Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='slodka-madzia']
Ojejjj ... strasznie pracochłonne ... ale wiesz myslałam raczej o tym żeby pieska strzyc ... przeciez i tak ne miałabym czasu na wystawy ..
[/quote]
Wiesz, niewiele to chyba zmieni. Kąpać i czesać i tak będzie trzeba, bo biel jest ciężka do utrzymania. To nie tak że pieska ostrzyżesz i spokój. Ale najbardziej przerażałyby mnie te twoje tygodniowe wyjazdy :-(

  • Replies 5.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Cockerek']Wiesz, niewiele to chyba zmieni. Kąpać i czesać i tak będzie trzeba, bo biel jest ciężka do utrzymania. [/quote]

Mam szczeniaczka, który ma jeszcze krótkie włoski i czesze go kilka razy dziennie, Po spacerku jest zakurzony i nie wyglada jak z " obrazka";)
Ponadto pieski te cierpia często na chroniczne lzawienie i zacieki nie wygladaja najlepiej. Pielęgnować trzeba nawet przy krótkiej fryzurce.

Madziu, przepraszam , ze napisze wprost, ale maltańczyk mimo tego, ze jest pieskiem OZDOBNYM, to przede wszystkim jest żywą istotką, ktora potrzebuje miłości, uwagi i sporo czasu, regularnych spacerów, a przede wszystkim bezpiecznego azylu jakim jest jego dom i posłanko.
Odnosze wrażenie , że bardziej potrzebujesz maluszka jako gadżet ozdobny ( w torbie a'la Paris Hilton) niż przyjaciela do kochania.
Nie sadze żeby Twoj tryb życia był wskazany dla pieska , szczególnie małego i wrazliwego jak maltanczyk.
Jesli naprawde pragniesz psa, to wstrzymaj sie do momentu, aż Twoja sytuacja sie zmieni na tyle, ze bedziesz mogła podporzadkować swoje życie dla maluszka.

----------------------------

A moj Shamirek dziś skończyl 3 miesiace :) :loveu:

Posted

Dla Shamirka :BIG: i buziak ode mnie i od Nelci :multi:

Mi jeszcze jedno przyszło do głowy, chyba jedyne dobre rozwiązanie - Magda, jeśli mieszkasz z rodzicami a oni nie pracują, to piesek mógłby byc u nich, a ty byś miała przyjaciela na weekendy czy po powrocie z pracy. No oczywiście były to w sumie piesek rodziców. Ale to jest przyjaciel na dobre 15 lat, to tez trzeba wiząc pod uwagę. Trzymam kciuki za ciebie ;)

Posted

[quote name='Cockerek']Dla Shamirka :BIG: i buziak ode mnie i od Nelci :multi:

[/quote]

Dziekujemy, dziekujemy:tort: ....częstujemy torcikiem;)

Martynko, a jak Nelka....minęły jej dolegliwości " kobiece";)

Posted

[quote name='georgina']Madziu, przepraszam , ze napisze wprost, ale maltańczyk mimo tego, ze jest pieskiem OZDOBNYM, to przede wszystkim jest żywą istotką, ktora potrzebuje miłości, uwagi i sporo czasu, regularnych spacerów, a przede wszystkim bezpiecznego azylu jakim jest jego dom i posłanko.
Odnosze wrażenie , że bardziej potrzebujesz maluszka jako gadżet ozdobny ( w torbie a'la Paris Hilton) niż przyjaciela do kochania.[/quote]

Georgino co ty sobie wogóle myslisz co ?? Czy myslisz że skoro jestem modelką to liczy mi sie tylko wygląd, moda oraz zwracanie na siebie uwagi ?? Po części na pewno tak ... bo to jest moja praca ... ale nie rób ze mnie idiotki ... nie kupuje psa po to by miec jak to napisałaś "ozdobny gadzet" ... jezeli juz kupie sobie pieska to tlyko po to by go kochac ... po to by on mnie pokochał ... czasem gdy jestem na jakimś krótkotrwałym kontrakcie za granicą ... siedzę sama w pustym apartamencie i jest mi strasznie smutno ... bo w takich chwilach nie mam nikogo bliskiego przy sobie ... oczywiscie sa koleżanki " po fachu " ... ale dla nich nie liczy sie przyjaźń a rywalizacja ...

