sonikowa Posted October 11, 2009 Author Posted October 11, 2009 [B]Dzodzo[/B], źle mnie zrozumiałaś. Jeden incydent - wiązanie, Pati z nią sama. Drugi incydent - włażenie do kontenera ;-) Zagrożeniem myślę mógl w jej pojęciu byc sam kontener czy uwiązanie - zważywszy, że prawdopodobnie była uwiązana w lesie.. Nie wiązałam zagrożenia z druga dobką, zretszą u Teresy mieszkała z drugą suką. Tak czy siak, nerwowo się zrobiło. Znów pozawracałam głowę Oris i myślę, że pamietać trzeba o jednym: Misia potrafi być misiaczkiem, ale potrafi tez być niemiła. Pokazala dwie strony swojego charakteru i nawet jeśli ta druga wynika ze strachu, to przy adopcji i planowaniu jej przyszłości trzeba brać to pod uwagę. Z tego co mówi Oris, wynika też, że suka jest w porządku jesli się nic od niej nie chce. Jeśli coś sie jej zaczyna niepodobać, to pokazuje zęby. Mimo to nie jets to samotnik i bardzo chce być blisko czlowieka. Cięzki orzech do zgryzienia. Czyli potrzebny jest nam człowiek, który zna sie na psach i będzie umiał z nią postępować. Quote
dzodzo Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 do kontenera wskoczyla sama i badzo chętnie, wystarczylo jej tylko tam chrupki wrzucic;)oczywiscie odetchnęlysmy z ulga wtedy bo większy klopot sprawilo nam wyjęcia jej z auta, ktorego juz zaczela pilnowac i obszczekiwac np.rowery ze srodka. z tego co mowila mi potem Pati bardzo dobrze sie tam czula w klatce, uspokoila sie wręcz. a co do adopcji to mysle, ze pobyt u Agnieszki i obserwacja jej reakcj pomoze w dobraniu domu dla suni.Ale na pewno nie moze to byc "przypadkowy" dom. Quote
sonikowa Posted October 11, 2009 Author Posted October 11, 2009 [quote name='dzodzo']a co do adopcji to mysle, ze pobyt u Agnieszki i obserwacja jej reakcj pomoze w dobraniu domu dla suni.Ale na pewno nie moze to byc "przypadkowy" dom.[/quote] Dokładnie tak. A z klatką to ciekawe -- czyżby znała to ustrojstwo? Nic w sumie o niej nie wiemy,.. Quote
irenaka Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 [quote name='oris']noc minęła dobrze, ale nie zmieniła podejścia do mnie generalnie wygląda to tak ze Saba jak nie ma ochoty czegoś zrobić to jest pokazywanie zębów i proby gryzienia nie mam pojęcia jak ja zaszczepiłyście bez kaganca albo sasiadka nie wszystko powiedziala[/quote] A możesz opisać, co chciałaś zrobić a Saba nie? Quote
oris Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 Na razie mogę powiedzieć tyle, ze Saba tak jak mówiłam juz przez telefon Patrycji jak biega luzem po podwórku chętnie przychodzi na wołanie, daje sie pogłaskać, problem zaczyna sie w momencie gdy chce sie przekonać psa do czynności, na która nie ma ochoty czyli np powrót na miejsce (a chwilowo będzie tym miejscem garaż) wówczas cala sztywnieje i ma ochotę dziabnąć, myse ze podobnie mogło być w samochodzie gdy Patii chiala od niej cos innego niz ona sama sobie umyśliła, myślę, że wynika to ze strachu, jednak nie zmienia to faktu, że nie poddaje sie czynnością, na które nie ma ochoty bez oporu okazywanego w sposób jednoznaczny (dziabnę cie jak będę musiała to zrobić). I tu rodzi sie problem ponieważ wiadomo pies nie będzie zawsze mógł robić tylko tego na co on ma ochotkę, czasami trzeba zarobić cos co nie koniecznie jest zgodne z planem psa. Myslę, że potrzebuje domu bez dzieci i doświadczonej osoby, która nie ucieknie przed pierwszym ostrzegawczym pomrukiem. Nie wiem jeszcze jak reaguje na moje psy bo w tej sytuacji gdy suka jest taka wystraszona chce poczekać jeszcze z zapoznawaniem sie z reszta mojego inwentarza. Quote
