bursztynki Posted January 9, 2007 Posted January 9, 2007 [quote name='Sabina02']Witaj Iwonko, Ja tez generalnie nie "szokuje" moich suniek jakimis dziwnymi potrawami. Karmie je wlasnie sucha karma "Royal Canine" (ktora oczywiscie wybrzydzaja). Poza tym daje im raz dziennie "Cesar", nie wiem czy jest to w Polsce. To jest takie miesko w puszce dla pieskow. Czasem kupuje inne gotowe psie potrawki. Daje im tez czasem szyneczke, kurczaczka, indyka, surowa marchewke, i inne "ludzkie" dobroci, ale tylko wtedy gdy nie sa zbyt mocno przyprawione. W kazdym razie napewno Maya nie miala tej biegunki od zatrucia, bo akurat wtedy przez jakis czas jadla tylko sprawdzone rzeczy...Ale juz jest zdrowiutka! Podesle Ci kilka zdjec Dejzuni i Majki niedlugo, bo ten aparat co kupilam doprowadza mnie do szalu! Robi zdjecia z jakims 2-3 sekundowym opoznieniem. A moje cudenka nie chca pozowac tak dlugo:evil_lol:! W lutym mam urodziny (33 lata:placz:), i juz kazalam sobie kupic nowy aparat cyfrowy z tej okazji;) to beda super zdjecia! Pozdrowionka![/quote] :lol: Cześć,a którego lutego masz urodzinki ja też jestem z lutego z pod znaku rybki 27.02,19....:shake: A w czym kąpiesz hawaneczki?Bo ja naprawde mam problem z dobrymi kosmetykami zwłaszcza dla tych wystawowych piesków, podejżewam że u was są orginalne a u nas to już troche podróby:cool3: POZDROWIENIA:buzi:
Sabina02 Posted January 9, 2007 Posted January 9, 2007 :cool3: Witaj Iwonko, Moje urodziny sa 8-go lutego, wiec jestem wodnikiem :lol: . Pytalas o szampon dla pieskow. Ja uzywam szamponu dla szczeniat "Magic Coat" firmy Four Paws (maja tez wersje dla doroslych psow). Uwazam ze jest ok, ale moglby byc lepszy. Tak naprawde jeszcze nic innego nie uzywalam, wiec nie mam porownania. Ale bede niedlugo zmieniac szampon, bo moje sunie to juz kobietki z cieczka...:evil_lol: a nie szczeniaki. Narazie nie wiem na co zmienie, pobuszuje po sklepie i cos wybiore;). Posprawdzam sobie rozne szampony i mam nadzieje ze z biegiem czasu w koncu znajde ten wlasciwy. Nie wiem czy dobrze robie, ale ja kapie moje sunie bardzo czesto. Musze to robic, bo co rano zabieram je do lasku nad rzeke zeby sobie pobiegaly, i wracaja czarne !!! Codziennie musze je conajmniej splukac woda, a szamponem to myje je ze dwa razy w tygodniu. Nie obejdzie sie bez tego, bo moje krolewny lubia sobie poleniuchowac na kanapach i w naszym lozku:cool3: . PS. Pisalas ze rozmawialas z wlascicielka jednego z Twoich pieskow, Pania Monika. Bardzo sie ciesze ze Twoje cudenka trafiaja do dobrych domkow i ze masz kontakt z tymi ludzmi. To wazne zeby mialy kochajacy domek, bo niestety niektorzy ludzie nie sa warci psiaka:shake: ... Pozdrawiam!