Cockerku rodzice odpadają ... ponieważ cąły czas gdzieś podrózóją ... a jezeli sa w domu to pracuja pracuja pracuja ...

Posted

Magda, nie obrażaj się, Georgina nie chciała źle. Chodzi o to, że w takich rozjazdach naprawde ciężko może byc jeszcze zajmowac się psem. A napisała tak zapewne, bo podobny los spotkał małe piękne yorki - ludzie kupowali kupowali, bo takie malutkie to wszędzie się weźmie. A teraz juz słyszy się o adopcjach yorków :-( Ty napisałaś że gdy siedziesz sama w apartamencie, chciałabyś mieć kogoś. A piesek będzie chciał mieć ciebie cały czas. Dasz mu to? Ja juz nawet nie piszę o maltańczyku ,ale ogólnie o piesku każdej rasy. Troche ci napisałam o mojej Nelci, zobacz czy pasuje ci taki piesek, popatrz jak radzi sobie koleżanka (i czy sobie z tym radzi) i podejmij decyzję. Nikt z nas nie chce tu nikogo krytykować, ale sama pytałaś nas o radę. Pozdrawiam! :)

Posted

[quote name='slodka-madzia']Georgino co ty sobie wogóle myslisz co ?? Czy myslisz że skoro jestem modelką to liczy mi sie tylko wygląd, moda oraz zwracanie na siebie uwagi ?? Po części na pewno tak ... bo to jest moja praca ... ale nie rób ze mnie idiotki ...[/quote]

Ale dlaczego reagujesz tak agresywnie??
Napisałam , ze MAM WRAZENIE, a nie , ze jestem pewna Twoich motywów odnośnie nabycia pieska.

Po prostu we wszystkich postach podkreslasz , ze jestes modelką ( nie kazdy obnosi się ze swoim fachem, bo to nie jest istotne na tym forum) Nie zadajesz pyt. odnośnie karmienia, zachowania, charakteru psa, hodowli...( byc może masz juz wiedzę na ten temat), tylko czy piesek bedzie grzecznie spał , jak Ty bedziesz w pracy.
Dlatego wyraziłam swoje zdanie..... uważam, że sytuacja, która przedstawiasz i Twoje możliwości czasowe wykluczaja opiekę nad maluszkiem. Oczywiście decyzja bedzie należała do Ciebie.
Zadałas pyt. , ja odpowiedzialam i nie było moim celem zrobienie z Ciebie idiotki. Przeczytaj uważnie swoje posty i nie oburzaj się . Niczego nie pisalam złosliwie

Posted

[quote name='slodka-madzia']Georgino co ty sobie wogóle myslisz co ?? Czy myslisz że skoro jestem modelką to liczy mi sie tylko wygląd, moda oraz zwracanie na siebie uwagi ?? Po części na pewno tak ... bo to jest moja praca ... ale nie rób ze mnie idiotki ... nie kupuje psa po to by miec jak to napisałaś "ozdobny gadzet" ... jezeli juz kupie sobie pieska to tlyko po to by go kochac ... po to by on mnie pokochał ... czasem gdy jestem na jakimś krótkotrwałym kontrakcie za granicą ... siedzę sama w pustym apartamencie i jest mi strasznie smutno ... bo w takich chwilach nie mam nikogo bliskiego przy sobie ... oczywiscie sa koleżanki " po fachu " ... ale dla nich nie liczy sie przyjaźń a rywalizacja ...

Cockerku rodzice odpadają ... ponieważ cąły czas gdzieś podrózóją ... a jezeli sa w domu to pracuja pracuja pracuja ...[/quote]

