FREDZIU Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='dysia-u']Zero pieszczot, pamiętaj kiedy Mejsi miała ciąże urojona ale myśmy nie wiedzieli zę to jest właśnie to i jej objawy bardzo nas niepokoiły więc ciągle była noszona , pieszczona... a to tylko pogarszało sytuacje[/QUOTE] Serce się kroi jak ona cierpi, a na rączki brać nie mozna:shake:, ale czasami wymiękam:-( [quote name='Pegaza']Cze :) zanim to zrobisz to poszukaj dobrego weta ja tez slepo wierzylam i ufalam ze oddaje psa w dobre rece a wyszlo co wyszlo..po 3 latach od zabiegu Pipi.. mam nadzieje ze tym razem znow sie nie uczyl na moim psie..i bedzie wsio dobrze.. szybciutko do panci:) [URL]http://i54.tinypic.com/2zhp2tx.jpg[/URL][/QUOTE] Biedna Pipi:-(, mam nadzieję że Fredzie to wszystko ominie:-( [quote name='*Jot*']Cześć Fredki :multi: Jak ja się cieszę,że nie mam suni...te cieczki,te ciąże urojone :roll: [URL]http://i53.tinypic.com/33yj5sz.jpg[/URL] coś ciekawego chyba widzi :loveu:[/QUOTE] Tak ,masz racje, ale ja uważam że suczki są wierniejsze, takie kobitki a pieski to pieski:evil_lol: [quote name='Yorkomanka']Jola ma rację psy są najlepsze ach te problemy prostatą na starość miodzio:evil_lol:[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [quote name='*Jot*']Dobra Jesteś Agata....ha ha :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [quote name='dysia-u']nieee , no ten "przerost" to mnie położył ze śmiechu[/QUOTE] [quote name='Yorkomanka']ucieczki do suk, piszczenie pod drzwiami jak suka nawet w sąsiednim bloku ma cieczkę (ja tego problemu nie mam ale ciotka tak:lol:), różnego rodzaju raki i raczki jąder itd też super:cool3:[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol:to śmiech przez łzy:angryy:, ale cóż biorę cię na dobre i na złe:lol: Quote
Yorkomanka Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 i nie dopuszczę cię aż do śmierci:evil_lol: Quote
*Agnieszka* Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 Cześć Marzenka.....no to nie fajnie są plusy i minusy posiadania psiej dziewczynki,posiadanie psiego chłopca też.....moje praktykują na sobie..wstyd!!!!!!!! Quote
Yorkomanka Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 [QUOTE] [INDENT] Cześć Marzenka.....no to nie fajnie są plusy i minusy posiadania psiej dziewczynki,posiadanie psiego chłopca też.....moje praktykują na sobie..wstyd!!!!!!!! [/INDENT] [/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
FREDZIU Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 [quote name='Yorkomanka']i nie dopuszczę cię aż do śmierci:evil_lol:[/QUOTE] [quote name='agamewa']Cześć Marzenka.....no to nie fajnie są plusy i minusy posiadania psiej dziewczynki,posiadanie psiego chłopca też.....moje praktykują na sobie..wstyd!!!!!!!![/QUOTE] [quote name='Yorkomanka']:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: a to rozpustnicy:evil_lol: Quote
Pegaza Posted March 10, 2011 Posted March 10, 2011 Bo chlopaki to cwinie;) hehe no ale moje dziewczyny jak ktoras ma cieczke tez siebie podrywaly hehe no teraz to tylko Livka bedzie cwiczyc na Pipi ;) Quote
*Agnieszka* Posted March 10, 2011 Posted March 10, 2011 A ja myślałam że psie faceciki to zboczki,a tu panny też widzę niezłe aparatki:) Cześć Marzenka Quote
*kleo* Posted March 10, 2011 Posted March 10, 2011 [quote name='FREDZIU']Zaczęlam poważnie się nad sterylką zastanawiać, mała cierpi, piszczy, ma gorszy apetyt:-(.[/QUOTE] No proszę, a jednak ;) Jakby co polecam naszą doktor Anię, to sterylkowy mistrz ;) Robi piękne malutkie cięcia :p Quote
