zuzlikowa Posted April 9, 2010 Author Posted April 9, 2010 [quote name='Yana']dzwoniłam po południu i wieczorem, ale nikt nie odbiera. Będę próbować jutro[/QUOTE] Yano...wysyłam Ci jeszcze nr do córki...p.Agaty. Mam też sugestię- zapowiedziałam Twoją wizytę,więc jak nikt się nie odezwie,może po prostu pojechałabyś w sobotę,niedzielę? Quote
Yana Posted April 9, 2010 Posted April 9, 2010 może dam radę jeszcze dzisiaj, a jak nie, to w niedzielę Quote
zuzlikowa Posted April 9, 2010 Author Posted April 9, 2010 [quote name='Yana']może dam radę jeszcze dzisiaj, a jak nie, to w niedzielę[/QUOTE] ...dziękuję...i myślę,że nie sama- Aimez_moi na 1000000% też przyłączy się! Czekamy na wiadomości i może jak się uda fotki...niech już to nasze chłopię zobaczymy szczęśliwe...cóż,jest w nas sporo z niewiernych Tomaszów,ale to dobrze mieć pewność naoczną,że u Milordzika wszystko jest w porządku,że jest szczęśliwy! Quote
Aimez_moi Posted April 9, 2010 Posted April 9, 2010 Jak to nikt nie odbiera? A Milordek gdzie? O Bozuiniu....... Quote
zuzlikowa Posted April 9, 2010 Author Posted April 9, 2010 [quote name='Aimez_moi']Jak to nikt nie odbiera? A Milordek gdzie? O Bozuiniu.......[/QUOTE] Córka odebrała...i stwierdziła,ze u Milordzika jest wszystko w porządku,a przyjechać możemy kiedy chcemy,bo zawsze jest ktoś w domu...a telefony... wszystko,to komórki...wiesz jak z nimi bywa- raz się je ma przy sobie,raz zapomni, raz wyłączy...Yana pojedzie z aparatem...ja też niecierpliwie czekam... Quote
zuzlikowa Posted April 9, 2010 Author Posted April 9, 2010 I jak zapowiedziała tak zrobiła...oczywiście Yana zrobiła! Była u Milordzika i po wyjściu natychmiast do mnie zadzwoniła,żebym już się NIEPOTRZEBNIE nie martwiła!!! U naszego cudnego wszystko w jak najlepszym porządku- zdrowy,zadbany,zaopiekowany i nie odstępuje swojej pani w domu! I tak to właśnie - W DOMKU!!! Udało się Pani,to co zapowiadała- Milordzik woli dom niż podwórko i choć dogadał się (hihihi-bo rządzi!) z sunieczkami,to one siedzą na dworze,a on w domku z panią swoją i młodziutkim panem,który bez objekcji Milordpana,wtula się i pieści ze słodziakiem! Z relacji Yany zapamiętałam jeszcze i to,że spokojny jest, wycałowuje gości( choć może na Yanie się po prostu poznał i dlatego wszystkie psiaki obcałowały ją uczciwie?),na spacerach pilnuje się bez problemu... Początkowo Pani wyczuwała tęsknotę i niepokój Milorda...od dłuższego czasu już jednak wyciszył się i jest ...u siebie i ze swoimi ludźmi!!![B] I czy nam się to podoba,czy nie...cieszmy się,że już o nas zapomniał- byłyśmy etapem na jego drodze do bezpiecznego i szczęśliwego domu...ważnym,ale tylko etapem![/B] Milordziku...żyj swoim życiem szczęśliwie i po swojemu! My będziemy pamiętać i ciepło wspominać nasze cudo!...i zawsze czekać na wieści i fotki...a z tej wizyty fotki też będą,ale Yana wstawi wtedy gdy będzie to możliwe-najprawdopodobniej w poniedziałek! Czekamy na ten cudny pych!!! Quote