Madziu nie gniewaj się na geo, na pewno nie chciała cię obrazić. Po prostu osoby, które te pieski już mają wiedzą, ze cały ich świat przewraca się do góry nogami :loveu: :loveu: i wszystko zaczyna się kręcić wokół psiaczka. Po prostu podbija nasze serducha. A z pielęgnacją jest tak jak napisała Cockerek- to, że będzie obcięty wcale nie zwalnia z dbania o niego. Wszystko to samo tyle, że czesanko krótsze :evil_lol: bo kłaczków mniej ;) . Musisz przemyśleć wszystkie za i przeciw. Jeśli uważasz, że dasz radę to będziemy cię tu wspierać jak wszystkich z wielką przyjemnością :lol: Ale dla psa trzeba mieć czas, nie tylko żeby z nim być ale też żeby go odpowiednio wychować ;) , bawić się z nim, a uwagi one potrzebują b. dużo :cool3:. Znam takie niestety traktowane jak maskotki :-( Męczy się i pies i właściciel :p
Mojemu np. w te upały coś sie pomieszało i budzi mnie w te upalne dni o 4 rano :-o :-o. Wpatruje się dopóki oczu nie otworzę :diabloti: jak otworzę to wielka radość, że pancia sie obudziła :multi: będzie zabawa. :shake:
Napisz nam tu proszę jeśli coś postanowisz

[SIZE=1]pozdrawiam[/SIZE]

Posted

Geo, dolegliwości kobiecie... chyba tak, cycuchy juz mniejsze :cool3: Dziwne to jakieś było, zabawek nie nosiła, mizianki jak zawsze ale bez przesady.
Torcik pychotka mniam mniam. :lol:

Posted

slodka-madzia - a zastanowiłaś się może nad tym, czy jesteś w stanie poświęcić czas na wychowanie i socjalizację psiaka? Jak na razie martwisz się tylko o pielęgnację. A jeśli jego całe życie ma upływać tylko i wyłącznie na jeżdżeniu z Tobą po sesjach i umilaniu Ci wieczorów w apartamentach nie sądzę, aby było to szczęśliwe życie. Pies Ci zgnuśnieje, straci radość i energię. Maltańczyk jak każda inna rasa wymaga zajęcia fizycznego i psychicznego! Nie twierdzę, że każdy właściciel maltana musi go szkolić czy uprawiać psie sporty (chociaż na własnym przykładzie wiem, że jest to wieeelka frajda, a mam bolończyka). Ale czas, jaki trzeba poświęcić choćby na naukę podstawowych komend, na utrwalanie ich w różnych sytuacjach i miejscach wcale nie jest mały! Wychowanie szczeniaka to jest na początku praca niemal na pół etatu!
Warto przemyśleć decyzję właśnie teraz, a nie w momencie, gdy okaże się, że nie możesz psa zabrać na zagraniczną sesję, a rodzice będą pracować, pracować, pracować. Pies to pies - nowy członek rodziny, nowa "osoba" w domu. Z doświadczenia wiem, że pies praktycznie zawsze przewraca życie do góry nogami. Czy Twoje życie nie jest już przypadkiem wystarczająco "przewrócone"? ;) Czy na pewno jest w nim miejsce dla psa? I czy jest to miejscówka na kilkanaście lat?

Cockerku - a skąd Ci przyszło do głowy, że nie lubię ozdóbek? :-o To, że się nimi mało interesuję wcale nie oznacza, że ich nie lubię. :cool3: Zachwycają mnie po prostu piękne psy i nieważne czy to jest maltańczyk czy chart czy owczarek. :loveu:

Posted

[quote name='slodka-madzia']Hej dziewczyny ;)

Jestom tutaj "nowa", zalogoweałam sie na forum ponieważ zainteresowały mnie maltańczyki ... [B]Próbowałam przeczytac te wszystkie strony ale niestety nie dałam rady ...[/B] ;) Chciałabym abyscie mi powiedziały czy przy maltanczykach jest duzo pracy oraz abyscie poleciły mi jakąś hodowlę ;)

Pozdrawiam ;)[/quote]

Nie masz cierpliwości nawet przeczytać wszystkiego po kolei... :roll:
Zrobisz jak będziesz chciała... ale wydaje mi się, ze nie myślisz o tym jak ten pies bedzie się czuł przy takim życiu... Rozumiem twoją tęsknotę ale to bardzo egoistyczne podejście. Pies to nie przytulanka to żywa istota i niestety w życiu jest cos za coś. Napewno kiedyś kupisz sobie pieska ale na razie powinnaś odpowiedzialnie z niego zrezygnować.
Pomyśl o innych nie tylko o sobie.
Pomyśl jak on sie bedzie czuł.