dysia-u Posted March 10, 2011 Posted March 10, 2011 [quote name='agamewa']A ja myślałam że psie faceciki to zboczki,a tu panny też widzę niezłe aparatki:) [/QUOTE] chciałybyście widzieć jak moja "jeżdziła"na worku z ziemią do kwiatów. Jak tylko worek był na tarasie bo kwiaty przesadzałam to Mejsi od razu do roboty sie brała, no mówie wam , szok Quote
*Jot* Posted March 10, 2011 Posted March 10, 2011 [quote name='Pegaza']Bo chlopaki to cwinie;) hehe[/QUOTE] No he he,ale ćwinie sa czasami potrzebne co? :evil_lol: Cześć Marzenko :multi: Quote
Pegaza Posted March 10, 2011 Posted March 10, 2011 [quote name='*Jot*']No he he,ale ćwinie sa czasami potrzebne co? :evil_lol: Cześć Marzenko :multi:[/QUOTE] No czasem tak ;) a w zasadzie raz w miesiacu 10-tego ;) hehe Quote
FREDZIU Posted March 11, 2011 Author Posted March 11, 2011 [quote name='Pegaza']Bo chlopaki to cwinie;) hehe no ale moje dziewczyny jak ktoras ma cieczke tez siebie podrywaly hehe no teraz to tylko Livka bedzie cwiczyc na Pipi ;)[/QUOTE] [quote name='agamewa']A ja myślałam że psie faceciki to zboczki,a tu panny też widzę niezłe aparatki:) Cześć Marzenka[/QUOTE] O cześć dziewczyny, ale temacik rozpustny:evil_lol:moja Fredzia też nieraz sie bierze za "gwałt" cwinka:roll: [quote name='*kleo*']No proszę, a jednak ;) Jakby co polecam naszą doktor Anię, to sterylkowy mistrz ;) Robi piękne malutkie cięcia :p[/QUOTE] A gdzie przyjmuje ta Ania? Ale dziewczyny mi tu piszą ze sterylka to też niebezpieczeństwo powikłań, więc już sama nie wiem:shake: [quote name='dysia-u']chciałybyście widzieć jak moja "jeżdziła"na worku z ziemią do kwiatów. Jak tylko worek był na tarasie bo kwiaty przesadzałam to Mejsi od razu do roboty sie brała, no mówie wam , szok[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol: [quote name='*Jot*']No he he,ale ćwinie sa czasami potrzebne co? :evil_lol: Cześć Marzenko :multi:[/QUOTE] [quote name='Pegaza']No czasem tak ;) a w zasadzie raz w miesiacu 10-tego ;) hehe[/QUOTE] He, he, he ale się uśmiałam:evil_lol::evil_lol:u mnie 15:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Pozdrawiam wszystkie yorkomaniaczki piątkowo- najlepszy dzien w tygodniu:lol:. Quote
FREDZIU Posted March 11, 2011 Author Posted March 11, 2011 Cześć [B]Aguś[/B]:multi::multi: Dziewczyny Fredzia dostawała Galastop przy ciąży urojonej. Preparat kosztował coś ok 60zł?ale wet powiedziała, że będzie w razie czego do następnego stosowania. Dzis zdecydowałam że bez tego Fredzia mi się wykonczy, czytam ulotke a tam jest napisane że po otwarciu preparat jest ważny 28 dni. Teraz mam pytanie stosowałyście ten preparat i trzymałyście go do następnego ewentualnego czasu ciąży urojonej??????? Czy wet zrobiła mnie w jajo:angryy: Quote
*kleo* Posted March 11, 2011 Posted March 11, 2011 [quote name='FREDZIU']A gdzie przyjmuje ta Ania? Ale dziewczyny mi tu piszą ze sterylka to też niebezpieczeństwo powikłań, więc już sama nie wiem:shake:[/QUOTE] Na Kalinkowej. Nie słyszałam żeby jakaś suka którą sterylizowała miała jakieś problemy potem, do nas do salonu też coraz więcej "wyciętych" przychodzi i ludzie się nie skarżą że coś jest nie tak. O powikłaniach po sterylce się mówi, ale tak samo mówi się o chorobach u suk niesterylizowanych - więc wybór należy do Was. No i kwestia finansowa - zakładając że Galastop będzie trzeba stosować po każdej cieczce, to trochę się uzbiera przez całą cieczkową "karierę" Fredzi, a sterylka to jednorazowy wydatek i spokój na całe życie. Ja mam takie zdanie, a co do praktyki się nie wypowiem, bo wszystkie suki mam "w całości", może niech się wypowiedzą osoby które mają suki wycięte. Quote
