Jump to content
Dogomania

od czego zaczac?


nefesza

Recommended Posts

możesz wystawić pieska w klasie szczeniąt , a przy zglaszaniu szczeniaka na wystawie w klasie szczeniat nie musisz mieć rodowodu , wystarczy w miejsce numeru rodowodu wpisać "rodowod w przygotowaniu"
a jeśli chodzi o wystawianie to napisz proszę jakiej rasy jest twoj pies ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Daisunia']możesz wystawić pieska w klasie szczeniąt , a przy zglaszaniu szczeniaka na wystawie w klasie szczeniat nie musisz mieć rodowodu , wystarczy w miejsce numeru rodowodu wpisać "rodowod w przygotowaniu"
a jeśli chodzi o wystawianie to napisz proszę jakiej rasy jest twoj pies ?[/quote]

ale trzeba miec rejstracje oddziałową, czyli tym samym złożyć o rodowód :wink:

Link to comment
Share on other sites

Mam szczeniaczka lhasa apso i chcialabym sprobowac ja wystawiac - nie wiem, czy polkne bakcyla i czy dam rade, ale zawsze chcialam chociaz raz.... I tak musze troszke poczekac, mala ma dopiero 10 tyg. ale juz wole sie popytac.
Wystarczy tylko psa zglosic, czy trzeba byc czlonkiem zwiazku? Jakie sie wiaza z tym oplaty?

Link to comment
Share on other sites

No dobrze, więc zacznijmy jednak od początku, bo straszny bałagan :roll:

Idziesz do związku z metryką... rejestrujesz siebie jako członka związku, dostajesz książeczkę członkowską (nie pamiętam czy za samo wpisowe coś biorą), opłacasz roczną składkę... zgłaszasz, że chcesz rodowód, więc zabierają Ci metrykę i dają tylko ksero :roll: ... na wyrobienie rodowodu można czekać do kilku miesięcy :roll: dlatego szczeniaki można wystawiać bez rodowodu.

Klasa szczeniąt to wiek 6-9 miesięcy (dokładnie datami). Zgłaszasz szczeniaczka w odpowiednim terminie na wystawę + opłaty... wtedy zazwyczaj do domu przysyłają potwierdzenie przyjęcia na wystawę i nr startowy (co daje komfort, bo nie trzeba w trakcie wystawy już tego załatwiać, tylko się katalog odbiera)... psiak musi mieć oczywiście książeczkę ze szczepieniami i szczepienie na wściekliznę (czasem sprawdzają to na samym wejściu na wystawę jak są nadgorliwi :lol: ).

Oczywiście warto gdy szczeniaczka uczy się już trochę chodzenia na ringówce (specjalna smyczka do wystawiania psa) i pozy wystawowej, ale nie musisz się zupełnie przejmować jeśli psiak jeszcze tego nie potrafi. Klasa szczeniąt to właśnie czas by się z wystawami obył i nauczył czego trzeba, więc i sędziowie patrzą łaskawym okiem.

O sposób przygotowania psa do wystawy (niektóre się strzyże, czesze itp.) najlepiej zapytaj hodowcę. On najlepiej doradzi jak się Twoją rasę wystawia... i czy już u szczeniaczka się coś przygotowuje... ale oczywiście w przypadku szczeniaczka "na żywca" też możesz iść i zazwyczaj znajdzie się życzliwy wystawca tej rasy, którego można będzie o wszystko podpytać. 8)

A na wystawie... warto pamietać, że najpierw wystawiane są psy, potem suki... i od szczeniaczków, po weterany. Warto też w miarę pilnować ringu, bo czasem czas się dłuży... a czasem jakoś za szybko na ringu się psy i rasy zmieniają... :roll: czasem ktoś nie dojedzie, sędzia szybko przeprowadza oceny :roll: i potem wpada ktoś spóźnialski na ring zdziwiony :o

Na wystawe warto zabrać coś do siedzenia, miskę na wodę (woda się zawsze znajdzie, choć zazwyczaj też przybywa się z własną) i ... parasol! czy słońce czy deszcz może okazać się przydatny 8)

Wystawy to fajna zabawa jeśli nie bierze się ich zbyt poważnie :roll: nie zależnie od oceny w karcie nasz psiak i tak jest najpiękniejszy... oczywiście zwycięstwa są miłe... ale nawet pięknym psom zdarzają się nieciekawe oceny :roll: bo decyzja sędziego jest niepodważalna ale nie zawsze słuszna :lol: a gdy wszystkie psiaki na rignu są zgodne ze wzorcem, ktoś wygrać musi... a oceny piękności bywają subiektywne...

Rozpisałam się trochę :lol:
:scared:

Link to comment
Share on other sites

Bardzo, bardzo jeszcze bardziej dziekuje! :modla:
Wlasnie o taki "step by step" mi chodzilo :)
Mam jeszcze czas i na rodowod, i na oplaty - jesli wystawy, to na pewno w przyszlym roku dopiero (no moze koniec tego). Poki co wciaz jako widz :)
I jestem w tej szczesliwej sytuacji, ze p. Ewa od ktorej mam pieska na pewno nie poskromi mi rad :)
Zobaczymy jak to bedzie... chyba najbardziej przerazaja mnie w tym wszystkim wojaze po Polsce (o wiecej nawet nie mysle). Bo ja jakas leniwa do tego jestem... a i finanse jakos nie najwieksze....
Zobaczymy!

Jeszcze raz dziekuje.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...