Paulina87 Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 To ja czekam na odpowiedź. I jeszcze mam pytanie czy ktoś w ciągu tygodnia ma czas i dysponuje samochodem żeby ze mną podjechać do schronu? Bo ja niezmotoryzowana a nie znam kompletnie obornik żeby tam autobusem się dostać. Quote
aniao Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 no ja mam i dysponuję, ale dopiero od 17.00 jestem wolna, więc już ciemno jest i nie wiem czy wtedy fajne zdjęcia wyjdą :( Quote
Paulina87 Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 O 17 to już ciemno więc nie ma co, najlepsza godzina to między 12 a 15 Quote
aniao Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 no właśnie kurczę :( a w sobotę Cię nie ma Paulina? Quote
Paulina87 Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 Nie ma. W weekendy jestem w domu i zazwyczaj w soboty odwiedzam "moje" schronisko. Quote
Angel Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 [quote name='Paulina87']Nie ma. W weekendy jestem w domu i zazwyczaj w soboty odwiedzam "moje" schronisko.[/QUOTE] a czy raz mogłabys zrobić nam ta przyjemność i odwiedzic nasze schronisko ? ;) Quote
Paulina87 Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 No z tym, że w ten weekend to jest ten weekend w którym muszę jechać do domu. Jeśli nie można w tygodniu wziąć psów na spacer to najwyżej na przyszły weekend się możemy umówić. Quote
danka4u1 Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 Witam was dziewczyny i Dwupaku. Widzę, że przygotowania do sesji ida pełną parą. Dzięki Wam za to. Quote
aniao Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 a co tu taka cisza? no właśnie ciężko tą sesję zgrać kurde. w schronie można tylko w sobotę. a nawet jak będzie można w tygodniu, to ja mogę dopiero po 17, a wtedy jest ciemno. Paulina może wcześniej, ale nie ma jak dojechać. a w sobotę w ogóle jej nie ma, a ja w sumie też nie wiem czy będę.. i tak kurde czas leci, śnieg już pierwszy pada, a niunie marzną :( Quote
danka4u1 Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 Aniu, widzę, ze trudno dograć terminy. Jak daleko jest z Poznania do Obornik? Nawiasem mówiąc, sprawdzę sama na wiosnę, bo pojade znowu jak co roku na wycieczkę z klasą do Poznania...czekaj na mnie z Viciem:evil_lol: :multi: :evil_lol: Jakie sa warunki w Obornikach? Byłaś? Pada śnieg, jest bardzo zimno.. Dobrze, ze Ruda z Obornik już jest w swoim, własnym domku w Warszawie, ale Dwupak..?:shake::shake: Quote
danka4u1 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [IMG]http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201011/1289327514_by_Carva_500.jpg[/IMG] [B][U]Ku przestrodze- jeśli nie będziecie wyprowadzać Dwupaku na spacerek przed snem i wyłączeniem komputera, może tak się zdarzyć.[/U][/B]:mad::mad: :loveu::loveu::loveu::loveu:[B][SIZE=3][COLOR=red]DOBRANOC:loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/SIZE][/B] Quote
aniao Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 z Poznania do Obornik jest 30km. nie byłam, ale w Poznaniu wczoraj już zaczął śnieg padać i zimno jest strasznie, więc domyślam się, że u dziewczyn podobnie :( a do Poznania zapraszamy, już my Cię z Vitulkiem ugościmy :D Quote
xxxx52 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Co to jest dla zmotoryzowanych te 30 km.Checi sie licza czy??ale czy te zdjecia pomoga ,mam wielkie watpliwosci. Zal mnie psow ,ze znowu zima musza byc w tych nieocieplonych budach juz prawie 7 rok.Czemu sie nie daje szansy ?Nie moge pojac ,jak siedze w cieplym domu i patrze na spadajacy snieg,a psy zamarzaja i marzna w pseudobudach. Quote
aniao Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 nikt nie powiedział, że 30km to problem... Quote
Olena84 Posted November 25, 2010 Author Posted November 25, 2010 Właśnie - nie marudzić, niektorzy pokonuja 50km codziennie do pracy! Wiec wsiadac w samochod i jechac do dziewczyn!!! Bo bana dostaniecie. Dla mnei to jest wlasnie strasznie zima i lato - albo mrozy albo 40 stopni i ani kropli wody:(. Quote
aniao Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 ale przecież tu nie chodzi o odległość. problem jest z czymś innym, przeczytajcie dokładnie. nikt tu nie marudzi.. Quote
Olena84 Posted November 25, 2010 Author Posted November 25, 2010 [quote name='aniao']ale przecież tu nie chodzi o odległość. problem jest z czymś innym, przeczytajcie dokładnie. nikt tu nie marudzi..[/QUOTE] To taki żarcik był z mojej strony;). Quote
xxxx52 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Dogomaniaczki czekacie na cud?ja w cuda nie wierze.:shake:Jestem pragmatyczka.te psy z tego miejsca musza jak najszybciej uciekac:-( Quote
Paulina87 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Ale już wiadomo czy można wziąć je na spacer w tygodniu? Quote
Diora Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='xxxx52']Dogomaniaczki czekacie na cud?ja w cuda nie wierze.:shake:Jestem pragmatyczka.te psy z tego miejsca musza jak najszybciej uciekac:-([/QUOTE] Same nie uciekną... Może masz jakąś propozycję?? :cool3: Quote
xxxx52 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='Diora']Same nie uciekną... Może masz jakąś propozycję?? :cool3:[/QUOTE] dalam propozycje ,przeczytaj moje wczesniejsze posty Quote
danka4u1 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Witajcie dziewczyny i dwupaku. Problem sesji foto i te inne sprawy, o których wiecie- do załatwienia przy tej okazji- bedzie rozwiązany, gdy dowiemy się od Angel, czy można zabrac psiaki w tygodniu tak, by wszystkim pasowały terminy. :loveu::loveu::loveu::loveu: [B][SIZE=3][COLOR=red]Angel, dowiedz się szybciutko i napisz nam, czy to możliwe i kiedy?[/COLOR][/SIZE][/B] [quote name='Paulina87'][B]Ale już wiadomo czy można wziąć je na spacer w tygodniu[/B]?[/QUOTE] Buziaki dla wszystkich; dzisiaj nieco cieplej i słońce piękne. Miłego dnia:loveu: Quote
aniao Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 no tylko nawet jeśli będzie można do nich jechać w tygodniu, to nadal jest problem. bo ja mogę dopiero po 17.00, a wtedy jest już ciemno. Paulina sama nie pojedzie bo nie ma auta, a nikt inny się na razie nie zgłosił do pomocy.. :( Quote
danka4u1 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Aniu, jak moge pomóc? Na watku Rudej i na tym chyba też była z Poznania BeaBono i KateBono oraz caromina. Chyba sie nie mylę, że były z Poznania i pomagały nam bardzo dużo przy Rudej. U carominy była Ruda po opuszczeniu schronu do czasu wyjazdu do Warszawy. Zadbała o psinę, doprowadziła ja do stanu uzywalności- kąpiel itp- może napisać do którejś z nich? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.