Moria Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 Też czytam nieraz że wszędzie kastracje są tańsze, sprobuję jeszcze z Gdańskiem. Jednak uważam, że pomału z tą kastracja, cos tam sie uzbiera i będziemy kastrować. Kastrować trzeba, ale nie ma na to gwaltu że na już. Rzucilam tylko haslo. Quote
madcat1981 Posted January 7, 2010 Author Posted January 7, 2010 Wpadam tylko na chwilkę :oops: Ja ta stówkę od Selengi liczę na kastrację. Nie uwzględniam jej w rozliczeniu. Podebrałam z bazarku kikanaście złotych by starczyło na hotelik, potem napiszę dokładniej. Wpłata była z góry czyli na styczeń plus początek lutego. Piszę bo bardzo proszę o link do Gufiego, zagubiłam po zmianach na dogo i zapomniałam o biedaku :((( Quote
Moria Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/133456-Gufi-znA-w-woA-a-o-pomoc[/url] Quote
madcat1981 Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 W końcu chwila czasu, by podsumować ostatnie wydatki i wpływy Kamienia. Sprawa wygląda dokładnie tak: Na dzień 6 stycznia Kamień miał 298,50 zł z wpłat i 50,50 zł z bazarku na kastrację. W dniu 7 stycznia wpłaciłam Morii 300 zł opłaty za hotelikowanie w styczniu. By móc to zrobić pożyczyłam sobie 1,50 zł z bazarku. W chwili obecnej Kamień ma więc 0 zł z wpłat, 49 zł z bazarku i 100 zł na kastrację od Selengi (to u Morii). Dzięki deklaracji co do kastracji Agaty możemy założyć, że na jego koncie jest więc 49 zł. :nerwy: Od pewnego czasu zastanawiam się, czy nie powinnam (chyba, że jest inny chętny:cool3::cool3::cool3:) przejąć wątku Kamienia. W tej chwili nie możemy nawet zmienić tytułu a sytuacja nie jest wesoła. Bardzo lubię Olenę, ale od pewnego czasu niestety bywa rzadko na dogomanii. Mam nadzieję, że się na mnie nie obrazi bo pewnie może czytac, a nie może się logować:oops:, ale nie mogę bezczynnie gapić się na ten pierwszy post, gdy tyle rzeczy należałoby tam teraz umieścić i zaktualizować. Co Wy na to? Quote
madcat1981 Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 Dotarło 50 zł od Ketuni :loveu: Dziękujemy :) Quote
agata51 Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 Kaskę wyślę w poniedziałek. madcat, jestem cała za tym, żebyś przjęła wątek. Kocham Olenkę, ale dostęp do 1 postu bardzo potrzebny. Wszystko przed nią - założy jeszcze niejeden wątek. Kamysiu, nie zasypało cię? Quote
magenka1 Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 Kasiu ja też myślę, że może teraz Ty mogłabyś prowadzić wątek Kamyczka naszego kochanego Quote
agata51 Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 Jasne! madcaciku, a te bannerki w dwóch rządkach aż się proszą! Quote
madcat1981 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 U mnie to jeden :oops: zależy chyba od komputera. Wieczorkiem poprawię!!! Quote
madcat1981 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 ...albo i wcześniej;) Olena 84 zgodziła się na przejęcie wątku, zobaczymy co na to modzi. Quote
Olena84 Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 Dziewczyny witam i Ciebie Kamysiu tez. Strasznie mi wstyd za ten wątek, że madcat musiała go przejąć, ale tak będzie lepiej, niestety teraz w pracy to nawet mam rzadko kiedy dostęp do kompa, wiec nawet nie mam jak zaglądać bez logowania. Quote
