Pixi- moje małe szczęście:)

[*Jot*]

Ja zawsze robię pół na pół,słodka kapucha i kwaśna.
Ale każdy region może miec inne przepisy :razz:

[chrupcia]

Witam :) na bigosie sie nie znam, ale moja mama robi pyszny bigos, który nazywa sie BIGOS JĘDRUSIA, jeśli są zainteresowane moge podać przepis:razz:

Zdjęcia jak zwykle sliczne:loveu::loveu::loveu: Pixi ma super ubarwienie:) :loveu:

[Yorkomanka]

pixi jest zarombista! :)

[*kleo*]

[URL]http://i50.tinypic.com/95zc6e.jpg[/URL] śliczny motylek, od razu się bardziej wiosennie zrobiło ;)

A na taki grzebień mówimy filcak, PONa swojego takim rozczesywałam :eviltong:

[Pegaza]

Wiem ze Ci to juz nie pomoze ale jak sie gotuje bigos to kapuste kupujesz kwaszoną i np cwiartke bialej kapusty zeby wlasnie nie bylo tego smaku zbyt kwasnej kapusty...no szkoda ze wczoraj nie zapytalas... teraz moze cukrem podratuj ale to juz bedzie inna w smaku...

[Doti1986]

Kapusta uratowana:) Wlałam szklankę słodkiego wina i wyszedł nawet bardzo dobry:)

[Nati28]

[quote name='Doti1986']Kapusta uratowana:) Wlałam szklankę słodkiego wina i wyszedł nawet bardzo dobry:)[/QUOTE]

Barwo!!! :)

[Doti1986]

Heheh jednak stare zeszyty kulinarne po moim tacie potrafią być skarbnicą wiedzy:) jak to dobrze było mieć wyśmienitego kucharza w domu:)

[Pegaza]

Oj bedzie sie komus krecilo w glowie od tego bigosu;)

[Doti1986]

No czy będzie się kręciło to nie wiem ale mam wielki gar bigosu bo chyba z 10kilo kapusty było a po dodaniu zawartości to mam taki "kociołek";)

[Yoko2009]

Witam:) ja też od niedzieli gotuję bigos i tak jak dziewczyny wcześniej pisały oprócz kiszonej kapusty dodaję też świeżej żeby właśnie tą kwaśność zabiła:)

A apropo bigosu...troszke mi sie wczporaj przypalił w garnku:( i Yoko jakby szału dostała jak poczuła lekki zapach przypalonego, uciekała pod drzwi lub balkon i chciała wyjść z domu:(, uciekała nawet ode mnie, jak ja brałam na ręce i przytulałam to normalnie miała strach w oczach i strasznie się wyrywała...wogóle nie wiedziałam co jej jest i dlaczego tak panicznie się boi:( na podwórku było oki a w drzwiach do domu się zapierała i nie chciała wejść:):). Kiedyś bardzo podobnie się zachowywała jak byliśmy u znajomych i koleżanka otworzyła piekarnik zeby wyjąć pieczonego kurczaka i do stołu doleciał piękny zapach tak mocno przypieczonego kuraka i ona też powąchała i w nogi:(:(. I wczoraj mnie się to przypomniało, do pana szła a do mnie nie:( wiec wzięłam prysznic i jak już pięknie pachniałam mydełkiem jak wiśnowy sad hehehe to odrazu do mnie przyszła, polizała wtuliła się i już było ok:):)
Sorki że tak się u Ciebie Doti rozpisałam ale ten Twój bigos mnie natchnął:):)

Czy Wasze psiaczki też tak reagują na zapachy??????
Z tego wynika, że nie mogę nic przypalać w kuchni hehehehe żeby Yoko nie denerwować:):)

[Doti1986]

