Gosiek Posted August 30, 2005 Posted August 30, 2005 najgorsze Duszku jest to ze pełno laikow nie znajacych rasy a niby "wielbicieli rasy" chcących kupić yoraska, kupi te słodkie szczeiaki i będą swiecie przekonani ze to 100% yorki :( Quote
duszek01 Posted August 30, 2005 Posted August 30, 2005 Niestety całkowicie sie z Toba zgadzam :( Quote
Anra Posted September 2, 2005 Author Posted September 2, 2005 Witam wszystkich. Najpierw chcialabym podziekowac z calego serca osobom, ktore daly mi troche slow otuch i nie wieszaly od razu na mnie psow... Bardzo dziekuje. Wnioskujac z niektorych postow, to czesc z Was miala mnie ochote zabic za to co sie stalo, mna tez targaly takie uczucia :( Do dzis mam okropne wspomnienia. Chcialam Wam tylko napisdac,iz aukcja znaleziona przez kogos na Allegro nie byla moja poniewaz wowczas nie bylo jeszcze polowy terminu w jakim moja suczka mialaby urodzic.Sama sie zdziwilam, ze komus przytrafila sie taka historia...identyczna jak moja. Ja raczej nie zdecydowalabym sie wystawic moich malych na aukcje, wolalabym by znalazly wlascicieli gdzies blisko by moc je w razie co dogladac. Moje malenstwo urodzilo wczoraj wieczorem :) Trwalo to okolo 2,5 h. Wszystko odbylo sie bez komplikacji. Maluszki urodzily sie zgodnie z terminem ( liczac od krycia yorkiem, jesli bylyby to kundelki wowczas musialaby urodzic wczesniaki), sa prawidlowo wybarwione. Jeden ma tylko mala biala plamke na piersi. Sa przecudowne i jest ich az 5. Mama mojej suni urodzila 6, wiec to moze byc rodzinne. Jesli chcecie, to wstawie jutro ich zdjecia. Pozdrawiam Quote
Gosiek Posted September 2, 2005 Posted September 2, 2005 Anra - cieszę sie bardzo ze sunia urodziła bez kłopotów maleństwa :D oczywiście jeśli możesz to bardzo chetnie zobaczymy szkrabeńki 8) Quote
Yorkies Posted September 3, 2005 Posted September 3, 2005 [b]Anra,[/b] Gratuluje suni udanego porodu! Świetnie że tak wszystko się rozwiązało :wink: A co do tej białej plamki na piersi to często taki brak pigmentu pojawia sie u yorków... widać to często na zdjeciach maluchów... a z czasem to wszystko sie wybarwia i jest w porządku :wink: W moim jednym miocie właśnie jeden szczeniak mial plamkę na łapce białą... i też na początku się tego wystraszyłam :wink: no ale kiedy sunia miała ok 4-5 miesięcy nie było już po plamce śladu bo wybarwiła sie na złoto 8) :) więc myślę ze nie powinnaś się tym przejmowąc! Czekam niecierpliwie na foty maluchów :D pozdrawiam :fadein: Quote
Daga_i_Oskar Posted September 3, 2005 Posted September 3, 2005 [b]Anra,[/b] fajnie ze sie odezwalas i o wsyztskim nam napisałas. Cieszymy sie, ze porod przeszedl bez zadnych wiekszych komplikacji, a mamusi gratulujemy tak licznego potomstwa ( tzn to raczej tatusiowi sie naleza takie gratulacje :D ) Zdjecia pewnie, ze chcemy obejrzec jesczze sie pytasz :lol: :wink: Mój Oskarek także ma białą plamkę na piersi i ona została mu do tej pory, ale dzieki temu wiemy że to nasz, a nie inny piesek :D. Pozdrawiamy i wsyztskiego dobrego życzymy :) Quote
