wojtekdu Posted May 4, 2009 Share Posted May 4, 2009 W tym roku pojechaliśmy do córki, która studiuje w Poznaniu. To była prawdziwa lekcja dla psa wychowanego wśród pól i lasów. Co prawda chodziliśmy po Puszczy Zielonka, ale i po mieście i zwidzaliśmy Biskupin i muzem kolejnictwa w Wenecji. Oto kilka fotek: [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/19/a8d7a0dc.jpg[/IMG][/URL] Można było zapoznać się z nowymi zwierzakami. [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/19/d41a752f.jpg[/IMG][/URL] Niekiedy było gorąco. [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/19/3d0bd136.jpg[/IMG][/URL] Jechałam w pociągu z oknami bez szyb. [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/19/1f9b8434.jpg[/IMG][/URL] Było naprawdę fajnie. [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/19/15b72254.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/19/d01ca2f1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/19/c489ed63.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kalunia_C Posted May 6, 2009 Share Posted May 6, 2009 Świetne zdjęcia. Zwiedziliśmy z mężem te wszystkie miejsca, ale kiedy nie mieliśmy jeszcze psa. Teraz wybieramy się na pierwsze wspólne wakacje z Arminem i właśnie zastanawiamy się jak to wyjdzie. Czy nie było problemu, żeby wprowadzić psa i to takiego dużego, do muzeum czy Biskupina??? Czy trzeba psu kupić bilet? Bo u nas np. do kolejki linowej pies musi mieć bilet bagażowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtekdu Posted May 7, 2009 Author Share Posted May 7, 2009 Problemów większych nie było. Do kompleksu biskupińskiego wejść można z psem-nie potrzebny bilet, jednak do wnętrza chat i muzeum psa wprowadzać nie można. Do Wenecji jechaliśmy koleją wąskotorową i tam również nie potrzebny był bilet. Są miejsca do których z oczywistych względów z psem wchodzić nie można np. katedra w Gnieźnie. W tym czasie, w którym "reszta" bandy zwiedzała katedrę, ja spacerowałem z psem na zewnątrz. Wszystko można w jakiś rozsądny sposób pogodzić. Jest to kłopot, ale ja to lubię, a pies mi wynagradza trudy związane z nim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.