Yana Posted April 9, 2010 Posted April 9, 2010 lepiej bym tego sama nie opisała :-) u chłopaka wszystko w porządku. Jest zdrowy, zadbany, spokojny i zrelaksowany. Widać, że już się tam na dobre zadomowił i bardzo dobrze się czuje. Ma dwie śliczne sympatyczne dziewczyny do towarzystwa. Dom jest wogóle pelen zwierzaków, bo mają o ile dobrze pamiętam jeszcze kota i rybki :-) Cała psia trójka przywitała mnie baaardzo wylewnie. Mają cudowne charaktery. Milordzik jest przesympatyczny :-) Fotek nie ma wiele, bo podczas rozmowy Milordzik po przywitaniu się ze mną położył się koło nas i tak sobie leżał i przysypiał :-) to co mam wstawię w poniedziałek Quote
Aimez_moi Posted April 10, 2010 Posted April 10, 2010 Boziuniu....... Milord Moj Cudny.... bardzo sie ciesze, ze jestes szczesliwy.....:) Quote
Aimez_moi Posted April 10, 2010 Posted April 10, 2010 Ale poplakac sie z radosci to moge prawda? Quote
bico Posted April 10, 2010 Posted April 10, 2010 Kamień z serca!!!!!!!!! U Milordzika wszystko w porządku i żyje sobie jak król - HUUUURA!!!:multi::multi::multi: [CENTER]:laola: [/CENTER] Quote
zuzlikowa Posted April 10, 2010 Author Posted April 10, 2010 [quote name='Aimez_moi']Ale poplakac sie z radosci to moge prawda?[/QUOTE] hihihi...następna! Jak słuchałam tego co mi Yana opowiadała,to w gardle mi kula rosła,a jak skończyłyśmy rozmowę,to rozryczałam się jak głupia i aż małżeństwo i Zuzię wystraszyłam...a ja wyłam jak głupia ze szczęścia,że moje strachy były tylko przysłowiowymi na lachy!!!Już mogłam najspokojniej w świecie je wyrzucić z siebie, bo domek dobry i Milordzikowi w nim dobrze...BECZ MAŁA, becz ile chcesz!!!! Milordzik bezpieczny i szczęśliwy,więc masz...z czego ryczeć! Niech zawsze taka będzie przyczyna! Quote
zuzlikowa Posted April 10, 2010 Author Posted April 10, 2010 [quote name='Yana']lepiej bym tego sama nie opisała :-) u chłopaka wszystko w porządku. Jest zdrowy, zadbany, spokojny i zrelaksowany. Widać, że już się tam na dobre zadomowił i bardzo dobrze się czuje. Ma dwie śliczne sympatyczne dziewczyny do towarzystwa. Dom jest wogóle pelen zwierzaków, bo mają o ile dobrze pamiętam jeszcze kota i rybki :-) Cała psia trójka przywitała mnie baaardzo wylewnie. Mają cudowne charaktery. Milordzik jest przesympatyczny :-) [B]Fotek nie ma wiele, bo podczas rozmowy Milordzik po przywitaniu się ze mną położył się koło nas i tak sobie leżał i przysypiał[/B] :-) to co mam wstawię w poniedziałek[/QUOTE] ...no i tak robi zadowolony i bezpieczny benek...a co się będzie eksploatował jak wszystko pod kontrolą i w porządku!!! Nie ma to jak sen...no,czasami warto tylko coś w brzuszek wrzucić i pooglądać miłe dziewczyny( bo jakżesz inaczej, jak przyszła do niego Yana?). Dziewczyny, nie wyoglądajcie wszystkiego w zdjęciach...zostawcie choć troszkę dla mnie!Wyjeżdżam do wtorku/środy i będę bez netu...zostawcie troszeczkę i dla mnie. Quote
zuzlikowa Posted April 10, 2010 Author Posted April 10, 2010 [quote name='bico']Kamień z serca!!!!!!!!! U Milordzika wszystko w porządku i żyje sobie jak król - HUUUURA!!!:multi::multi::multi: [CENTER]:laola: [/CENTER][/QUOTE] Aleś dobrze trafiła...jak niepodzielny król!Dziewczynypsiejskie sobie podporządkował...Panią też i młodego Pana jak najbardziej...i zdaje się,że to nie koniec tej listy...a i tu ma zwariowane na swoim punkcie cioteczki...KRÓL pełną gębą! Quote