aisaK Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 Mam do was pytanie: kto miał płacić za transport Misi? Zbierałyście tu kase, coś mi się zdaje, tak? Quote
sonikowa Posted October 11, 2009 Author Posted October 11, 2009 [quote name='aisaK']Mam do was pytanie: kto miał płacić za transport Misi? Zbierałyście tu kase, coś mi się zdaje, tak?[/quote] Owszem, ja zbierałam i ja przelałam 200 zł na konto Pati C. Rozliczenie na pierwszej stronie. Mieliśmy zapłacić 295 zł, ale do transportu dołączyła Dora z Pabianic. Trasa się wydlużyła, ale koszty podzieliłysmy. To wszystko jest na wątku. Quote
oris Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 nowe fotki do ogloszen SABY [IMG]http://images46.fotosik.pl/212/ebcf97e26167f571.jpg[/IMG] [IMG]http://images43.fotosik.pl/212/c5a21fa45ba89d7d.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/212/5b2bacf4d1821e03.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/212/0dd7809488392defmed.jpg[/IMG] Quote
sonikowa Posted October 11, 2009 Author Posted October 11, 2009 Oris, dziękuję, przepiękna jest zołza :-) Napisze tekst do ogłoszeń i podrzucę ci go - może coś dodasz. I poproszę Lady Swallow, mam u niej jeszcze jeden pakiet ogłoszeniowy. I pytanie do darczyńców - wyróżniłabym może allegro? To 20 zł kosztuje, z tej kasy co została? Quote
aisaK Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 [quote name='sonikowa']Owszem, ja zbierałam i ja przelałam 200 zł na konto Pati C. Rozliczenie na pierwszej stronie. Mieliśmy zapłacić 295 zł, ale do transportu dołączyła Dora z Pabianic. Trasa się wydlużyła, ale koszty podzieliłysmy. To wszystko jest na wątku.[/quote] Powiem tak: nie wiedziałam, że za Dorę mamy dac połowę kwoty. Sądziłam, że ona pojedzie "przy okazji" jako , że jest to pies wyciągniety ze schroniska. W sumie to jest mi przykro, bo dałyśmy DT, zabrałyśmy pod swoją pieczę a jeszcze do transportu mamy sporo dać. Odejmiemy ze skarpety przeznaczonej na inne psy. Przykre to... Quote
sonikowa Posted October 11, 2009 Author Posted October 11, 2009 [quote name='aisaK']Powiem tak: nie wiedziałam, że za Dorę mamy dac połowę kwoty. Sądziłam, że ona pojedzie "przy okazji" jako , że jest to pies wyciągniety ze schroniska. W sumie to jest mi przykro, bo dałyśmy DT, zabrałyśmy pod swoją pieczę a jeszcze do transportu mamy sporo dać. Odejmiemy ze skarpety przeznaczonej na inne psy. Przykre to...[/quote] Powiem tak: 1. Saba nie jest moim prywatnym psem, ktorego postanowiłam odesłać. Gdyby nie znalazł się transport, to trafiłaby do schroniska na Paluch. Na całą operacje miałam kilka dni. 2.Jestem oczywiście ogromnie wdzięczna za DT - na dogo to cud! za każdym razem dziękuję Oris. Natomiast jak dotąd z nikim z Dobermanów nie rozmawiałam, Nie znam szczegółów tego układu. Nawet o tym, że to Oris jest DT dowiedziałm się od niej tutaj na wątku.. Z kim mam zatem ustalać kwestię finansowe dotyczące psa? - proszę o podanie mi kontaktu na PW, będzie prościej. 