Posted

[quote name='Gosia_i_Luka']Cockerku - a skąd Ci przyszło do głowy, że nie lubię ozdóbek? :-o To, że się nimi mało interesuję wcale nie oznacza, że ich nie lubię. :cool3: Zachwycają mnie po prostu piękne psy i nieważne czy to jest maltańczyk czy chart czy owczarek. :loveu:[/quote]
:oops: :oops: :oops: :multi: :multi: :multi: :loveu: :loveu: :loveu: dziękujemy :lol:

Posted

oj... ale sie wywiązała "dyskusja" z Magdą... ja na ten temat nie bede nic już pisac bo moge byc równie źle odebrana jak Georgina... :shake:

a Nalusia tez kiedyś dłuuuugo zdobiła mój komputer :D

Posted

"Nie masz cierpliwości nawet przeczytać wszystkiego po kolei... :roll:
Zrobisz jak będziesz chciała... ale wydaje mi się, ze nie myślisz o tym jak ten pies bedzie się czuł przy takim życiu... Rozumiem twoją tęsknotę ale to bardzo egoistyczne podejście. Pies to nie przytulanka to żywa istota i niestety w życiu jest cos za coś. Napewno kiedyś kupisz sobie pieska ale na razie powinnaś odpowiedzialnie z niego zrezygnować.
Pomyśl o innych nie tylko o sobie.
Pomyśl jak on sie bedzie czuł"

Hmm ... ciekawe czy Ty przeczytałabyś ok 300 stron ... :roll: Trochę przykro mi sie zrobiło po waszych komentarzach ... tak jestem egoistką ... kazdy człowiek na ziemi ma w sobie trochę egoizmu ... georgino nie chwalę sie swoim zawodem ... poprostu przedstawiłam wam mneij więcej swoja sytuację ... ale chyba nie potrzebnie ... zreszta nie ważne ...

Cocerku i Nessti dziękuje Wam, że jako jedyne nie nejeżdżałyscie na mnie , tylko spokojnie próbowałyście mi wszystko wytłumaczyć ... Dziękuję Wam za to ... napewno w życiu codziennym jesteście szanowanymi i cenionymi ludzmi ... jakich w naszej smutnej Polskiej rzeczywistości jest niestety bardzo mało ...

Posted

Hmm ... ciekawe czy Ty przeczytałabyś ok 300 stron ... [B]ja przeczytałam... i czasem wracam do poczatku tego watku... bardzo lubie go czytać...[/B]
Trochę przykro mi sie zrobiło po waszych komentarzach ... [B]no... nie dziwie sie...[/B]

Cocerku i Nessti dziękuje Wam, że jako jedyne nie nejeżdżałyscie na mnie , tylko spokojnie próbowałyście mi wszystko wytłumaczyć ... Dziękuję Wam za to ... napewno w życiu codziennym jesteście szanowanymi i cenionymi ludzmi ... jakich w naszej smutnej Polskiej rzeczywistości jest niestety bardzo mało :roll: :roll: :roll:

Posted

[quote name='slodka-madzia']
Hmm ... ciekawe czy Ty przeczytałabyś ok 300 stron ...[/quote]
Ja przeczytałam nawet 2 razy, a co jakiś czas klikam wybiórczo na strony wstecz i czytam z taka samą pasją jak na poczatku:p , a poza tym nieustannie szukam nowych informacji o maltańczykach:cool3:
Widocznie maltańczyk nie jest dla mnie kaprysem, a prawdziwą miłoscią i fascynacją

[quote name='slodka-madzia']georgino nie chwalę sie swoim zawodem ... poprostu przedstawiłam wam mneij więcej swoja sytuację ... ale chyba nie potrzebnie ... zreszta nie ważne ... [/quote]
przedstawić sytuację można bardziej ogólnikowo np. "jestem bardzo zajęta", " często wyjeżdżam" , " mam prace w nienormowanym czasie", " często zmieniam miejsce pobytu".....itd. itp., ale jesli piszesz kilka razy , ze jestes modelka, Twoja koleżanka tez jest modelką , mieszkam w apartamencie....to, niestety brzmi troche snobistycznie, stad moj wniosek dotyczacy nabycia przez Ciebie malego, bialego pieseczka.