julita104 Posted September 3, 2005 Posted September 3, 2005 [quote name='Yorkies'][b]Anra,[/b] Gratuluje suni udanego porodu! Świetnie że tak wszystko się rozwiązało :wink: A co do tej białej plamki na piersi to często taki brak pigmentu pojawia sie u yorków... widać to często na zdjeciach maluchów... a z czasem to wszystko sie wybarwia i jest w porządku :wink: pozdrawiam :fadein:[/quote] a u Tofika taka plamka pojawiła sie na piersi w wieku juz dorosłym jak sie nie odgarnie wloskow to nie widac, zreszta to czesc piersiowa bardziej blizej brzuszka. dziwne nie? :-) Quote
Itka Posted September 3, 2005 Posted September 3, 2005 Biała plamka nie jest niczym dziwnym poprostu daje o sobie znać maltańczyk.Ciesze się ze wszystko dobrze się skończyło.Niech maluchu sie dobrze chowają i mamusia też :D Quote
Anra Posted September 5, 2005 Author Posted September 5, 2005 Przepraszam za te pare dni zwloki, ale aparat, to tragedia... Jest czterech chlopcow i jedna dziewczynka :) [url]http://img305.imageshack.us/img305/8292/yorki19ds.jpg[/url] [url]http://img6.imageshack.us/img6/963/yorki25dk.jpg[/url] [url]http://img6.imageshack.us/img6/1619/yorki30uk.jpg[/url] [url]http://img6.imageshack.us/img6/5813/yorko6do.jpg[/url] Pozdrawiam [color=red] Moze przed wstawieniem fot, wrto by bylo zapoznac sie z Regulaminem Forum? Zdjecia stanowczo za wielkie ... Mod.[/color] Quote
samanta Posted September 6, 2005 Posted September 6, 2005 Gratuluję narodzin maleństw :P i cieszę się, że podjęłaś taką a nie inną decyzję jeśli chodzi o ciążę Twojej suczki :P Dziwię się, że pojawia się tutaj na forum tyle uwag "nie na miejscu" :roll: Co niektórzy uważają się za znawców rasy a nawet nie potrafią obliczyć terminu porodu :-? Quote
asher Posted September 7, 2005 Posted September 7, 2005 [quote name='samanta']Dziwię się, że pojawia się tutaj na forum tyle uwag "nie na miejscu" :roll: [/quote] Wiesz, jakoś nie czuję się w obowiązku cieszyć, że ktoś świadomie sprowadza na ten pełny nikomu niepotrzebnych psów świat stadko kolejnych kundelkow... :( Niemniej jednak cieszę się bardzo, że ciąża i poród przebiegły bez powikłań. [quote]Co niektórzy uważają się za znawców rasy a nawet nie potrafią obliczyć terminu porodu :-?[/quote]A co ma jedno z drugim wspólnego? :o Quote
duszek01 Posted September 7, 2005 Posted September 7, 2005 [quote name='samanta']Dziwię się, że pojawia się tutaj na forum tyle uwag "nie na miejscu" :roll: Co niektórzy uważają się za znawców rasy a nawet nie potrafią obliczyć terminu porodu :-?[/quote] Zgadzam sie :wink: Quote
samanta Posted September 7, 2005 Posted September 7, 2005 [quote]Wiesz, jakoś nie czuję się w obowiązku cieszyć, że ktoś świadomie sprowadza na ten pełny nikomu niepotrzebnych psów świat stadko kolejnych kundelkow... [/quote] Ja uważam, że to wcale nie było "świadome sprowadzanie na świat kolejnych kundelków" ale to moje zdanie, każdy ma prawo do własnego zdania 8) Quote
NNikka Posted September 7, 2005 Posted September 7, 2005 [quote name='samanta']Dziwię się, że pojawia się tutaj na forum tyle uwag "nie na miejscu" :roll: Co niektórzy uważają się za znawców rasy a nawet nie potrafią obliczyć terminu porodu :-?[/quote] [quote name='duszek01'] Zgadzam sie :wink:[/quote] Wiesz nawet mi do głowy nie przyszło liczyć.. Nie chciało mi sie po prostu... zwłaszcza, ze taka sytuacja jest[b] dość [/b]orginalna i ma małe szanse na powtórzenia... :wink: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.