:: FiGa :: Posted November 10, 2009 Posted November 10, 2009 [quote name='przemek&baron']Mam na imię Przemek. :oops:Dzięki moim rodzicom i fundacji Baron znalazł u nas swój nowy dom.Pozdrawiamy Wszystkich którzy śledzili jego losy (oraz ich zwierzaki):lol::lol::lol:Będziemy Was informowac (jeżeli chcecie) co słychac u Barona.Dziękujemy Paniom za cały dzień który spędziły w samochodzie. Pozdrawiamy!!!!!!!![/QUOTE]Witaj Przemku!! :loveu::loveu: Pozdrowionka cieplutkie dla Was :loveu::loveu::loveu: Quote
przemek&baron Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Witamy i dziękujemy za powitanie.Baron zaczyna powoli robic postępy -już nie pije wody na siłę , do jedzenia też zaczął podchodzic bardziej z szacunkiem niż z pośpiechem no i uczy się chodzenia bez smyczy i przychodzenia na wołanie . A to kilka fotek [IMG]http://img130.imageshack.us/img130/7095/23402143.jpg[/IMG] [IMG]http://img25.imageshack.us/img25/7651/56238052.jpg[/IMG] [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/9231/56444664.jpg[/IMG] [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/2897/54442801.jpg[/IMG] [IMG]http://img52.imageshack.us/img52/7634/82786026.jpg[/IMG] Quote
elmira Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Piękne wieści!!! Dziękujemy bardzo :) Prosimy tylko pilnować Baronka. Pies może zginąć! Lepiej wyprowadzac go na smyczy. Quote
:: FiGa :: Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 On ma taką mocną budowę mrrr :loveu: I widać że towarzycho do zabawy ma :cool3: Quote
Dorota Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Ale piękne zdjęcia , Przemek tworzycie super parę . :lol: Dowiedziałam się i chcę Ci przekazać że Baron ładnie chodzi na smyczy trzeba poprostu , jak zaczyna ciągnąć trochę "szarpnąć " do tyłu raz czy dwa razy i on rozumie i zaczyna iść spokojnie.Super zdjęcia , rewelacyjne , szczęściarz z tego Barona że ma takiego opiekuna i szczęściarz z opiekuna że ma takiego psa.:lol::multi: Quote
Dorota Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 [quote name=':: FiGa ::']On ma taką mocną budowę mrrr :loveu: I widać że towarzycho do zabawy ma :cool3:[/QUOTE] On nie ma wcale takiej mocnej budowy , to efekt zdjęć . Serio:lol: Quote
:: FiGa :: Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Czyżby na każdym zdjęciu wyglądał na krępego? :evil_lol: Quote
elmira Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Faktycznie chłopak solidnie wyląda! Ale ładny! Quote
Dorota Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 [quote name=':: FiGa ::']Czyżby na każdym zdjęciu wyglądał na krępego? :evil_lol:[/QUOTE] Tak on widziany bezpośrednio nie na zdjęciach wygląda inaczej , ja mam porównanie i wiem co piszę:lol: Quote
bea_m Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 [quote name=':: FiGa ::']Czyżby na każdym zdjęciu wyglądał na krępego? :evil_lol:[/QUOTE] Figa Dex/Eiko na zdjęciach też wyglądał jak pies a w rzeczywistości nie wiele większy od kota jest :lol: Baronku ty szczęściarzu :loveu: Quote
:: FiGa :: Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Ale Dex wyglądał na chuderlaka i chuderlakiem jest :evil_lol: Quote
Dorota Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Serio był chuderlakiem ? Czy tylko na zdjęciach:evil_lol: Quote
bea_m Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 No nie tak do końca. Psiaki w domach sie zmieniają. Dex przytył i chyba urósł :eviltong: A Baronowi nic nie brakuje. Piękny dalmat z niego i znalazł wspaniałych ludzi którzy już go kochają pomimo tak krótkiego czasu przebywania z nim. :loveu: Quote