[quote]Cocerku i Nessti dziękuje Wam, że jako jedyne nie nejeżdżałyscie na mnie , tylko spokojnie próbowałyście mi wszystko wytłumaczyć ... Dziękuję Wam za to ... napewno w życiu codziennym jesteście szanowanymi i cenionymi ludzmi ... jakich w naszej smutnej Polskiej rzeczywistości jest niestety bardzo mało ...[/quote]

Uważam, ze nikt na Ciebie nie najeżdżał, po prostu niektóre z nas wyraziły dosadniej swoje zdanie. A jeśli piszesz w ten sposób o polskiej rzeczywistości, to tylko potwierdzasz swój wizerunek, który tutaj przedstawiłaś.....smutne

Posted

[quote name='georgina']Ja przeczytałam nawet 2 razy, a co jakiś czas klikam wybiórczo na strony wstecz i czytam z taka samą pasją jak na poczatku:p , a poza tym nieustannie szukam nowych informacji o maltańczykach:cool3:
Widocznie maltańczyk nie jest dla mnie kaprysem, a prawdziwą miłoscią i fascynacją


przedstawić sytuację można bardziej ogólnikowo np. "jestem bardzo zajęta", " często wyjeżdżam" , " mam prace w nienormowanym czasie", " często zmieniam miejsce pobytu".....itd. itp., ale jesli piszesz kilka razy , ze jestes modelka, Twoja koleżanka tez jest modelką , mieszkam w apartamencie....to, niestety brzmi troche snobistycznie, stad moj wniosek dotyczacy nabycia przez Ciebie malego, bialego pieseczka.



Uważam, ze nikt na Ciebie nie najeżdżał, po prostu niektóre z nas wyraziły dosadniej swoje zdanie. A jeśli piszesz w ten sposób o polskiej rzeczywistości, to tylko potwierdzasz swój wizerunek, który tutaj przedstawiłaś.....smutne[/quote]

Ty jestes smutna ... bo przemawia przez Ciebie zazdrosć, wiesz ?

Dzis ostatni raz pojawiłam sie na tym forum :roll: ... POSTANOWIŁAM KUPIC MALTANCZYKA ... wiem juz jaka hodowla itp ... będzie to chłopczyk ;) i pojawi sie w moim domku 15 sierpnia ... MOgłabym odebrac go dwa dni wcześniej ale będe jeszcze w Bostonie ... Nie mogę sie juz doczekać ... Tym bardziej że, ten rok szkolny to będzie przerwa od modelingu(tak jakby), ponieważ wyjezdzam na cały rok szkolny do USA, Będę tam mieszkała i uczyła się :p ... piesio bedzie ze mną ...


Pozdrawiam ... MAdzia :loveu:

Posted

Nie kłóćcie się już, please!

To jeszcze dobrze się rozejrzyj jak jest z przewozem pieska do USA. pewnie będzie mógł lecieć z tobą jako bagaż podręczny, ale zapytać trzeba. Nie wiem tez co zrobisz z kwarantanną poszczepienną, ale to zależy kiedy polecicie. Dosyć szybko znalazłaś pieska dla siebie, maltańczyki ciężko jest kupić tak "z marszu". Trzymam kciuki aby maluszek był zdrowy i spełnił twoje oczekiwania, i żebyś ty również była na jego każde zawołanie. ;)

Posted

[quote name='slodka-madzia']Ty jestes smutna ... bo przemawia przez Ciebie zazdrosć, wiesz ?

[/quote]

Dawno wyrosłam z takich zachowań, niczego nie zazdroszczę i jestem szczęsliwa.
Po prostu cenie u ludzi skromność.

Z mojej strony EJOT w tym temacie. Wszak to watek maltańczykowy:loveu: , nie bede go zaśmiecać.

Posted

[quote name='AnnaM']no i dobra... peace....

o czym teraz pogadamy?:cool1:[/quote]

Aniu czy jak Judka pije wode to też ma całą brode mokra? Straszne utarpienie z tymi zmoczonymi włosami:cool1:

Czy ma ktoś doswiadczenie z poidełkami takimi jak dla chomika ;) ( tylko większymi oczywiscie:lol: ), czy pieski umieją z tego pić?
Planuje zakupic, ale nawet nie wiem na czym to podwiesic i czy w ogole mały zainteresuje się tym ustrojstwem:roll:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...