bursztynki Posted January 9, 2007 Posted January 9, 2007 [quote name='Sabina02']:cool3: Witaj Iwonko, Moje urodziny sa 8-go lutego, wiec jestem wodnikiem :lol: . Pytalas o szampon dla pieskow. Ja uzywam szamponu dla szczeniat "Magic Coat" firmy Four Paws (maja tez wersje dla doroslych psow). Uwazam ze jest ok, ale moglby byc lepszy. Tak naprawde jeszcze nic innego nie uzywalam, wiec nie mam porownania. Ale bede niedlugo zmieniac szampon, bo moje sunie to juz kobietki z cieczka...:evil_lol: a nie szczeniaki. Narazie nie wiem na co zmienie, pobuszuje po sklepie i cos wybiore;). Posprawdzam sobie rozne szampony i mam nadzieje ze z biegiem czasu w koncu znajde ten wlasciwy. Nie wiem czy dobrze robie, ale ja kapie moje sunie bardzo czesto. Musze to robic, bo co rano zabieram je do lasku nad rzeke zeby sobie pobiegaly, i wracaja czarne !!! Codziennie musze je conajmniej splukac woda, a szmponem to myje je ze dwa razy w tygodniu. Nie obejdzie sie bez tego, bo moje krolewny lubia sobie poleniuchowac na kanapach i w naszym lozku:cool3: . PS. Pisalas ze rozmawialas z wlascicielka jednego z Twoich pieskow, Pania Monika. Bardzo sie ciesze ze Twoje cudenka trafiaja do dobrych domkow i ze masz kontakt z tymi ludzmi. To wazne zeby mialy kochajacy domek, bo niestety niektorzy ludzie nie sa warci psiaka:shake: ... Pozdrawiam![/quote] WITAM,ja moje kąpie raz w tygodniu no chyba że się wybrudzą to wcześniej.Staram się poznać właściciela zanim kupi psiaka, narazie wszystkie mają kochających opiekunów.Niestety mósiałam niektórym odmówić,poprostu miałam przeczucie prowadząc rozmowe że tam psiaczkowi będzie żle:shake: Myśle że przeczucie mnie nie opuści,bo nie chciałabym aby moje psiaki wylądowały w schronisku albo jeszcze gorzej.Jest to bardzo przykre że tyle psiaków trafia do schronisk:crazyeye:
Sabina02 Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Tak, to straszne ze tyle bidul musi cierpiec w schroniskach:-(. Czesto wchodze tu na forum na "Psy w potrzebie". Zal sie robi jak sie czyta te smutne psie historie. Na szczescie jest wiele wspanialych osob ktore robia co moga zeby ratowac te psiaki. Ja niestety niewiele moge z tak daleka. Fakt ze moge sie udzielac tu w USA, ale jednak tu te psiaki maja i tak lepsze warunki niz w Polsce. Wyslalam troszke kaski na fundacje dla pieskow w Polsce, ale to niestety wszystko co jestem w stanie dla nich zrobic:shake:. Prosilam Roberta ze jak pojedziemy znowu do Polski zeby zgodzil sie wziasc ze schroniska jakiegos kundelka dla nas, ale mnie opieprzyl :placz: . Nie pozwoli mi na trzeciego psa:-( . Iwonko, jesli wiesz o jakies osobie ktora przygarnelaby psiaka, a nie stac jej na Twoje cudne slicznotki, to daj mi znac prosze. Ja wyszukam jakiegos bidulka w potrzebie... Bardzo sie ciesze ze jestes odpowiedzialna osoba i ze nie sprzedasz pieska byle komu. To wspaniale ze nie patrzysz tylko i wylacznie przez pryzmat zarobku, tak jak ci ktorzy sprzedali Majke do tego piep.....go sklepu zoologicznego...To jest wielka ulga ze sa jeszcze ludzie na swiecie tacy jak Ty, ktorym dlaszy los ich psiakow nie jest obojetny... Pozdrowionka
bursztynki Posted January 11, 2007 Posted January 11, 2007 [quote name='Sabina02']Tak, to straszne ze tyle bidul musi cierpiec w schroniskach:-(. Czesto wchodze tu na forum na "Psy w potrzebie". Zal sie robi jak sie czyta te smutne psie historie. Na szczescie jest wiele wspanialych osob ktore robia co moga zeby ratowac te psiaki. Ja niestety niewiele moge z tak daleka. Fakt ze moge sie udzielac tu w USA, ale jednak tu te psiaki maja i tak lepsze warunki niz w Polsce. Wyslalam troszke kaski na fundacje dla pieskow w Polsce, ale to niestety wszystko co jestem w stanie dla nich zrobic:shake:. Prosilam Roberta ze jak pojedziemy znowu do Polski zeby