3.A propos pieczy - jak to dokładnie będzie wyglądać? Chcialabym wiedziec, chociażby dlatego, że muszę teraz nazbierać na sterylkę. To jak to jest - sama zbieram, Fundacja zbiera? Pytam serio, bo ja rozumialam, że jednak za psa jestem nadal odpowiedzialna - za jego ogłoszenia, leczenie, sterylkę i ewentualne kłopoty.. 4.O tym, że ma jechać suka z Pabianic dowiedziałam się od Pati w piątek późnym popułdniem, a potwierdzenie miałam wieczotrem. Zapytałam się, czy się opiekunki dorzucą, bo tak się na dogo zwykle robi. Nie wiedziałam ani, ze to doberman, ani, że z Fundacji. Dorzuciłyście się, świetnie, mam z czego odłożyć na sterylkę. I jeszcze jedno - trasa przez Pabianice nie jest "przy okazji", ale kosztuje 100 zł więcej. Ja miałam Pati zapłacic 295 zl, po podziale kosztów zapłaciłam 200 zl. Nie rozumiem w tym wszystkim dlaczego nikt się ze mną nie skontaktował w sprawie łączonego transportu? Ani na pw, ani telefonicznie? Byłoby łatwiej wtedy ustalić takie rzeczy i nie byłoby może nikomu przykro. Mnie też jest, atmosfera wokół Misi jest gęsta, jakby nie było i tak dość problemów. Quote
aisaK Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 OK, ja dostałam wiadomośc, że mamy dac 180zł, dlatego napisałam. Ale już wyjaśnione, 100zł zapłacimy. Pies jest w naszym DT, ale jak byście pomogły szukac jej domku, zbierać kasę, to bedziemy wdzieczne. Nawet bardzo. O tym, że wycigamy Dore zadecydowałysmy w piatek, po tym jak przemyślałam, jakiego psa możemy przy okazji wyciagnac ze schroniska (czesto tak robimy, aby koszta ciac), w okolicy. Sonikowa-nikomu nic nie zarzucam, zapytałam tylko ;) i już wszystko wiem... Quote
sonikowa Posted October 11, 2009 Author Posted October 11, 2009 [quote name='aisaK']OK, ja dostałam wiadomośc, że mamy dac 180zł, dlatego napisałam. Ale już wyjaśnione, 100zł zapłacimy. Pies jest w naszym DT, ale jak byście pomogły szukac jej domku, zbierać kasę, to bedziemy wdzieczne. Nawet bardzo. O tym, że wycigamy Dore zadecydowałysmy w piatek, po tym jak przemyślałam, jakiego psa możemy przy okazji wyciagnac ze schroniska (czesto tak robimy, aby koszta ciac), w okolicy. Sonikowa-nikomu nic nie zarzucam, zapytałam tylko ;) i już wszystko wiem...[/quote] [B]No to wyjaśnione :-) Cieszę się bo i tak jestem w nerwach przez tę zołzę ;-) [/B]Raz jeszcze napiszę, dobermanowy DT uratował Misię przed schronem, bardzo dziękuję. Nadal jednak czuję się w pełni za sunię i calą akcję odpowiedzialna. Pieniądze, które pozostały będą przekazane na nią - to połowa kosztów sterylki. Drugą połowę pokryję z jakichś datków i bazarków -- razem z Misią wysłałam Oris rzeczy na bazarek. Jeszcze coś na pewno znajdę. W razie weta itd, zaraz zbieram pieniądze. Jestem w stałym kontakcie z Oris (choć staram sie jej nie zamęczać telefonami). Z ogłoszeniami zaraz startujemy - miała je przed wyjazde, bedzie miała i teraz -- tylko usuniemy to o wybitnej łagodności ;-) a dodamy o doświadczeniu właściciela :-) [B]Na kogo kontakt - na mnie czy na Oris? [/B] Quote
