Jump to content
Dogomania

stary wiktor w fundacji bernardyn -wspomóż jak możesz !!!


ANETTTA

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ja tam dzwoniłam jakis czas temu rozmawiałam

ale cóz słyszałam tylko ze pies raczej nie adopcyjny bo nieobliczalny ..byc moze tak jest


ale mam w pamieci Bazyla pamietacie tez był neiadopcyjny ..dzisiaj grzej edupsko w swoim cudnym domu i nei ma większego pieściocha

chce wierzyc ze tu jest tak samo !!!!

zadzwonie jutro i popytam ok

Link to comment
Share on other sites

Ciotki ... ja już pisałam co myślę o tej nieadopcyjności Wiktora ... był tu na wątku pracownik? schroniska ... i pisał tylko o jednym przypadku złapania za rękę, nic poważnego się nie stało i w jakich okolicznościach to było już przytaczałam wcześniej.
jak do tej pory nie spotkałam się z psem który byłby nieadopcyjny z powodu agresjii - to wszystko zależy od podejścia do psa... no ale jeśli Pani z TOZu tak podchodzi do tej sprawy ... dobra , nie będę komentować ...

Link to comment
Share on other sites

Osobiście rozmawiałam z Panią Zosią o Wiktorku i nie powiedziała, aby był to pies nieadopcyjny. Z obserwacji wynika jedynie, że jest to pies, który potrzebuje trochę doświadczenia i cierpliwości. Nie można przecież dopuścić, aby trafił do kogoś z przypadku, kto sobie z nim nie poradzi. Znalezienie takiego domu może być trudne, ale z mojego doświadczenia wynika, że jest to możliwe. Mówiłam Pani Zosi, że na wątku są takie wspaniałe osoby, które interesują się Wiktorem i była bardzo zadowolona. Wiem, że mają z Wiktorkiem troszkę zachodu. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych, ale wszystko trzeba robić mądrze.

Link to comment
Share on other sites

Temido - ja po prostu nie wierze że Wiktor może być gorszy niż Tenor ode mnie ze schroniska - rodowodowy ONek z tatuażem , 6 letni, po szkoleniu na agresję prawdopodobnie, z podpiłowanymi kłami... podejść do kojca się do niego nie dało bo od razu warczał tak że wszyscy od niego spieprzali gdzie pieprz rośnie! teraz grzeje dupcię w swoim nowym domu. pies który dla pracowników też był wybitnie nieadopcyjny znalazł dom.
Wiktora trzeba stamtąd po prostu wyciągnąć !

Link to comment
Share on other sites

Ależ Malwi ja to znam z autopsji. Odłowiliśmy psa Onka, który chciał nas połknąć. Teraz śpi na kanapie z dziećmi u pana policjanta i jest bardzo szczęśliwy. Chodzi mi tylko o to, że benek to pies dużej wielkości, który jest często postrzegany jako pluszowy miś z beczułką. Właściciel musi być osobą doświadczoną i cierpliwą.
Pani Zosia woli dmuchać na zimne, wiecie jak jest później jak coś się wydarzy, oczywiście przez nieodpowiedzialność, a często głupotę człowieka.
Ja jednak zawsze z uporem twierdzę, że ,, Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi''.
Ja wierzę, że się da, ale potrzeba rozwgi w działaniu.

Link to comment
Share on other sites

ja dzwoniłam wczoraj ...pani byał zadowolona bardzo im zalezy aby go wyadoptowac ..
ma duzy kojec
ponoc wypuszczany

agresywny dalej
nie toleruje mezczyzn

panią opiekujacą ugryzł ....raz ale ugryzł

nie toleruje psów suk ..musi byc w domu jedeynym psem

oczywiscie tylko do domu odpowiedzialnego !!!!

Link to comment
Share on other sites

jak dla mnie to Wiktorowi byłoby u Jamora cud miód malina .... ja już dużo wcześniej pisałam z jeśli Wiktor trafilby do Jamora mialby wspaniale ... ja wiem ze 450 zł to dużo ... ale przy opiece Jamora naprawdę warto... a i zdjęcia miałby przecudne do ogłoszeń bo Jamor to zapalony fotograf :D

Ciotki - kupujcie na bazarkach dla benków to sybciej sie długów pozbędziemy:diabloti: i wiktor szybciej pojedzie do jamora :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malwi']jak dla mnie to Wiktorowi byłoby u Jamora cud miód malina .... ja już dużo wcześniej pisałam z jeśli Wiktor trafilby do Jamora mialby wspaniale ... ja wiem ze 450 zł to dużo ... ale przy opiece Jamora naprawdę warto... a i zdjęcia miałby przecudne do ogłoszeń bo Jamor to zapalony fotograf :D

Ciotki - kupujcie na bazarkach dla benków to sybciej sie długów pozbędziemy:diabloti: i wiktor szybciej pojedzie do jamora :diabloti:[/QUOTE]

Podzielam zdanie, ze u Jamora, Wiktor mialby sie jak niemal ze w "domu".
Jesli chodzi o same bazarki, to dwukrotnie proponowalam, ze przekaze atrakcyjne fanty, opracuje zdjecia, opisy czyli to co najbardziej czasochlonne - podkreslajac, ze to wszystko dla Wiktora. Niestety do tej pory cisza. Coz, poczekamy, zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

Freya,
Nie zaczniemy nic z Wiktorem dopoki nie ogarniemy dlugow. Kolejny pies na karku...musi poczekac :(

Dlaczego nie AlinaS? Nie poradzi sobie z Wiktorem....

Czy AlinaS wozi psiaki dow et np jak zajdzie taka potrzeba? Czy robi zdjecia psiakow i wstawia na ich watki?

Dlugow jest duzzzo, za duzo. w tysiacach zlotych (kilka) juz je liczac :( i dochodzi teraz Diego, ktoremu dlug rosnie z miesiaca na miesiac :(

dajcie wyjsc na prosta i ogarniamy kolejne psiaki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...