zgodzil sie wziasc ze schroniska jakiegos kundelka dla nas, ale mnie opieprzyl :placz: . Nie pozwoli mi na trzeciego psa:-( . Iwonko, jesli wiesz o jakies osobie ktora przygarnelaby psiaka, a nie stac jej na Twoje cudne slicznotki, to daj mi znac prosze. Ja wyszukam jakiegos bidulka w potrzebie... Bardzo sie ciesze ze jestes odpowiedzialna osoba i ze nie sprzedasz pieska byle komu. To wspaniale ze nie patrzysz tylko i wylacznie przez pryzmat zarobku, tak jak ci ktorzy sprzedali Majke do tego piep.....go sklepu zoologicznego...To jest wielka ulga ze sa jeszcze ludzie na swiecie tacy jak Ty, ktorym dlaszy los ich psiakow nie jest obojetny...:lol: Witaj, wiesz co znam wielu wspaniałych hodowców którzy hodują pieski bo to kochają, ale i są tacy hodowcy co robią to tylko dla kasy, bez serca i los psiaków ich nie interesuje, są ludzie i ludziska .Coś mało tu właścicieli hawańczyków, a szkoda bo karzdy hawańczyk ma swój harakter i miło by było podzielić się doświadczeniami.Pa:lol:
Sabina02 Posted January 11, 2007 Posted January 11, 2007 No wlasnie, bardzo malo jest w ogole Hawanczykow, na ulicach tez:shake: ... Nie moge tego pojac! One sa takie cudne! Ja nie wiem co ludzie widza w tych shih-tzu. Wlasnie wczoraj bylam u kuzynki ktora ma shih-tzu. Powiem Ci ze kompletnie mi sie przestaly podobac. Maja niemily w dotyku, taki twardy wlos. A oczy tez takie szeroko rozstawione i wylupiaste jak u zaby (mam nadzieje ze nikogo nie obrazam- ale to jest moja opinia). No i ten plaski, wiecznie sapiacy pyszczek...Nie wiem, moze tak mysle bo mam Hawanczyka a nie shih-tzu. Ale.... [SIZE=6][B]Ja kocham moje Hawanki!!!!!!!!!!!!!![/B][/SIZE] :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
bursztynki Posted January 12, 2007 Posted January 12, 2007 [quote name='Sabina02']No wlasnie, bardzo malo jest w ogole Hawanczykow, na ulicach tez:shake: ... Nie moge tego pojac! One sa takie cudne! Ja nie wiem co ludzie widza w tych shih-tzu. Wlasnie wczoraj bylam u kuzynki ktora ma shih-tzu. Powiem Ci ze kompletnie mi sie przestaly podobac. Maja nie mily w dotyku, taki twardy wlos. A oczy tez takie szeroko rozstawione i wylupiaste jak u zaby (mam nadzieje ze nikogo nie obrazam- ale to jest moja opinia). No i ten plaski, wiecznie sapiacy pyszczek...Nie wiem, moze tak mysle bo mam Hawanczyka a nie shih-tzu. Ale.... [SIZE=6][B]Ja kocham moje Hawanki!!!!!!!!!!!!!![/B][/SIZE] :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:[/quote] :evil_lol: Ja nigdy nie zamieniłabym moich hawańczyków i cotoników na inne psiaki ,ich uroda i charakter są wspaniałe i te piękne czarne oczy.Oj napewno będzie ich coraz więcej , bo zainteresowanie tymi rasami wzrasta.Jest dużo alergikówwśród dzieci i dorosłych a hawańczyki i cotoniki nie uczulają ,więc i tacy ludzie mogą mieć pieska, a wdodatku pięknego o złotym sercu i wesołym usposobieniu.Każdy ma prawo wyboru rasy , ale te dwie są najwspanialsze:multi: .Sabinko jak możesz to wyślij mi jakieś informacje o tych rasach w j.angielskim, bo u nas naprawde jest mało.Pozdrawiam :lol: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: [FONT=Arial][SIZE=7]kochane kudłacze[/SIZE][/FONT] [FONT=Fixedsys][SIZE=5][/SIZE][/FONT]
Sabina02 Posted January 12, 2007 Posted January 12, 2007 To prawda, dla alergikow one sa perfekt! Ja prawie w ogole nie widze zeby moje sunie gubily wlos. Moj Robert nie moze sie nadziwic, bo mial juz w swoim zyciu kilka psow i mowil ze siersc i wlosy wszedzie byly od tych psow. A u Hawanek prawie nic! Te psiaki sa super! Sliczne, madre, grzeczne, przytulasne, no i prawie nie gubia wlosa.:loveu: :loveu: :loveu: Nie zamienilabym ich na zadna inna rase! Iwonko, a co do informacji o hawanczykach, to masz na mysli jakas ksiazke po angielsku?? Jesli tak to moge Ci wyslac:lol: ....
