mshume Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 A Frytka w jakiej kondycji psychicznej? Tez taki dzikusek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 [quote name='Neris']Kilogram mięsa to jest taka większa garść ;) Dzisiaj porcja mięsa będzie mniejsza i pomieszana z ryżem, bo mi się akurat mięso kończy a w kasie nie dość że widać dno, to jeszcze manko :oops: Żółty nieco lepiej, ten chociaż nie gryzie. Ale też przestraszony. One znały tylko to wiejskie obejście i swoją panią. więc to zrozumiałe. Ale umieją chodzić na smyczy, potrzebują tylko trochę czasu.[/QUOTE] Czasu mi dla niego nie zabraknie! za jakiś czas pochwalimy się prawidłowym rozpuszczeniem:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Simona Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 Witam, proszę o informacje o posokowcach chętnie poszukamy im domu, a przynajmniej pomożemy szukać. Proszę o podanie: Suczka -wiek -reakcje na ludzi -reakcje na inne zwierzęta Piesek: -wiek -reakcję na ludzi -reakcję na inne zwierzęta Dokładniejsze miejsce pobytu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 4, 2010 Author Share Posted January 4, 2010 Wysłałam PM :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 Wieści z wczoraj są pocieszające dla Talcott - otóż Otter nie załatwia się w domu. CO prawda najchętniej siedzi w kennel klatce - ale jak chce się załatwić głośno szczeka, żeby go wypuścić z pokoju i wychodzi się załatwić na dwór. Babon mówił, że właśnie Otter jest bardziej proludzki a Tygryś wycofany i chyba tak jest. Tygryś leży do mnie TYŁEM. Nie chce patrzeć jak wchodzę do przedpokoju. Ale wczoraj w nocy wziął z ręki kawałek parówki, popił wody z miski którą celowo trzymałam w dłoniach. Biedny jest :( Frytka podstawia głowę do głaskania, ale jeśli tylko powiem do niej chociaż słowo zaczyna się czołgać po podłodze. Dam im dzisiaj pratel - tylko to mam w domu, mam nadzieję że wystarczy. Dostałam od koleżanki na próbę troszkę karmy, którą się zalewa ciepłą wodą, nazywa się coś tam "Dinner". Tygrysiowi ona wybitnie posmakowała, wołowiny w ogóle nie chciał. Ogłaszam konkurs na imię dla niego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Ktoś bił Frytkę..I dlaczego?Jak czuł potrzebę to z przeciwnikiem równym siłą,a nie z psem co nie odda.Mógł tez siebie walnąć w pusty łeb.. Ściągnąć fundacje pomagającą Goldenom?Tobie Nerisku cięzko-tyle psów..Ech:shake: E Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Jak się cieszę!! To już baaaardzo dużo Otti!:loveu: Skąd ja mu kennel klatkę wezmę - jeju nie mam! Kupiłam mu tylko wypasione spanko - będzie musiał się chłopak przekonać:cool3: A jak apetycik u Ottiego? Biedny Tygryś! Biedna cudna Frytka! U Ciebie odżyją:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Simona Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Sprawa dwóch posokowców u mnie się rozkręca są szanse że szybko znajda psiaki dom. Tylko pytanie czy ktoś z Was za zwrot kosztów zechce pomóc mi w transporcie psiaków ? Ja jestem chora więc nie mogę z domu się ruszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 Elu, goldeny zawiadomione, mam nadzieję że coś wymyśłimy dla tych samców co tam zostały. Na transport najwyżej będziemy zbierać, mąż Krysiam nie wziął ani złotówki chociaż chciałam dać, a zrobilismy z 230-240km. Boję się, czy to nie są "psy jednego właściciela" bo tylko jednego znały. Ja moje szczeniaki wożę autem, autobusem, zawożę do ludzi żeby poznały dzieci, starszych państwa, ludzi z brodą, wąsami itp. To jest czasami męczące ale bez tego wyrastają właśnie takie dzikuny :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Jaka trasa przewozu wchodzi w grę?Będę szukać na innych forach-arystokracja do domu! E Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 DO Wrocławia to jest bite 350km, od Warszawy ok 80km na północny zachód. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Nie widzę kurcze blade.No jak pech to pech.A my samochodu nie mamy.. E/W Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 Ja też niestety nie mam auta, w weekend mogłam poprosić Krysię, ale w tygodniu to niemożliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Podesłałam wątek Simonie-może się przyda? Posokowce to szlachetna rasa-to prawdziwa arystokracja trzeba je zabrać.. Biedaki moje E/W Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Simona Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 [URL="http://www.dogomania.pl/../../members/12329-Neris"] [B]Neris[/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/statusicon/user-online.png[/IMG][/URL], proszę o informacje na @ bądź prywatną wiadomość czy w czwartek wczesnym rankiem