oris Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 ja mam jakies urania i dostalam tez od sonikowej rzeczy na Bazarek zaraz postaram sie zabrac i wykombinic jakis, na steryle i pozostale szczepienia z AFN-u (bede kupowac karme) tylko musze dopytac jak to zrobic aby FV byla poprawnie wystawiona. :) nie ma sie co denerwowac :) Quote
oris Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 do ogloszen mozesz dac 2 kontakty :) moj telefon i maila [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote
sonikowa Posted October 11, 2009 Author Posted October 11, 2009 [quote name='aisaK']OK, ja dostałam wiadomośc, że mamy dac 180zł, dlatego napisałam. Ale już wyjaśnione, 100zł zapłacimy. [/quote] Teraz sie wczytałam;;-) i w końcu to dobrze policzyłam ;-) bo wczesniej żle mi się pomnożyło (2 x 180 wyszło mi 390 a nie 360 - ale ja humanistka jestem;-)) 180 zł to była połowa kwoty transportu, czyli całośc to 360 zł.[B] Ja miałam zapłacić za samą Misię 295 zł. Czyli wynika z tego, że za Dorę trzeba dołożyć 65 zł. [/B] Ponieważ jednak Pati nie liczyła jeszcza autostrady, która będzie około 30 zł (Pati mnie w razie czego skoryguje, ale to jest chyba ok 15 w jedną stronę), to jeszcze to trzeba zapłacić. Jeśli Dora weźmie na siebie autostradę, to super - [B]było by to ok 95 zł.[/B] Jeśli weźmie tylko połowę autostrady, to dajcie znać, gdzies skołuję te pieniądze. Misia w tej sytuacji nie ma już ani na sterylkę, ani na wyróżnione allegro, ale damy radę bazarkami etc. Jesteśmy na małym minusie: [B]- 5 zł[/B]. Wszystko w pierwszym poście. Czy tak może już zostać? :-) Quote
irenaka Posted October 11, 2009 Posted October 11, 2009 To wszystko jest moim zdaniem przekombinowane. Nie rozumiem jak i kto ma w tej chwili za Sabę odpowiadać? Bo jeżeli odpowiada fundacja, to powinno być podane konto fundacji a jeżeli Sonikowa, to prywatne konto Pati. Nie mogą być zbierane na dwa konta pieniądze na tego samego psa. Straszny bajzel się zrobi. Już widać to zamieszanie na przykładzie transportu. Później nie będzie wiadomo kto i za co odpowiada. Quote
sonikowa Posted October 11, 2009 Author Posted October 11, 2009 Skorygowałam pierwszy post rozliczeniowy, a szzcegóły finansów w poście 141. Jesteśmy na minus 5 zł, ale bywa gorzej.. Ważne,żeby Misia się zrelaksowała i domek znalazła :-) Quote
Nikus Posted October 12, 2009 Posted October 12, 2009 Dzień dobry Misiu...:lol: co tam nowego słychać? Quote
oris Posted October 12, 2009 Posted October 12, 2009 chwilowo dajemy rade wieczorkiem dokoncze bazarek bo wczoraj cos dogo przestalo dzialac i zbieramy kasiorke na sterylke i kolejne szczepienia Quote
Nikus Posted October 12, 2009 Posted October 12, 2009 :multi: dzięki za "pozytywną" odpowiedź...wiemy,że nie masz łatwo z nią.. dziekujemy baaaaaaaardzo za to że dajesz jej szansę:loveu::loveu::loveu: Quote
sonikowa Posted October 12, 2009 Author Posted October 12, 2009 [quote name='Nikus']:multi: dzięki za "pozytywną" odpowiedź...wiemy,że nie masz łatwo z nią.. dziekujemy baaaaaaaardzo za to że dajesz jej szansę:loveu::loveu::loveu:[/quote] Mogę się tylko pod tym podpisać :-) Zwłaszcza, że to jedyna szansa Misi. Ech, ona dla mnie już Misią zostanie, ale wiem, wiem, że Saba. Quote
Ewa i flatki Posted October 12, 2009 Posted October 12, 2009 Sabo - Misiu, bądz grzeczna i szybko do domku zasuwaj :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.