bursztynki Posted January 12, 2007 Posted January 12, 2007 [quote name='Sabina02']To prawda, dla alergikow one sa perfekt! Ja prawie w ogole nie widze zeby moje sunie gubily wlos. Moj Robert nie moze sie nadziwic, bo mial juz w swoim zyciu kilka psow i mowil ze siersc i wlosy wszedzie byly od tych psow. A u Hawanek prawie nic! Te psiaki sa super! Sliczne, madre, grzeczne, przytulasne, no i prawie nie gubia wlosa.:loveu: :loveu: :loveu: Nie zamienilabym ich na zadna inna rase! Iwonko, a co do informacji o hawanczykach, to masz na mysli jakas ksiazke po angielsku?? Jesli tak to moge Ci wyslac:lol: ....[/quote] :lol: Cześć Sabinko, i jesteśmy tu same ,nikt z właścicieli hawańczyków nie ma czasu...a szkoda:placz: Sabinko nie rób sobie kłopotu z wysyłką książki ,wystarczy jak zeskanujesz mi jakieś informacje o psiakach ,lub znajdziesz w necie jakiś artykuł opis ras i podasz mi adres.:lol:
bursztynki Posted January 12, 2007 Posted January 12, 2007 książke przywieziesz jak przyjedziesz do Polski, oczywiście zapraszam do mnie na pare dni ,poszalejemy w Bałtyku
bursztynki Posted January 12, 2007 Posted January 12, 2007 [quote name='bursztynki']:lol: Cześć Sabinko, i jesteśmy tu same ,nikt z właścicieli hawańczyków nie ma czasu...a szkoda:placz: Sabinko nie rób sobie kłopotu z wysyłką książki ,wystarczy jak zeskanujesz mi jakieś informacje o psiakach ,lub znajdziesz w necie jakiś artykuł opis ras i podasz mi adres.:lol:[/QUOTE] książke przywieziesz jak przyjedziesz do Polski, oczywiście zapraszam do mnie na pare dni ,poszalejemy w Bałtyku
Sabina02 Posted January 13, 2007 Posted January 13, 2007 Dzieki za zaproszenie:lol: ....Napewno skorzystamy... Obiecuje ze Ci cos wyszukam o Hawanczykach ;) . Niestety masz racje, nikt oprocz nas tu nie zaglada. Ale badzmy dobrej mysli, bo jesli watek jest aktywny to jest bardziej widoczny na forum. Watki sa ukladane z gory na dol wedlug daty ostatniego postu (moze juz zauwazylas), wiec jak bedziemy pisac to mamy szanse ze ktos nas w koncu zauwazy. Na poczatku to tu sie wiecej dzialo, a teraz:shake: ... Ludziska, zapraszamy na rozmowe!!!!!!!!!