madcat1981 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 Spoko Oleńka, i tak nam tyłeczki uratowałaś jak zapadła decyzja o nowym wątku a nie miał kto go zrobić :p:) Dzięĸi:loveu: i zaglądaj:placz: Quote
agata51 Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 Buziaki, Olenko. I przestań się już wstydzić :loveu: Quote
madcat1981 Posted January 11, 2010 Author Posted January 11, 2010 Pozwólcie, ze zanim zrobię rozliczenie w pierwszym poście jeszcze tutaj sobie zapiszę, że przyszło 25 zł od ali. Serdecznie dziękujemy w imieniuKamieniastego:) Quote
Bambino Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 Uff, coś jednak wpływa na konto Kamyka, bo mi tu Madcat płacze grochami, że mamy takie pustki. Choć fakt już tak wesoło, jak na początku było, nie jest. No, i cena za kastrację jest iście królewska. Można jeszcze do mojego weta ( wielkopolskie) organizować wycieczki. Mój Neviuś ( trochę mniejszy niz kamyk ) zapłacił za utratę jajec 170 zł. Quote
agata51 Posted January 12, 2010 Posted January 12, 2010 Witaj, Bambino! Wchodzisz w ten biznes? W Łodzi mniej więcej te same ceny, a jak zaprzyjaźniona wetka, to jeszcze mniej. Quote
madcat1981 Posted January 12, 2010 Author Posted January 12, 2010 Z kawowo-kalkulatorowego bazarku dla Kamienia uzbierało się 56,75 zł. Potwierdzam wpływ sama sobie;) Pieniądze były początkowo zbierane na kastrację, potem zmieniłam cel na utrzymanie Kamienia w hoteliku, tym bardziej że ten pomysł jak widzę wciąż omawiany:cool3: Quote
agata51 Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 Wysłałam dzisiaj. Pocztą - pewnie później dojdzie. Lepiej później niż wcale. Kamyczku, kocham cię jak Nowofundlandię. Quote
madcat1981 Posted January 15, 2010 Author Posted January 15, 2010 Agatko dotarło te 50 zł dla Kamynia. Cały czas przygotowuję dokładne rozliczenie finansowe, by od tego zacząć "rewolucje" w pierwszym poście. Po tem przyjdzie porana weryfikację ogłoszeń i tak dalej, i tak dalej... Żeby tylko człowiek jeszcze ze 4 ręce miał i dzień 48-godzinny :oops: Kamień, a nie chciałbyś ty wcześniej iść do jakiegoś wypaśnego domku? :cool3: Quote
magenka1 Posted January 15, 2010 Posted January 15, 2010 Cioteczki jak tak marzę o domku dla Kamyka a najlepiej taki jak znalazł Ogryzek, mam nadzieje, że marzenia się spełniają Quote
madcat1981 Posted January 15, 2010 Author Posted January 15, 2010 Zawsze gdy myślę o domu dla Kamienia mam przed oczami jakąś ukrytą za wsią chatę pustelnika, wsiowego dziwaka, może leśniczego, może artysty szukającego natchnienia w naturze... Myślę sobie jak to Kamień rządzi na podwórku i kopie do woli bo nie musi być tam ładnie i schludnie... Wyobrażam sobie jak jego pan wychodzi z domu, woła go do siebie i na długiej smyczy zabiera na długi spacer... Po powrocie na kuchni czeka już ciepłe jedzonko, w sam raz takie, które można sobie pożuć i pomemłac;) ... A potem Kamień i jego pan chrapią sobie przed kominkiem najedzeni, zmęczeni i szczęśliwi... Podobno gdy często wizualizuje się marzenia, to jest większa szansa, ze się spełnią... Quote
Moria Posted January 15, 2010 Posted January 15, 2010 No i z Kamyka może byc niuezły stroz, bardzo dobrze pilnuje domu i zagrody, szczeka jak czuje kogoś obcego. Quote
magenka1 Posted January 15, 2010 Posted January 15, 2010 Madcat1981 nie mogłabym lepszego domku wymarzyć dla Kamyka niż Ty :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.