można odebrać sunię posokowca i z jakiej miejscowości. Rozumiem, że ją z tamtąd wcześniej wyciągniesz i koleżanka z mężem odebraliby od Ciebie! Avila( bo tak ją nazwałam) przyjechałaby do mnie a potem do nowego domu. Z Akronem muszę jeszcze poczekać bo nie mam potwierdzonego domu, ale szukamy tez tymczasowego. Dla suczki jest kilka opcji więc mogę ją już zabrać do siebie. Znajomych muszę szybko poinformować jak przebiegnie akcja ponieważ oni w czwartek jada w sprawach służbowych do Katowic i muszą wiedzieć o ile wcześniej wyjechać z domu bądź czy może odebrać ją od Ciebie jutro wieczorkiem żeby się nie spóźnić na spotkanie. Sprawa pilna! [URL="http://www.dogomania.pl/members/8375-waldi481"] [B]waldi481[/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/statusicon/user-online.png[/IMG] [/URL]dziękuję, prosze nakieruj mnie jeszcze dokładniej w którym dziale jest ten wątek, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Simona Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 [URL="http://www.dogomania.pl/../members/12329-Neris"] [B]Neris[/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/statusicon/user-online.png[/IMG][/URL], mam jeszcze jedną propozycję ponieważ Ty dokladnie wiesz jakie psiaki potrzebuja jeszcze domu prosze Cie o przygotowanie takiej listy, która będzie zawierać. Rasę, płeć, wiek, zdjęcie(o ile jest), stan zdrowia i psychiczny(każdy pies w podpunktach). Jak będę rozsyłała informację o posokowcach po zamieszczam też inne psy. Może komuś kto chciał posokowca będzie jednak odpowiadać inny pies. Razem może więcej zdziałamy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Wątek jest w dziale,,transport,,-dziękuję Simona,że jesteś. Chodzi mi o osobę o niku,,ajlii , -------------------- jak się jeszcze raz wyłączy komputer to go wykopię przez okno:angryy: E/W Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 Taką listę wstawiłam na stronie 13. Stanu zdrowia ocenić nie mogłam bo psy nie dają się dotknąć i uciekają, ale żaden nie miał objawów chorobowych, które widać by było na pierwszy rzut oka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Marmurek Jamnik teraz chyba pilny - prawda? Taka bida że słów brak:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 jużaka mamy-cudownie poprostu..To w takiej hodowli mamy wszystko i jamniki i goldeny i posokowce.Do wyboru do koloru.Sądziłam,że nawet w pseudo jest jakaś norma-jedna rasa a nie wszystko naraz.No kto na tym zapanuje?Ja dziękuję..Co za ludzie. Trzeba kogoś od jużaków ściągnąć-tylko nie pamietam gdzie ich widziałam..Skleroza to jest uciążliwa dolegliwość! To jest trudna rasa i on tam nie może zostać-a ja nie pamiętam.. E Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Simona Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 [quote name='Neris']Taką listę wstawiłam na stronie 13. Stanu zdrowia ocenić nie mogłam bo psy nie dają się dotknąć i uciekają, ale żaden nie miał objawów chorobowych, które widać by było na pierwszy rzut oka.[/QUOTE] Czyli te psy nadal aktualne ? 6 psów, więcej nie będzie? Możesz oszacować ile tam jeszcze zostało psów które ewentualnie będziesz mogła wyciągnąć ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 PatiC jedzie już z Donną do Wrocławia. Dzisiaj odebrała małą i jako osoba zupełnie postronna, niezaangażowana w sprawę, nieznająca wcześniej sytuacji psa była zaskoczona zachowaniem dziecka, które podobno skakało, tupało, krzyczało, ja myślałam wcześniej że to jakiś nieopanowywalny dwulatek a to podobno spore dziecko! Isadorko, bardzo Cię proszę o wpisanie pani, u której była Donna na Czarne Kwiatki. Skoro 3 niezależne osoby uważają ją za fatalną opiekunkę dla psa coś w tym musi być. Najpierw trzeba umieć wychować dziecko, a potem brać mu psy "do zabawy". Skoro dziecko nie potrafi zrozumieć, że pies to żywa, czująca istota - niech sobie kupi pieska na baterie. A pani czyta wątek Donny i niech sobie czyta. Nie po to wydajemy KUPĘ kasy na te bezdomne, sterane życiem psy żeby nie móc wyrazić swojego zdania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 Muszę zwrócić honor właścicielce posokowców. Częściowo tylko. Dowiedziałam się (nie od niej), że suka trafiła do niej ciężarna - ojcem małych jest posokowiec bawarski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Mnie się zaczya wydawać,że w przypadku tej Pani psy wychodzą ze wszystkich zakamarków-to jest koszmar.:shake: E Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 No coś w tym jest... Ja obiecałam sobie, że jak zrobię prawko to wezmę słomę od sołtysa, pojadę tam i posprzątam tym psom. Ale nie wiem czy sama poradzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.