saskia Posted August 1, 2005 Share Posted August 1, 2005 Coco to moja ukochana złota spanielka- ma 2.5 roku i do tej pory wszystko było w porządku. Niestety, od jakiegoś miesiąca rzuca się na wszystkie mniejsze psy, które tylko zauważy. Atakuje nawet gdy inny pies odsłania szyję i się poddaje. Nawet szczeniaki. Coco nigdy nie była jedynaczką, do tej pory mieszkała z Misiem- 11 kundelkiem. Od zimy mieszka z nami też Kafcia, stara sunia, której ktoś się pozbył i znalazłam ją umierającą na ulicy. Coco jest przywiązana do Kafki i Miśka, chociaż jest o nie zazdrosna. Nie wiem, co mam zrobić w tej sytuacji :( Wiem, że jej zachowanie wynika z zazdrości, ale staram się poświęcać jej naprawdę dużo czasu, a mimo to nie ma żadnej poprawy, wręcz przeciwnie. Coco kiedyś uwielbiała zabawy z psami i zaczepiała wszystkie napotkane, by się z niż bawiły. Poradźcie mi, proszę, jak mogę jej pomóc. Dodam jeszcze tylko, że zrobiłam Coculi wszystkie badania, by wykluczyć jakąś fizyczną dolegliwość- jest jednak zdrowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted December 7, 2005 Share Posted December 7, 2005 czy to nadal aktualne?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michaśka =P Posted February 14, 2006 Share Posted February 14, 2006 :laola: Wiem co mogło się stać! Od dłuższego czasu mój brat zajmuje się układaniem psów. Nie można ukryć, że ja zajmuje się spanielami. Zauważyłam, że czasem im odbija, zwłaszcza gdy przekraczają wiek szczenięcy. To nie zazdrość jest kłopotem. Oczywiscie nie mówię że można ją wykluczyć...Kiedy poświęcasz mu czas (podejżewam że spedzasz go na pieszczotach) Dajesz swijej coco do zrozumienia, że to właśnie ją uważasz za przewodnika stada to ktoś z twojej rodziny powinien być tym najmocniejszym(najlepiej do tego nadają się ojcowie, mają niższy ton głosu dla psów oznacza to coś w rodzaju domagania się szacunku). Wtedy staje się agresywna, myśli że inne psy należą do najnizszej hierarchi. A wtedy ty poświęcasz jej więcej czasu, jednakowo dla niej oznacza to pochwałę. Musisz ją karcić, lecz jej nie bij! Zmiana tonu głosu na gruby i groźny pomoże ci załatwić sprawę. Od tej pory nie będzie wylegiwania się na fotelu. Musisz jej pokazać, że jest równa z innymi psami, a tym który jest panem jesteś ty! Najważniejsza jest jej pokornosć(nawed wymuszona!) radzę ci kłaść ją na plecach(tylko mocno trzymaj) i zawołaj drugiego psa. A kiedy ją puścisz i ona zechce pokąsać rówieśnika przed którym się MUSIAŁA uniżyć , powtażasz czynność, dodajesz trochę głosu i gotowe! Nie zapomnij o nagrodach jeśli twoja sunia postąpi prawidłowo. Polecam się na przyszłość! POWODZENIA!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 :-o :crazyeye: :-o gdzies Ty to wyczytala ??? :-o :crazyeye: :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 [B]Michaśka[/B]....współczuję tym spanielom,którymi się zajmujesz....:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daisy Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 [B]Michaśka:mad: :mad: :angryy: [/B] [B]Gorszych bredni jeszcze nie slyszalam :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: [/B] [B]Biedne sa te psy ktorymi sie zajmujesz :shake: :shake: :-( [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.