kama210 Posted April 10, 2010 Posted April 10, 2010 :Rose::Rose: Ciotki - pokłony Wam się należą. Za Wasze oddanie i miłość do psiaków - tych wielkopsiaków zwłaszcza... O Milordzie dowiedziałam się od Aimez, którą poznałam dużo później (już jak Milord był bezpieczny u Astaroth) . Przesyłam Wam wielkie PODZIĘKOWANIA ... Quote
zuzlikowa Posted April 10, 2010 Author Posted April 10, 2010 [quote name='kama210']:Rose::Rose: Ciotki - pokłony Wam się należą. Za Wasze oddanie i miłość do psiaków - tych wielkopsiaków zwłaszcza... O Milordzie dowiedziałam się od Aimez, którą poznałam dużo później (już jak Milord był bezpieczny u Astaroth) . Przesyłam Wam wielkie PODZIĘKOWANIA ...[/QUOTE] [B]Kamo,gdyby nie Aimez_moi, Milordzik nie byłby bezpieczny![/B] Cieszę się,że znalazła w Szydłowcu więcej ciotek od serca...bardzo się cieszę i dumna jestem,że miałam możliwość pomóc psiakowi,który jej serce zawojował(o moim nie wspominam!)...miłej,cieplutkiej,rozumiejącej-po prostu mojej Aimez_moi!!! Quote
zuzlikowa Posted April 10, 2010 Author Posted April 10, 2010 hihihi...już widzę jak się zapłoni...zmiesza i nie będzie wiedziała co napisać...ALE NIC NIE PORADZĘ,ŻE TAK MYŚLĘ I CZUJĘ!!! Quote
anita_happy Posted April 10, 2010 Posted April 10, 2010 [quote name='zuzlikowa'][B]Kamo,gdyby nie Aimez_moi, Milordzik nie byłby bezpieczny![/B] Cieszę się,że znalazła w Szydłowcu więcej ciotek od serca...bardzo się cieszę i dumna jestem,że miałam możliwość pomóc psiakowi,który jej serce zawojował(o moim nie wspominam!)...miłej,cieplutkiej,rozumiejącej-po prostu mojej Aimez_moi!!![/QUOTE] Echhhh..ta Nasza AIMEZ Quote
zuzlikowa Posted April 10, 2010 Author Posted April 10, 2010 [quote name='anita_happy']Echhhh..ta [B]Nasza AIMEZ[/B][/QUOTE] hahahaha...teraz to już burak murowany! Ściskam!!! Quote
Aimez_moi Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 Ale sie Babeczki rozgadaly....... Zuzliczku Kochany a moze Bercik glodny?.... a Ty tu gadasz......:):) Anita.... a Ty to poganiaj z ta labka po bezdrozach Szwecyi........:):) Quote
Yana Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 i obiecane fotki Milordzika :loveu: [IMG]http://img260.imageshack.us/img260/6548/obraz017o.jpg[/IMG] [IMG]http://img594.imageshack.us/img594/6277/obraz0293.jpg[/IMG] [IMG]http://img693.imageshack.us/img693/44/obraz0263.jpg[/IMG] [IMG]http://img11.imageshack.us/img11/373/obraz002qp.jpg[/IMG] Quote
Yana Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 [quote name='anita_happy']AIMEZ....beczysz JUZ!!!!!!!!!!!!!!! :)[/QUOTE] pewnie się dziewczyna wzruszyła :-) ja się nie dziwię, bo chłopak cudny :-) Quote
Aimez_moi Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Mhy...... juz becze. Ale.... on piekny ci jest, jaki duzy i tlusciutki..... I taki blyszczacy i oczka ma sliczne ...... A ten caly pycholek i te kropeczki kolo duzego wachania.....:0 Milord to jest caly....:):) Quote
Aimez_moi Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Yana jejku..... wielkie dzieki.... Zuzliczku Kochany no jak to zobaczysz to normalnie.......:) Widzicie jaki on piekny........:) Quote
anita_happy Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Aimez..bo wyprowadziłabys sie z tego Blokhausu...na wies..załozyła hotelik...i miała te wszystkie pieknoty u siebie.. a nie sziedzisz i jak świastak zawijasz w sreberka!!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.