Sabina02 Posted January 13, 2007 Posted January 13, 2007 Moje sunie, na pierwszym planie Daisy po fryzjerze: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/customprofilepics/profilepic17519_1.gif[/IMG]
bursztynki Posted January 13, 2007 Posted January 13, 2007 [quote name='Sabina02']Moje sunie, na pierwszym planie Daisy po fryzjerze: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/customprofilepics/profilepic17519_1.gif[/IMG][/quote] :crazyeye: no fryzka super .....U nas wieje strasznie , i zimy nie widać ,ciepło 10 C.Masz racje wcześniej chociaż chwalili się wystawami , a teraz cisza....:shake: jak zamieścić fotke?:p
bursztynki Posted January 13, 2007 Posted January 13, 2007 :lol: Zachęcam do zakupu hawańczyków, są to wspaniałe psiaki, jedyne w swoim rodzaju, wesołe , pogodne przytulaski, bardzo mądre a przy tym śliczne , te ich ciemne oczka poprostu cudeńka:loveu: Nawet te z obciętym włosem są piękne :lol:
Sabina02 Posted January 14, 2007 Posted January 14, 2007 [quote name='bursztynki']:crazyeye: no fryzka super .....U nas wieje strasznie , i zimy nie widać ,ciepło 10 C.Masz racje wcześniej chociaż chwalili się wystawami , a teraz cisza....:shake: jak zamieścić fotke?:p[/quote] Ja wladowalam fotke do swojego profilu (Ty chyba masz Gale w swoim), a potem skopiowalam ja tu. Zaprowadzilam moje sunie do fryzjera na jesien, bo przynosily mi milion lisci do domu:cool3: . Juz im wloski troche odrosly i sa sliczne. Nie za dlugie, nie za krotkie. Wciaz czekam na ten aparat, jak go dostane to bede robic duzo fotek... PS. U nas tez cieplo. Jeszcze w tym roku sniegu nie bylo:-( , a zazwyczaj do tej pory juz jest.
bursztynki Posted January 14, 2007 Posted January 14, 2007 [quote name='Sabina02']Ja wladowalam fotke do swojego profilu (Ty chyba masz Gale w swoim), a potem skopiowalam ja tu. Zaprowadzilam moje sunie do fryzjera na jesien, bo przynosily mi milion lisci do domu:cool3: . Juz im wloski troche odrosly i sa sliczne. Nie za dlugie, nie za krotkie. Wciaz czekam na ten aparat, jak go dostane to bede robic duzo fotek... PS. U nas tez cieplo. Jeszcze w tym roku sniegu nie bylo:-( , a zazwyczaj do tej pory juz jest.[/quote] :crazyeye: Oj wieje, moje kudłacze prawie fruwają, strach że naprawde pofruną....:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
Sabina02 Posted January 15, 2007 Posted January 15, 2007 Tak wlasnie slyszalam ze wietrzysko w Polsce wielkie!!!:angryy:
bursztynki Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='Sabina02']Tak wlasnie slyszalam ze wietrzysko w Polsce wielkie!!!:angryy:[/quote] :evil_lol: DZISIAJ JUŻ NIE WIEJE ,słonko świeci,dzisiaj mamy dzień kąpieli hawaneczki będą się pluskały ....:loveu: hi hi
Sabina02 Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 Tobie to chyba schodzi caly dzien na myciu tych cudenkow!!! Moje nie przepadaja za kapielami. Za to uwielbiaja sie brudzic!!!!:evil_lol: Maya uwielbia sie tarzac w padlinie (jakas zdechla ryba, czy cos), a Daisy kocha bloto! Jak robi polowania na wiewiorki to "chowa sie" w najwiekszych kaluzach i blocie...Smieszna jest taka, tak przycupuje i mysli ze jej nie widac:megagrin:...
