cuddle Posted April 20, 2005 Share Posted April 20, 2005 Właścilele/włascielki samojedek, kiedy Wasze pociechy miały pierwszą cieczkę i jak to znosiły? pzdr Joasia :smhair2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ofcca Posted April 20, 2005 Share Posted April 20, 2005 witam witam,czyzbyś cudlle miał samoyedke :lol: w dodatku z pierwsza cieczka? :lol: Moja samoyedka w wieku siedmiu miesięcy(malamutka w wieku 5). znosila ja dobrze ale tylko do dni plodnych 8) ,bo w ich trakcie ciagnela do wszystkich psow :evil: do tego stopnia ze ogladajac sie za psem po drugiej stronie ulicy wpadla na drzewo i rozwalila sobie oko :o tak ze potrzebne bylo leczenie antybiotykiem :roll: . do tej pory ciezko znoisze jej plodne dni :x pozdrawiam iwona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuddle Posted April 20, 2005 Author Share Posted April 20, 2005 mam 5,5 miesieczna samojedke, jeszcze bez cieczki ale mysle,ze pora sie tym problemem nieco zaintersowac, zwlaszcza ze instynkt hmm ojcowski obudzil sie z wiosna w wiekszosci okolicznych psow. piesia biegnie na oslep do wszystkich psow bo chce sie bawic ze wszystkim co sie rusza. :Dog_run: i wlasciwie kazde zachowanie traktuje jak zabawe a jakies inne stresy zwiazane z cieczka?mamy w rodzinie suczke mix, ktora w czasie cieczki robi sie makabrycznie szczekliwa, jękliwa kaprysna, nadpobudliwa i ogolnie trudna do wytrzymania..inne z kolei to demony agresji zastanawiam sie czy nas czekaja mnie podobne przygody pzdr Joasia&Nuka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
virtavalo Posted April 20, 2005 Share Posted April 20, 2005 Moja samoyedka dostała pierwszą cieczkę, gdy miała 9 miesięcy. Podczas cieczki była troszkę bardziej drażliwa i jeszcze bardziej ciągnęła do psiaków. Ale radziliśmy sobie z tym. Nie narzekam. To tylko 2 razy w roku, więc można wytrzymać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
samojed Posted April 20, 2005 Share Posted April 20, 2005 Hej, Moja sunia miała 7 miesięcy. Cieczke znosi całkiem nieźle. Gorzej jest później, bywa czasem zmęczona, leniwa i senna. Często kopie norki :lol: Istna z niej "mamusia"... Ostatnio nawet wylizywała łapki koledze :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Claudia_Jazz Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 xD no w większości jak kobiety :D Poza wylizywaniem łapek koledze :) Ja niestety nie mam suczki i nie miałam, więc doświadczenia nie mam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Afryka Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 Jeśli nie planujesz prowadzić hodowli i rozmnażać swojej suczki, to bardzo dobrym pomysłem jest sterylizacja. Odpada problem pilnowania suni, no i jest korzystna ze względów zdrowotnych :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.