:: FiGa :: Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 To nasz Dex już nie jest kotem? :loveu: Są dalmaty chuderlaki-Dex, dogowate-Mędruś :siara:, różnokształtne-Figowa:lol:... Mnie już nic w dalmatach nie zdziwi :lol: Quote
Dorota Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Nareszcie , arystokrata Baron czuje się usatysfakcjonowany:lol: Quote
bea_m Posted November 11, 2009 Posted November 11, 2009 Dorota masz racje. Baron może sie czuć usatysfakcjonowany bo wreszcie trafi do ludzi którzy go doceniają (widac po tym jak o nim piszą i na zdjęciach) . I u których czuje sie bezpiecznie i komfortowo. Mniej ważne są nasze wpisy bo każda z nas ma inne gusta to co tej rasy. A to tylko dlatego ze my wszytskie mamy jakieś kropki w domu. Kochamy to co mamy i nam sie to najbardziej podoba. Mojego psa osobiscie wyśmiały ciotki kropkowe bo stwierdziły że Mędrek to nie dalmat tylko dog :crazyeye: . Kaśka moim zdaniem ma węża w domu a nie dalmatkę :lol: Figa ma chyba bardziel labradora a nie kropkową (mówię o charakterze). Baron jest pięknym psem. Jest pięknie ubarwiony i ma posturę championa czeskiego który swojego czasu gościł na łaciatej stronie Riciego (przynajmiej na zdjęciach) . I na dodatek ma wspaniały charakter. To sie najbardziej liczy :) Quote
przemek&baron Posted November 12, 2009 Posted November 12, 2009 Baron ma super charakter !!! nie znamy nawet z opowieści takiego psa , który po czterech dniach w nowym domu tak się zachowuje a Eddi Murphy nakręcił by jeszcze raz scenę kąpieli w Książę w Nowym Jorku gdyby zobaczył wczorajszą akcję duma , spokój i wyrozumiałośc Pozdrawiamy [IMG]http://img691.imageshack.us/img691/267/72697971.jpg[/IMG] Quote
:: FiGa :: Posted November 12, 2009 Posted November 12, 2009 Możemy tylko zazdrościć :loveu: U mnie kąpanie psa to sport ekstremalny chwilami :lol: Quote
malibo57 Posted November 12, 2009 Posted November 12, 2009 Hm, na zewnątrz kultura i spokój, ale spójrzcie na te czerwone ognie w oczach;) Baroniasty jest niezwykłym psem - wiem to od dawna. Quote
Dorota Posted November 12, 2009 Posted November 12, 2009 [quote name='malibo57']Hm, na zewnątrz kultura i spokój, ale spójrzcie na te czerwone ognie w oczach;) Baroniasty jest niezwykłym psem - wiem to od dawna.[/QUOTE] Podtrzymuję , :lol: Quote
bea_m Posted November 12, 2009 Posted November 12, 2009 No patrzę i oczom nie wierzę. Toć to szok dla mnie jest widząc tak spokojnego dalmatyńczyka w wannie. No u mnie tak nie wygląda :roll:. Naszego cała rodzina przez pół godziny zachęca do wejścia do łazienki. Łakocie się kończą miej więcej w połowie korytarza. Następnie metodą wpychową/ciągnącą Męda przemierza reszte odcinka. Drzwi się zatrzaskują i 2 osoby dorosłe wraz z psem na 3 mkwadratowych mają za zadanie włożyć kropka do wanny. A nie jest to łatwe bo nasz kropek waży 36 kg i składa sie z 2 części. Przedniej i tylnej. Jak przód jest w wannie to tył wychodzi i odwrotnie. Najfajniej jest z chwilą kiedy cały pies jest namydlony :diabloti: . Po paru minutach wszyscy są wymydleni w szamponie dla psów hipoalergicnym :razz: Nie ma tego złego. Mi też się czasami należy dobry szamponik no nie? Uwierzcie mi na słowo. Ten szampon ma cudne właściwości. Pięknie sie układają włosięta po nim :evil_lol: moje znaczy się :oops: bo dalmaty mają krótką siersć i za bardzo nie ma im co sie układać :roll: Mędrek zawsze w kąpieli stara mi sie wyczyścić wannę i płytki nad wanną pazurkami. Robi to z wielkim pietyzmem uszcelniając mi płytki własną sierścią. Po spłukaniu czystą wodą drzwi od łazienki sa otwierane (suszarka i ręczniki są beeeeee). Sam wyskakuje z wanny i otrzepuje sie po całym domu. Taki rytułał mamy dwa razy do roku od 5 lat i niech ktoś tylko zwróci mi uwagę że mój pies śmierdzi psem :mad: Ps. Przemek masz piękny awatarek :) Quote