bursztynki Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 [quote name='Sabina02']Tobie to chyba schodzi caly dzien na myciu tych cudenkow!!! Moje nie przepadaja za kapielami. Za to uwielbiaja sie brudzic!!!!:evil_lol: Maya uwielbia sie tarzac w padlinie (jakas zdechla ryba, czy cos), a Daisy kocha bloto! Jak robi polowania na wiewiorki to "chowa sie" w najwiekszych kaluzach i blocie...Smieszna jest taka, tak przycupuje i mysli ze jej nie widac:megagrin:...[/quote] Moje kudłate cudeńka też wolą się brudzić , i po takich wyprawach do lasu wyglądają jak( mopy):evil_lol: i wtedy mam co robić,ale co tam one też muszą pobrykać.Uwielbiają grać w piłka ,i bawić się w berka, i wtedy tak przycupują i nagle hop,naprawde śmiesznie to wygląda:loveu:
Sabina02 Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Dokladnie, one musza sie wyszalec. To glupie trzymac psiaka w domu caly czas i tylko wyprowadzic go na chwile zeby zrobil kupe i siusiu. Niestety niektorzy ludzie sa zbyt wygodni bo potem psa trzeba umyc wiec wola taka przyjac taktyke:shake: ...Ja sama wyprowadzam moje sunie na spacer 2 razy dziennie- rano i wieczorem. Rano ide do lasku i puszczam je luzem, a wieczorem biore je na smycz. Moja corka jeszcze zabiera je zaraz po szkole. Wiec sa na spacerze conajmniej 3 razy dziennie. Oczywiscie oprocz tego jak zasygnalizuja (a robia to co chwile) to puszczam je na ogrodek. Tak wychodze z nimi na 30 min do godzinki, zalezy od pogody. Chodze z nimi nawet w deszcz czy mroz. Na przyklad dzisiaj rano temperatura byla okolo -7c. Myslalam ze zamarzne, bo nie wzielam rekawiczek (ciezko w rekawiczkach po psiakach kupy zbierac:evil_lol:). Nie wytrzymalam i wrocilam do domu po 20 minutach. Ale zdazyly zalatwic swoje potrzeby:evil_lol: . Pieski to duzy obowiazek. Niestety niektorzy mysla ze to zabawka i dlatego potem tyle psiakow konczy w schroniskach albo gorzej...:shake:
bursztynki Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 [quote name='Sabina02']Dokladnie, one musza sie wyszalec. To glupie trzymac psiaka w domu caly czas i tylko wyprowadzic go na chwile zeby zrobil kupe i siusiu. Niestety niektorzy ludzie sa zbyt wygodni bo potem psa trzeba umyc wiec wola taka przyjac taktyke:shake: ...Ja sama wyprowadzam moje sunie na spacer 2 razy dziennie- rano i wieczorem. Rano ide do lasku i puszczam je luzem, a wieczorem biore je na smycz. Moja corka jeszcze zabiera je zaraz po szkole. Wiec sa na spacerze conajmniej 3 razy dziennie. Oczywiscie oprocz tego jak zasygnalizuja (a robia to co chwile) to puszczam je na ogrodek. Tak wychodze z nimi na 30 min do godzinki, zalezy od pogody. Chodze z nimi nawet w deszcz czy mroz. Na przyklad dzisiaj rano temperatura byla okolo -7c. Myslalam ze zamarzne, bo nie wzielam rekawiczek (ciezko w rekawiczkach po psiakach kupy zbierac:evil_lol:). Nie wytrzymalam i wrocilam do domu po 20 minutach. Ale zdazyly zalatwic swoje potrzeby:evil_lol: . Pieski to duzy obowiazek. Niestety niektorzy mysla ze to zabawka i dlatego potem tyle psiakow konczy w schroniskach albo gorzej...:shake:[/quote] :placz: Tak masz racje,ludzie często kupują psiaczka bez zastanowienia,aby spełnić zachcianke dziecka itp. a póżniej gdy się znudzi....Naprawde trzeba się zastanowić głęboko czy możemy sobie pozwolić na kupno psa,czy mamy czas dla psiaka, czy stać nas finansowo i czy zapewnimy mu opieke :crazyeye:
Sabina02 Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Moje Skarby: Daisy [URL="http://www.dogomania.pl/gallery/pic6284.html"][IMG]http://www.dogomania.pl/pics/2007/1/17/th_1168991551-2256932.jpg[/IMG][/URL] Maya [URL="http://www.dogomania.pl/gallery/pic6290.html"][IMG]http://www.dogomania.pl/pics/2007/1/17/th_1168991805-3267780.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/gallery/pic6290.html"][/URL]
Recommended Posts