Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

ale ze mnie gapa , Tarzanko pięknie dziękujemy za pomoc, za transport Franusia i Brutusa :Rose: a był mocno problematyczny, kłopotliwy. Właściciele Brutusa ... nakarmili go !!! zarżygany cały bagażnik, zaś biedny Franus w stresie i siusiał i robił kupki. Ewa

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Miałam wczoraj telefon o Kusą z Warszawy, ale wydaje mi się, że się chyba wystraszył Pan wizyty pa...
Po odjęciu na wrzesień, na koncie Boguszaków widnieje niestety 0zł. Czekam na rozliczenie mojego bazaru, to coś wpadnie.

Macie nowe foty Brutusa?

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']trzymać kciuki jutro proszę!![/QUOTE]

Trzymamy trzymamy... na koniec miesiąca wytrzasnę skądś pieniądze na Paskudkę :)

Posted

Ania a karme Ci wysłać dla naszej Piękności ? Soema. za paskude ... :mad:
Aga robiła zdjęcia Brutusa , ale pojechała do Szkocji no i jak wróci prześlemy. Brutus juz jest w grupie i jest ok. nie daje sie sprowokować głupolkowi Cwaniakowi. to wspaniały pies. Jest nowy, oprócz Ajaksa II ( ten jest długowłosy ) zgarnięty z drogi , to przepiękny onek klasyczny,młody , biegłl miedzy samochodami w Rawie :( stonowany, nieco wystraszony, roboczo nazwiemy go Lukas no i jest szczeniaczek z lasu którego znaleźli grzybiarze, przypomina labka jest czarny , ma niesamowicie umaszczone łapki ; pręgi ? ale to malutkie ok 7 tygodni... Ja poproszę karabin z duuuuuuuuuużą ilościa amunicji. Ewka

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Nic nie wysyłajcie - o 16 jadę zawieźć Kusę do domku;)
Napiszę więcej wieczorem.[/QUOTE]

Yyy aleśmy gadały wczoraj :hmmmm: i nie było nic :niewiem:

Posted

No to Kusa wyleguje się już na wersalce;)
Jej nowi opiekunowie , to para świeżych emerytów, z mnóstwem wolnego czasu i chęci na spacery. Córka tych Państwa 2 lata temu adoptowała ode mnie jednego ze szczeniąt Skubi , Państwo opiekowali się nim przez wakacje, bo ona wyjechała na wyspy do pracy i tak się przyzwyczaili do psiaka , że teraz pusto w domu:) Pani już kiedyś do mnie dzwoniła,że myśli nad adopcją małego pieska jak córka się wyprowadzi i tak się stało jakiś czas temu. Kusa mieszka w domu , gdzie jest kilka rodzin ( wyremontowany budynek po starej szkole), ale ci Państwo mają mieszkanie na parterze 2 pokojowe i mały ogródek ogrodzony. Mieszkają 8km ode mnie. Kusa będzie miała dużo spacerów na smyczy , czekała na nią kupiona karma, miseczki, a za kilka dni Kusa dostanie szelki.
Była troszkę zestresowana , ale dała się poprzytulać- Pani powiedziała,ze jest bardzo ładna:) Od razu usadowiła się na wersalce w kuchni - rozwaliła wręcz;) Myślę, że będzie miała dobrze. Pani odezwie się za 2-3 dni powiedziec czy jest wszystko ok.

Posted

Ale numer... się ułożyło wszystko w całość. Dziękuję Ania!:Rose:
ha, mam dla Ciebie prezent ;) ino skompletuje paczkę..

Fajnie, że jej się trafiło tak przed zimą.:Rose:

Posted

Anka.. a gdzie zdjęcia w nowym domku ? a umowa ? A tak wogóle HUUUUUUUUUUUUUUUUUUURRRRRRRRRRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAA, takie wieści trzymają mnie przy życiu . A jak ucieszy się Jej opiekunka P. Marta :) Bardzo dziękujemy. Ewka

Posted

Zapomniałam z sobą aparatu, miałam szalony dzień wczoraj- jeszcze inną sunię wydałam do domku też:) wszystko zbiegło się w jednym czasie i nie wiedziałam gdzie ręce włożyć. Ale na pewno za jakiś czas Kusą odwiedzę i zrobię zdjęcia . Na razie niech się przyzwyczai do nowych opiekunów. Umowę mam podpisaną swoją w tej chwili. Mogę oczywiście jeszcze podpisać z Panią Waszą jak mi podeślecie- bo nie mam, gdy pojadę w odwiedziny. Pani wie, że Kusa jest z Fundacji .
Gdy wczoraj ją zobaczyłam jak od razu na kanapy wchodziła i leżała na plecach, to jestem pewna iż ona musiała w domu kiedyś być - od razu wiedziała o co chodzi.

Posted

U Kusej wszystko ok:) W dzień nie odstępuje swojej Pani, w nocy śpi na fotelu. 2 razy dziennie idą na dłuższy spacer, a tak to wychodzi na ogródek. Utrzymuje czystość przez noc , apetyt jej dopisuje. Pani jest bardzo zadowolona i aż jej trudno uwierzyć jak mógł ktoś porzucić takiego psa.
Umówione jesteśmy an odwiedziny w I poł listopada.

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']U Kusej wszystko ok:) W dzień nie odstępuje swojej Pani, w nocy śpi na fotelu. 2 razy dziennie idą na dłuższy spacer, a tak to wychodzi na ogródek. Utrzymuje czystość przez noc , apetyt jej dopisuje. Pani jest bardzo zadowolona i aż jej trudno uwierzyć jak mógł ktoś porzucić takiego psa. [/QUOTE]
No to lepiej być nie mogło :)!

  • 5 months later...
Posted

pamiętacie [B]Fibi[/B]?
od niej się zaczęło

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/126059-MIZANTROPIA-czyli-psy-i-my-hotelowo-bartusiowo-Brodnica-woj-kuj-pom/page45"]na swoim watku (klik)[/URL] Ania podała że Fibi odeszła w nocy z 31 marca na 1 kwietnia :(
i załaczyła jej ostatnie zdjęcie

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Njv0CektyrE/UUTESiUlHcI/AAAAAAAAGEo/_10cNQSonzM/s640/zz.JPG[/IMG]

  • 4 months later...
Posted

[SIZE=4]Fundacja Ostatnia Szansa w Boguszycach w ten sposób w sierpniu 2013 zaprasza do udziału w konkursie: [url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=599842713372490&set=oa.335403516592272&type=1&theater[/url][/SIZE]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...