malibo57 Posted November 12, 2009 Posted November 12, 2009 :roflt:Bea, no pisz częściej takie reportażyki z życia psio-rodzinnego! Marnujesz talent literacki. Każdy z nas czyta z przyjemnością, mając przed oczami własnego pupila w wannie - myślę o tych, powyżej 30kg:evil_lol: Quote
bea_m Posted November 12, 2009 Posted November 12, 2009 Malibo to nie talent literaccki tylko życie :eviltong: Człek sobie zakupił psa/szczeniaka z hodowli z metryką i myslał że jego zycie będzie odtąd różami usłane. A tu życie płata figle :cool3: To nie bajka 101 dalmatyńczyków!!! To życie!!! Psy w obrębie jednej rasy sa różne. Jedne większe, drugie mniejsze. Bardziej lub mnie nakrapiane (mowa o dalmatach). Jedne są złośliwe, drugie przytulne. Jedne sa odkurzaczami/śmieciożercami a inne jak francuzkie pieski. Lubią dzieci albo tylko do nich podchodza aby użreć (Eiko zere dzieci i sprawdziłam to osobiście na własnej latorośli). Baron trafi tam gdzie powinien. Dom był wybierany przez długie miesiące i rodzina była wybrana tak żeby wszyscy czuli sie dobrze i komfortowo. Dla mnie strzał w dziesiatkę. Dorota gratulacje :loveu: To jest majstersztyk. Może nie wszyscy wiedza że jednak psa do domu dobiera sie pod każdym względem. 1. Musi wpasc w oko wszystkim członkom rodziny. 2. Każdy z rodziny musi poczuć miętę do zdjęcia psa (tak działają adopcje wirualno/ ogłoszeniowe) 3. Sama chęć nie wystarczy. Dom przechodzi wnikliwe badanie w celu dopasowania psa do chetnych na to. I to jest dobre!!! Bo w ten sposób niweluje się traume nowego domu i psa. Rodzina i dom ma wieksze szanse na odnalezienie się w nowej sytuacji. To się sprawdza jak widać na tym wątku. A co ja zrobiłam? A ja sobie zakupiłam psa z metryką nie wiedząc nic o psie/rasie oprócz tego że jest piękny dalmat jak z bajki i mialo być różanie :loveu: No i miałam różanie :crazyeye: tylko że te róże były chyba jesienne i miałam zwiędłe platki i kolce. Teraz już wiem że mój szczeniak Mędruś był normalnym szczeniakiem tylko ja miałam cosik inne wyobrażnie o dalmatyńczykach :diabloti: A dzieciątko miało być ozdobne i na kanapie pachnieć. A on wredna bastja zeżarła mi połowe mieszkania i dużą czesć rzeczy osobistych. Syna mojego traktowała jako zło koniecznie które należy wyszczypac i wytargać. To już minęla bo i ja sie stałam mądrzejsza dzięki rzeszy ludzi którzy mi pomogli mentalnie i nauczyli ropoznać zachowania psa. Teraz moge powiedzieć że moja rodzina i ja jestesmy szczęśliwi że mamy Mędrka . Po tym co z nim przeszliśmy nie zamieniła bym go na innego chociaż by złotem kupkał. Dodam tylko że mój syn jeszcze nie może wychodzic z psem bez mojego nadzoru bo pies jest za wielki i młodego jeszcze ciąga po płytkach. Co cztery łapy to nie dwie pomimo przewyższającej wagi. Tak jest i pewnie nie jedna osoba to potwierdzi. Ps. A mój talent literacki ujawnil sie dopiero na forach. Gdy człowiek pomocy potrzebuje to nawet sie pisac nauczy pomimo wieku :evil_lol: Quote
malibo57 Posted November 13, 2009 Posted November 13, 2009 No, właśnie o to mi chodziło:) Powinniśmy pisać na wątkach psów "w typie rasy" i rasowych o własnych doświadczeniach z nimi, o cechach, zachowaniach, uwarunkowaniach. Taka akcja edukacyjna:p Czasem ludzie w czasie pierwszych rozmów telefonicznych zadają pytania o podstawy. Nie uważam takich opisów za "off" - są ważniejsze pewnie, niż zdjęcia psa - no, równie ważne. A talent masz, Bea, niewątpliwy! Gratuluję! Oraz poczucia humoru;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.