Witamy i nie mamy nic przeciwko moja Pixi znowu bardzo nie lubi zapachu perfum mojej teściowej:) Widocznie w Yoko zapaliła się czerwona lampka że może czaić się jakieś niebezpieczeństwo i dlatego się tak zdenerwował :) Co do spalenizny to raz przypalił mąż mleko jak gotował mi ekler do bułek drożdżowych i z tego co pamiętam to Pixi też bardzo szczekała i nie wchodziła do kuchni:) A wróciwszy do perfum to nie lubi Pumy Jamajki i Chanel nr5 resztę jakoś znosi:)

[Doti1986]

Aha dziewczyny zapomniałam się zapytać wczoraj przyszedł mi szampon dla Pixi z Vulpesa i nie wiem jaką ilośc rozcieńczyć żeby wystarczyło na kąpiel?:) jaką ilość wy rozcieńczacie bo kupiłam strzykawkę i nie chciałabym żeby mi zostało:)

[karkakarka]

szampon rozcieńczam 1:5

Ale denerwuje mnie to, bo nigdy nie zrobię takiej ilości żeby było w sam raz bo albo mi braknie albo jest za dużo... :)

[Yoko2009]

[quote name='Doti1986']Witamy i nie mamy nic przeciwko moja Pixi znowu bardzo nie lubi zapachu perfum mojej teściowej:) Widocznie w Yoko zapaliła się czerwona lampka że może czaić się jakieś niebezpieczeństwo i dlatego się tak zdenerwował :) Co do spalenizny to raz przypalił mąż mleko jak gotował mi ekler do bułek drożdżowych i z tego co pamiętam to Pixi też bardzo szczekała i nie wchodziła do kuchni:) A wróciwszy do perfum to nie lubi Pumy Jamajki i Chanel nr5 resztę jakoś znosi:)[/QUOTE]

Moze nasze yorunie maja taki instynkt jak zwierzęta w lesie, że jak csie pali i czują dym to uciekaja gdzie pieprz rośnie:):)

[Pegaza]

Moje tam reaguja na zapachy ale pozytywnie:) Livka to czasem chce na rece sie brac i pokazac co w garnkach sie gotuje..:evil_lol: Soma to siada czasem przy piekarniku i czeka czy moze jej cos stamtad skapnie heh jedynie czego nie znosza to zapachu nikotyny, my nie palimy wiec tego zapachu nie znają a jak ktos na klatce schodowej zapali to potem prychaja i psikają...
i cze Doti:)

[dysia-u]

jak można nie lubić Chanel 5??!!
witamy sie w mrozny dzień.

[Doti1986]

Witamy się popołudniowo:) A oto kilka foteczek Pixuli:)


[IMG]http://i47.tinypic.com/zkr4sk.jpg[/IMG]


[IMG]http://i47.tinypic.com/nwizi0.jpg[/IMG]


[IMG]http://i49.tinypic.com/2076ao6.jpg[/IMG]

Czas na drzemkę :)


[IMG]http://i47.tinypic.com/73fh50.jpg[/IMG]


[IMG]http://i46.tinypic.com/2ciys2.jpg[/IMG]


[IMG]http://i47.tinypic.com/2n1uuqh.jpg[/IMG]

[megi82]

witam
dawno mnie nie bylo
ale nadrabiam dzis na szybkiego zaleglosci
foteczki cudne

[karkakarka]

[url]http://i46.tinypic.com/2ciys2.jpg[/url] ale jej dobrze :)

[Nati28]

[url]http://i46.tinypic.com/2ciys2.jpg[/url] jak slodko :loveu:

[chrupcia]

Witam:) ale te wasze yoreczki mają delikatny nosek:)

a zdjęcia super:)

[Yoko2009]

[URL]http://i46.tinypic.com/2ciys2.jpg[/URL]
Pixi piękna jak zawsze:) ale w kocyku jak śpi jest przesłodka:):) zapraszamy do nas na fotki

[Karolina.]

[url]http://i46.tinypic.com/2ciys2.jpg[/url]
Aaale fajnie śpi :loveu:

[*Jot*]

[url]http://i46.tinypic.com/2ciys2.jpg[/url] mała dzidzia w kocyku :loveu::loveu:

Jak tam bigos? bo też mam ochotę :p