich "ale" mnoży się zawsze sporo.

Co innego z zatajeniami - takcih rzeczy nie powinno być.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Oto mój Unek z dzisiejszej sesji :)
[URL="http://img100.imageshack.us/my.php?image=niuniofr0.jpg"][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/9374/niuniofr0.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img152.imageshack.us/my.php?image=niunio1qu1.jpg"][IMG]http://img152.imageshack.us/img152/4705/niunio1qu1.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img104.imageshack.us/my.php?image=niunio2cl7.jpg"][IMG]http://img104.imageshack.us/img104/33/niunio2cl7.th.jpg[/IMG][/URL]

I moje ulubione...
[URL="http://img104.imageshack.us/my.php?image=niunio7xa7.jpg"][IMG]http://img104.imageshack.us/img104/2714/niunio7xa7.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

I c.d.

[URL=http://img90.imageshack.us/my.php?image=niunio8pr3.jpg][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/6872/niunio8pr3.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img407.imageshack.us/my.php?image=niunio5nl4.jpg][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/4503/niunio5nl4.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gośka']Ja już napisałam list do mikołaja o aparat;) ale mikołaj kręci nosem. Póki co pogoda taka że psy w domu siedzą i wychodzimy tylko na siku za bramę. A w domu ciągle "noc".[/quote]

Oj nie tylko Twój Mikołaj kręci nosem :shake:
Mój już dobre 3 lata kręci nosem i próbuje mi wcisnąć tani kit - że przecież mamy aparat - wystarczy kupić kliszę za 12 zł :shake:

Link to comment
Share on other sites

[B]zarosniety Chapsik:evil_lol:[/B]







[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b6743614d5c26890.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/120/b6743614d5c26890.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/66ce96c3fdb1a2f6.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/66/66ce96c3fdb1a2f6.jpg[/IMG][/URL]




[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0066b653a606478e.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/119/0066b653a606478e.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a51ed9682e8aa5f.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/66/6a51ed9682e8aa5f.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9b67d96d8962033c.html"][IMG]http://images29.fotosik.pl/120/9b67d96d8962033c.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img119.imageshack.us/img119/24/obraz156gx4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img119.imageshack.us/img119/8821/obraz160qc2.jpg[/IMG]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5676822352549ba4.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/63/5676822352549ba4.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4101e1a8f40f230.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/63/d4101e1a8f40f230.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f29248911fb1fa7c.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/120/f29248911fb1fa7c.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/39b19404d117f453.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/121/39b19404d117f453.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/575f690946ce4a93.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/120/575f690946ce4a93.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1f88c937899412d.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/68/d1f88c937899412d.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d84aee582d3fd36f.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/54/d84aee582d3fd36f.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...