slawi Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 [quote name='FREDZIU']Cześć [B]Aguś[/B]:multi::multi: Dziewczyny Fredzia dostawała Galastop przy ciąży urojonej. Preparat kosztował coś ok 60zł?ale wet powiedziała, że będzie w razie czego do następnego stosowania. Dzis zdecydowałam że bez tego Fredzia mi się wykonczy, czytam ulotke a tam jest napisane że po otwarciu preparat jest ważny 28 dni. Teraz mam pytanie stosowałyście ten preparat i trzymałyście go do następnego ewentualnego czasu ciąży urojonej??????? Czy wet zrobiła mnie w jajo:angryy:[/QUOTE] raczej zrobiła:mad: Quote
tigrunia Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 Cześć laski :multi: Hmm.. ciekawy temat się tu rozwinął. Też się zaczynam zastanawiać nad sterylką Buff. Nie jest to na pewno decyzja na teraz ale wiem, że kiedyś tam nas to czeka a zaczęłam się zastanawiać po tym jak Buff zaczęła gwałcić Jess :stupid: Muszę poczytać bo nic o sterylce nie wiem tak na prawdę :shake: Quote
FREDZIU Posted March 12, 2011 Author Posted March 12, 2011 Cześc dziewczyny, stało sie dałam Fredzi Galastop i teraz czekam na efekt:roll: Mała nie ma powiekszonych sutków, nie ma mleka, ale spacery, mniej jedzenia( juz schudła i calkiem ladnie wygląda)i zabranie zabawek nie pomaga:shake: Zabaweczki chowałam na korytarzu w szafie, a ona je wyczuła i szalała przy tej szafie, omało nie dostała obłędu, potem przeniosłam je do innego pokoju i tez wyczuła i skakała do pułeczek. Fredzia jest bardzo mądra i ma dobry instynkt:evil_lol: Ale nie mogę juz patrzeć jak ona te zabaweczki pilnuje i nosi delikatniutko jak dzieciaczki, dobra by z niej była mamunia:loveu: Pozdrawiam wszystkie wiosennie. Ja dziś miałam sie ładnie wystroić i popędzic do miasta, kupić buciki, spodenki i jakieś inne pirdołki, ale niestety dzis od rana akcja, mojego m złapał atak kolki nerkowej(pierwszy raz) wołalam karetke, bo z bólu sie wił, przyjechali medycy dali cudowny lek(mamy nadzieje ze to nie była karetka z Łodzi):evil_lol::evil_lol:;)i po godzince przeszło. No i taka to jest moja super sobota:cool3: Quote
Pegaza Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 Cze:) moj kiedys za kawalera takie kolki mial czesto i nawet w szpitalu wyladowal.. wiec wyobrazam sobie jak Twoj dzis cierpial:roll: Ja Ci tyle moge rzec ze wybierz dobrego weta..sprawdzonego.. to raz.. a dwa musisz sie liczyc z tym ze moze byc problem z nietrzymaniem moczu.. i to tyle odnosnie sterylki.. Quote
FREDZIU Posted March 14, 2011 Author Posted March 14, 2011 Cześć dziewczyny, po podaniu Fredzi tego specyfiku, jest dużo lepiej. Jescze trzy dni, ale jestem dobrej myśli:lol:. A co do sterylki, jeżeli o mnie chodzi to naprawdę jest ostateczność:roll:. Dzięki za wasze opinie:lol: dziewczyny:lol:. Padam z nóg, sorki ale wpadnę do was innym razem, dziś znowu był dzień pełen wrażeń, nie zaciągnęłam hamulca w moim autku i sie stoczył na auto mojej koleżanki. Uszkodziłam sobie błotnik, a jej drzwi:-(:-(, a synus ma 39 stopni. UFF, UFF:shake::placz:. Żartuje, dam radę;) Quote
Yoko2009 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Witam wieczorowo:), wszystko się ułoży:)Frediulka wróci do dawnej formy a synuś wyzdrowieje:) Quote
*Agnieszka* Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Cześć Marzenka:)głowa do góry,no siup,siup..dasz radę!!!! Quote
*Jot* Posted March 16, 2011 Posted March 16, 2011 Cześć Marzenko :multi: Wszystko się dobrze u Was układa? Quote
Pegaza Posted March 16, 2011 Posted March 16, 2011 Kuna chyba jakis pech Cie dopadl;) mnie na szczescie ostatnio nic nie trafia ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.